WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajrin
Spokojnie kochana. Amelka też przybierała mi bardzo słabo. Pamiętam jak się tym martwiłam. Spadała z centylowej, była chudziutka.
Jedyne co ci mogę powiedzieć to to co ja robiłam. Wprowadziłam jedno dodatkowe karmienie jakby pomiędzy standardowymi karmienia mi nawet jeśli oznaczałoby to karmienie śpiącego dziecka i trochę wymuszanie ssania. Od tego momentu ważyłam ja co tydzień i sprawdzałam czy zaczyna przybierać proporcjonalnie tzn czy nie spada z centyla. Jedynie w pierwszym miesiącu tak strasznie spadała, że wprowadziłam jej na jeden tydzień dokarmianie mm (po wieczornej piersi) i potem kiedy waga ruszyła a nie stała to odstawiłam mm i wróciłam do kp.
Moja rada, spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Nie denerwuj się kochana. Będzie dobrze, zobaczysz.Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI
czynnik męski
-
Witajcie
nocka idealna - poza histeria aby pójść spać hheh
Dzisiaj jestem z Mała w domu
Ajrin
Nke stresuje się co do Igunia - biega lata upały były wie pewnie mniej jadła - wie normalne ze spadł Sofcia tez spadła ponad 100 g w miesiąc i ma piękne równe 10kg.
Ale wiem i widziałam ze jak było gorąca to mało jadła wiec dziwne by było gdyby przytyła
Kosiu - nie wiem jak on zareagował na upały cyz może tez mniej pił ? A może się więcej wypocił ?
To wpływa tez na dzieci
A jelsi nie widzisz zmian to faktycznie może wprowadzić jedno dodatkowe karmieni ?
Ja się właśnie stresuje sama myśle ze jak będzie drugi maluszek to ze fakt ze Zodia już jest i ze czDami będzie z nami w ciągu dnia zamiast w żłobku ze to sprawi ze drugi maluszek będzie mieć mniejszy spokój / więcej stresu i hałasu
Skali
Na pewno będzie wszystko dobrze u psychologa i Was odeśle z kwitkiem !!!! I wyśmieje ze po co Pani przyszła
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dzięki dziewczyny dziś mi lepiej.
Z Igim stoczylam długa walkę i wieczny stres dopiero jak w 7 miesiącu zaczęłam mu dawać mm na noc to waga jakoś ruszyła.
A tak to urodził się 75 centyl ale pierwsze dni na mm mleka nie miałam potem udało się KP ale przybrał tylko 30 gram w tydzień i pediatra kazała nam za tydzień na kontrolę wagi przyjść udało się zrobić w następnym 100 a jeszcze w następnym 200 i nam odpuścił a my już w domu kupiliśmy wagę. No i on wiecznie nie dojadal nerwu jak nie leciało samo.
A Kosia odpuscilam ważenie o właśnie ponad 3 tygodnie go nawet nie zwazylam wczoraj mnie tknelo że jakiś chudszy i długi się robi. Kosiu w upały niedojadal trochę normalne pić mu się chciało a jak zrobiło się chłodniej to odsypial na maksa i też jadł co 3 godziny. Do tego dostałam okres i cycki flaki z Igim miałam tak samo no ale już po choć widzę że laktacja już się ustabilizowala.
Igi nam nie je totalnie więc nie dziwne że schudł. No ale biega co niemiara.
A jak noc dziś była masakra. Igi płakał co chwila nawet jak przy nim leżała to co 10 min się budził i płacz po godzinie ryk i nie szło go uspokoić że do Taty to go wzięłam zasnął ale obudził się już przed 6 z takim płaczem że nie szło go uspokoić. Potem M go przejął dał mi odespac wow pokłony normalnie.
-
u nas nocka bardzo dobra, Piotrus pięknie spał, Patryk wstał 3x
pobudka już o 7:35, ale to do przeżycia
ajrin
dzis Piotrus sam z siebie wszedł na wagę, w pampku i bodach, pokazała około 13,5 kg, a przeciez jakiś czas temu było 13,8
nie ma co się martwić 300g u tak duzych dzieci
a co do Kostka-waz po prostu czesciej, dla własnego spokoju
ja waże codziennie rano, porównuje we wtorki (tak sie Patryk urodził), przyrost ogólnie jest,raz lepiej, raz gorzej, ale rośnie
i on naprawde-w porównaniu do Piotrka- nie zre...szykuje mi się druga Emilka w jedzeniu? -
Wiesz Kamcia Igi ważył 12 kilo na golasa 4 miesiące temu a teraz w całym ubraniu 11.7 no ale coś tam je tylko mało skubnie i tyle w żłobku każdy posiłek je nie cały ale też je więc z głodu nie padnie.
Mogła bym ją chudnac nie on.
