WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Moim zdaniem sterylizator warto kupić jeśli okaże się że faktycznie laktatora i butelek będziesz używała, bo może się okazać kompletnie niepotrzebny. A teraz to od zamówienia do dostawy da się to ogarnąć w maks 2 dni wiec nie ma co na zapas kupowaćzosiasamosia wrote:O steliryzatorze jakoś nie pomyślałam. Ja to z tych starych metod raczej wrzątek i tyle. Ale sprawdzę i popatrzę skoro dużo Was ma.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2023, 08:14
Muszka1 lubi tę wiadomość
-
Fajna opcja są te woreczki że sterylizacji do mikrofali. Taka opcja do szpitala właśnie na te kilka dni.
Ja miałam taki duży sterylizator do butelek ( z podgrzewaczem pokarmów) i ani razu go nie uzylam. Używałam laktator a przy pierwszym dziecku dość często, ale myłam go i wyparzalan wrzątkiem bo tak było dla mnie szybciej. A przy okazji nastawiałam sobie wodę na kawę bez wyrzutów sumienia🙈
Pogrzewaczas też nie używałam, bo dokarmiał mąż czasem moim mlekiem syna jak musiałam wyjść a on wolał włożyć do miski z gorącą woda -
Ale dzieki rozmowie o sterylizacji i wyparzanie przypomnialyscie mi żeby do torby wrzucić jakiś płyn do mycia naczyń i gabeczke, jakąś miseczkę, kubek itd, sztucce. No i laktator musze odnaleźć
-
Została mi do kupienia jakąś torba do wózka. Podrzuccie jakieś stronki jeśli coś wam się rzuciło w oczy z gotowcami. Chodzi mi o jakiś niewielki organizer. A na zimę dokupilabym do tego śpiworek z mufka.
-
To jeśli chodzi o koszule do szpitala i poporodowe to wzięłam L zamiast M,które nasilam na co dzień przed ciążą 😉
Oo to w takim razie też wezmę gąbeczkę, mały płyn oraz przyrządy do jedzenia-Dzięki Nika😘
Co do torby to ja dostałam plecak himawarii i planuje go nosić do wózka 😉
Ewentualnie koleżanka zamawiała torbę z mebag i mówiła,że są spoko😉
nika647 lubi tę wiadomość
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Dziewczyny, mam pytanie czy czułyście jął Wasze dziecko się obróciło?? Bo póki co u mnie młoda ułożona jest miednicowo i pani doktor mówiła,że ma czas by się obrocic ,ale zastanawiam się na jakim etapie (tygodniu) u Was dziecko w brzuchu już się obróciło😉?I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Mój się obrócił jakies 3 tyg temu, wcześniej czułam po ruchach że jest w poprzek, czkawka z lewej, nogi z prawej. A teraz czkawkę czuję bardzo na dole a nogi wypycha mi wysoko ponad pępkiem. Ale na tym etapie to może jeszcze się znowu obrócić w poprzek więc żadnej gwarancji mi to jeszcze nie daje. Do 35 tyg chyba mówi się że jeszcze może się obrócić w dół, pozniej te szanse już mocno maleją.Nadziejka30 wrote:Dziewczyny, mam pytanie czy czułyście jął Wasze dziecko się obróciło?? Bo póki co u mnie młoda ułożona jest miednicowo i pani doktor mówiła,że ma czas by się obrocic ,ale zastanawiam się na jakim etapie (tygodniu) u Was dziecko w brzuchu już się obróciło😉?
Nadziejka30 lubi tę wiadomość
-
Nadziejka30 wrote:Dziewczyny, mam pytanie czy czułyście jął Wasze dziecko się obróciło?? Bo póki co u mnie młoda ułożona jest miednicowo i pani doktor mówiła,że ma czas by się obrocic ,ale zastanawiam się na jakim etapie (tygodniu) u Was dziecko w brzuchu już się obróciło😉?
Moja obróciła się jakis czas temu, ale nie czułam kiedy. W czwartek chyba mieliśmy 3 prenatalne była ułożona pośladkowo a w pon na normalnej wizycie już byla odwrócona prawidłowo 😊 teraz natomiast nie mam pojęcia jak leży bo czasem wypina się u góry a czasem czuje jak naciska na pecherz🤷♀️ ale tak jak Nika pisze do 35 tygodnia dzidzia ma jeszcze na tyle swobody by się obrócić właściwie
Nadziejka30 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny że napisałyście o tych rozmiarach. Ja pomierzyłam tą koszulę rozważałam M lub L, ale wzięłam L jeszcze w końcu brzuszek urośnie, także zobaczymy jaka przyjdzie ta koszula.
