X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dziś obudziłam i tak dobrze się czułam, że wzbudziło to od razu moje wątpliwości. 🤡 Nie czuję tak brzucha jak wcześniej. Żadnego uczucia delikatnych mdłości. Oczywiście się stresuje tym że użyłam tego nasivinu kids, choć bardzo mało, ale naczytałam się że on w większych ilościach nie jest wskazany bo może obkurczyc naczynia krwionośne w łożysku i już sobie myślę że może jakimś cudem tam ta jedna dawna dotarła 🙈 dalej męczą mnie te zatoki ale przynajmniej mogę oddychać więc już się przemęcze.

    Wyczekuje mdłości z powrotem 🤪

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Filcek Autorytet
    Postów: 643 824

    Wysłany: 26 stycznia, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jak tam się czujecie ? Mnie dopadło przeziębienie, a dzisiaj w nocy taki bol ucha ze nie byłam w stanie spać:( wybieram się jutro do lekarza bo ucho zatkane i boli, o ziewaniu nie wspomnę, nos zatkany a apetyt zerowy. Mdłości po xonevie zdecydowanie mniejsze. Ogólnie czuje się jak kupka nieszczęścia. Nie wyszłam jeszcze z zablokowanego zebra do końca wiec boli, nie śpię, córka wymaga uwagi. W tym wszystkim ta luteina, acard i niepokój czy serduszko maluszka bedzie bilo :( wizyta w środę (wtedy będzie 7+3). Przy 6+3 z OM serduszko było, ale nie bilo. Lekarka wpisała mi 5/6 tydzień na karcie ciąży wiec zobaczymy... po poronieniu w sierpniu nie umiem się odnaleźć:( łatwiej było w 1 ciąży kiedy w sumie nie wiedziałam co i jak ... wybaczcie ten zal post w niedzielę, naprawdę czuje się fatalnie :/

    preg.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filcek wrote:
    Cześć, jak tam się czujecie ? Mnie dopadło przeziębienie, a dzisiaj w nocy taki bol ucha ze nie byłam w stanie spać:( wybieram się jutro do lekarza bo ucho zatkane i boli, o ziewaniu nie wspomnę, nos zatkany a apetyt zerowy. Mdłości po xonevie zdecydowanie mniejsze. Ogólnie czuje się jak kupka nieszczęścia. Nie wyszłam jeszcze z zablokowanego zebra do końca wiec boli, nie śpię, córka wymaga uwagi. W tym wszystkim ta luteina, acard i niepokój czy serduszko maluszka bedzie bilo :( wizyta w środę (wtedy będzie 7+3). Przy 6+3 z OM serduszko było, ale nie bilo. Lekarka wpisała mi 5/6 tydzień na karcie ciąży wiec zobaczymy... po poronieniu w sierpniu nie umiem się odnaleźć:( łatwiej było w 1 ciąży kiedy w sumie nie wiedziałam co i jak ... wybaczcie ten zal post w niedzielę, naprawdę czuje się fatalnie :/

    Ja się czuję tak jak wyżej napisałam. Poza tym od początku męczą mnie zatoki, na szczęście nie jakoś bardzo że wymaga to jakichs leków tylko się wspomagam jakimiś naturalnymi metodami + ten nieszczęsny nasivin kilka razy ale byłam dosłownie zabetonowana. W ulotce jest informacja że może być stosowany w ciąży ale wiadomo jak jest. Najchętniej to niczego bym nie brała. I w ciąży z synkiem nawet pół paracetamolu nie wzięłam. Ale też w ogóle nie chorowałam.

