WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja melduje sie po wizycie ze mala juz prawie 3600 w brzuszku. Szyjka sie skrocila, rozpulchniona, rozwarcia 1 cm. Czyli moze nic,ale jednak jak przy pierwszej ciazy nic sie nie dzialo do konca to teraz jednak mnie to stresuje. Gbs mam ujemnego wiec to plus.
Trzymam kciuki za te co teraz rodza:) zeby jednak ruszylo i poszlo szybko.nika647, niezapominajk_aa, ann2224, Papatkiiii, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/
-
Jeffcia wrote:Ja melduje sie po wizycie ze mala juz prawie 3600 w brzuszku. Szyjka sie skrocila, rozpulchniona, rozwarcia 1 cm. Czyli moze nic,ale jednak jak przy pierwszej ciazy nic sie nie dzialo do konca to teraz jednak mnie to stresuje. Gbs mam ujemnego wiec to plus.
Trzymam kciuki za te co teraz rodza:) zeby jednak ruszylo i poszlo szybko.
Zazdroszczę tej szyjki🤪 -
Nadrabiam:
04.09.23r. godzina 16:20/3050g/52cm Okruszka 🥰
Tak jak pisałam, w poniedziałek byłam przygotowywana na cc na wtorek. Po wszystkich badaniach i kwalifikacji mąż pojechał do domu, ja zjadłam obiad i równą godzinę później wstałam by zmierzyć cukier i poczułam jak odchodzą mi wody. Nie spodziewałam się, że ich jest tyle, zalałam wszystko 🙆♀️ Mąż napisał smsa że już jest w domu a ja odpisałam, że rodzę i musi wracać 70km 😝 Przez to że dopiero zjadłam plan był taki, że czekamy jak najdłużej. Na sali przygotowawczej miałam 2cm rozwarcia. Po lewatywie poszłam na porodówkę na ktg, tam już regularne skurcze i 4cm rozwarcia. Nie mogli już czekać, mąż dojechał i akurat mnie brali na blok. A jeszcze na porodówce lekarz robił na szybko usg, bo aż mu szkoda było robić cięcie jak poród tak szybko idzie 😅 Atmosfera podczas operacji cudowna, pracują tam anioły ❤️ Opieka na sali pooperacyjnej i na oddziale też bardzo fajna. Ból da się znieść. Wczoraj miałam jeszcze kroplówki przeciwbólowe to było okej, teraz tylko tabletki to czuje różnice, ale jak się wstanie ten pierwszy raz to już potem się jakoś chodzi 😊
Maluch jest przecudny, tylko mamy problem z jedzeniem. Od początku jest oporny. W nocy załapał jak się ssie pierś i dzisiaj do południa siedział cały czas na cycu. A teraz znów przestał i zaraz oszaleję, że za bardzo spadnie na wadze. Juz wczoraj nas straszyli kroplówką 😔bebag, nika647, niezapominajk_aa, Sulcia, Magda603, LILA_33, GrubAsia, ann2224, Jeffcia, Nadziejka30, Umka lubią tę wiadomość
-
Ja dziś po wizycie, mała 3200 gram, rozwarcie na 2 cm 🤞 ale z synem chodziłam z takim 2 msc... Więc się nie nastawiam...
Lekarz zaleca robić wszystko żeby się zaczęło, łącznie z wykorzystywaniem chłopa 🙈😅
Może piłkę wyciągnę w końcu z szafki 🤔ann2224, nika647, Umka, niezapominajk_aa, bebag, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
Ja coś nie mogę spać. Mały uciska pęcherz, albo na skurczach nie mogę się wysikać. Dramat. Boje się że znowu będę mieć zapalenie pęcherza. Miesiąc temu miałam antybiotyk. I nie wiem czy jutro po ktg już błagać żeby mnie zostawili na indukcji czy dać sobie jeszcze te kilka dni do poniedziałku 🤷 stres mnie jakiś dopadł przedporodowy chyba.
