WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Bylam u radcy i juz wiem co zrobic, dzialamy
Odebralam zamowienie z Smyk i to co dostalam nie zgadzalo z tym co zamawialam. Zamowilam za 12,99 dwa zaworki do laktatora z 6 membramkami, a dostalam jeden zaworek z 2 membramkami, napisalam im reklamacje ze to nie moja wina i maja mi te wlasciwe wyslac do sklepu a ja im tam odniose te co mi zle doslali, ciekawe co odpisza
Jutro rano ide do fryzjera na odrosty farba i podciecie o 2 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak wpisalam wymiary Karola w wykres, to też pokazało mi że jest w normie. A na wydruku usg ten 29 tc.alinka wrote:moja mała wczoraj ważyła 958 i u mnie lekarz wyliczył, że to na 26t3.
Grunt ze rosnie ładnie
Muszę się oszczędzać. Jeszcze choć dwa i pół miesiąca chce być w ciazy
-
Sabina wrote:Hej. Jestem po wizycie
Mój raport...
Lekarka w pierwszej chwili mocno się przejęła i stwierdziła, że pewnie jutro szpital. Ale po badaniu okazało się że nie jest tak źle. Wzystko ładnie zamknięte, ale szyjka zaczęła się skracać. Było 3,6cm 4 tygodnie temu, a jest 2,6. Nie ma dramatu, ale te bóle plus skracanie jakoś tak zabrały nam humor.
Poza tym z synem wszystko ok. Rośnie ładnie, waży 916 gram, wagowo jest na 29tc, a ja dopiero kończę 26
Jest już ułożony główkowo.
Moje parcie na pęcherz jest w pełnie zrozumiałe. Mały leży centralnie głową na pęcherzu
se wybrał skubany
Mam się oszczędzać, często polegiwać, żadnego długiego chodzenia, dźwigania, stresu, zakaz sexu
Mam brać nospę i magnez w końskiej dawce. Jak bóle nie ustaną mam zacząć brać luteinę
Aaaaa i mam wieść. Moja ginka też jest w ciąży, termin na październik. Przekaże mnie innej lekarce. Szkoda. Bardzo szkoda, bo jest fajna i jej ufam
Hej a jak Cie ten brzuch boli? Ja ostatnio nie najlepiej się czuje i tez mnie brzuch boli czasem nawet mega bardzo zastanawiam się bo wizytę mam dopiero 20 czy nie lepiej to przełożyć na wcześniej jutro idę na glukozę to podpytam moja położną.
Ogólnie ostatnio mało tutaj bywałam bo nie najlepiej się czuje a roboty w domu zawsze coś i nigdy nie mam czasu
ciągle martwią mnie te bóle brzucha boje sie ze trafie do szpitala albo wcześniej urodzę a mój nie da rady ogarnąć wszystkiego dlatego 3/4 wyprawki uzbierałam sama.
-
nick nieaktualnyMnie boli dół brzucha i całą pochwa. Krocze tez. Pochwa to tak szczypie.Ania91 wrote:Hej a jak Cie ten brzuch boli? Ja ostatnio nie najlepiej się czuje i tez mnie brzuch boli czasem nawet mega bardzo zastanawiam się bo wizytę mam dopiero 20 czy nie lepiej to przełożyć na wcześniej jutro idę na glukozę to podpytam moja położną.
Ogólnie ostatnio mało tutaj bywałam bo nie najlepiej się czuje a roboty w domu zawsze coś i nigdy nie mam czasu ciągle martwią mnie te bóle brzucha boje sie ze trafie do szpitala albo wcześniej urodzę a mój nie da rady ogarnąć wszystkiego dlatego 3/4 wyprawki uzbierałam sama.
Nie mogę stać, a przy siedzeniu ból się nasila. -
Sabina wrote:Mnie boli dół brzucha i całą pochwa. Krocze tez. Pochwa to tak szczypie.