    Rozumiem Twój stres bo sama cały czas go przeżywam. Możliwe że masz ciążę troszkę młodsza:) w 5+6 mogło jeszcze nie być serduszko widoczne. Trzymam kciuki za pozytywna wizytę w środę ✊🏻 oby szybko zleciało :)

    Filcek lubi tę wiadomość

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że był temat ❤️ Ja tam się boje i przez to nie mam też ochoty, mój mąż to rozumie i cierpliwie czeka. Nawet nie chodzi mi o sam stosunek ale o orgazm, tego się boje , że te skurcze spowodują że coś się odklei. Może na późniejszym etapie te obawy ustąpią. Tak też było w poprzedniej ciąży, że na początku nic, potem przez to podejrzenie krwiaka i był całkowity zakaz, chociaż szybko okazalo się że to nie ma to i tak jakoś oboje się wystraszyliśmy i nam się odechciało. Bo codziennie coś się może wydarzyć, a dowiemy się o tym dopiero na wizycie. Niech tam się wszystko dobrze rozgości i może coś pomyslimy. W poprzedniej ciazy to dopiero chyba pod koniec drugiego trymestru coś tam próbowaliśmy :)

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 550 825

    Wysłany: 26 stycznia, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filcek wrote:
    Cześć, jak tam się czujecie ? Mnie dopadło przeziębienie, a dzisiaj w nocy taki bol ucha ze nie byłam w stanie spać:( wybieram się jutro do lekarza bo ucho zatkane i boli, o ziewaniu nie wspomnę, nos zatkany a apetyt zerowy. Mdłości po xonevie zdecydowanie mniejsze. Ogólnie czuje się jak kupka nieszczęścia. Nie wyszłam jeszcze z zablokowanego zebra do końca wiec boli, nie śpię, córka wymaga uwagi. W tym wszystkim ta luteina, acard i niepokój czy serduszko maluszka bedzie bilo :( wizyta w środę (wtedy będzie 7+3). Przy 6+3 z OM serduszko było, ale nie bilo. Lekarka wpisała mi 5/6 tydzień na karcie ciąży wiec zobaczymy... po poronieniu w sierpniu nie umiem się odnaleźć:( łatwiej było w 1 ciąży kiedy w sumie nie wiedziałam co i jak ... wybaczcie ten zal post w niedzielę, naprawdę czuje się fatalnie :/

    Ja sobie nie mogę poradzić z mdłościami 😞 i rano,i wieczorem, i w południe. A biorę bonjeste. Więc pytanie czy jestem na nią odporna czy może jednak działa a bez tego byłoby naprawdę okropnie? Są chwile kiedy jest ok i staram się jakoś funkcjonować (spacer, zakupy), ale to samopoczucie szybko się zmienia.

    Więc jeśli chodzi o seks to totalnie o tym nie myśle, libido zerowe.

    03.01.2025 ⏸️
    04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
    09.01 beta 695, prog 27
    07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
    09.05 - II prenatalne ⏳


    preg.png
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 460 897

    Wysłany: 26 stycznia, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia1990 wrote:
    Ja się dziś obudziłam i tak dobrze się czułam, że wzbudziło to od razu moje wątpliwości. 🤡 Nie czuję tak brzucha jak wcześniej. Żadnego uczucia delikatnych mdłości. Oczywiście się stresuje tym że użyłam tego nasivinu kids, choć bardzo mało, ale naczytałam się że on w większych ilościach nie jest wskazany bo może obkurczyc naczynia krwionośne w łożysku i już sobie myślę że może jakimś cudem tam ta jedna dawna dotarła 🙈 dalej męczą mnie te zatoki ale przynajmniej mogę oddychać więc już się przemęcze.