-
Moja młoda też jeszcze fika, raz wypycha nogami u góry, innym razem czuję że gdzieś przy pęcherzu. W poniedziałek na usg 3 trymestru zobaczę jak się ustawila
ale ja zdecydowanie lepiej się czuje jak leży główka do dołu, wtedy te ruchy są dla mnie jakoś przyjemniej odczuwalne, tak to czuje non stop takie mrowienie na dole
-
Nasza obracala sie juz kilka razy, czulam to bardzo wyraznie, pierwszy raz kolo miesiaca temu - byla w poprzek, a obrocila sie miednicowo, pozniej po tygodniu obrocila sie glowka w dol, potem znow pupa, a teraz mi sie wydaje ze znow jest w poprzek
Nadziejka30 lubi tę wiadomość
👩'76+👨'73
*Invimed Wroclaw
I-III IVF ❄x0
*Gyncentrum Katowice
IV-VIII IVF 10.21-11.22, ❄6x5.1.1

11.01.2023 FET 5.1.1
09.2023♀️39+3 10:34 3510 55cm 10pkt ❤️❤️❤️❤️❤️

22.03.2025 FET 5.1.1
8+4 CRL 2,21 ❤️176 🙏;
10+5 CRL 4,39 ❤️169 🙏;
12+0 (12+4) CRL 6,61 ❤️172 🙏;
Nifty Pro zdrowy chlopak ♂️
13+0 CRL 7,02 ❤️162 🙏;
13+1 (14+0) CRL 8,2 ❤️154 🙏; -
Hej:)
Dzisiaj wkoncu odpoczynek jestem tak padnięta tym tygodniem. Wczoraj był pogrzeb wszyscy sie rozjechali do swoich domów a u nas zapanował cisza...
Ale jeden plus całej sytuacji mój mąż docenił to że jestem, że go wspieram i chyba nasz związek się jeszcze bardziej umocnił.
Piszecie o zmianie pozycji w brzuszku u mnie było takie hmm gwałtowne chlupniecie ale nie wiem czy to było to tak naprawdę chociaż od tamtego czasu czułam właśnie nogi w żebrach a nie na boku.
-
Mój maluch na każdym badaniu jest inaczej i dużo się wierci. Ostatnio był poprzecznie, parę dni temu czułam jak się przekręcał cały dzień, ale raczej jest dupką w dół.
A ta czkawka jest taka śmieszna 😅 Maluch ma rano i wieczorem codziennie, czasem aż mnie wkurza taki pykający brzuch 🙈😁
Nadziejka30, Umka lubią tę wiadomość
-
Tkpom...u Ciebie naprawdę ciężki okres nastał....ważne,że teraz możesz chwilę odetchnac 🥺♥️a jak bol brzucha córeczki?? Po malu ustępuje??Tkpom wrote:Hej:)
Dzisiaj wkoncu odpoczynek jestem tak padnięta tym tygodniem. Wczoraj był pogrzeb wszyscy sie rozjechali do swoich domów a u nas zapanował cisza...
Ale jeden plus całej sytuacji mój mąż docenił to że jestem, że go wspieram i chyba nasz związek się jeszcze bardziej umocnił.
Piszecie o zmianie pozycji w brzuszku u mnie było takie hmm gwałtowne chlupniecie ale nie wiem czy to było to tak naprawdę chociaż od tamtego czasu czułam właśnie nogi w żebrach a nie na boku.I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Bardzo dziękuję Kochane za odpowiedzi ♥️🙌I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Tak dziękuję mała (nie taka mała właściwie bo 13 lat ma) już w miarę dobrze. Okazało się że ma zapalenie układu moczowego. Dostała leki i bóle ustąpiły.Nadziejka30 wrote:Tkpom...u Ciebie naprawdę ciężki okres nastał....ważne,że teraz możesz chwilę odetchnac 🥺♥️a jak bol brzucha córeczki?? Po malu ustępuje??
Ale dopiero 5 lekarz to ogarnął. Ja w środę to już ryczalam razem z nią z bezsilności.
Dzisiaj fizycznie odpoczęłam, wróciłam do leżenia plackiem. Jeszcze 2,5 tygodnia i powinni rozwiązać ciaze
nika647, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
Muszka1 wrote:Będzie pierwszy dzidziuś na naszym wątku 🤯 Czy do was to dociera? 😅
Dociera!!! Dzisiaj na wizycie mała ułożona główką w dół ma ok 1,5kg szyjka się skraca mam zakaz truptania... mam siąść na dupie w końcu bo zostały 2 miesiące a Tomira już się pcha... jest strasznym uparciuchem nie chciała dać się zbadać pokazywała język i się odwracała aż gin się śmiała że takiego uparciucha dawno nie miała
będzie małą słodką pyzą już ma pulchne licka 😍
Umka, nika647, bebag lubią tę wiadomość
-
Jeszcze chwilka i będziecie się tulić❤️Tkpom wrote:Do mnie jeszcze nie dociera że już niedługo mały będzie na świecie. Że dotrwałam aż do takiego terminu. Teraz po cichu mogę zdradzić że dla mnie było to ogromne poświęcenie ale wiem że warto.










