WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny
chyba każda w taką pogodę ma straszne humory tak jak ja dzisiaj nie śpię od 4:40 ponieważ mój syn się wyspał czeka mnie jeszcze miesiąc pracy i idę na urlop i na zwolnienie
Odnośnie teściowych to nie mam najgorzej ale bardziej ze szwagierką
dziewczyna ma 24 lata a zachowuje się na 15 ostatnio obraziła się na mnie i na teściową, że zwróciłyśmy uwagę dla jej syna, bo ciągle zaczępiał mego syna i sama doskonale wie jaki jest Jej syn wczoraj powiedziałam dla teściowej jak trwoga to do Boga i sama się odezwie
we wtorek wizyta jupi !
Sabina lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
nick nieaktualnyPaewnie ze Ci ciężko. Jedyny plus tej sytuacji, to chyba to ze.pojedziesz wylaszczona na porodowkemartta wrote:no na pewno Sabinko tak będzie
no ja średnio na razie, sfrustrowana chodzę, ale to początek, trzeba się przyzwyczaić i będzie prościej na pewno.... humor w ciągu dnia uzależniony na razie od wyniku na glukometrze i uczucia pełnego brzucha, który rzadko póki co występuje
-
nick nieaktualnySabinko powiedz mi proszę jak często Twój maluszek daje o sobie znać, jesteśmy na tym samym etapie a mój coś bardzo spokojny od środy. Rusza się jak go sprowokuję albo poprzekładam się z boku na bok ale to też tak na chwile, zaczynam już trochę świrować.
-
nick nieaktualnyMatko, jak ja sie ciesze ze poki co nie mamy przeciwskazan na seks, chociaz ostatnio wam pisalam ze moj maz mial gorsze dni, to tetaz mu sie polepszylo, ja zauwazylam ze mnie bolalo jak za rzadko sie kochalismy czyli np. Raz na 2 tygodnie, traz powiedzialam ze jak chce zebym miala lekki porod to minimum raz w tygodniu, bo ochote i tak mam caly czas
-
nick nieaktualnyMoj sie najbardaiej rusza jak leze z wyprostowanymi nogami chyba tak mu najwygodniej wtedy sadzi takie kopniaki ze caly czas leze i sie smieje, a jak siedze to tez kopie ale mniej troche :)i zauwazylam ze jak za dlugo siedze to wlasnie bol mnie jajniki
bisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEE tam szkoła rodzenia przeciez nie jest obowiazkowa;) Ja wam osobiscie powiem ze ja z 1 corka chodzilam i myslalam ze po szkole jestem nie wiadomo jak obcykana uswiadomiona i milion rzeczy wiem, a jak dziecko sie urodzilo to 3/4 tych porad mozna wyrzucic do kosza bo z rzeczywistoscia wspolnego nic nie maja Ale to moje zdanie, bo jesli ktos ma checi chodzic i mu to daje radosc to czemu nie
Lusia8998 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoj maz na tej szkole rodzenia siedzial z mina nie tęgą i wcale nie byl zadowolony z tego co oni tam mowia, bo mimo ze cieszyl sie z dziecka to mysle ze jednak baranie facetow tam to chyba nie jest do konca dobry pomysl, wydaje mi sie ze oni mimo ze mowia ze chca to tak naprawde nie chca sluchac tego wszystkiego co oni tam moiwa;) a ida z nami zeby nie sprawiac nam przykrosci, pozniej widzialam ze te zajecia mojego meza najzwyczajniej mecza;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 10:21
-
nick nieaktualnyto zależy chyba od faceta, mój chętnie chodził ba nawet pytania zadawał, nie widziałam aby się męczył. Teraz chodzę z koleżanka więc go nawet'nie biorę. On siedzi z córka hihisarcia123 wrote:Moj maz na tej szkole rodzenia siedzial z mina nie tęgą i wcale nie byl zadowolony z tego co oni tam mowia, bo mimo ze cieszyl sie z dziecka to mysle ze jednak baranie facetow tam to chyba nie jest do konca dobry pomysl, wydaje mi sie ze oni mimo ze mowia ze chca to tak naprawde nie chca sluchac tego wszystkiego co oni tam moiwa;) a ida z nami zeby nie sprawiac nam przykrosci, pozniej widzialam ze te zajecia mojego meza najzwyczajniej mecza;)
-
a moj chodził z wielka radościa, zawsze bylismy razem, do tego stopnia, ze inne pary brały z nas przyklad (inni tatusiowie sie nie wstydzili), a jak teraz dowiedział sie o ciązy, to pierwsze , co mu przyszło do głowy, to czy znowu bedziemy chodzili do szkoły rodzenia
ale znów musze podkreslić, że u nas kameralnie-mala grupka, pogadanki na wybrany temat, ktg w czasie zajęć, ja nie ćwiczyłam( nawet koci grzbiet był dla moich chorych kolan mega wyzwaniem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 10:35
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatko, wróciłam z biblioteki i lidla, kupiłam też truskawki..u Nas nawet po 3,99 zł kg
Upał niemiłosierny, jako tako w cieniu bo powiewa wiatr, ale do słońca koszmar, w sklepach duchota aż cała mokra jestem. Ledwo doszłam z siatką.. aż strach myśleć co będzie później. Brzuszek się napina,wypycha i twardnieje jak idę. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
wezmie ktos go na chwile?
[