    Wyczekuje mdłości z powrotem 🤪
    Zupełnie się nie przejmuj tym Nasivinem, ma działanie miejscowe i jeżeli nie stosowałaś w przekroczonych dawkach, to gwarantuję Ci (słowo farmaceuty🤞🏼), że nie stanowi to zagrożenia dla ciąży. Większym problemem jest stosowanie go dłużej niż 4-5 dni, bo niestety może powodować bardzo uciążliwe uzależnienie, dlatego należy go stosować doraźnie, tylko wtedy, kiedy jest faktyczna potrzeba. Niektórzy traktują go jako lek „na katar”szczególnie dla dzieci, sądząc, że skróci czas trwania kataru, a to jest po prostu wspomaganie mocno zatkanego nosa, tak jak to ładnie ujęłaś zabetonowanego😉

    Marcysia1990 lubi tę wiadomość

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • aglo Autorytet
    Postów: 1435 2623

    Wysłany: 26 stycznia, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie nowe mamy :)

    U nas z seksem zero bo ja jestem dętka, wczoraj to calutki dzień przeleżałam praktycznie, zerowe ogarnięcie tylko, a mąż ma zawalone gardło (nie wygląda to za dobrze- nie jestem lekarzem ale według mnie to angina…) na nocnej opiece kolejki że szkoda tam siedzieć żeby jeszcze grypy czy czegoś innego nie złapać, masakra 🤦‍♀️ jutro dopiero pójdzie do lekarza.

    Naszczescie młody zdrowy póki co, ja tak samo ale mdłości i zero apetytu plus dzis chyba już z głodu miałam zawroty (takie wiecie ciemno przed oczami) jak za szybko wstałam z podłogi, ogólnie lipa. Chata jest tak zasyfiona ze masakra 🤦‍♀️ Jestesmy po prostu w trybie przetrwania.

    Filcek lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
    Nisza w bliźnie po cc🌚
    Cukrzyca ciążowa 🍫
    preg.png
    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 1853g 🐶
    22.07.2025 34+1 2650g 🦁
    12.08.2025 37+1 🩺
    19 sierpnia ? Widzimy się synku 🤩
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Zupełnie się nie przejmuj tym Nasivinem, ma działanie miejscowe i jeżeli nie stosowałaś w przekroczonych dawkach, to gwarantuję Ci (słowo farmaceuty🤞🏼), że nie stanowi to zagrożenia dla ciąży. Większym problemem jest stosowanie go dłużej niż 4-5 dni, bo niestety może powodować bardzo uciążliwe uzależnienie, dlatego należy go stosować doraźnie, tylko wtedy, kiedy jest faktyczna potrzeba. Niektórzy traktują go jako lek „na katar”szczególnie dla dzieci, sądząc, że skróci czas trwania kataru, a to jest po prostu wspomaganie mocno zatkanego nosa, tak jak to ładnie ujęłaś zabetonowanego😉

    Dziękuję za uspokojenie ❤️ zapomniałam lekarzowi o tym wspomnieć na ostatniej wizycie.
    Co do nasivin to wiem, że on działa tylko miejscowo żeby udrożnić nos, ale nie leczy i niestety potrafi uzależnic. Miałam straszny beton ani w jedną ani w drugą i nic nie pomagało, ani parówki, ani inhalacje, wody morskie 🥴 użyłam kilka razy po 1 raz dziennie żeby sobie ulżyć. Niby wiem (domyślam się), że to nie powinno niczego zrobić, bo to było po jednej dawce 🙈 ale glowa już fisiuje 🤯

    Kręcę się po domu, może kilka razy coś pociągnęło w podbrzuszu (dla mnie to uczucie na plus że macica rośnie) , ale czekam na więcej 😃 kobiecie w ciąży to się nie dogodzi, objawy są - źle, nie ma- też źle 🤦🏻‍♀️😄

    hakorośl lubi tę wiadomość

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Witam wszystkie nowe mamy :)

    U nas z seksem zero bo ja jestem dętka, wczoraj to calutki dzień przeleżałam praktycznie, zerowe ogarnięcie tylko, a mąż ma zawalone gardło (nie wygląda to za dobrze- nie jestem lekarzem ale według mnie to angina…) na nocnej opiece kolejki że szkoda tam siedzieć żeby jeszcze grypy czy czegoś innego nie złapać, masakra 🤦‍♀️ jutro dopiero pójdzie do lekarza.

