WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
My właśnie też trzecia godzinę usypiamy Bruna. Na zmianę, teraz u mnie w chuście w końcu chyba zasypia. Wcześniej prawie spał, ale zaczynam szukać piersi to go przystawiałam a on za chwilę bekal i się wybudzalo i tak w kółko. Jutro dam mu chyba kolzym w końcu.
-
Jest jakaś pełnia czy co te dzieciaki dzisiaj? 🤦 U nas krzyki od godziny. Jest tak zmęczony, że płacze strasznie, ale tylko ziewa i trze oczka, ale nawet nie przysypia. Zawsze ciężki był w usypianiu i późno chodzi spać, ale teraz to już przechodzi samego siebie. Dajcie jakieś triki na szybsze zasypianie, bo wieczory to mamy męczące...
-
Kiarka wrote:Jest jakaś pełnia czy co te dzieciaki dzisiaj? 🤦 U nas krzyki od godziny. Jest tak zmęczony, że płacze strasznie, ale tylko ziewa i trze oczka, ale nawet nie przysypia. Zawsze ciężki był w usypianiu i późno chodzi spać, ale teraz to już przechodzi samego siebie. Dajcie jakieś triki na szybsze zasypianie, bo wieczory to mamy męczące...
A próbowałaś dźwięk odkurzacza? Najlepiej tego prawdziwego. Ci co mieszkają w blokach lub mają inne dzieci i jest bardzo późno to na YouTube są (nie odzwierciedla to w 100%, ale zawsze to jakaś alternatywa). Podobno szum suszarki też działa. Ja co prawda wypróbowałam z raz może dwa odkurzacz i muszę przyznać, że działa.♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
O kurde, to moja miała dramy poprzedniej nocy i z rana. No losie, do 14 to myślałam że oszalejemy obie. Zmęczona, tarła oczka, prężyła się ale za nic nie chciała spać. Po czym padła na 10/15 minut i jakby się zresetowała. Reszta dnia bez problemu, trochę jeszcze pomarudziła przed snem koło 22 ale koniec końców spała dość ładnie. Zobaczymy jak poranek. Trzymam kciuki za lżejszy dzień u Was i u nas 😀
-
U Nas szumy i chusta jeśli nie zaśnie przy piersi. Ale szumisia mam w telefonie.
-
Mamy mini odkurzacz i suszarkę zawsze przy łóżku 😂 To działa by przestał płakać, ale zasnąć nie pomaga. Jakiś wrażliwy ten mój Maluch jeśli chodzi o sen, musi głęboko zasnąć żeby nie budziły go najmniejsze dźwięki. W nocy zasnął przed pierwszą dopiero 🙄
-
Muszka1, bardzo współczuję tych kolek, mam nadzieję że znajdziecie na to jakąś radę, a najlepiej, żeby po prostu jak najszybciej przeszły.
U nas ze spaniem podobnie, Ola śpi krótko, trudno ją uśpić na noc. Do tego w nocy czesto śpi niespokojnie, stęka, mruczy. Ale z pierwszą córką miałam podobnie, zaczęła spać lepiej, czyli dłużej w dzień około 6 miesiąca życia🫣 a w nocy zaczęła spać jak przestałam karmić, czyli jak miała rok i 3 miesiące. Do tego czasu to był rollercoaster, zdarzały się noce z jedną lub dwoma pobudkami, a było też sporo z pobudkami co godzinę 🫣
My mamy szumisia, ale jakoś nie widzę żeby działał. Skuteczniejszy jest okap, ale też cudów nie robi 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 09:40
-
Dobrze wiedzieć, że to mija 😄 U nas już i tak jest lepiej, bo jak męczyl brzuszek to już w ogóle nie spał. Teraz jak zasnął o 1 to była na pobudka na jedzenie 3 razy, ale jeszcze dosypia. Tylko właśnie tak bardzo niespokojnie. Cały czas się wierci, stęka. Dziś i jutro przyjeżdżają do nas goście, to już wiem, że w dzień Maluch nie pośpi nic.
