Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:

nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 17:05

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Moje dziecko zorientowało się, że wymieniłam smoczek w butelce na nowy, ile było płaczu

Wysłany: 22 października 2016, 17:05

Usuń / Anuluj / Zapisz

Moje dziecko zorientowało się, że wymieniłam smoczek w butelce na nowy, ile było płaczu :D
Broszka Autorytet

Postów: 842 675

Wysłany: 22 października 2016, 17:19

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Little moja sąsiadka tak miala-corka nie chciała jeździć w gondoli, więc na spacery chodzą teraz w foteliku samochodowym. Nie wiem co prawda ile miala jak przestało jej się to podobać. I fakt że spacer max 0,5 h -do końca ulicy i z powrotem;) a Mała urodzona w lutym.

Wysłany: 22 października 2016, 17:19

Usuń / Anuluj / Zapisz

Little moja sąsiadka tak miala-corka nie chciała jeździć w gondoli, więc na spacery chodzą teraz w foteliku samochodowym. Nie wiem co prawda ile miala jak przestało jej się to podobać. I fakt że spacer max 0,5 h -do końca ulicy i z powrotem;) a Mała urodzona w lutym.
kamciaelcia Autorytet

Postów: 35730 18204

Wysłany: 22 października 2016, 17:22

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Lrf
Jeśli płacz jest od razu to tak jak Angela obstawiam "wózek parzy "...Znam mamy które przez to zmieniły gondole na spacerowkę i w niej wozily na lezaco

[

Wysłany: 22 października 2016, 17:22

Usuń / Anuluj / Zapisz

Lrf Jeśli płacz jest od razu to tak jak Angela obstawiam "wózek parzy "...Znam mamy które przez to zmieniły gondole na spacerowkę i w niej wozily na lezaco

[
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 17:36

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ja tam glosno nie mpwie zeby nie zapeszyc ale moj maly na szczesxie spi w wozku, lozeczku i nosidwlku ale parzy go cieply pajac i czapka ! Jak go uboeram do wyjscia to wrzask na caly dom bo rzywde matka dziecku robi i pajaca i czapke ubiera

Wysłany: 22 października 2016, 17:36

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ja tam glosno nie mpwie zeby nie zapeszyc ale moj maly na szczesxie spi w wozku, lozeczku i nosidwlku ale parzy go cieply pajac i czapka ! Jak go uboeram do wyjscia to wrzask na caly dom bo rzywde matka dziecku robi i pajaca i czapke ubiera :)
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 17:49

Cytuj / Lubię / Zgłoś

mojemu wystarczyło puścić "Kolorowy Wiatr", położyć termofor na brzuszku, otulić pieluszką i już drzemie a za trochę ponad godzinę kąpiel, butla i oby spanie do rana z przerwą na mleczko. Pozytywny dzień, Mały coraz mniej płacze, dziś się dużo uśmiechał. Mam wrażenie że raz próbował się zaśmiać, ale na razie ciężko się niektóre dźwięki wydobywają z małej buzi. No i próbuje łapać przedmioty, dziś przez godzinę bawiliśmy się w budowanie i burzenie wieży z pluszowych klocków

Wysłany: 22 października 2016, 17:49

Usuń / Anuluj / Zapisz

mojemu wystarczyło puścić "Kolorowy Wiatr", położyć termofor na brzuszku, otulić pieluszką i już drzemie :D a za trochę ponad godzinę kąpiel, butla i oby spanie do rana z przerwą na mleczko. Pozytywny dzień, Mały coraz mniej płacze, dziś się dużo uśmiechał. Mam wrażenie że raz próbował się zaśmiać, ale na razie ciężko się niektóre dźwięki wydobywają z małej buzi. No i próbuje łapać przedmioty, dziś przez godzinę bawiliśmy się w budowanie i burzenie wieży z pluszowych klocków :D
Madziuuuula Autorytet

Postów: 1199 675

Wysłany: 22 października 2016, 18:18

Cytuj / Lubię / Zgłoś

LRF moze denerwuje Malego, ze z gondoli tak malo widac(?)

Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)

Wysłany: 22 października 2016, 18:18

Usuń / Anuluj / Zapisz

LRF moze denerwuje Malego, ze z gondoli tak malo widac(?)

Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Madziuuuula, nie mam pojęcia
dziś miał dobry dzień, choć wieczorami mu pozostaje marudny czas
brzuszek nie boli, miękki, bąki też finezyjnie puszcza.