    Naszczescie młody zdrowy póki co, ja tak samo ale mdłości i zero apetytu plus dzis chyba już z głodu miałam zawroty (takie wiecie ciemno przed oczami) jak za szybko wstałam z podłogi, ogólnie lipa. Chata jest tak zasyfiona ze masakra 🤦‍♀️ Jestesmy po prostu w trybie przetrwania.

    Na anginę można zrobić wymaz z tego co kojarzę, na paciorkowce, chyba jest nawet w aptece. Wtedy to pewniak leczenie antybiotykiem. Oby Ciebie nic nie złapało, trzymaj się z daleka od męża :)

    Ja w domu też się nie mogę ogarnąc z niczym🙈 dodam że do końca roku byłam na wychowawczym, więc dopiero wróciłam do pracy i nie mogę się odnaleźć... Dzień ucieka jak szalony, w domu armagedon, to jeszcze wieczorem czuję się jak flaki z olejem, wypompowana. Mąz w końcu tak naprawdę docenia moja pracę która wkładałam w domu jak byłam na urlopie 😄 tak to pewnie sobie myślał, że ale mam fajnie, synek w żłobku, a ja sobie bimbam 😄 sam widzi teraz jak ciężko to wszystko pogodzić i nadgonic przy dziecku.

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Borówka95 Debiutantka
    Postów: 14 20

    Wysłany: 26 stycznia, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej w niedzielę 🙋🏻‍♀️
    A czy któraś z was stosowała może Xonvea 10mg na mdłości?

  • aglo Autorytet
    Postów: 1435 2623

    Wysłany: 26 stycznia, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia1990 wrote:
    Na anginę można zrobić wymaz z tego co kojarzę, na paciorkowce, chyba jest nawet w aptece. Wtedy to pewniak leczenie antybiotykiem. Oby Ciebie nic nie złapało, trzymaj się z daleka od męża :)

    Ja w domu też się nie mogę ogarnąc z niczym🙈 dodam że do końca roku byłam na wychowawczym, więc dopiero wróciłam do pracy i nie mogę się odnaleźć... Dzień ucieka jak szalony, w domu armagedon, to jeszcze wieczorem czuję się jak flaki z olejem, wypompowana. Mąz w końcu tak naprawdę docenia moja pracę która wkładałam w domu jak byłam na urlopie 😄 tak to pewnie sobie myślał, że ale mam fajnie, synek w żłobku, a ja sobie bimbam 😄 sam widzi teraz jak ciężko to wszystko pogodzić i nadgonic przy dziecku.

    Na bank bez antybiotyku mu nie przejdzie. Już się izolujemy od piątku, niestety to on wylądował na kanapie 🫣

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
    Nisza w bliźnie po cc🌚
    Cukrzyca ciążowa 🍫
    preg.png
    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 1853g 🐶
    22.07.2025 34+1 2650g 🦁
    12.08.2025 37+1 🩺
    19 sierpnia ? Widzimy się synku 🤩
  • Delfi Autorytet
    Postów: 878 884

    Wysłany: 26 stycznia, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, u mnie w końcu nadchodzi tydzień, w którym mam wizytę, a dokładnie w środę (7+1). Liczę więc, na pozytywne wieści i serduszko :)

    Co do samopoczucia, u mnie również pojawiły się mdłości od tego tygodnia. Nie są jeszcze tak mocne, jak w pierwszej ciąży, ale przypominają, że ktoś tam rośnie :)

    U mnie w domu synek chory, zaraził się od kolegi bostonką, tak więc żyję nadzieją, że ja się nie zarażę, bo wiem, że ta choroba może zagrażać w pierwszym trymestrze 🥲

    Filcek, CieplaHerbata lubią tę wiadomość

    02.2024 synek 💙
    02.2025 💔 (8/9 tydz.)

