WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
Ja was czytam....
Ale macie wspomnienia i sceny hahahah
Mój mnie dzisiaj obsral (miałam go na nogach wszystko przeciekło bo taka big kupa chyba z mca hahaha) i samego siebie
Ja walczę z usypianiem na balkonie. Obiadem
Rano byłam w sklepie ekspresowe tempo bo nie pasował mi smoczek w butelce tomme (za szybko leci zaczął się dlawic aż strach miałam) kupiłam sprawdzone aventa z smoczkiem 1+ i gra gitara.
Matka spokojniejsza.
U mnie jednak delicol pomógł na brzuszek.
Wczorajsze popołudnie było super lepsze od poprzednich.
Że spaniem przetezymal mnie do 23.
Za to w nocy córka robiła maratony.
Stanęła nade mną ani szturnela ani się nie odezwała... Przeżyłam chwilę grozy:-(
Ale o 1 przyszedł mąż i ja zabrał przytulić i zasnela a o 7 obudziła mnie i kazała śniadanie sobie zrobić bo jest głodna.... -
nick nieaktualny
-
też miałam taki pomysł przy pierwszym dziecku i też się nie udało. Mówiliśmy, że często zmieniamy mieszkanie, ze właściwie to żadna parafia się do nas nie bardzo chce przyznać, że mamy w planach przeprowadzić się spowrotem w rodzinne strony i nic nie pomogło. Mieliśmy chrzcić nawet w parafii tymczasowej.Skali89 wrote:A ja mam mega problem chciałam Szymka ochrzcic w moim rodzinnym mieście w kościele do którego chodzę od dziecka u dominikanów i co? Nie chcą ochrzcic bo nie należymy do parafii. Jeszcze jutro będę próbować księdza przekonać kazał nam poglowkowac argumenty ze sentyment rodzina tutaj nie działają bo wg niego tam praca życie Itp a jeszcze lepsze ze pewnie Brda kazali zgodę z parafii z Krakowa do której nie chodzę bo chodzę do Łagiewnik i tak mnie nią mają w spisie parafian. Masakra jakąś same problemy może macie jakieś pomysły ?
-
no ja niestety nie mam sumienia kłaść dziecka z kupą i to błędne koło mnie wykańcza. Pampersów potrafimy zużyć 4 przy jednym karmieniu a i z usypianiem jest kłopot jak tak się tarmosimy cały czas. Liczę na to, że może tekupy przestaną się pojawiać tak często bo nie umiem sobie wyobrazić , że dziecko śpi w kupie 3 godziny.inzynierka wrote:Hej. Poqwiedzcie mi bo zglupialam.
W szpitalu powiedzieli, żeby nie eybudzac dziecka do zmiany pieluchy. po spaniu przewijam, karmie i prawie zawsze jest kupa podczas jedzenia. Zanim skończy jeść to zasypia. Czy ja mam go z tą kupa zostawić? Bo jak przebieram to się budzi i chcę cycka żeby zasnąć, a przy jedzeniu znów kupa... Błędne koło. Matka wariatka nie może rozkminic tego logistycznie.
-
Na szczęście ksiądz się zgodził w sumie powiedziałam ze chce zawierzyć dziecko Matce Boskiej Dzikowskiej tej akurat ci jest w tym kościele i powiedział ok nie ma problemy. Nie wiem czemu tego wczoraj nie chciał powiedzieć. Najważniejsze ze chrzciny będą. W drugi dzień Świąt.
My dziś idziemy do cioci na imieniny, Szymek będzie w gościach zaraz mu muszę wyszukać piękny strój.
Miłego weekendu
-
nick nieaktualnyMąż właśnie odebrał
http://iv.pl/images/48872257957571427229.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 12:13
kamciaelcia, stardust87, żabka04, Madziuuuula, Angela89, AISAK, agatia, alinka, marta258, Anulka01, bbeczka91, martta, AJrin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
LRF śliczny tort! Powodzenia na tych chrzcinach. Mnie też to czeka za jakiś czas i wcale się nie cieszę. Przeraża mnie mój syn na mszy ( wyjdzie łącznie pewnie ok. 2godz. bez cycka )
Mój dzieć tez wydaje dźwięki jak obcy albo dinozaur.
Poza tym usmiecha się do mnie szczególnie ok. 4 nad ranem, jak go trzymam na rekach. Pierwszy usmiech do mnie poszedł po moim szczerym smiechu do niego w reakcji na jego minki, jak miał 28 dni.
Nie wiem, czy to są usmiechy w pełni świadome ( wątpię ), ale myslę, że on po prostu naśladuje mnie. Wie, że to coś dobrego - śmiech.
No i zasypia tylko u mnie. Dramat. Tatuś nie działa w tej kwestii. Muszę ja go trzymać, choć na kolanach i jak uśnie to mogę próbować odkładać.
Co tu zrobić, co tu poradzić
Inzynierka, mi nic takiego w szpitalu nie mówili. Pierwszy miesiąc był obfity w kupy, na prawdę czasem z 4 pampki pod rząd szły. Teraz się trochę uspokoiło i jest mniej kup. Tak z 10 kup, czyli połowa mniej.
Poza tam teraz takie większe trochę i zdarza się, że idą prawie bokiem pieluszki, więc nie ryzykuję i przebieram.
jak zrobi w czasie jedzenia to przebieram i tyle. jak zrobi w czasie snu, to zapewne o tym nie wiem i przebiram dopiero po spaniu, ale teraz to już raczej robi kupy na jawie, a nie w snie.
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
nick nieaktualnyZjem zjem ale nie tak dużo
Już ostatnio jadłam i jadłam urodzinowy córki dobrze ze jak juz się kończył to miałam dosyć porostu się przejadlam.
A śmieje się kto go będzie jadł.
Jak mnie wkurzy rodzinka to zrobię chrzciny tylko z chrzestnymi!
Kościół dom i będę miała to w d....e .
Miałam Ci pisać LRF trzeba gadać co ci ślina na język naniesie bo inaczej wejdą ci na głowę ludzie.
To wasze święto to twoje życie i to tobie i twoim najbliższym ma być dobrze. -
nick nieaktualnyTort piekny
My siedzimy z mezem i cora w domu i sie obijamy i odpo zywamy ;)maly po karmieniu usypia u tatusia na rekach, a ja ide powiesic pranie i moze ziemniaki na obiad obiore bo mam kawalek schabu tesciu w czwartekwie zorem mi przywiozl to zrobie schabowe
-
nick nieaktualnyhaha, ja już się podobno pyskata przez dziecko zrobiłam
nie pyskata, tylko jako matka wiem co jest najlepsze dla mojego synka
a kto najwięcej gada miał już okazję wychować własne dzieci...
wróciłam, jejuuu... u nas prawdziwa złota jesień, wyszłam w samym sweterku, Małemu zarzuciłam tylko polarek z kapturkiem i tak było nam ciut za ciepło, teraz dosypia w samym body i skarpetkach
oby jutro też było ta pięknie!
http://iv.pl/images/80703589336556554531.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 14:24
Madziuuuula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
