WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Tkpom wrote:Miałam cc i potem urodziłam naturalnie dlatego tak się bronię przed cc bo już wiem jak to jest po takim i takim porodzie
-
Urodziłam natoralnie tak naprawdę tylko dlatego że się zawzięłam.. Bardzo źle zniosłam cc pionizacja była dla mnie jakas katorgą.. Spałam 2 tygodnie prawie na siedząco. Nie no masakra. Jak usłyszałam że skoro rodziłam pierwszy raz cc to drugi też już mnie potną. Nie zgodziłam się bo nie było przeciwskazań do porodu naturalnego i udało się 5h bólu (rodziłam bez znieczulenia bo po cc nie wolno po to aby czuć czy coś z blizna się dzieje( ale potem blogi spokój nic mnie nie bolało odrazu wstałam i moglam się zająć dzieckiem. Tu niestety nie będę dyskutować jak trzeba cc to trzeba i muszę się z tym pogodzić wziąść w garść bo synek najważniejszy.
Wieczorem usiądę i kupię cała wyprawkę dla siebie żeby wrazie czego jakiegoś pobytu w szpitalu, już była w domu przygotowana. Narazie nie ma konieczności położenia się ale po wizycie u profesora wolę być przygotowana. Po 16 dzwonie się umówić.nika647, Anetaaa7 lubią tę wiadomość
-
Zakupiłam sobie pakiet treningu ciążowego z Kasią Bigos 2 +3 część. I powiem wam że naprawdę świetne treści, bardzo dużo omawiania ćwiczeń, po co są i jak je poprawnie wykonywać i dużo wiedzy takiej jak bezpiecznie ta ciąże przejść. Chociaż to moja 3 ciąża to jeszcze sporo wiedzy mi brakuje, ale ten kurs to majstersztyk. Potrzebowałam czegoś takiego bo bardzo chciałabym pozostać aktywna do końca ciąży, a przy moich dolegliwościach to trochę trudne, ale myślę że z tymi kursami coś się uda. Są tam tez treningi oddechowe, przygotowanie do porodu, omówienie różnych ciążowych dolegliwości, jak im zapobiegać albo nie pogłębiać.
Muszka1 lubi tę wiadomość
-
Tak czytam o tej pępowinie i wszędzie pisze że w 35 tygodniu powinni rozwiązać ciąże przez cc bo inaczej może dojść do krwotoku i mogę i ja i dziecko umrzeć.
Jestem przerażona!!!
I od samego początku miałam strach w tej ciąży przed porodem jakbym coś czuła podświadomie że będzie nie tak.
-
Tkpom wrote:Tak czytam o tej pępowinie i wszędzie pisze że w 35 tygodniu powinni rozwiązać ciąże przez cc bo inaczej może dojść do krwotoku i mogę i ja i dziecko umrzeć.
Jestem przerażona!!!
I od samego początku miałam strach w tej ciąży przed porodem jakbym coś czuła podświadomie że będzie nie tak. -
Cześć dziewczyny,
Coraz więcej dziewczynek. 🥰
Byłam dziś w galerii głównie chciałam poprzymierzać coś z ubrań ciążowych i nie znalazłam nic. muszka ty chyba pisałaś że były w tkmax piżamki. Ja nie znalazłam kompletnie nic 🙁. Także wróciłam z pustymi rękami. W Primarku są mega dziecięce ubranka. Ale jeszcze nie czułam. Się na siłach kupić cokolwiek.
Dziś też z rana byłam na targach dziecięcych wózków i fotelików. Spodobał mi się wózek Venicci, ale będę szukać czegoś tańszego. Jakoś cena wózka w okolicach 5tys mnie nie przekonuje. Na foteliku nie będę oszczędzać ale wózek chyba poszukam tańszy.
Odwiedziłam też ikee ale mają bardzo mały wybór, kilka łóżeczek i przebierańców. Nie widziałam żadnej dostawki.
