Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko rozepchać się dadzą tylko skórzane i to raczej na tęgość, na długość nieznacznie. Kiedyś oddawałam tak za małe o numer pantofle i owszem było luźniej, ale chodzić i tak nie dałam rady bo palce miały za mało miejsca.
Proponuję przetestuj z jedną parę na początek.Córeczka
-
la_lenka wrote:Tylko rozepchać się dadzą tylko skórzane i to raczej na tęgość, na długość nieznacznie. Kiedyś oddawałam tak za małe o numer pantofle i owszem było luźniej, ale chodzić i tak nie dałam rady bo palce miały za mało miejsca.
Proponuję przetestuj z jedną parę na początek.
Tak zrobię
-
nick nieaktualnyMnie w biodrach tez rozepchaloanulka20 wrote:Staraczka a jaki rozmiar kupilas do ilu cm się rozciąga też chyba kupie ten pas tylko nie wiem ile mam w brzuchu. W ogóle po porodzie mam wrażenie jakbym w biodrach urosła
Przed ciążą nosiłam L/XL a pas kupiłam L dosyć mocno uciska ale na początku to dobrze bo efekty lepsze , z tym ze kuzyn w ciągu pół roku już ma 7 pas hehe -
I mnie biodra znacznie się poszerzyły, dlatego nie miescilam się w żadne spodnie... całe szczęście z tygodnia na tydzień jest juz coraz lepiej i w zasadzie prawie wszystkie 36 są już dobre, myślę ze jak w końcu się ogarnę i wrócę do wyjściowej wagi to spokojnie wejdę i w te 34
edit: w ciąży miescilam się już jedynie w spodnie rozmiar 40 o_O
Zresztą obrączka, która w ogóle nie chciała przejść mi przez kostkę na palcu teraz zdarza się, że jest wręcz luźna... myślę, że większość tych 'poszerzen' to kwestia czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 22:53
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
A dziewczyny tak z ciekawości pytam (bez złośliwości) dlaczego karmiąc piersią chcecie już dodawać kleiki czy kaszki. Maluchy źle przybierają na wadze czy jest inny powód?
Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia -
nick nieaktualnyTo samo u nas jiz druga nocka taka4me wrote:A propos regresow. Moj synek spal juz trzy noce budząc sie tylko raz kolo 4- jakas ja bylam szczęśliwa ☺. Niestety znów mu sie odwidziało i wrócił do starych zwyczajów z dodatkowym drugim budzeniem kolo 1
Zauważyłam jednak ze jak się budzi w nocy to nie jest chetna aby jeść i myślę o przepajaniu , mąż mówił aby przepajac to trzeba w nocy ją budzić np co półtorej godziny .
Muszę pediatry zapytać -
U nas karmienie było o 1 w nocy i dopiero o 7:15, taka przerwa jest już od kilku dni. Teraz była kupa, mycie pod kranem, doajadła 140 i śpi jak aniołek Założyłam jej niedrapki, żeby tego kciuka nie ssała. Trochę powalczyła i zasnęła. Może tak się uda ją odzwyczaić
Ps. Gdzie zniknęła Lady? -
Cześć! Podczytuję Was codziennie, ale nie mam czasu się udzielać.
Cały czas ściągam mleko i karmię młodego butelką, dodatkowo raz dziennie MM, bo brakuje mi pokarmu dla tego głodomorka. Powoli już nie mam siły, bo to jednak uwiązanie straszne i brodawki już też mam całe pokaleczone i wrażliwe od laktatora. Odpukać - dzięki temu Misiek jest spokojniejszy i ładnie sypia. Dzisiaj np. od 21 do 6.
Poza tym nie jestem w stanie sama ogarnąć porządków świątecznych, więc u nas okna nie będą umyte. Święta i tak spędzamy głównie poza domem.
No i jesteśmy na etapie wyboru między dwoma działkami - chyba kupimy w styczniu.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Podziwiam Was dziewczyny- ja wlasnie przez nienawiść do laktatora zaprzestala walczyć o bujna laktacje
miałam wrażenie, ze tylko karmie, odciągam i wyparzam... Dodatkowo brodawki cale poranione były wiec teraz jest mleka tyle ile jest... Bez pomagania naturze starcza prawie na caly dzien 
w końcu kiedyś laktatorow nie bylo
A moj maly ma nowa ulubiona pozycje do spania- niestety nie podoba mi się ona baaaardzo! Tak długo sie wierci, wścieka i nie zaśnie póki nie wbije buźki s nosem w materac a ja pozniej wstaje co 5 min i patrzę czy sie nie dusi:(
-
Mój to do spania ma.cały zestaw...z prawej strony musi być pielucha przy policzku (pokładaliśmy jak ulewał i tak mu zostało) , a z lewej "milutek",czyli kocyk z biedronki...najlepsze, że muszę znaleźć gdzieś coś z tego samego materiału, bo zastępników nie toleruje :p Przy takim z zestawie zaraz odlatuje
-
Moja zasypia na boczku z pieluszką przy buźce i koniecznie ze smoczkiem. Smok wypadnie zanim Gabrysia wejdzie w fazę głębokiego snu i się potrafi rozpłakać. Szybko wkładamy smoczek i spi dalej
Zasypianie na boczku było zbawienne przy silnym odrucho moro..
Pielucha była dla podtrzymania smoczka..
Przyzwyczajenie wzięło górę i taki teraz mamy zestaw hehe
Miłego dnia kobiety
Gabrysia
-
U nas pozycja na boczku, klepanie po pupie i szuszanie w tle. Czasem trzeba pokołysać przed odłożeniem, a czasem na noc usypia całkiem sama (ale wtedy się budzi po pierwszym cyklu i ponownie nie zaśnie za nic, buszuje i w końcu płacze. Jak ja jej na początku pomogę zasnąć (klepanie po pupce) to śpi kilka godzin, nawet jak się przebudzi to sama zasypia z powrotem. Czyli całkiem odwrotnie jak sugerują "mądre" książki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2015, 11:12
Córeczka
-
A to zestaw Lenki do zasypiania składa się z pieluchy 8 smoka. A jak budzi się do karmienia to nawet jej nie wyciągam z łóżeczka tylko kładę ją na boku dostaje butle. Po wypiciu mleka obracam ją na drugi bok wtedy zawsze się jej odbije i dalej śpi. Tak ją nauczyłam odkąd dostaje butle. Nocne karmienie zajmuje mi góra 15 min. ☺ Bo na szczęście królewna zaraz po wypiciu butli śpi.
easymum, 4me lubią tę wiadomość