-
Kiarka wrote:Dziś i jutro przyjeżdżają do nas goście, to już wiem, że w dzień Maluch nie pośpi nic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2023, 10:26
-
A ja oglaszam że przy wyłącznym kp, bez butelki, bez mm i bez smoka nawet, wrócił mi dziś okres. Czyli po 7 tyg i 5 dniach...🙈
-
Oj u nas z usypianiem też ciężko 🤦♀️ przynajmniej godzina dwie schodzi na to żeby zasnęła. W nocy też śpi niespokojnie, niby śpi ale stęka i się rusza. Ale co do przesypiania nocy to musze powiedzieć ze jest grzeczna, zasypia coś koło 22 czasem 23 zależy jak nam pójdzie usypianie.. a wstaje koło 4 /5 jak zje to wtedy ona już jest wyspana 😅 także biorę ją do nas do łóżka no i tak leżymy aż w koncu zaśnie. Nie mogę narzekać 😊
Muszka współczujęmam nadzieję że przejdzie jej ten bol brzuszka
napewno musi to być bardzo męczące i bolesne patrzeć na to jak ciepri a nie da się pomóc
musicie to przetrwać
Ja jeszcze nie dostałam okresu, ciekawe kiedy mnie nawiedzi. Sysia1991 ja tez mam endometrioze i jestem ciekawa jak będzie wyglądać mój okres po ciąży
-
LILA_33 wrote:Oj u nas z usypianiem też ciężko 🤦♀️ przynajmniej godzina dwie schodzi na to żeby zasnęła. W nocy też śpi niespokojnie, niby śpi ale stęka i się rusza. Ale co do przesypiania nocy to musze powiedzieć ze jest grzeczna, zasypia coś koło 22 czasem 23 zależy jak nam pójdzie usypianie.. a wstaje koło 4 /5 jak zje to wtedy ona już jest wyspana 😅 także biorę ją do nas do łóżka no i tak leżymy aż w koncu zaśnie. Nie mogę narzekać 😊
Muszka współczujęmam nadzieję że przejdzie jej ten bol brzuszka
napewno musi to być bardzo męczące i bolesne patrzeć na to jak ciepri a nie da się pomóc
musicie to przetrwać
Ja jeszcze nie dostałam okresu, ciekawe kiedy mnie nawiedzi. Sysia1991 ja tez mam endometrioze i jestem ciekawa jak będzie wyglądać mój okres po ciąży
LILIA_33 ja wczoraj powiedziałam do męża, że takie miesiączki to mogę mieć zawsze, ale i tak aż drżę na samą myśl, że już mi coś tam może rosnąć. Ja w zeszłym roku w ciągu pół roku miałam 2 laparoskopie przez endomende... W czwartek mam wizytę popołogową u mojej ginekolog więc mam nadzieję, że ma na mnie jakiś pomysł żeby znów się nie pojawiła w tak szybkim tempie.♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Sysia1991 wrote:LILIA_33 ja wczoraj powiedziałam do męża, że takie miesiączki to mogę mieć zawsze, ale i tak aż drżę na samą myśl, że już mi coś tam może rosnąć. Ja w zeszłym roku w ciągu pół roku miałam 2 laparoskopie przez endomende... W czwartek mam wizytę popołogową u mojej ginekolog więc mam nadzieję, że ma na mnie jakiś pomysł żeby znów się nie pojawiła w tak szybkim tempie.
Jej ja też się boję, chcialabym żeby okres był łagodny
a jeszcze bardziej tego że miałam cc, a słyszałam że endometrioza uwielbia wszczepiać się w bliznę
Teraz dostałam tabletki anty od ginekologa, żeby jednak przez ten rok od cc nie zajść w ciążę i może ta endometrioza też się troche wyciszy
Ale byłam ostatnio na kontroli i okazało się że moja torbiel endometrialna wchłonęła się podczas ciąży i jestem w szoku, bo byłam pewna że zaniedlugo będę musiała ja usuwać
-
Bebag miałaś rację 😂 Dziś przespał cały dzień. Jak goście pojechali to sama się położyłam i trochę się zdrzemnelam.
