WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Behemottka wrote:Jejku, nie wiem i nie chce wiedzieć. Kalifornia to liberalny stan, wiec pewnie regulacje są niezbyt ostre, ale nawet nie zamierzam sprawdzać. Moj dzidziuś jest zdrowy.
Test potrojny robi się tylko do 20 tc
Próbuje wnioskować czy twoje polowkowe jest od tego uzależnione.
U nas polowkowe jest do 22 tc a terminacja do 24 tc wiec może w tym jest związek
Pomyślałam sobie więcej i raczej mi nie zrobią testu potrojnego skoro podwójny wyszedł dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 18:56
-
Lusia8998 wrote:Idę na dwór bo jak będę siedziała w domu to coś rozpie*** do tych które mnie tak pocieszały ... moje przeczucie mnie nie myliło NADUTY ZŁAM to odpowiednie określenie przyszłego tatusia.
11 wieczór - płacz koszmary w nocy
12 płacz - koszmary
13 płacz - koszmary
14 płacz - koszmary
18, 19, 20, 21 to samo
22 nocny koszmar - tak dostałam wpieprz że chodziłam z wybitymi zębami i nie widziałam na oczy = 23 NADUTY ZŁAM - przeczucia się spełniają
tak wygląda moje ostatnie 2 tygodnie każdy z wyżej wymienionych dni wiadomo o co chodzi... i tak będzie do 28 włacznie i OBY 29 pojechał w pizdziam gdzie pieprz rośnie to przynajmniej nie będę go oglądać.
Chyba zacznę pisać pamiętnik i dam mu go po jakichś 2 miesiącach w prezencie ...
chciałam kupić sobie kurtkę na wiosnę bo się nie mieszczę w żadną ze swoich, szkoda mi było pieniędzy bo trzeba raty zapłacić ... idiotka ze mnie jak boga kocham takiego tempaka jak ja świat nie widział.
Przepraszam że tu piszę takie pierdoły ale nie mam komu i gdzie znowu boli mnie brzuch i z nerwów sięgnęłam po papierosa, kuźwa a już tyle czasu nie paliłam ...
Jeżu, czegoś nie rozumiem... przepraszam, piszesz o snach czy o rzeczywistości? Bo jesli ktoś Ci w realu zeby wybił, to, kurczę, dziewczyno potrzebujesz pomocy, uciekaj! Martwię sie!
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 22:46
Anulka01, Strazaczka1990, Angela89, Robotka1, claudiuszek, żabka04, Ulfenstein, m.k.83, A_n_k_a_80, Bratek, Pysiaczek89, mmargol, Sabina, AniaLewandowska, violett, _izunia_, Broszka, martta, Gumcia lubią tę wiadomość
-
Kurczę ciężkie tematy:( Tez kiedyś miałam chłopa dla którego największą miłością była marycha i rausz... Trzy lata potrzebowałam na zrozumienie ze on sie nigdy nie zmieni. Dziekuje Bogu, ze mnie oświecił. Lusia najważniejsze to walczyć o swoje szczęście, bo nigdy nie jest za późno:) Gdzieś tam jest ktoś kto na Ciebie zasługuje. Moze czas dać mu szansę Cię znaleźć?
mychakruszyna, Strazaczka1990, _izunia_ lubią tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Nie, Lusia mówiła ze to był sen.Behemottka wrote:Jeżu, czegoś nie rozumiem... przepraszam, piszesz o snach czy o rzeczywistości? Bo jesli ktoś Ci w realu zeby wybił, to, kurczę, dziewczyno potrzebujesz pomocy, uciekaj! Martwię sie!
Behemottka lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
Ja też czytam i trochę nie kumam bo chaotycznie...ale dziewczyny piszą że to tylko zły sen. Na szczęście.Behemottka wrote:Jeżu, czegoś nie rozumiem... przepraszam, piszesz o snach czy o rzeczywistości? Bo jesli ktoś Ci w realu zeby wybił, to, kurczę, dziewczyno potrzebujesz pomocy, uciekaj! Martwię sie!
Fajne spodenki żółte:) ja od niedawna wzięłam się za szycie i szyję moim dziewczynom, sobie i pewnie niedługo najmlodszemu z najmłodszych też będę szyć cuda:)
Strazaczka1990, Behemottka, m.k.83, A_n_k_a_80, Ania91, mmargol, Sabina, _izunia_, Broszka lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyNie lubię tylko tego łożyskaagatia wrote:Hej laski jestem po wizycie. Córcia ma 13,5 cm o 1 dzień starsza niż z OM.