Także dzisiejszy dzień mega intensywny ale wróciłam tak samo jak wyszłam, czyli dalej kompletnie nie wiedząc co chcę 🙈 -
Hej dziewczyny ja miałam wczoraj wizytę, też mamy dziewczynkę
Zła informacja jest taka że mam łożysko nisko ułożone, praktycznie na ujściu szyjki niby mam na razie się nie martwić bo jest szansa że jeszcze się podniesie, ale jednak trochę się podłamałam tym... Bo jeśli nie to będzie ciężko... No i na pewno czeka mnie CC w takim wypadku, o ile uda się dotrzymać ciążę do końca...
Miała któraś z Was takie doświadczenie?
W pierwszej ciąży nic takiego nie było.. ech..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2023, 08:58
-
Dziewczyny a powiedzcie mi, wam też czasem tak brzuch się spina jak na okres? Wizytę mam w środę ale oczywiście już wariuje ze na pewno się szyjka skraca 🤨 nie cały czas ale kilka razy dziennie czuje takie coś jak na okres, że macica twardnieje, kurczy się, strasznie mnie to przeraża... Na ostatniej wizycie szyjka 3,2 cm a tu czytam że macie szyjki po 4, 5 cm.... chociaż pytałam lekarza i mówił że powyżej 3 to bardzo dobrze..
-
Muszka1, mi dość często brzuch twardnieje, zwłaszcza jak poszaleje i robie kilometry albo jakieś sprzątanie (właśnie zabieram się za mycie okien). Na pewno warto o tym powiedzieć lekarzowi ale nie denerwuj się, to już mogą być takie skurcze przygotowujące do porodu. A bierzesz magnez? Skracania szyjki to raczej nie czuć, w pierwszej ciąży mi się skróciła nie wiadomo kiedy, a czułam się wyśmienicie wtedy. No i też przy skracającej szyjce nie ma co panikować, wtedy lekarz zaleca oszczędny tryb życia, a jak bardzo się skróci może założyć pesar, ale to naprawdę dość częsta przypadłość i nie ma co się nią denerwować
Muszka1 lubi tę wiadomość
-
Mi się stawiała macica od 18 tc, gin zaleciła magnez i nospe, jest po tym o wiele lepiej, teraz tak ze dwa razy na dzień brzuszek zrobi się delikatnie twardszy, ale zaraz puszcza. Też już świruje, że szyjka mi się skraca, mimo, że wizytę miałam we wtorek. Szyjka twarda i zamknięta, ale tylko 31mm. Doktorka nawet nic nie mówiła żeby się oszczędzać, bo wszystko jest ok, tylko jakby magnez nie pomagał to niestety na kroplówki do szpitala. Najchętniej poszłabym znów na usg szyjki 🤦♀️😅 połówkowe mam dopiero 04 maja i jakoś do tego czasu może moja głowa wytrzyma 🥴
-
No właśnie gdybym miała szyjkę 5 cm to bym się nie martwiła, ale taka na 3,2 cm trochę mnie martwi... też bym najchętniej badała co chwila 😅
na szczęście mam badanie już w środę, mam nadzieje ze nie jest tak źle z tymi moimi skurczami szyjkami i całą resztą🙈
A czy was też tak boli/ciągnie w kroku? 🤯🤯
-
Muszka1 wrote:No właśnie gdybym miała szyjkę 5 cm to bym się nie martwiła, ale taka na 3,2 cm trochę mnie martwi... też bym najchętniej badała co chwila 😅
na szczęście mam badanie już w środę, mam nadzieje ze nie jest tak źle z tymi moimi skurczami szyjkami i całą resztą🙈
A czy was też tak boli/ciągnie w kroku? 🤯🤯
A takie ciągnięcie w kroku to może być ból spojenia łonowego, nadmierne napięcie więzadeł np. polecam wizytę u fizjoterapeutki uroginekologicznej, posprawdza wszystko. Mi wszystko wymasowała, wytłumaczyła wszystko , mam naklejone taśmy na ból pośladka który promieniował mi do uda (Ala rwa kulszowa) i dzis jest lepiej -
Serio dziewczyny, ja w poprzednich ciążach się trochę męczyłam z różnymi dolegliwościami, myśląc że za dużo to się zrobić nie da. Ale okazuje się że ciąża nie musi boleć.