Czekamy na męża aż wróci z biegania i organizujemy kąpiel
i do spania!

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Usuń / Anuluj / Zapisz

Madziuuuula, nie mam pojęcia :( dziś miał dobry dzień, choć wieczorami mu pozostaje marudny czas :P brzuszek nie boli, miękki, bąki też finezyjnie puszcza. Czekamy na męża aż wróci z biegania i organizujemy kąpiel i do spania! :)
kamciaelcia Autorytet

Postów: 35730 18204

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ja dziś opuscilam daszek w gondoli i odkryłam z kocyka.

Madziuuuula lubi tę wiadomość

[

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ja dziś opuscilam daszek w gondoli i odkryłam z kocyka.

Madziuuuula lubi tę wiadomość

[
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 18:35

Cytuj / Lubię / Zgłoś

A moje chlopaki,spia corka artystka maluje faebami i oglada bajke amja wstawilam wode na rosol zaraz go wstawi naa jutromna obiadek dodatkowo zrobie zrazy ale ro juz jutro dzis mi sie nie chce siedzie i zawijac no i dokoncze wuzetke jak tylko ciasto sie schlodzi to zabieram sie zamubijanie smierany

Wysłany: 22 października 2016, 18:35

Usuń / Anuluj / Zapisz

A moje chlopaki,spia corka artystka maluje faebami i oglada bajke amja wstawilam wode na rosol zaraz go wstawi naa jutromna obiadek dodatkowo zrobie zrazy ale ro juz jutro dzis mi sie nie chce siedzie i zawijac no i dokoncze wuzetke jak tylko ciasto sie schlodzi to zabieram sie zamubijanie smierany :)
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 18:37

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ja Ignasia wczoraj kapalam za pol godzinki starszak wskakuje do wanny zazywac kapielim:)

Ja juz czekam az ten polog minie i bede mogla sie w wannie normalnie wykapac nalac cieplen wodym bo rzygam juz braniem prysznica

Wysłany: 22 października 2016, 18:37

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ja Ignasia wczoraj kapalam za pol godzinki starszak wskakuje do wanny zazywac kapielim:) Ja juz czekam az ten polog minie i bede mogla sie w wannie normalnie wykapac nalac cieplen wodym bo rzygam juz braniem prysznica

nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 18:41

Cytuj / Lubię / Zgłoś

a ja Wam powiem, że w tym kangurowaniu na golasa jest jakaś magia, nigdy nie przypuszczałam że dziecko może się tak szybko wyciszyć aż mąż zazdrosny

Wysłany: 22 października 2016, 18:41

Usuń / Anuluj / Zapisz

a ja Wam powiem, że w tym kangurowaniu na golasa jest jakaś magia, nigdy nie przypuszczałam że dziecko może się tak szybko wyciszyć ;D aż mąż zazdrosny ;D
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 19:25

Cytuj / Lubię / Zgłoś

U nas trwa usypianie, Kuba juz niby spi. Zaraz za siostrę sie biore

Wysłany: 22 października 2016, 19:25

Usuń / Anuluj / Zapisz

U nas trwa usypianie, Kuba juz niby spi. Zaraz za siostrę sie biore
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 19:26

Cytuj / Lubię / Zgłoś

A u nas w mieszkaniu 23 stopnie i jak rozbiore mała do pampersa to się trzęsie z zimna.

Wysłany: 22 października 2016, 19:26

Usuń / Anuluj / Zapisz

A u nas w mieszkaniu 23 stopnie i jak rozbiore mała do pampersa to się trzęsie z zimna.
kamciaelcia Autorytet

Postów: 35730 18204

Wysłany: 22 października 2016, 19:30

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Alinka
Cieplolubna dupeczka
Bo u nas przy 24 trzęsie się mały ze szczęścia ze bez pampersa

[

Wysłany: 22 października 2016, 19:30

Usuń / Anuluj / Zapisz

Alinka Cieplolubna dupeczka Bo u nas przy 24 trzęsie się mały ze szczęścia ze bez pampersa :D

[
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 19:32

Cytuj / Lubię / Zgłoś

kamciaelcia wrote:

Alinka
Cieplolubna dupeczka
Bo u nas przy 24 trzęsie się mały ze szczęścia ze bez pampersa

Ma to po mamusi mi jest wiecznie zimno, nawet przy 30 stopniach się przykrywam kocem

