🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie ruch takie przeciąganie też, ale doszła mi taka zgaga ze się za chwile nabawię zaburzeń odżywiania
Robie śniadanie patrze na nie i mam odruch wymiotny na sama myśli że mam to zjeść. Wczoraj trochę śliwek z kruszonka zjadłam u znajomej to myślałam ze do domu nie dojadę - daruje sobie szczegóły ale w życiu tak nie rzygałam a już miałam czym. Wieczorem na silę bo aż mi słabo było.
Teraz patrze na kanapkę 2 gryzy i już mam dość. Chyba cole zaraz kupie i będę popijać małymi łykami żeby coś cukru złapać i może tłusta jajecznice spróbuje to w końcu białko to może wejdzie.
-
O kurcze Mimi ale Cię złapało 😬 ale to od tej zgagi i poczucia ciężkości czy normalne mdlości jak w I trymestrze?
Ja teraz też dużo mniej jem, nie mam tyle miejsca. Zjadam śniadanie, późniejszy obiad i tyle. Myślę, że te hektitry wody też mnie zapychają.
Muszę chłopa do Biedronki posłać po te chustwczki, Klarara dzięki za infoKlarara lubi tę wiadomość
-
Aaga - ja nie miałam mdłości w żadnej ciąży a zgagę okazjonalnie, a teraz chyba żołądek mocno ściśnięty. Brzuch jest mały - dziecko rozmiarowo ok, wód podobno dużo. To nawet nie jest zgaga tylko chyba refluks że CI się kaszleć chce plus nawet zatoki czuje.
-
Mimi spróbuj z Rennie. Mnie ratuje w kryzysowych sytuacjach. Ale już się nauczyłam po czym mam zgagę, a po czym nie i po prostu unikam tych produktów. U mnie są to dość dziwne produkty, z którymi wcześniej nie miałam problemu: cytryna, herbata, parówki berlinki (przerzuciłam się na Sokoliki i jest ok), piersi z kurczaka (zawsze po nich mnie męczy, a po wieprzowinie nie), wędliny i sery żółte (natomiast białe i topione ok). Więc wykluczenie tych produktów minimalizuje lub likwiduje dolegliwości
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Królowa u mnie wprost odwrotnie, nabiał, parówki, serki topione chcą mnie zabić. Tyle, że to chyba nie zgaga bo rennie nie pomaga nic. Aaa no i pomidory, one atakują mnie chyba najbardziej🤦♀️👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Mimi, współczuję!
Ewidentnie wygląda na to, że żołądek ściśnięty
Też ostatnio zauważyłam, że zaczyna mi się problem z jedzeniem. Chyba zaczyna się taki okres 🙄 na nic nie mam ochoty, zjem niewielką porcję i czuję się jakbym wsunęła trzydniowy obiad 🙄
Królowa- berlinki mają fatalny skład. Organizm wie co robi 😉
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Zenka1 wrote:Ja kupuje te właśnie i wczoraj kliknęłam na gemini 12 opakowań za 140 zł. Te chusteczki są super, są mocno wilgotne i nie wysychają w podgrzewaczu z neno podobno.
Ja się w ogóle nie obijam, zero siniaków itd.