Nie mogę stać, a przy siedzeniu ból się nasila.
No mnie tez dół ale jak mocno to promieniuje na cały brzuch pochwa i krocze tylko po seksie, czasem bolało od tak jak siedziałam, ale ostatnio już nie. -
nick nieaktualnyJa tez dzis jestem po wizycie.
Z maluszkiem wszystko dobrze, wazy rowne 1000 g
Dalej jest ulozony glowkowo i kopie mnie nozkami nad pepkiem, zwlaszcza z prawej
Jedyne co to jak lekarz puscil serduszko to najpierw bylo glosno slychac, potem slabiej i jakby wcale, a potwm znow normalnie. Zmartwilam sie troche, ale lekarz nie zaeagowal na to, zrobil normlanie pomiar i 149/minute. Chyba jest dobrze, bo by mi powiedzial, jakby cos go zaniepokoilo raczej, co nie?
Za dwa tygodnie mam usg III trymestru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 23:26
A_n_k_a_80, bisacz, Sabina, Broszka, Anulka01, Malutka92, mysza0406, alinka, martta, claudiuszek, mmargol, haneczka, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczynki
Ja chyba do domku dzisiaj wychodzę po 8 dniach!!! Ależ sie ogromnie ciesze, chociaz tutaj czuje sie bezpiecznie a w domu znowu bedzie stres...
Sabina jak szyjka sie skraca, to oszczędzaj sie bardzo. Ja na Twoim miejscu bym ja skontrolowała za jakichs tydzien. Ja wlasnie tez miałam czasami bol w podbrzuszu i w kroku. Także nie lekceważ tego, bo te przeklęte szyjki potrafią sie szybko skrócić niestety u mnie miała 1,5 i ujście zewnętrzne otwarte na opuszek palca...
A w domu praktycznie ciagle leżałam.
Nie chce Cie straszyć, ale prosze kontroluj te szyjkę.
Sabina, alinka, haneczka, _izunia_ lubią tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyWitam się z rana kończąc śniadanko przed wyjazdem do pracy
Pysiaczku trzymam kciuki żeby już u Ciebie wszystko było ok
Violet nie martw się biciem serduszka bo mi ginekolog powiedział, że gdyby biło jednostajnie to wtedy musielibyśmy zacząć się martwić
No i pochwalę się, że dobiłam do studniówki
Pysiaczek89, Broszka, violett, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Pysiaczku super,że wychodzisz.
Ja mam taki młyn, że jeszcze do szpitala nie pojechałam ze skierowaniem bo nie mam kiedy. Z młodym ciągle po specjalistach, wczoraj sama odwiedziłam internistę bo mam jakiś guzek pod pachą i napieprza zdrowo, niestety nic z tym nie zrobił, kazał obserwować i się nie martwić,bo jak boli to nie groźne. Dziś jedziemy zamówić wózek i foteliki. Zdecydowaliśmy się na bebetto 42 for two i foteliki cybex aton 4 bo są wąskie i myślimy, że dla chłopców w sam raz. Mam masę urzędów do ogarnięcia. Meble i łóżeczka stoją, czekamy tylko na materace. Jak ogarnę kącik to się pochwalę. Ja piorę, prasuję jakby mnie sam diabeł gonił bo mam jakieś dziwne przeczucia. Solennie sobie przyrzekłam, że ubranka prasuję tylko po pierwszym praniu i zakupie
Na szczęście z wyprawki został tylko wózek, materacyki do gondol i pampersy. Dziś kończą zbroić strop i jutro będzie zalany więc miesiąc względnego luzu na budowie.
Kurcze wstałam w jakimś dziwnym humorze. Dzieci kopią ale tak dziwnie. Ciągle czuję jedno dziecko (prawe) i martwię o drugie tym bardziej, że mam dziwne sny w których mam tylko jedno. Bliźniaki mi się jeszcze nie śniły. Wieeem głupota
Mam nadzieję, że u was ok.