AJrin lubi tę wiadomość

Wysłany: 22 października 2016, 19:32

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=kamciaelcia]Alinka Cieplolubna dupeczka Bo u nas przy 24 trzęsie się mały ze szczęścia ze bez pampersa :D[/QUOTE] Ma to po mamusi :) mi jest wiecznie zimno, nawet przy 30 stopniach się przykrywam kocem :)

AJrin lubi tę wiadomość
kamciaelcia Autorytet

Postów: 35730 18204

Wysłany: 22 października 2016, 19:35

Cytuj / Lubię / Zgłoś

alinko
i masz odpowiedź u nas też po mamusi otwieram okna a tata tylko by je zamykał
mały dwa razy przez 2 miesiące tak ryczal... matko! jak on ryczal (jedne jedyne takie ryki dwa)i tylko dlatego ze sie zgrzał
na spacerze marudzi wierci sie, bo bytnio ubrany, rozpinam go wtedy , odkrywam...ale kiedyś dojde do domu z rozebranym dzieckiem

[

Wysłany: 22 października 2016, 19:35

Usuń / Anuluj / Zapisz

alinko i masz odpowiedź :D u nas też po mamusi :) otwieram okna a tata tylko by je zamykał mały dwa razy przez 2 miesiące tak ryczal... matko! jak on ryczal (jedne jedyne takie ryki dwa)i tylko dlatego ze sie zgrzał na spacerze marudzi wierci sie, bo bytnio ubrany, rozpinam go wtedy , odkrywam...ale kiedyś dojde do domu z rozebranym dzieckiem

[
Ulfenstein Autorytet

Postów: 2055 1820

Wysłany: 22 października 2016, 19:44

Cytuj / Lubię / Zgłoś

My bedziemy próbować oglądać film! Z dzieckiem na brzuchu taty.
Póki młody miał na sobie magicznego bodziaka (take it easy and drink your milk) to cały dzień bezproblemowego karmienia. A teraz w nocnym pajacyku cyrki.
Ech. Siła sugestii.

Tata go usypia i będziemy karmić na śpiocha.

Dzisiaj młody od 8:30 do 15 miał dwie 20 minutowe drzemki. Dopiepr od 15 spał 2h.
Niezle. Sie pozmieniało. No i uśmiechy coraz częstsze.
I pięknie wodzi wzrokiem

Jutro jedziemy do dziadków. Za tydzień chyba do pradziadków

A może zamiast filmu pójdę spać?

37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g

Wysłany: 22 października 2016, 19:44

Usuń / Anuluj / Zapisz

My bedziemy próbować oglądać film! Z dzieckiem na brzuchu taty. Póki młody miał na sobie magicznego bodziaka (take it easy and drink your milk) to cały dzień bezproblemowego karmienia. A teraz w nocnym pajacyku cyrki. Ech. Siła sugestii. Tata go usypia i będziemy karmić na śpiocha. Dzisiaj młody od 8:30 do 15 miał dwie 20 minutowe drzemki. Dopiepr od 15 spał 2h. Niezle. Sie pozmieniało. No i uśmiechy coraz częstsze. I pięknie wodzi wzrokiem :) Jutro jedziemy do dziadków. Za tydzień chyba do pradziadków :) A może zamiast filmu pójdę spać? ;)

37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
Ulfenstein Autorytet

Postów: 2055 1820

Wysłany: 22 października 2016, 19:46

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Ps. Mama mi mówiła ze ja byłam dzieckiem 'wózek parzy'. Ze ryczalam non stop. Póki nie usiadłam i nie zaczęłam jeździć w spacerówce. Rodzice rozbierali wózek na części żeby zobaczyć czy coś mnie nie uwiera. Mama musiała szybko sie nauczyć olewać spojrzenia na ulicy.
Czytała książkę na ławce. A po godzinie wracała do domu.
Bo kazali godzinne spacery robić

37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g

Wysłany: 22 października 2016, 19:46

Usuń / Anuluj / Zapisz

Ps. Mama mi mówiła ze ja byłam dzieckiem 'wózek parzy'. Ze ryczalam non stop. Póki nie usiadłam i nie zaczęłam jeździć w spacerówce. Rodzice rozbierali wózek na części żeby zobaczyć czy coś mnie nie uwiera. Mama musiała szybko sie nauczyć olewać spojrzenia na ulicy. Czytała książkę na ławce. A po godzinie wracała do domu. Bo kazali godzinne spacery robić ;)

37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 19:48

Cytuj / Lubię / Zgłoś

agatia wrote:

Dzieciaki wykąpane, Młody śpi, a Liwia... dziewczyny ona nie śpi 12h. Nie sorry pospała 15 min. Matko moje drugie dziecię też wcale nie śpi w dzień. Masakra
Miałam nadzieję, że zaśnie po kąpieli, ale gdzie tam gada sama ze sobą.
A ja zdycham, a na spanie się nie zanosi.