Mała za to kopie i kręci się jak ta lala. -
Królowa_Śniegu wrote:Mimi spróbuj z Rennie. Mnie ratuje w kryzysowych sytuacjach. Ale już się nauczyłam po czym mam zgagę, a po czym nie i po prostu unikam tych produktów. U mnie są to dość dziwne produkty, z którymi wcześniej nie miałam problemu: cytryna, herbata, parówki berlinki (przerzuciłam się na Sokoliki i jest ok), piersi z kurczaka (zawsze po nich mnie męczy, a po wieprzowinie nie), wędliny i sery żółte (natomiast białe i topione ok). Więc wykluczenie tych produktów minimalizuje lub likwiduje dolegliwości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 11:58
-
Dzisiaj po szkole rodzenia, było fajnie. Za tydzień na zajęciach ma być jakiś fotograf i każda ma mieć zrobione za darmo po jednym zdjęciu ciążowym w ramach reklamy. Muszę jakąś kieckę znaleźć 🤔
Chwilę odpocznę i biorę się za obiad. Dzisiaj papryka faszerowana 🤤
To też kupię te chusteczki ☺️Nowanna lubi tę wiadomość
-
Dla mnie też Berlinki są fuj, nie tknę nawet jakby mi zapłacili 😅 O tak, blador, u mnie pomidory są zapalnikiem zgagi. Wczoraj głupia zrobiłam sobie szakszukę na drugie śniadanie... zionęłam ogniem przez całą resztę dnia 🤭
-
Ja przed ciążą mogłam zjeść Berlinki, jak zaszłam w ciąże to całkowice mój organizm je odrzucił i nawet nie mogę na nie patrzeć więc chyba faktycznie organizm wie co robi 😅
Ja zjadłam jajecznice ze szczypiorkiem na śniadanie i teraz ten szczypiorek będę czuła do wieczora🤦♀️
Ale w sumie nawet całkiem dobrze że tak się żołądek kurczy bo dzięki temu naturalnie się mniej je i mniej przybiera jednak nie bez powodu najwięcej przybiera się w II trynestrze, a w III tyle co maluszek. -
Ja za to teraz mam mega apetyt i jem jak szalona, mam nadzieje ze pod koniec to nie będą mnie dźwigiem na porodówkę zanosić😆 zgaga to mnie męczy okropnie ale tylko w nocy
-
Klarara wrote:Tutaj wychodzą po 8,90 za paczkę.
I tak już są wysłane więc 🤷🏼♀️
Ja wczoraj miałam wilczy głód na Maka, pierwszym raz od daaaaaaawna, no musiał mnie mój S zawieźć 😅, niepokojące jest to że mała jak tylko zaczęłyśmy jeść Bigmaca zaczęła takie tańce w brzuchu, ale to takie😂😂😂😂 nie wiem czy to z zachwytu czy z oburzenia czym ja nakarmiłam, ale ja tam jadłam to jak głupa 😬😂
Dziś byłam u okulisty, wada mi się wzroku nie pogorszyła, sprawdzić musimy dno oka czy nie będzie wskazań do cesarki. Więc czeka mnie przyszła środa bez widzenia bo do tego badania kropi się oczy specjalnymi kroplami rozszerzającymi źrenice. I po których bardzo źle się widzi nawet 5 godzin, ja kiedyś miałam cały dzień z głowy przez to.
Po lekarzu poszliśmy sobie na śniadanko i kawę do naszej ulubionej kawiarni w Kato. Rano było piękne słońce i temperatura idealna. Siedzimy sobie przy stoliku a ja w ryk, głaszcząc się po brzuchu jaka jestem szczęśliwa, że będziemy rodzicami, że to właśnie z tym mężczyzną stworzę rodzinę i że w ogóle będzie super. Grochy mi leciały po policzkach i nie potrafiłam się uspokoić. 😄 w domu zaczęłam oglądać rolki na instagramie i znowu się popłakałam po filmiku, na którym żegnają pieska po jego ostatniej służbie w policji i pani powiedziała że ‚teraz w końcu może być po prostu psem’ 😭😭😭
Ach te hormonki.