Niestety łożysko mam przodujące boczne, więc mam leżeć, leżeć, leżeć i mieć nadzieję, że się podniesie. 05.04 mam USG w szpitalu oceniająceg łożysko.
Dostałam pochwałę, za super hemoglobinę
ginka powiedziała, że dawno nie widziała tak dobrych wyników u ciężarnej dieta cukrzycowa mi służy
No i przytylam 1,3 kg od kiedy jestem na diecie cukrzycowej, więc kamień z serca. W sumie i tak mam 0,7 kg mniej od wagi wyjściowej, ale już nie chudnę.
Na USG polowkowe mam się umówić w 22 tc, będę miała robione razem z echo serca.
oby poszło w górę. Ma jeszcze czas ale się oszczędzaj.
Bratek lubi tę wiadomość
-
Ja niestety przy karmieniu mogłam tylko suche bułki ewentualnie chalke. A tak to gotowany ryż i kurczak gotowany w majeranku. Generalnie u mnie okres karmienia to była katastrofa. Teraz zamierzam się truskawek najeść na zapas. Choć ja moglabym truskawkami zywic sie stale. W sezonie 2kg dziennie to norma.
Strazaczka1990, Bratek lubią tę wiadomość
-
Oj, no chodziło o moj i męża wzrost przy urodzeniu, oczywisciemychakruszyna wrote:Behamotka raczej jako dorosły..no chyba że urodzę dziecko większe od siebie
. Ale u mnie sie sie sprawdziło. Tata 180, mama 168, a ja 180 . Brat moj 182;)
mmargol lubi tę wiadomość
-
Behemottka wrote:Jeżu, czegoś nie rozumiem... przepraszam, piszesz o snach czy o rzeczywistości? Bo jesli ktoś Ci w realu zeby wybił, to, kurczę, dziewczyno potrzebujesz pomocy, uciekaj! Martwię sie!
Takie sny mam od kiedy w ciąży jestem hormony stres i bezsennosc juz nie wyrabiam.
-
nick nieaktualny
-
Herbatke wypilam polezalam troche lepiej tylko z wstaniem z kanapy ciezko dalej dziobie dosc mocno. Czekam az ten swir wroci do domu i jak sie bedzie zachowywal. Nie mam ochoty z nim rozmawiac i tak chyba zostanie bez rozmowy dopuki nie ogarnie swojej tempej glowy. Przyzwyczailam sie juz ze malo z kim rozmawiam siedzac w domu sama
-
To może ja się jednak najem na zapas tych truskawek??????
Ciekawe, jak będzie z rozszerzaniem menu
Powiem Wam, że korci mnie spróbowanie sporej dowolności. Mój Brat coś takiego wybrał i dzieciak ciekawie sobie komponował jedzenie W dość wczesnym wieku wyciągał łapki po dobrej jakości kiełbachę, koniecznie zagryzając ogórkami kiszonymi , pieczywa malutko, chętnie owoce. Słodycze kupne mogłyby dla niego nie istnieć (dopiero ostatnio się to zmienia).
I tak można by się zastanawiać czy to dobra opcja... ale z drugiej strony - chłopak zdrowy, jak rydz
rośnie, jak na drożdżach, rozwija się koncertowo. Hmmm.... ))))
W 12 cs... SYN 
-
nick nieaktualnyBratek ja mam nadzieje że drugi raz trafi mi się taki egzemplarz. Nie musiałam się pilnować przy jedzeniu jak karmiła moim mlekiem. No i przy rozszerzaniu nie miałam problemów. Nie mieliśmy żadnych alergii ani na gluten ani na nabiał. Oby tak teraz było. No i chętnie je wszystko owoce, warzywa. Ma swoje ulubione i mniej Ale na szczęście niejadek mi się nie trafił.
Bratek, Strazaczka1990, mmargol lubią tę wiadomość
-
Wracam właśnie z nagłej wizyty u lekarza. Skurcze nasiliły się do kilkunastu dziennie. Dostałam nakaz bezwzględnego leżenia, no-spę, magnez i luteinę. Jak w ciągu tygodnia nie przejdzie, to skończy się szpitalem... Nakrzyczał na mnie, że tydzień z tymi skurczami chodziłam.... Ma rację.. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Powiedział, że 16 tydzień to już poważna ciąża i na tym etapie lekarze już robią wszystko, żeby ciąże uratować... Tak jak do tej pory raczej bagatelizowałam wszystkie objawy i nie robiłam wokół siebie zamieszania, tak teraz straszliwie się stresuje i mam złe przeczucia
[
