WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPysiaczek89 wrote:Ksosia
Gdzie kupiłaś ten przewijak? Na Allegro? Bo podoba mi sie
W sklepie w zielonej gorze, ale to chyba klupsiowy...
Np. http://www.tomiko.pl/kategorie/4162-klups-przewijak-usztywniany-krotki-gwiazdki-215-na-lozeczko-120x60cm.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 13:17
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja mam w lozeczku tylko przescieradlo i bede mala otulac w otulacz muslinowo tetrowy plus czapeczka na pocztek potem spiworek. Nie mam zadnej falbanki, przybornika, ochraniacza, ani karuzeli na pocztek, gole lozeczko, bo chce zeby mala miala przewiewnie zeby oddychala a nie jak w bunkrze. Moze sie myle bo to moje pierwsze dziecko, ale wydaja mi sie te ochraniacze i posciel zbedna na pierwszy miesiac lub nawet dwa to samo karuzelka, ale kazda ma swoj wybor. Czym chata bogata. Ja wole mala widziec czy spi czy sie nerwuje czy oddycha . Ale mnie nie zlinczujcie za moje zdanie kazda ma swoje. Pozatym to sie wszystko kuzy dookola, na Slasku sa takie atrakcje, a po co malenstwo ma to wdychac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 13:21
Skali89, Ulfenstein, bbeczka91, Magdziulla, Behemottka lubią tę wiadomość
-
Ha to u mnie w łóżeczkach stoją kartony, kosz na pieluchy i torby do szpitala, a przewijak służy za miejsce na pranie
Myślę, że ubierze pościel mój niemąż jak będziemy wychodzić bo to tylko kliny i materace do powleczenia, kocyki do włożenia i miśki do poustawiania. Korci mnie już strasznie żeby ubrać ale nie chcę żeby się kurzyło Pojemniki na przewijak tylko poukładam po swojemu przed wyjściem.
Anka ja też nie mam ochraniaczy, karuzelę mam jedną i to raczej z myślą stawiania na podłodze jak obaj nie będą spać bo nie wyobrażam sobie jakbym miała włączać do usypiania dwie na raz albo jakby jeden syn spał
-
nick nieaktualny
-
ja zamierzam dac karuzelę dopiero od 3 miesiąca, tak też radziła mi położna, że dziecko i tak nie wie nie rozróżnia kolorów i tylko jest zdezorientowane, czasem lepiej juz jakies karty powieci białe czarne czerwone te kontrastowe kolory które dziecko rozróżnia - takie moje zdanie oczywiście każdy robi jak chce:) co do ochraniacza to ja bym chciała choć też nie daje, bo mój jak usłyszał ze dopiero od 14 miesiąca można bo tak na warsztatach mówili tak koniec drze się i żadnego ochraniaca nie będzie chociaż mam 2, ale może koło pół roku założe:) aaa i co do tych karuzel to połozna zwróciła mi uwag e ze więszoc jest taka ze z naszej perspektywy ładnie wygląda a dziecko widzi tylko za przeproszeniem dupe takiej maskotki, że rzadko się trafiaą karuzele ze maskotka jest nachylona pod katem do dziecka, że ono ja widzi od góry czy z boku, raczej zawsze od dołu
A_n_k_a_80 lubi tę wiadomość
-
Te matki są jednak zdrowo nienormalne i nie wiele jest tu w stanie pomóc.
Jesteśmy po wizycie.
Królewna ma wszystko piękne i waży 2 kg.
No i doktor mówi, że super. No ale ja przecież już google przekopałam bo 2 kg to jakoś mało jak na 33 i2 dni. Wy się tu chwalicie potomstwem już ponad 3 kg.
Ja naprawdę wiem, że nie należy porównywać dzieci, a jak doktor mówi, że jest dobrze to jest dobrze. A jednak zawsze się człowiek zastanawia czy aby na pewno jest wszystko ok.