Caly dzień dziś w bolach i nic się nie rozkręciło. -
A u mnie cały dzień z bólami jakbym dostała miesiączkę życia a teraz liczę skurcze I ogarniam powoli wszystko na porodówkę... jeszcze coś zjem łyknę kawę i będę budzić męża 😛 trzymajcie kciuki żeby to się rozkręciło a ja dam znać jak coś się rozkręci lub ucichnie 🤣
Umka, Magda603, niezapominajk_aa, ann2224, nika647, Jeffcia, bebag, Natka95, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
Zosiasamosia, gratulacje!
Zdrowia duzo!
Lila, kciuki wciaz
My dzisiaj ogarnialismy z mezem dom, odkurzalam pare godzin i teraz bola mi plecy.
Tez mam rewelacje na dole - wrazenie ze mala w szyjke paluszki po kolei wsadzaI pojawily sie bole miesiaczkowe, na razie nie ciagle...
A jeszcze dojechal do mnie zestaw KTG z Carebits, powiat oplaca do konca ciazy - ma program dla mieszkanek. Jestem teraz spokojniejsza, jednak mozliwosc sprawdzenia co dzieje sie u malej jest bezcenna... Wczoraj pisaly sie pojedyncze niewielkie skorcze, a dzisiaj juz takie po 94-100 nawet, tez pojedyncze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2023, 02:11
nika647, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
U mnie wczoraj cały dzień bez żadnych bóli, za to dzisiejszej nocy nadrobiły porządnie. Leżę i płakać mi się chce bo ani spać, ani to rozchodzić ani się nie rozkręca na więcej. Każdy mi wróży że może dziś, może jutro a mnie już nerwy od tego biorą, bo tak bym chciała a tu dupa 🙄
-
Spuromix - kciuki mocno zaciśnięte! Mam nadzieję że ruszy!
Niezapominajka - przybijam piątkę jeśli chodzi o samopoczucie 🙈
Umka - takie ktg to świetna sprawa, też bym chciała❤️ -
Zgodnie z tym co ostatnio mówił mi gin, chyba czeka mnie wycieczka na izbę... 🙄
Zmierzyłam ciśnienie, pierwszy pomiar 143/102, drugi pomiar 140/103...
Zjem coś, w razie gdyby mi tam zeszło, zmierzę znowu, zadzwonię do położnej, może coś podpowie i podejmę decyzję. Trzymajcie kciuki, żeby jednak spadło bo jutro chciałam iść do kina 🤪🤪 (z przymrużeniem oka oczywiście, zdrowie najważniejsze)
-
Niezapominajka - kciuki za co tylko chcesz! Ale może wcześniej przywitasz mała, a na film jeszcze zdążysz po🤪
Ja idę przejrzeć jeszcze raz torby i chyba odświeżę koszule i ręczniki w suszarce, żeby lepiej pachniały, bo leżą tam już dwa miesiące. Dopakuje ladowarki TENS i detektor żeby mąż mi mógł w razie czego dziś dowieźć po ktg. Ale na razie skurczy żadnych więc mnie raczej nie zostawia🤷niezapominajk_aa lubi tę wiadomość
-
Spuromix - i jak? Czekamy na wieści od Ciebie!
Dziewczyny po porodach powrzucajcie nam tu zdjęcia Waszych maluszków! Napiszcie jak sobie radzicie, jak w domku? ❤️ bo się tak trochę stresowo zrobiło u nas na forum, musimy się trochę wyluzować, a zdjęcia bobasów zawsze działają 🤪 -
U nas czas leci powoli mały ma już 10 dni . Maluszek rośnie mamy trochę problemów skórnych. Po lampach na żółtaczkę skórka schodzi bardzo obficie do tego jakaś wysypka niemowlęca podobno normalna u dzieciaczków. Zalecenia emulienty i kompiel w krochmalu naprzemiennie. Karmienie piersią idzie nam dobrze mały się najada jeszcze udaje mi się trochę ściągać laktatorem. Choć nie ukrywam że brodawki bolą jak cholera przez pierwsza minutę. Mały również dobrze radzi sobie z butelką z moim mlekiem. Uczę na wszelki wypadek bo od października powrót na studia. Mały spi po 2 do 3 h potem karmienie i znowu śpi. Przeraża mnie trochę moja waga bo zleciało ze mnie tylko 7 kilo mam nadzieję że karmienie pomoże w pozbyciu się tych zbędnych kilogramów.
