Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMnie tak samo. A mezus zrobil takie pyszne sniadanko. Tak sie staral a mnke przy stole naciagaloUlfenstein wrote:Mnie dzis przy śniadanku jak zemdliło. Bleh.
Ciagle trochę trzyma ale nie ma co sie użalać
Jeszcze z objawów - sikanie. Wciąż. Co chwile. Sik. Sik.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 09:02
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam z rana i ja! Ja dzis pol nocy nie przespalam, nie moglam sobie znalezc miejsca tak zeby mnie piersi nie bolaly. Masakre z nimi mam.
Stanełam dziś na wagę i w sumie nie jest tak źle jak myślałam- tylko 1 kg do przodu a a bałam się, że już z 3 na plusie będą. Taki mam apetyt.
martta lubi tę wiadomość
-
Ksiunia, wygląda na ciążę, gratulacje moze faktycznie idź na betę bedzie jasne szybciej wszystko.
Sabina u mnie dzisiaj tez spokojniej, tylko piersi jakby miały eksplodowac i brzuch pobolewa jak u Blair tak jak na @. Myślę że trzeba z tego korzystać, bo nie wiadomo co nas moze spotkac jutro
Weronika gratulacje kolejny tydzien do przodu ja mam narazie tak jak sie kładę do łóżka, ze sobie myślę "rety, kolejny dzien za mną"
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBiedny mąz, bo pewnie już robią się jak Pameli Anderson, a Ty ich dotknąć nie daszMartunQa wrote:Witam z rana i ja! Ja dzis pol nocy nie przespalam, nie moglam sobie znalezc miejsca tak zeby mnie piersi nie bolaly. Masakre z nimi mam.
Stanełam dziś na wagę i w sumie nie jest tak źle jak myślałam- tylko 1 kg do przodu a a bałam się, że już z 3 na plusie będą. Taki mam apetyt.
MartunQa, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry z rana o 10 hehe
Jakie mi się głupoty snily w nocy! Książkę by szło napisać
Na dzień dobry mdłości. Zjadłam ogórka kiszonego i pół grejpfruta i jest nie najgorzej.
Witam nowe mamusie! Coś czuję że będzie nas tu sporo, w końcu cały wrzesień przed nami. Narazie wszystkie mamy terminy na 1 połowę.
Kasiunia, u mnie też 2 kreska była ledwo widoczna. Już wyrzucalam test do kosza gdy ja zauważyłam. Potem robiłam testy co 2 dni i za każdym razem była trochę mocniejsza. Bądź dobrej myśli, za kilka dni będziesz już pewna ze masz fasolkę
Kochane, nie chce marudzic i psuć atmosfery ale czy wy też czasem miewacie wątpliwości? Dzidziuś był chciany i wyczekiwany, a teraz się zastanawiam czy będę dobra mamą, czy zaspokoje jego potrzeby, dobrze wychowam itp. Może to głupie ale co jakiś czas dopadają mnie zwątpienia...
-
nick nieaktualny
-
To ciaza na bank.Ksiuniaa wrote:Dziewczyny pomocy !! Wybaczcie ze się podpinam pod to forum ale powiedzcie mi ze to jest to co chce widzieć ... http://zapodaj.net/8731541e82efe.jpg.html
A ja znow kielbe na sniadanie jadlam. Chyba to chlop bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 10:20
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sabina do Pameli to mi duzo brakuje hehe, ale nie powiem zebym byla zla z powodu ze rosną Ja tez wlasnie mysle nad obiadem bchyba zrobie spaghetti albo schabowe. Hmm kurde przeciez ja dopiero co zjadlam sniadanie....
Flora ja na poczatku czulam taki jakby niepokoj lekki czasami, ze kurcze teraz juz nie odwrotu, czy ja podolam itp. Ale juz przeszlo. Mysle ze wiekszosc z nas tak ma przy pierwszej ciazy. To dla nas calkiem cos nowego i w koncu nasze zycie wywroci sie o 180° i nigdy nie bedzie takie samo. Ale bedziemy mialy potomka. Wlasnego, naszego, najcudowniejszego potomka. Wiec teraz bedzie tylko piekniej
weronika86, flora lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie. Ale moi znajomi do końca mieli niespodziankęMartunQa wrote:Btw. Dziewczyny czy ktoras z Was rowniez nie bedzie chciala znać płci dziecka do porodu? My z mężem chyba tak zrobiny, jeśli na USG na ktorym juz bedzie mozna zobaczyc płeć będę wystarczająco asertywna
-
witam
u mnie kolejny dzionek swietnie sie zapowiada
zero objawow ,nie liczac bolu piersi i lekkich mdlosci,ktore po jedzeniu przechodza(mdlosci to moje nowe doswiadczenie)
mam nadzieje ze ta ciaze bede miala podobnom do wczesniejszych
tzn do 7 miesiaca zero objawow (a potem zgaga)
Blair lubi tę wiadomość
Staram sie nie myslec, ze cos źle, ale....