Pysiaczek89, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Pysiaczek super wieści
Dzierzba mi się w ogóle dzidzia nie śni a bym chciała.
Ja dziś wstałam znów na mega-wkurwie i tak od poniedziałku. Jak dzisiaj się sprawa z szefostwem u mojego Roberta nie wyjaśni to pierdziele to i sama zadzwonię do wieśniaka i się zapytam co się dzieje.
Gaz się skończył, nie będę miała na czym gotować. Oddałam ostatnie 20 zł dla starej bo się pultała o rachunki to jej powiedziałam masz kurwa ja nie będę miała co żreć z małą a ty nie pierd** na mnie i na R głupot po wsi.
Na glukozę jechać nie mogę bo nie mam za co. Wizyta 16 to może na weekend przywiezie mi chociaż na bilet i na po raz kolejny mini zakupy na tydzień. W niedzielę się popisałam zrobiłam zakupy za 55 zł na cały tydzień.
Mam już dość...
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny.
Pysiaczku dobrze, że wychodzisz. Wyśpisz się
A ja jestem młot jakich mało:/ biorę euthyrox od dawna i co 4-6tyg jestem u mojej endo. Ostatnio już pięknie spadło do 1,1 no i Pani dr zwiększyła troszkę dawkę z 2x50 5+37,5 na 4x50 3x37,5 bo zmienia się masa itp. I tak biorę od msc. A wczoraj znalazłam kartkę od niej gdzie mi napisała, żebym zwiększyła za msc czyli dopiero teraz! Za nic sobie nie mogę przypomnieć rozmowy. No czy ja jestem teraz jakaś upośledzona umysłowo?!
mam nadzieję, że Niuni nie zaszkodziłam, dobrze, że ma już swoją tarczycę.
-
nick nieaktualnySuper, ze wychodziszPysiaczek89 wrote:Czesc Dziewczynki
Ja chyba do domku dzisiaj wychodzę po 8 dniach!!! Ależ sie ogromnie ciesze, chociaz tutaj czuje sie bezpiecznie a w domu znowu bedzie stres...
Sabina jak szyjka sie skraca, to oszczędzaj sie bardzo. Ja na Twoim miejscu bym ja skontrolowała za jakichs tydzien. Ja wlasnie tez miałam czasami bol w podbrzuszu i w kroku. Także nie lekceważ tego, bo te przeklęte szyjki potrafią sie szybko skrócić niestety u mnie miała 1,5 i ujście zewnętrzne otwarte na opuszek palca...
A w domu praktycznie ciagle leżałam.
Nie chce Cie straszyć, ale prosze kontroluj te szyjkę.
I dziękuję za rady. Pół nocy dziś nie spałam. W nocy zmartwienia robią się taaaakie duże
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się.
Pysiaczek super w domu najlepiej
Lusia współczuję
Dzierzba dobrze ze to tylko sen i zawsze jest na odwrót.
Ja spadam dziecko zawieść do przedszkola potem do labo po wyniki moczu, do apteki po ta parafine do uszu córki i zasadę do Lidla na zakupy bo córka na obiad jutro sobie życzy kotlety mielone z buraczkami:-) więc zrobię bo wolę żeby zjadła niż powietrzem ma żyć
Miłego dnia:-)
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, moj maz wczoraj mial operacje o 15.30, wszystko pzrebieglo dpbrze usineli mu czesc lekotki, druga operacje bedzie mial za okolo rok, wczoraj bylam u niego dwa razy, dzis jade tak po 14 mniej wiecej, ogolnie czuje sie dobrze tylko noga spuchnieta jak balon wiadomo, ale przez te wzzysykie stresy to normalnie az glowa mnie bolj. Ale najwazniejsze ze juz po i jutro po 9 wychodzi do domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 07:55
haneczka lubi tę wiadomość
[