Czuję się dzisiaj ogromna i dopiero w tej bluzie to zobaczyłam. Tu też po konkretnym śniadaniu jestem.
https://zapodaj.net/plik-XFUhq6HtI0Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 13:05
blador2, Aaga, Nowanna, marti, karola_b, Oela91 lubią tę wiadomość
-
Zenka1 wrote:I tak już są wysłane więc 🤷🏼♀️
Ja wczoraj miałam wilczy głód na Maka, pierwszym raz od daaaaaaawna, no musiał mnie mój S zawieźć 😅, niepokojące jest to że mała jak tylko zaczęłyśmy jeść Bigmaca zaczęła takie tańce w brzuchu, ale to takie😂😂😂😂 nie wiem czy to z zachwytu czy z oburzenia czym ja nakarmiłam, ale ja tam jadłam to jak głupa 😬😂
Dziś byłam u okulisty, wada mi się wzroku nie pogorszyła, sprawdzić musimy dno oka czy nie będzie wskazań do cesarki. Więc czeka mnie przyszła środa bez widzenia bo do tego badania kropi się oczy specjalnymi kroplami rozszerzającymi źrenice. I po których bardzo źle się widzi nawet 5 godzin, ja kiedyś miałam cały dzień z głowy przez to.
Po lekarzu poszliśmy sobie na śniadanko i kawę do naszej ulubionej kawiarni w Kato. Rano było piękne słońce i temperatura idealna. Siedzimy sobie przy stoliku a ja w ryk, głaszcząc się po brzuchu jaka jestem szczęśliwa, że będziemy rodzicami, że to właśnie z tym mężczyzną stworzę rodzinę i że w ogóle będzie super. Grochy mi leciały po policzkach i nie potrafiłam się uspokoić. 😄 w domu zaczęłam oglądać rolki na instagramie i znowu się popłakałam po filmiku, na którym żegnają pieska po jego ostatniej służbie w policji i pani powiedziała że ‚teraz w końcu może być po prostu psem’ 😭😭😭
Ach te hormonki.
Czuję się dzisiaj ogromna i dopiero w tej bluzie to zobaczyłam. Tu też po konkretnym śniadaniu jestem.
https://zapodaj.net/plik-XFUhq6HtI0
Zenka ja miałam wizytę z kropieniem w zeszłym tygodniu. Wzięła mnie z zaskoczenia, a ja pojechałam autem 🤦♀️ Wada niestety się pogorszyła więc muszę nowe okulary dobrać, ale to już po porodzie bo może jeszcze się pogorszyć. Naszczęście reszta ok i nie ma przeciwwskazań do sn. A krople fakt nieprzyjemnie szczypią 😁
Gdzie chodzicie? My uwielbiany do Kłosa na śniadanie chodzić 🤤🤤🤤
Piękny ciążowy brzuszek, a reszta szczupkutka ❤️
Jakie maty wybieracie dla malucha? Puzzle czy jakieś te z karuzelami?? -
Oo widzisz, ja zawsze chodziłam prywatnie i też miałam od razu wszystko ale że mam pakiet luxmedu to pomyślałam czemu mam z tego nie korzystać, do tej pory tylko dentysta, umówiłam się wczoraj o 23 a dziś wizyta o 7:45 już była
Nasze ulubione to Kafej i Synergia, wybieramy głównie ze względu na kawę bo my pijemy przelewy a tam takie podają. Jedzonko też fajne ale ceny już mniej 😅
Co do maty, jakoś te pstrokate do mnie nie przemawiają, chciałabym jak najbardziej neutralne kolory i żeby taka mata była po prostu ładna. Są ładne puzzle, np w bebeconcept widziałam fajne, muszę jeszcze poczytać jak z wytrzymałością bo jednak na pewno pies i jego pazury będą miały styczność z tą matą a psa mam dużego i silnego. Najpiękniejsza matę jaką widziałam to z Dwinguler, dwustronne, grube, każdy wzór piękny. Ale ta cena jest dla mnie zaporowa i tylko dlatego jeszcze jej nie kupiłam. Tych z karuzelami i zabaweczkami nie oglądałam jeszcze, ale jedna nie wyklucza drugiej, jednak nie chciałabym aby w domu roiło się od zabawek których dziecko nie potrzebuje i sa przebodzcowujace i bardziej celuje w drewniane niż plastikowe. -