A o Kosia bardziej się martwię bo on dalej ulewa i kupa jest mega wodnista i zielonkawa więc tu raczej boję się że znowu jakąś alergia jak z Igim się szykuje
Ogólnie muszę z Igim do dermatologa się wybrać bo z zgieciach kolan ma czerwona przesuszone placki AZS. Smarujemy i raz znika a potem wraca jeszcze większe. -
To jednak prawie dwa kilo więcej
Ale patrzę na siatki centyl owe i jest spoko dalej 50 centyl czyli jego 4 miesiące temu wskoczył na 75
Kosiu chce po prostu iść w ślady brata z 50 centylem haha. -
Ajrin
No to jak na 50 cebtylu jest to ładnie
Myśle ze wszystkie dzieciaczki teraz zleciały z wagi przez te upały.
A mówisz ze Kosio ma tez alergie?? Kurczę
Ni wodniste i zielonkawe kupy to mi się od razu z mlekiem kojarzą tzn z nietrawieniem białka mleka krowiego :-
Swoją droga ciekawa jestem jak ważące żłobku ale podejrzewam ze nie rizbieraja na golasa wiec w ubraniu i pampersie.
Nawet nie sprawdzałam jaki to centyl ale pewnie koło 25?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kamcia
TrYnam kciuki ! A czemu miałyby być problemy? Może będzie dobrze
A stopki rozumiem ze się nie skorygował same ?
O właśnie sprawdziłam, waga poniżej 10 centyla hehe
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Skali daj znać jak po kciukasy są.
Kamcia też daj znać co powie ortopeda teraz ułożenie dziecka inne to i może z bioderkami będzie ok. -
Niby ułożenie inne a miał tak mało miejsca że stopy krzywe więc z bioderkami jestesmy już nastawieni
Stopy to problem nam nieznany
Poza tym przyjmuje u nas inny lekarz. Nawet nie wiem jaki...tym bardziej nie wiem czego się spodziewać, jak bedzie badanie wyglądało...stres rośnie
W dodatku Piotrek albo jeszcze nie usnął, albo dopiero co zasnął i się nie wyspi. A jednak sama nie chciałabym iść do ortopedy (mąż ma wcześniej zjechać z pracy) -
Kamcia
Kciuki za wizytę.
Skali
Daj znać jak tam z Szymonkiem, mam nadzieję że wszystko ok.
Ajrin
Oj biedny Igi, może coś mu się śniło.
A wagą Kostka się nie przejmuj, 50 centyl to idealnie.
My też musimy zważyć Antonia bo ostatnio przez upały mniej jadł. Miesiąc temu było 10,6 kg i 84 cm.
No a dzisiaj zaczynam 9 miesiąc. jak ten czas szybko leci
U nas nadal chłodno i prawdę mówiąc to się cieszę bo mam jakoś więcej energii i siły. Od rana uporządkowałam ubranka dzieci, takie większe które dostałam od koleżanek po ich dzieciach i teraz mąż może wynieść pudła do piwnicy i w domu od razu więcej miejsca A na jutro zaplanowałam spakowanie torby do szpitala, przygotowanie planu porodu i wszystkich badań więc będę już gotowa na Natalkę
-
Dzięki dziewczyny.
Ogólnie ona cech autystycznych nie widzi. Powiedziała ze dzieci autydtyczne nie mają kontaktu i nie wskazuja palcem a on wskazuje . Ale widzi u niego opóźnienie nie chce pokazywać gdzie piesek i tak dalej nawet nie był w stanie zrobić tego ćwiczenia bo inne zabawki ale w domu bywa kiepsko z tym. W piątek mam iść po omówienie wyników i dostanie wczesne wspomaganie ale to jeszcze komisja nas czeka
-
Bioderka zdrowe
Ideału nie ma bo 1b ale to i tak bardzo dobrze. Stopy ulozeniowe. Naprawia się. Ale masowac. Nowy lekarz, dziś zaliczal pierwszą wizytę u nas. Byliśmy pierwszymi pacjentami. Zapytalam wprost jak on prowadzi biodra. Kontrola za 6tyg i po 6. Miesiacu
Bylam sama. Szkoda bylo budzić Piotrusia
Skali89 lubi tę wiadomość
-
Skali to dobre wieści a wczesne wspomaganie wyjdzie mu na dobre bo będzie miał dodatkowe bodźce.
U nas Igi w swoich ulubionych książeczka h pokazuje bardzo dużo.
Ale żadne z książek polecanych typu pucio go nie interesują on tylko takie co mają dużo obrazków i dużo się dzieje.
Kamcia teraz czekamy na twoje oby dobre wieści. Sama nic nie wiem o stopach bo nikt zeznajomych takiej sytuacji nie miał z bioderkami już bardziej.
Ale będzie dobrze wierzę w to w dzisiejszych czasach to napewno jest dużo metod jeśli samo się nie naprostuje.
Ja dziś w południe też pospalam i to ę razy bo najpierw kurier mnie obudził potem instalatorzy od internetu wymienili nam ruter a potem kolejny kurier haha.
Kostek znowu spał ciurkiem od 11 do 15 z jedną pobudka na jedzenie. A wstał koło 7 i o 8 już znowu spał.
A Igi ma zapalenie gardła i katar niby lekki ale wypadało by go w domu zatrzymać i z M się zastanawiamy w domu czy do żłobka jest tak nieznośny że serio masakra z nim zostać samemu zobaczymy co panie powiedza dziś w żłobku.
[