Oglądałam wczoraj fajny webinar Kasi bigos z fizjo, w tym moim kursie treningiem i było o roNych dolegliwościach i właśnie niewłaściwym napięciu mięśni dna miednicy, a to jest bardzo ważne żeby nauczyć się to miejsce kontrolować bo i w porodzie sn to się przyda i po porodzie i ciąży bez względu na rodzaj porodu, że względu na nietrzymanie moczu, obniżenie narządów itd.
Teraz myślę że to moje przedwczesne skracanie się szyjki z poprzednich ciąż to mógł być tez efekt niewłaściwej postawy, sposobu oddychania, nawyków przy wstawaniu, siedzeniu, podnoszeniu itd. a nie tylko niskiego progesteronu, bo tego to się w sumie nie da zbadać. -
http://babkibabkom.pl/?p=251
Jako że to ja nastraszyłam tu skracaniem szyjek to wklejam Wam link jeszcze do takiego artykułu na ten temat. Sam artykuł najpierw nie do końca mi się spodobał ale w sumie to jest w nim trochę racji i mój lekarz choć jest z tych dmuchających na zimne to też powiedział że u kobiet z przedwczesnie skracająca się szyjka tylko chyba u poniżej 30% dochodzi do porodu przedwczesnego, u reszty wystarcza obserwacja plus ewentualnie działanie w formie dopochwowego progesteronu, krążki pessary szwy to ostatecznosc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2023, 14:51
-
Muszka1 wrote:No właśnie gdybym miała szyjkę 5 cm to bym się nie martwiła, ale taka na 3,2 cm trochę mnie martwi... też bym najchętniej badała co chwila 😅
na szczęście mam badanie już w środę, mam nadzieje ze nie jest tak źle z tymi moimi skurczami szyjkami i całą resztą🙈
A czy was też tak boli/ciągnie w kroku? 🤯🤯
Ja ostatnio miałam kilka takich dni że ciągnęło mnie w dole brzucha ale to takie uczucie właśnie jakby się wszystko rozciągało. Co do twardnienia brzucha to tez mam ten problem, jak pochodzę za dużo lub coś porobię to muszę się położyć potem i odpocząć, ale stawia mi się brzuch głównie jak leżę na plecach więc unikam tego. A lekarz kazał brać magnez poprostu -
Takie stawianie się brzucha to norma i prawidłowa praca macicy po 18-20tyg. Może występować nawet 2x na godzinę. Ważne żeby te spięcia trwały kilkanaście sekund max i puszczały. Tutaj istotny jest sposób naszego oddychania, najlepiej torem przeponowym lub brzusznym. Warto się tego nauczyć. Bo jak nie oddychamy prawidłowo to taki delikatny i krótki skurcz macicy może się wydłużyć i powodować napięcie całego brzucha, przechodzić na inne struktury i jest wtedy to bardziej bolesne i nieprzyjemne. A przeważnie jak idzie skurcz to my się momentalnie jeszcze bardziej spinamy. Magnez jak najbardziej może pomóc na skurcze mięśni, na macicę wpływu nie ma wielkiego, ale odpowiedni poziom pomoże w rozluźnianiu się.
-
https://fitnesswwielkimmiescie.pl/aktywna-w-ciazy-wyzwanie-dzien-7/ tu jest link do aktualnego wyzwania, dziś ostatni dzien, ale materiały są do poniedziałku dostepne. Zobaczcie sobie
Umka lubi tę wiadomość