-
U mnie docelowo będzie rożek prześcieradło i przewijak. Ochraniacz jest założony żeby synuś, ktory wraca w niedzielę, nie zrobił sajgonu, a karuzelka jest odpinana, więc na razie wisi i cieszy okoA_n_k_a_80 wrote:Dziewczyny ja mam w lozeczku tylko przescieradlo i bede mala otulac w otulacz muslinowo tetrowy plus czapeczka na pocztek potem spiworek. Nie mam zadnej falbanki, przybornika, ochraniacza, ani karuzeli na pocztek, gole lozeczko, bo chce zeby mala miala przewiewnie zeby oddychala a nie jak w bunkrze. Moze sie myle bo to moje pierwsze dziecko, ale wydaja mi sie te ochraniacze i posciel zbedna na pierwszy miesiac lub nawet dwa to samo karuzelka, ale kazda ma swoj wybor. Czym chata bogata. Ja wole mala widziec czy spi czy sie nerwuje czy oddycha . Ale mnie nie zlinczujcie za moje zdanie kazda ma swoje. Pozatym to sie wszystko kuzy dookola, na Slasku sa takie atrakcje, a po co malenstwo ma to wdychac
-
nick nieaktualnyAnka, i chwała Ci za to! Tak jak piszesz... Każdy wychowuje po swojemu. Jednych dzieci bedą spać pod kołdra, innych pod kocem a jeszcze innych w otulaczu.
Nie rozumiem tylko czemu uważasz ze to "kazanie".
Ty będziesz mama i to Ty będziesz robić to co uważasz za najlepsze dla
Maleństwa
A ja mam mały problem... Od kilku dni boli mnie nad brzuchem... Lekko z lewej strony. Jakby nad zebrami... Ktoś może zasugerować co to może byc?
pirelka, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
Moja ma tyle samo na te tygodnie nie szlejmy bedzie latwiej urodzic, nie mysl ze za malo urosla 2kg to juz duzo bedzie nam latwiej urodzic malutkie damy i dluzej beda malusie po urodzeniu kruszkiSophia wrote:Te matki są jednak zdrowo nienormalne i nie wiele jest tu w stanie pomóc.
Jesteśmy po wizycie.
Królewna ma wszystko piękne i waży 2 kg.
No i doktor mówi, że super. No ale ja przecież już google przekopałam bo 2 kg to jakoś mało jak na 33 i2 dni. Wy się tu chwalicie potomstwem już ponad 3 kg.
Ja naprawdę wiem, że nie należy porównywać dzieci, a jak doktor mówi, że jest dobrze to jest dobrze. A jednak zawsze się człowiek zastanawia czy aby na pewno jest wszystko ok..
-
Śliczne wasze brzuszki, kąciki brzuszkowych dzieciaczeki. Wszystkie śliczne i wyjątkowe. Naprawde!
Odebrałam wyniki hemoglobina 10,3 pewnie bez żelaza się nie obędzie. No i ketony w moczu się pojawiły i urobilurbina. Czyżby problem z nerkami hmm... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymam ten sam problem moj dr tez wyjezda ale daje mnnie w rece dr ktory robil mi usg 3 trymestru i tez pracuje w szpitaluKsosia wrote:Ja sie dowiedziałam ze moja gin sie na urlop wybiera na koniec sierpnia
To w terminie mojego porodu
Tak mi sie przykro zrobiło bo co ja zrobię jak jej nie będzie...? W razie "w" zeby zadzwonić.... Moja Polozna zbyt wiele nie pomoże...
Ech... Może trzeba będzie do ordynatora sie uśmiechnąć....
Ale teraZ tym bardziej chciałabym urodzić wcześniej....
-
Niech bedzie jak chce u jednych duzo u drugich malo, zeby malenstwa byly zadowolone. I tak nikt nam na 100% nie powie co i jak jest dobrze a co do konca zle
Ksosia wrote:Anka, i chwała Ci za to! Tak jak piszesz... Każdy wychowuje po swojemu. Jednych dzieci bedą spać pod kołdra, innych pod kocem a jeszcze innych w otulaczu.
Nie rozumiem tylko czemu uważasz ze to "kazanie".
Ty będziesz mama i to Ty będziesz robić to co uważasz za najlepsze dla
Maleństwa
A ja mam mały problem... Od kilku dni boli mnie nad brzuchem... Lekko z lewej strony. Jakby nad zebrami... Ktoś może zasugerować co to może byc?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja mam dla Liwki masę kontrastowych książeczek po bracie, ale myślę, że pierwsze 2-3 mc nie będę jej tym stymulować karuzelki nie mam tylko pompony, które poyem zawiesze na półce albo karniszu. Młody miał gdzieś karuzele, zobaczymy jak siostra
Angela mniam mniam, sama bym zjadła takie smakołyki
Jadę właśnie na wizytę, jak zwykle na wariata
[/