A co do okresu to ja już po. Trwał 3 dni i było to bardziej plamienie. Nie chce mi się myśleć, że następny będzie taki jak zawsze miałam 🫣bebag lubi tę wiadomość
-
U nas tez problem ze spaniem... Nic tylko wisi na piersi i te turbodrzemki
W nocy spi moze z 1,5 godziny i znow oczy po 5zl. Jestem jak zombie.
Z okresem tez juz witalam sie w 4tyg. po cc, trwal z 4 dni i taki lagodny
👩'76+👨'73
👩IO,niedoczynnosc tarczycy
👨02'20 Cukrzyca I,Asthenoteratozoospermia,Morfo0%
*Invimed Wroclaw
III IVF 14.05.21szpital-Cytotec
*Gyncentrum Katowice
IV-VIII IVF 10.21-11.22, ❄6x5.1.1
11.01.23 FET 1x5.1.1;2dpt 6.96;7dpt 64.87;9dpt 126.3;12dpt 428.9;16dpt 2172;23dpt 11801;27dpt 27835 i ❤️;34dpt 1,09cm;47dpt 9+3 2.64,❤️174;10+6 4.47;
15.03 I prenatalne👍,5,6cm❤️164,corka?;20.03 NiftyPro-zdrowa corka;;20+5 polowkowe 390g❤️152,👍;;30+4 USG3 trym 1560g❤️150;35+3 2663g👍🙏;
39+3 10:34 3510, 55cm 10pkt ❤️❤️❤️❤️❤️ -
Dziewczyny dzielę się polecajką pielęgnacyjną dla Dzidziusia. Polecam krem Eloderm skóra sucha i atopowa. Mój Synek miał tak sucha skórę na policzkach, czerwoną aż schodziła. Po dwóch dniach używania tego kremu skóra gładka, nawilżona. Rewelacja. Używam też z Eloderm emulsje do kąpieli u Starszego Syna i u siebie od wielu miesięcy i też super. Nie trzeba balsamu nakładać bo taka warstwa nawilżająca zostaje na skórze.
niezapominajk_aa, bebag, nika647, Umka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny powiedzcie mi od kiedy można wydłużać czas w nocy między karmieniami? Moja młoda wybudza się tak co około 3 godziny w nocy, ale już któraś noc z rzędu nam się trafiła, że ja obudziłam się patrzę na zegarek i minęło 4 godziny, a ta dalej śpi...
I pytanie do mamusiek karmiących mm 🍼 Liczycie ile dziennie zjada Wasza pociecha?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 22:16
♀️ Ona 33
♂️ On 32
▪︎Początek starań: styczeń 2020
▪︎Pierwsza wizyta w klinice niepłodności: kwiecień 2022
▪︎Hormony w normie, nasienie słabe, endometrioza
▪︎Histeroskopia, laparoskopia, drożność jajowodów (lewy nie drożny): czerwiec 2022
▪︎I IVF -> Stymulacja 13.08. -> Punkcja 26.08. -> Transfer 31.08.
13 dpt 570.27
15 dpt 1257.55, progesteron 82.15
20 dpt 7609.83
23 dpt 14190.17, progesteron 63.99
29 dpt 6t6d 🖤
37 dpt 8t 💔
▪︎Laparoskopia, łyżeczkowanie: listopad 2022
▪︎II IVF -> Stymulacja 12.12. -> Punkcja 24.12. -> Transfer 29.12.
11 dpt 250.8, progesteron >40
15 dpt 1419.4, progesteron >40
27 dpt 32015.1, progesteron >40
34 dpt 7t3d ❤
-
Sysia1991 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi od kiedy można wydłużać czas w nocy między karmieniami? Moja młoda wybudza się tak co około 3 godziny w nocy, ale już któraś noc z rzędu nam się trafiła, że ja obudziłam się patrzę na zegarek i minęło 4 godziny, a ta dalej śpi...
I pytanie do mamusiek karmiących mm 🍼 Liczycie ile dziennie zjada Wasza pociecha?