Współczuję, nie wiem jak bym dala rade przy dwójce która nie spi. Chyba bym z mężem chodzili głodni. U mnie Martyna ma jeszcze drzemke i w dzien nie raz to dwie. Ale średnio 1,5-2 godziny spi w dzień. Kuba tsk jak i ona ma melodie do spania ake on w przeciwieństwie do niej spi o wiele lepiej w nocy. Ale ona ze szpitala przyniosla to ze budziła sie co 3 godzin no i wage nadrabiala.

Wysłany: 22 października 2016, 19:48

Usuń / Anuluj / Zapisz

[QUOTE=agatia]Dzieciaki wykąpane, Młody śpi, a Liwia... dziewczyny ona nie śpi 12h. Nie sorry pospała 15 min. Matko moje drugie dziecię też wcale nie śpi w dzień. Masakra ;) Miałam nadzieję, że zaśnie po kąpieli, ale gdzie tam gada sama ze sobą. A ja zdycham, a na spanie się nie zanosi.[/QUOTE] Współczuję, nie wiem jak bym dala rade przy dwójce która nie spi. Chyba bym z mężem chodzili głodni. U mnie Martyna ma jeszcze drzemke i w dzien nie raz to dwie. Ale średnio 1,5-2 godziny spi w dzień. Kuba tsk jak i ona ma melodie do spania ake on w przeciwieństwie do niej spi o wiele lepiej w nocy. Ale ona ze szpitala przyniosla to ze budziła sie co 3 godzin no i wage nadrabiala.
nick nieaktualny

Wysłany: 22 października 2016, 19:51

Cytuj / Lubię / Zgłoś

Niestety znam taki przypadki ze wozek parzyl. Istne piekło bo zbytnio wyjscia nie ma jak sie chce chodzić na spacery

Wysłany: 22 października 2016, 19:51

Usuń / Anuluj / Zapisz

Niestety znam taki przypadki ze wozek parzyl. Istne piekło bo zbytnio wyjscia nie ma jak sie chce chodzić na spacery

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz

Cześć! Fajnie, że jesteś z nami.

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Wysłany: 22 października 2016, 17:05

Wysłany: 22 października 2016, 17:05

Wysłany: 22 października 2016, 17:19

Wysłany: 22 października 2016, 17:19

Wysłany: 22 października 2016, 17:22

Wysłany: 22 października 2016, 17:22

Wysłany: 22 października 2016, 17:36

Wysłany: 22 października 2016, 17:36

Wysłany: 22 października 2016, 17:49

Wysłany: 22 października 2016, 17:49

Wysłany: 22 października 2016, 18:18

Wysłany: 22 października 2016, 18:18

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Wysłany: 22 października 2016, 18:32

Wysłany: 22 października 2016, 18:35

Wysłany: 22 października 2016, 18:35

Wysłany: 22 października 2016, 18:37

Wysłany: 22 października 2016, 18:37

Wysłany: 22 października 2016, 18:41

Wysłany: 22 października 2016, 18:41

Wysłany: 22 października 2016, 19:25

Wysłany: 22 października 2016, 19:25

Wysłany: 22 października 2016, 19:26

Wysłany: 22 października 2016, 19:26

Wysłany: 22 października 2016, 19:30

Wysłany: 22 października 2016, 19:30

Wysłany: 22 października 2016, 19:32

Wysłany: 22 października 2016, 19:32

Wysłany: 22 października 2016, 19:35

Wysłany: 22 października 2016, 19:35

Wysłany: 22 października 2016, 19:44

Wysłany: 22 października 2016, 19:44

Wysłany: 22 października 2016, 19:46

Wysłany: 22 października 2016, 19:46

Wysłany: 22 października 2016, 19:48

Wysłany: 22 października 2016, 19:48

Wysłany: 22 października 2016, 19:51

Wysłany: 22 października 2016, 19:51

Zapisz się na newsletter:

Cześć! Fajnie, żejesteś z nami.

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Cześć! Fajnie, że
jesteś z nami.