WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgatia
no racja, faceta przeciez strach gdziekolwiek zostawic samego, bo to wrozy zawsze klopoty xD
no a znow usg najwyzszej klasy i mowoczesny gabinet i sprzet ma moj ginekolog so ktorego chodze prywatnie, ale on pracuje w inym szpitalu niz ja chce rodzic wiec akurat bede zdana namlaske imnych lekarzy ale co tam szpital to nie hotel rodze 2 dni i do domu
-
nick nieaktualnyMysza dobrze ze mowisz bo niektore dziewczyny tutaj maja male dzieci dobrze wiedziec zawsze
ja ogolem mleka Bebilon nie bede kipowac bo moja corka miala po nim kolki , wiec na malym ekspery, entowac nie bede, w ogole nie chce mumdawac mm, ale w razie w w do szagki kupie jakies jedno, mojej corci dawalam mleko gerbera a teraz widze ze juz go nie ma w sprzedazym:$ -
nick nieaktualnyA ja wlasnie wstawilam chlopski garnek bo moj maz lubi to jedzenie bynajmniej spokoj bede miec na 2 dni, bo on go bedzid ciagle jadl az dno zobaczy
a ja z corcia mialysmy pomidorowa z makaronem
Ale dzisiaj nudy i ten czas sie dluzy jak cholera....a moj maz pojechal z kuzynem cos porobic i pewnie wroci dopiero po 18 buuu.... dobrze ze corcia ze mna chociaz w domu tk jest sie do kogo odezwac
-
Ja dzis lepilam pierogi i już sie za to w ciąży nigdy wiecej nie biore!
Caly dzień dziś na stojaco pranie prasowanie dla maluszka a najgorsze jest to ze mi wszystko z rak leci i moj kregoslup powoedzial nie i boli!
Ale pierogi sie udały pomimo spadania na podloge i wielokrotnego mycia
i zostały na jutro
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a55fe4060d9f.jpg
Ulfenstein, bbeczka91, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja przez ta zasrana pogode raz cieplo raz zimno boli mnie gardlomi jestem jakas zmulona
i mam suchy kaszel, koszmar jakis, co robic zeby to sie nie rozkrecilo ??? Ratunki, nie chce byc chora w 7 miesiacu !! 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 16:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPozale się, ze mam zły dzień. Po dwudniowym maratonie w samochodzie i dwóch zarwanych nockach źle się czuję. Boli mnie brzuch boli mnie lewa noga od biodra, krzyż. Nie mam siły bawić się z córką. Ona teraz bawi się na podwórzu a ja leżę w sypialni. Co za matka ze mnie? Ech
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabina
nie martw sie ja z moja corka tez sie nie bawie, ja jestem zdania ze dziecko powinno sie zajac samo soba a nie biegac za mamusia w kolo, ze mna tez nikt nie latal i nie bawil sie jak bylam mlodzikiem, sama sobie organizowalam zabawy, i powiem ci ze moja corka caly dziennbawi sie w swoim pokoju jak jest zimno i zabaw multum sobie wymyśla -
nick nieaktualnyMoja na szczęście też potrafi się bawić sama. Tylko ze ja jestem w domu a ona tam sama. A wiesz jakie pomysły mogą mieć dzieci, w dodatku takie w wieku naszychsarcia123 wrote:Sabina
nie martw sie ja z moja corka tez sie nie bawie, ja jestem zdania ze dziecko powinno sie zajac samo soba a nie biegac za mamusia w kolo, ze mna tez nikt nie latal i nie bawil sie jak bylam mlodzikiem, sama sobie organizowalam zabawy, i powiem ci ze moja corka caly dziennbawi sie w swoim pokoju jak jest zimno i zabaw multum sobie wymyśla
-
nick nieaktualny
-
Pirelko powtórz badanie jutro i na spokojnie. Gadałam ostatnio z endo na wizycie o glukozie w moczu (bo wylapalam ją sama ze 3 razy paskami). Powiedziała, że w ciąży znacznie obniża sie próg nerkowy i glukoza w moczu nie jest w ciąży zbyt miarodajna. Co nie znaczy, że lepiej nie powtórzyć badań.
Jutro putaj o wszystko na wizycie.
Ach zawsze coś...
U mnie dzisiaj w moczu aceton +, więc nadal jem za mało, dziś dzwoniłam do Wawy, a jutro wizyta u diab na miejscu.
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPirelka ja ostatnio też miałam glukoze w moczu i akurat tego samego dnia zrobiłam glukoze na czczo i było 83, więc nie wiem z czego to wynika.
U mnie lekarz nic nie powiedział na ten wynik, ale na moją hemoglobine która miała 10,9 też nic nie mówił więc tutaj bym się nie sugerowała. Jestem ciekawa co powie u Ciebie
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie bardziej od wynikow badan interesuje usg w poniedzialek, dowiem sie w koncu co u malego i czy ostatnie info o serdusxku okazalo sie faktycznie falszywym alrmem, mam nadzieje ze tak....i ze bedzie wszystko dobrze ale to jeszcze 3 dni, bo eizyta w poniedxialek na 13....to bedzie dopiero stres
-
Oczywiście, że z serduszkiem to fałszywy alarm, jestem tego pewna!!!sarcia123 wrote:Mnie bardziej od wynikow badan interesuje usg w poniedzialek, dowiem sie w koncu co u malego i czy ostatnie info o serdusxku okazalo sie faktycznie falszywym alrmem, mam nadzieje ze tak....i ze bedzie wszystko dobrze ale to jeszcze 3 dni, bo eizyta w poniedxialek na 13....to bedzie dopiero stres
W pn będą tylko dobre wieści
sarcia123 lubi tę wiadomość
