WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas kapanie kolo 19 a zasypianie kurde roznie wczoraj 21. Ale bywało i 19 zaraz po kąpieli. Ale faktycznie jak idzie spac o 19 to ja mam gorszą noc. Bo ide spać kolo 22 i już przed 12 mamy karmienie pożniej kolo 3 i znowu kolo 6. Jak zasnie po 21 zaraz inaczej nocka wyglada bo mamy karmienie kolo 2 i spi nawet pozniej do 7. No ale jak padnie po kapieli to go nie budze a karmienie na spiocha totalnie odpada bo maly nie chce ssac.
Co do parsowania mhmm wyrodna matka wyprasowala tylko raz ciuszki teraz juz po praniu nie prasuje. Prasuje tylko tetry ale ostatnio nie wyprasowana uzylam bo byla pod reka
Czy już mowilam, że oboje z M nienawidzimy prasowania ale tak totalnie akysz z zelazkiem mamy.
Dziewczyny od wczoraj leci mi woda z nosa ale tak na maksa nosz kurde walcze z choroba juz 4 tydzien. A teraz przeziebienie mnie dopadlo
Co można procz wody morskiej do nosa?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Skali dzieki jak do jutra nie przejdzie to zakupie. Nosz kurde walcze i non stop mnie cos dopada. Dobrze ze w domu moge siedziec i nic zalatwiac nie musze. Wsumie dowód na nowe nazwisko bym musiala ogarnac.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Zabka04
mi polozna mowila, ze odchodzi sie od tego pieluchowania, ze jak dziecko nie ma dysplazji biodrowej to mija sie z celem. Czyli jak masz 1a i 1a to znaczy ze wzystko jest zajebiscie
Dzięki.
To nie będę pieluchowac ani nie pójdę do ortopedy bo po co.
-
nick nieaktualnyA ja nakarmilam małego, napoilam i ululalam tzn sam usnal bo wcześniej się bawiliśmy,cwiczylismy.
Więc mały śpi a ja mam ucztę
Odpycha się chipsecie leysami karbowanymi zielona cebulką i pomijam coca cola chery.
Mniammmmm
P.s. To tak chwilowy kryzys póki mogę jeść takie rzeczy hihi -
nick nieaktualnyzauważyłam, że ludzie starszej daty najchętniej by pieluchowali dzieci. Mnie położna jak była u nas, w domu po urodzeniu Filipa też założyła tetrę i kazała go tak trzymać cały dzień i jej otwarcie powiedziałam, że jeśli nic na usg bioderek nie wyjdzie nie zamierzam tego robić. Popatrzyła się na mnie jak na wariatkę. Jak tylko wyszła szybko mu ją wyciągłam. Prywatnie pediatra powiedział, żebym absolutnie zdrowego dziecka nie męczyła.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymój się obudził, pobawiliśmy się, przeczytałam na dobranoc, mleczko, a teraz próbuje się na pół śpiąco turlać po łóżku. Wysłałam męża do sklepu na zakupy, żeby kupił mi rzeczy na jutrzejszą zupę buraczkową, mam wszystko prócz buraków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 20:28
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:A u nas od tygodnia cyrku. Od szczepienia. W dupie mam czy szczepienie czy skok ale mam ochotę małego rozszarpac Piotrusia
Jak znikne z wątku to zdecydowanie nabieram dystansu do wszystkiego bo tracę serce do macierzyństwa (które staje się beznadziejna codziennością )
Kamcia co jest? Głowa do góry, każda z nas ma gorszę dni. Spójrz jak Piotruś się uśmiecha a ten uśmiech wynagrodzi Ci wszystko. -
U nas pielęgniarka środowiskowa była w czwartek, najwięcej było papierologii, obejrzała Antosia i to wszystko.
Jeżeli chodzi o kąpanie dziecka to my kąpiemy ok 18-19, później karmienie i synek zasypia ok 21-22. Zauważyłam że im później tym dłużej śpi, przedwczoraj spał do 7 a dzisiaj do 8, zobaczymy jak będzie dzisiaj, usnął o 21:30. Ja też zaraz kładę się spać.
-
My karmienie nr 1 także nie jest źle bo kapany był o 8 i zasnął o 9.
Wczoraj był piękny dzień, dziś jestem umowiona że szwagierka i kuzynka mam nadzieję że będzie ładnie.
Ale się wkurzylam wczoraj bo drzwonie do przychodni po receptę a bańka mi mówi że nie wiadomo czy będzie szczepienie bo mają remont i dopiero w środę się dowiem.
-
nick nieaktualnyMy próbujemy zasnac po karmieniu nr 1:-)
Kapalismy się o 18:30 zjadł butle chwila drzemki i do 21:15 bez spania.
Widzę że takim tokiem jedzenia i rytuałów przesypiamy mi do 4-5 co mnie cieszy bo trochę śpię
Wczoraj wieczorem narzekalam do meza jak mi źle,jak jestem zmęczona i jak mnie wkurwia córka.
Opowiedziałam mu co gada, jak die zachowuje wieczorem sam miał okazję zobaczyć
Wiecie przez córkę nie mam ochoty rano oczu otwierać żeby ją zaprowadzić do przedszkola.
Mam nadzieję że dziś wstanie prawa noga.
Dziś będę wisieć na tel żeby Roberta zarejestrować do pediatry na kontrolę.
