WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyte zęby wykończą mi dziecko
Mąż na mnie z pyskiem, że co wraca do domu to Młody płacze, bo wyszłam do apteki i sklepu i nie było mnie pół godziny i on ma dość Filipa, a ja mu że super że on ma zawsze zaje***sty humor, to się obraził i poszedł spać. Ja idę zrobić sobie musli a później wykąpię Małego, już się szykuję że kolejną noc spędzi ze mną w łóżku, o co M też się będzie czepiał
-
My dziś skończyliśmy dynię i chciał więcej Ale już nie było to mu dałam kaszki z bobovuty porcja zbóż łuku-ryż ale już nieeeee.
Ogólnie mama jest u mnie więc czasu mało bo cały czas gdzieś mały teraz padł jak się dziś śmiał
Może uda mi się nagrać jak podnosi zupkę i prostuje nogi i przesuwa się do przodu a ile ma radości
Wiecie Szymek tak się zmienił ze jak sobie przypomnę co ja sobie wyobrażałam to aż mi głupio trzeba było czekać na te uśmiechy ale warto bo teraz aż łzy w oczach
agatia, kamciaelcia, żabka04, Dariah, Madziuuuula lubią tę wiadomość
-
Kamcia, zdrówka dla Piotrusia z okazji 5 miesiąca i gratuluję udanej wizyty
Angela, super że Martynce spodobał się żłobek
Darusia, trzymam kciuki za usg bioderek
A my załatwiamy już powoli chrzest Antosia, mamy potrzebne zaświadczenia, więc w sobotę jedziemy do kościoła umówić się na konkretny termin, chrzciny planujemy pod koniec marca, a później wybierzemy tylko lokal
Dzisiaj jak mąż bawił się z synkiem to Antoś pierwszy raz zaśmiał się w głos, super się śmieje
kamciaelcia, agatia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Skali super to tylko moj jeszcze zostaje bo poki co usmiech leee czasem heee i to tyle e nawet to mnie zawsze raduje.
-
My jutro mamy szczepienie. W końcu też od kilku dni jesteśmy wszyscy zdrowi haha. Trzymajcie jutro kciuki za wagę małej. Ostatnio chorowała, teraz dużo cuduje przy piersi i jakoś tak mam wrażenie, że niewiele przybrała.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI czynnik męski
-
nick nieaktualnyA ja mam kryzys ale na tle psychiczny tym razem, nie mam ochoty ani sie odzywac ani z nikim gadac ani w ogole na nic... totalnie brak sil, checi, motywacji, radosc caegokolwiec skad mi sie to przyplatalo ? Nie wiem ! Nawet mam pretensje do meza ze mnie za malo przytula i poswieca mi za malo uwagi...gorzej niz dziecko mam jazdy...chyba juz na hormony po ciazy nie moge zwalac?
#kryzys#ratunku -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