    15.04. ⏸️
    wciąż kp 🤱

    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6491 12253

    Wysłany: 26 stycznia, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bez seksu na razie, bo ja nawet sił nie mam...

    A ja sama nie wiem już jak się czuję. Raz ok, potem mdli, potem mija, potem spanko, potem jelita, potem ok, potem zmęczenie. I już sama nie wiem co jest normalne 🤣

    Ww lubi tę wiadomość

    👩29👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣
    28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻

    📆 Kalendarz wizyt
    22/8 - gin
    preg.png
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1160 3336

    Wysłany: 26 stycznia, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przytulam Was wszystkie za te choróbska :( 🫂 <3 Nie dajcie się i kurujcie.

    U mnie nadal trwa taki stan, że niemal nic nie czuję: piersi tylko lekko tkliwe, brzuch czasem leciutko zaboli, apetyt dość spory i bywam nieco może bardziej zmęczona. Niepokoi mnie to, ale jedyne, co mi zostało, to czekać na jutrzejsze (i piątkowe) USG. Mam nadzieję, że Kropek se tam po cichu rośnie i walczy... Oczywiście szukałam na internecie potwierdzenia, że moje samopoczucie może być normalne i coś tam znalazłam, ale nie ma tego dużo :/

    Spokojnej, zdrowej niedzieli <3

    Pozdrawiam Was z pracy - dziś wydarzenia związane z finałem WOŚP, tak że tylko marzę, żeby ten dzień odbębnić i jakoś przetrwać ;>

    Marcysia1990, CieplaHerbata lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    Obróć się, Gościu na główkę 🤪

    preg.png
  • Ww Przyjaciółka
    Postów: 74 30

    Wysłany: 26 stycznia, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    U mnie bez seksu na razie, bo ja nawet sił nie mam...

    A ja sama nie wiem już jak się czuję. Raz ok, potem mdli, potem mija, potem spanko, potem jelita, potem ok, potem zmęczenie. I już sama nie wiem co jest normalne 🤣


    Mam tak samo, coś bym zeżarła ale nie wiem co, zrobię, odechciewa mi się. Spanko. O jednak jeździ mi w brzuchu. A tu ruchy robaczkowe na jakimś speedzie 🫣 liczę że na kolejnej wizycie zobaczę serduszko i już będzie ok bo jak usłyszałam że tym razem to nie pozamaciczna to aż wyłam na tej kozetce 😂 emocje też mam skrajne, oszaleć ze mną idzie

    Marcysia1990, Deyansu lubią tę wiadomość

  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2567 1450

    Wysłany: 26 stycznia, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Dziewczyny, przytulam Was wszystkie za te choróbska :( 🫂 <3 Nie dajcie się i kurujcie.

    U mnie nadal trwa taki stan, że niemal nic nie czuję: piersi tylko lekko tkliwe, brzuch czasem leciutko zaboli, apetyt dość spory i bywam nieco może bardziej zmęczona. Niepokoi mnie to, ale jedyne, co mi zostało, to czekać na jutrzejsze (i piątkowe) USG. Mam nadzieję, że Kropek se tam po cichu rośnie i walczy... Oczywiście szukałam na internecie potwierdzenia, że moje samopoczucie może być normalne i coś tam znalazłam, ale nie ma tego dużo :/

    Spokojnej, zdrowej niedzieli <3

    Pozdrawiam Was z pracy - dziś wydarzenia związane z finałem WOŚP, tak że tylko marzę, żeby ten dzień odbębnić i jakoś przetrwać ;>

    Ja w ciąży z synkiem nie miałam za bardzo objawów i super się czułam i wtedy aż tak nie schizowałam. Ale teraz coś nie mogę wyluzowac. Musimy być dobrej myśli że fasolka rozwija się prawidłowo i wszystko jest tak jak trzeba :) Zazdroszczę tej jutrzejszej wizyty ,najchętniej to chodziłabym co tydzień 😄