nika647, niezapominajk_aa lubią tę wiadomość
-
Kurcze...Nika, Niezapominajka współczuję bóli...jakby chociaż dawały jakiś efekt , rozwarcie czy przywitanie w koncu dzieciaczka 😢💖
Od dwóch nocy dobrze wreszcie śpię, u mnie na razie cisza. W sobote szyjka nadal długa, Mała waży 3200g wg pomiarów, główka ulokowana po prawej stronie miednicy. Jakby była bliżej kanału rodnego to pomogłaby tej szyjce się skracać 🙈
Czekam na wizytę przyszło tygodniową😊
Mam nadzieje, że już będziecie rozpakowane Dziewczyny🤞💖nika647, niezapominajk_aa, bebag, ann2224 lubią tę wiadomość
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
ann2224 wrote:U nas czas leci powoli mały ma już 10 dni . Maluszek rośnie mamy trochę problemów skórnych. Po lampach na żółtaczkę skórka schodzi bardzo obficie do tego jakaś wysypka niemowlęca podobno normalna u dzieciaczków. Zalecenia emulienty i kompiel w krochmalu naprzemiennie. Karmienie piersią idzie nam dobrze mały się najada jeszcze udaje mi się trochę ściągać laktatorem. Choć nie ukrywam że brodawki bolą jak cholera przez pierwsza minutę. Mały również dobrze radzi sobie z butelką z moim mlekiem. Uczę na wszelki wypadek bo od października powrót na studia. Mały spi po 2 do 3 h potem karmienie i znowu śpi. Przeraża mnie trochę moja waga bo zleciało ze mnie tylko 7 kilo mam nadzieję że karmienie pomoże w pozbyciu się tych zbędnych kilogramów.
-
Ja pojechałam na izbę, ciśnienie 156/99 od razu mnie przyjęli na oddział i pod ktg. Na ktg jakieś delikatne skurcze się pisały, na razie więcej nie wiem, póki co zostaje na obserwacji i czekam na lekarza i dalsze badania.
Przyjmuje tylko dwie opcje, albo wychodzę albo idę na porodówkę, leżeć bezczynnie nie zamierzam 🤣 -
Ja przepakowalam torby, odswiezylam ubrania, odnalazłam zaginiony stanik do karmienia, który byłam pewna spakowałam do torby ale go tam nie było🙈 dopakowalam parę rzeczy i teraz jestem spokojniejsza. Wiem co gdzie mam, bo już nie pamiętalam. Dopakowalam nawet olejki eteryczne 🤪
I chyba zrobię sobie jeszcze jakiś krotki trening, bo jakby mnie jednak zostawili to w szpitalu juz nie będzie jak...😂🤦 -
niezapominajk_aa wrote:Ja pojechałam na izbę, ciśnienie 156/99 od razu mnie przyjęli na oddział i pod ktg. Na ktg jakieś delikatne skurcze się pisały, na razie więcej nie wiem, póki co zostaje na obserwacji i czekam na lekarza i dalsze badania.
Przyjmuje tylko dwie opcje, albo wychodzę albo idę na porodówkę, leżeć bezczynnie nie zamierzam 🤣 -
A ja nie wiem 🤷♀️... co 4 skurcze aplikacja mówi że mam się przygotować intensywność dosyć spora ale skurcze nie są jeszcze na tyle regularne i intensywne żeby jechać... dzwoniłam do położnej jak do wieczora się nie rozkręci A dalej tak będzie to na porodówkę i podadzą oxy zeby pomóc albo się samo uspokoi... I tak bujam się po domu z bólami i skurczami 🤨
Się mi dziecko uparło na 10 bo taki termin i chyba będzie się sztywno tej daty trzymać 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2023, 10:59