WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMacioszczyczka wrote:A ja mam problem z mężem.
Próbowałam go skusić na małe mizianko już od kilku dni. Najpierw wykręcał się chorobą, a dzisiaj, że boi się, że stuka małą po głowie...
Szlag mnie trafi. Nie wiem co mam zrobić. Niby mnie całuje i się przytula. Widzi, że jestem przybita. Ale to takie dołujące.
mój małżonek unika seksu jak ognia odkąd jestem w ciąży. Nie kochaliśmy się jeszcze ani razu od pozytywnego testu... Na moje stwierdzenie, że ja też jestem ważna i mam swoje potrzeby, to stwierdził że jednak córka ważniejsza
Ale obiecał mi, że się przełamie jak dzisiaj na badaniach będzie wszystko dobrze, więc jutro nie ma zmiłuj - jest mój 
Sabina, Macioszczyczka, _izunia_, martta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Z góry przepraszam za opis bo będzie niesmacznie.
Dziewczyny czy któraś ma takie dziwne uczucie spuchniętej pochwy? Ja czuję się tak jakby mi ktoś wsadził w piczkę mandarynkę albo jakbym za płytko tampona włożyła i na zewnątrz wargi sromowe mniejsze są rozwarte, opuchnięte i aż sine. Nic nie swędzi, nie boli, nie cieknie. Czy to normalne? Uczucie nasila się jak chodzę i wieczorem a no-spa nie działa na to. Czasem aż muszę przystanąć i usiąść bo czuję się tak jakby mi coś zaraz miało wypaść. Ucisku na kość łonową nie czuję, brzuch też spoko, poza kłuciem od czasu do czasu. Jutro mam wizytę. Mam nadzieję, że to wina hormonów.
Uspokajam cie ze to normalne.
Nie które mają kolor nawet fioletowy warg:-(
Tam się zmienia ukrwienie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalinka wrote:mój małżonek unika seksu jak ognia odkąd jestem w ciąży. Nie kochaliśmy się jeszcze ani razu od pozytywnego testu... Na moje stwierdzenie, że ja też jestem ważna i mam swoje potrzeby, to stwierdził że jednak córka ważniejsza Ale obiecał mi, że się przełamie jak dzisiaj na badaniach będzie wszystko dobrze, więc jutro nie ma zmiłuj - jest mój
Ale z pierwszym tak nie miał! Oni przez te córeczki głupieją
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCc ze względu na pięknieta kość łonowa w 2005r. a od tego wypadku samochodowego konsekwencje w kręgosłupie: przepukliny i zsuwanie sie wyrostka kolczastego na odcinku L-S. Poza tym wspomniane juz sprawy Onko.pirelka wrote:Jejku jak śmiesznie siedzi
CC ze względu na wielkość?
Poród Tosi zaliczył sie Cc ponieważ zatrzymała sie akcja porodowa na poziomie 8-9 cm rozwarcia i ani rusz dalej. Wagę córy szacowano na poziomie 3200 a wyszła 3970. A w biodrach byłam wąska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 20:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWczoraj siedziała identycznieAnulka01 wrote:Miska kolejna fuksiaro! Gratuluje córy!
Ania faktycznie śmiesznie siedzi
chyba Jej tak dobrze a ja sie o nią martwię.
Dzierzba - cholera, moze zadzwoń do gin. Moze to jakis początek infekcji? Pamietam, ze kiedyś dawno dawno tak właśnie zaczęła mi sie grzybica po wizycie na basenie. Spuchły mi najpierw wagri zewnętrzne a potem wlazło do środka. -
nick nieaktualny
-
A ja mam do was pytanie. Wiem ze narazie tylko ja miałam polowkowe ale już wcześniej lekarz rysował i opisywał ułożenie dziecka. Zdaje sobie sprawę z tego że dzidziuś się obraca ale Emila zawsze była ułożona miednicowo od 19 tc o tak do końca pozostało. Teraz mały tez wiecznie ułożony miednicowo podluznie. ..nie chcę powtórki (dysplazja, neurolog. ..)
Zastanawiam się czy na tym etapie dzidzie są juz glowkowo? -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:A ja mam do was pytanie. Wiem ze narazie tylko ja miałam polowkowe ale już wcześniej lekarz rysował i opisywał ułożenie dziecka. Zdaje sobie sprawę z tego że dzidziuś się obraca ale Emila zawsze była ułożona miednicowo od 19 tc o tak do końca pozostało. Teraz mały tez wiecznie ułożony miednicowo podluznie. ..nie chcę powtórki (dysplazja, neurolog. ..)
Zastanawiam się czy na tym etapie dzidzie są juz glowkowo?
Ja nie pomogę bo nawet nie pytałam o to. Wiem że nawet do 30 tc mogą się kręcić. Córa zmieniła ułożenie w ciągu 3 godzin miedzy usg w 30tc -
Nie są. Kręcą się. Mój syn był główkowo po 30 tckamciaelcia wrote:A ja mam do was pytanie. Wiem ze narazie tylko ja miałam polowkowe ale już wcześniej lekarz rysował i opisywał ułożenie dziecka. Zdaje sobie sprawę z tego że dzidziuś się obraca ale Emila zawsze była ułożona miednicowo od 19 tc o tak do końca pozostało. Teraz mały tez wiecznie ułożony miednicowo podluznie. ..nie chcę powtórki (dysplazja, neurolog. ..)
Zastanawiam się czy na tym etapie dzidzie są juz glowkowo?
[