    Ja to mówię do męża, byle do września i dzidziuś już był z nami 😊 nim się obejrzymy zaraz stukną nam 2 miesiące ciąży 🙂

    Deyansu lubi tę wiadomość

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Filcek Autorytet
    Postów: 643 824

    Wysłany: 26 stycznia, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borówka95 wrote:
    Hej w niedzielę 🙋🏻‍♀️
    A czy któraś z was stosowała może Xonvea 10mg na mdłości?
    Hej, ja biorę. Jest dużo dużo lepiej, boję się myśleć co byłoby bez na tym etapie, kiedy w 6 tygodniu nie bylam już w stanie funkcjonować. Obecnie jak biorę to dalej jest mi niedobrze, czy nie mam aptetyu ale mdlosci dużo mniejsze, nie naciąga mnie na wymioty i jakoś funkcjonuje.

    Borówka95 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • CieplaHerbata Ekspertka
    Postów: 126 270

    Wysłany: 26 stycznia, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Dziewczyny, przytulam Was wszystkie za te choróbska :( 🫂 <3 Nie dajcie się i kurujcie.

    U mnie nadal trwa taki stan, że niemal nic nie czuję: piersi tylko lekko tkliwe, brzuch czasem leciutko zaboli, apetyt dość spory i bywam nieco może bardziej zmęczona. Niepokoi mnie to, ale jedyne, co mi zostało, to czekać na jutrzejsze (i piątkowe) USG. Mam nadzieję, że Kropek se tam po cichu rośnie i walczy... Oczywiście szukałam na internecie potwierdzenia, że moje samopoczucie może być normalne i coś tam znalazłam, ale nie ma tego dużo :/

    Spokojnej, zdrowej niedzieli <3

    Pozdrawiam Was z pracy - dziś wydarzenia związane z finałem WOŚP, tak że tylko marzę, żeby ten dzień odbębnić i jakoś przetrwać ;>
    Trzyjmaj się dzielnie!! ❤️❤️

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👩 35 👨 45
    Starania od 7/2024
    09/2024 (2 cs) 7 tc💔 poronienie zatrzymane
    20.01 5sc ⏸️
    21.01 4 +4
    13.02 7+6 0,11 mm Dzieciątka ❤️
    07.03 11+0 3,7 cm Dzieciątka
    19.03 12+5 🧬 6,2 cm Dzieciątka
    07.04 15+3 12 cm Córci _ Lenka 💖
    05.05 połówkowe



    preg.png
  • Pingwin Znajoma
    Postów: 16 28

    Wysłany: 26 stycznia, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja już do Was pisałam, że męczę się zapaleniem zatok i w sumie dalej, 4. Już tydzień ale wczoraj byłam na usg i wszystko ok z malenstwem (7+4, wiek z USG identyczny jak w apce) 🥰.

    Zaczęłam się powoli zastanawiać nad szczepieniem na grypę. Szczepiłyście się przed ciążą? Planujecie się szczepić w ciazy?

    Deyansu lubi tę wiadomość

  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1160 3336

    Wysłany: 26 stycznia, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingwin wrote:
    Hej dziewczyny, ja już do Was pisałam, że męczę się zapaleniem zatok i w sumie dalej, 4. Już tydzień ale wczoraj byłam na usg i wszystko ok z malenstwem (7+4, wiek z USG identyczny jak w apce) 🥰.

    Zaczęłam się powoli zastanawiać nad szczepieniem na grypę. Szczepiłyście się przed ciążą? Planujecie się szczepić w ciazy?


    Hej, dużo zdrówka dla Ciebie <3 Bardzo się cieszę, że Twój Maluszek ma się dobrze :D Nie szczepiłam się przed, nie zdążyłam, ale planuję o to zapytać Dr. Podobno szczepienie na grypę w ciąży jest bezpieczna i chciałabym to zrobić :)

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    Obróć się, Gościu na główkę 🤪

    preg.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