Zenka1 wrote:Oo widzisz, ja zawsze chodziłam prywatnie i też miałam od razu wszystko ale że mam pakiet luxmedu to pomyślałam czemu mam z tego nie korzystać, do tej pory tylko dentysta, umówiłam się wczoraj o 23 a dziś wizyta o 7:45 już była
Nasze ulubione to Kafej i Synergia, wybieramy głównie ze względu na kawę bo my pijemy przelewy a tam takie podają. Jedzonko też fajne ale ceny już mniej 😅
Co do maty, jakoś te pstrokate do mnie nie przemawiają, chciałabym jak najbardziej neutralne kolory i żeby taka mata była po prostu ładna. Są ładne puzzle, np w bebeconcept widziałam fajne, muszę jeszcze poczytać jak z wytrzymałością bo jednak na pewno pies i jego pazury będą miały styczność z tą matą a psa mam dużego i silnego. Najpiękniejsza matę jaką widziałam to z Dwinguler, dwustronne, grube, każdy wzór piękny. Ale ta cena jest dla mnie zaporowa i tylko dlatego jeszcze jej nie kupiłam. Tych z karuzelami i zabaweczkami nie oglądałam jeszcze, ale jedna nie wyklucza drugiej, jednak nie chciałabym aby w domu roiło się od zabawek których dziecko nie potrzebuje i sa przebodzcowujace i bardziej celuje w drewniane niż plastikowe.
Mnie pozytywnie zaskoczyła lekarka bo ja byłam na NFZ i bardzo dokładnie przebadała oczy łącznie z usg, kilka razy dno oka i chyba na 4 różnych aparatach coś sprawdzała.
Też nie chce pstrokatych, zastanawiam się nad tymi puzzlami czarno-białymi z jakimiś tam zwierzątakmi.
-
Zenka1 wrote:Oo widzisz, ja zawsze chodziłam prywatnie i też miałam od razu wszystko ale że mam pakiet luxmedu to pomyślałam czemu mam z tego nie korzystać, do tej pory tylko dentysta, umówiłam się wczoraj o 23 a dziś wizyta o 7:45 już była
Nasze ulubione to Kafej i Synergia, wybieramy głównie ze względu na kawę bo my pijemy przelewy a tam takie podają. Jedzonko też fajne ale ceny już mniej 😅
Co do maty, jakoś te pstrokate do mnie nie przemawiają, chciałabym jak najbardziej neutralne kolory i żeby taka mata była po prostu ładna. Są ładne puzzle, np w bebeconcept widziałam fajne, muszę jeszcze poczytać jak z wytrzymałością bo jednak na pewno pies i jego pazury będą miały styczność z tą matą a psa mam dużego i silnego. Najpiękniejsza matę jaką widziałam to z Dwinguler, dwustronne, grube, każdy wzór piękny. Ale ta cena jest dla mnie zaporowa i tylko dlatego jeszcze jej nie kupiłam. Tych z karuzelami i zabaweczkami nie oglądałam jeszcze, ale jedna nie wyklucza drugiej, jednak nie chciałabym aby w domu roiło się od zabawek których dziecko nie potrzebuje i sa przebodzcowujace i bardziej celuje w drewniane niż plastikowe.
Ja myślę coś w ten deseń
https://allegro.pl/oferta/tiny-love-mata-edukacyjna-z-muzyka-magiczna-kraina-15939751456
☺️ -
Ano jasne, ale sama mata podłogowa może być neutralna a edukacyjna taka jak wstawiłaś, fajna swoją drogą, też nie jest taka zbyt, hmmm z braku lepszego słowa na tę chwilę w głowie napiszę, tandetna-plastikowa, zapisuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 13:59
Klarara lubi tę wiadomość
-
Klarara wrote:Po neutralnych kolorach dziecko nie uczy się wodzić wzrokiem. ☺️
Ja myślę coś w ten deseń
https://allegro.pl/oferta/tiny-love-mata-edukacyjna-z-muzyka-magiczna-kraina-15939751456
☺️Klarara, marti lubią tę wiadomość