WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wrocilam z wizyty, z fasolka wszystko ok, serducho bije146. Niestety nadal nie znam plci, wazne ze wszystko ok. Jest juz dosc duza, glowka na dole, dupka prawie kolo pepka. Kochamy Cie fasolko♡♡♡
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 17:56
żabka04, Ula89, bbeczka91, mychakruszyna, mmargol, pirelka, Malutka92, Pysiaczek89, martta, Anulka01, Angela89, violett, AniaLewandowska, staraczka_85 lubią tę wiadomość
-
Moj sie tak samo zapytal, ja mowie ze nie czuje, a on ze to bylo podchwitliwe pytanie i ze sie nie dziwi ze jeszcze nie czuje, mowi poczekaj do 22tygmychakruszyna wrote:Wkurzyłam się
ostatnie usg u mojego gin miałam w 11tc...i dziś znów mi nie zrobił. dopiero 2 maja mam przyjść. I tekst do mnie"ruchy już pani czuje" a ja ze nie, na co się zdziwił bo przecież to 20 Tc więc powinnam czuć. Cholera po pierwsze to 20tc zaczyna się dopiero jutro więc dziś teoretycznie jest dopiero 18+6...więc chyba niekoniecznie powinnam czuć zbadał tylko wysokość łożyska - nad pępek i długość szyjki-ponoć idealnie.
-
To taki ala plaszczyk super!!! Z jakiej firmy podoba mi sie.mychakruszyna wrote:Tak nfz:/ ale idę w środę na prywatne i chyba przeniosę ciążę do niego choc to inne miasto. Zastanawiam się tylko czy w przypadku konieczności wizyty na IP muszę jechać do swojego szpitala czy innego też mogę? Bo obecny lekarz pracuje w szpitalu u mnie i wolałabym tam nie trafić na niego.
Pochwale się tym sweterkiem za dyszkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b3d98e1ba653.jpg
-
Anka M&S czyli chyba mark&spencer chyba niedostępne w Pl...bo to ciucholand UK:P co do pytania o ruchy to u mojego gin nie bylo to podchwytliwe pytanie tylko naprawdę się zdziwił ze nie czuje...nawet sam powiedział że to dziwne. Ale ja się tym nie martwię mamy z fasolinka czas najważniejsze ze przez detektor słyszę serduszko i wieczorem jakiś kamień w brzuchu mnie uwiera:P więc mimo braku ruchów wyczuwalny jest
Strazaczka1990, A_n_k_a_80, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja co chwilę chorujeUla89 wrote:Strazaczka mnie chyba też coś bierze
i ciągle mam to samo.Tak jakby było nie doleczone .I ciągle lewy migdał się odzywa.Choruje przez wilgoć w mieszkaniu.Oby do 1 mają ..I się przeprowadzamy i mieszkanko bez wilgoci
mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
Ja chyba tez zawitam do rodzinnego.Nie będę czekała do 27kamciaelcia wrote:Strazaczka w pierwszej ciąży tak się meczylam. ..ciągle coś. Ja sobie daje czas do środy wtedy spróbuję do rodzinnego. Robie tylko inhalacje. Przy cukrzycy nie mogę nawet syropy z cebuli
moim belferskim okiem literki są bardzo wypracowane i kształtne. Poszła do I kl jako sześciolatka? <wow!>
[
