Wybór imienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Moj synus to Nikodem
na poczatku rodzinka sie buntowala a teraz sie przyzwyczaili i nie moga sie doczekac Nikusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2013, 22:35
19.12. jest, 09.01 3.84 cm
, 21.01 5,65 cm
, 6.02 8,06 cm Boy
2.03 238g
15,05 1500 g
27.07 3540
-
Tinka85 wrote:wiem że sporo jest krótkich imion ale większość odpada. Podoba mi się tylko kilka imion, mężowi też, a chcę żeby podobało się nam obojgu. Szczerze mówiąc bardziej skupiam się na wymyśleniu zdrobnienia dla Mateusza
Najczęściej stosowanym zdrobnieniem jest właśnie "Mati", a koleżanka ma męża Mateusza i mówi do niego "uszek", że niby skrót od Mateuszek -
A mi się podoba Gabriel Gabryś, jakiś czas temu Nataniel...
A ostatnio w pracy tak szłam i tak nagle coś mi przyszło Józef, kilka dni później oglądałam film z życia Św. Charbela, do którego modlę się i nie wiedziałam, że on ochrzczony był Józef a imię Charbel (czyt. Szarbel) przyjął w zakonie i jak to usłyszałam to mnie zmroziło, że ma być Józio.
Chociaż mina mojego męża na Józefa bezcenna
Dzisiaj mi się śniło, że urodziłam córkę taka czarnulkę w włosami.. moja córcia też urodziła się z włosami ciemnymi.. ale dla dziewczynki nie mam imienia.. na tym zwolnieniu jak siedzę oglądałam film o Św. Ricie i już zalicza się do grona moich ukochanych świętych ale samo imię do mnie nie przemawia.. za to jej postawa bardzo -
nick nieaktualny
-
Powiem Wam, że te imiona to jednak nie jest taka prosta sprawa.. odkąd pamiętam, chciałam mieć córkę Milę, a teraz jak już jestem w ciąży to nie jestem przekonana, wydaje mi się takie mało wyjątkowe, zbyt popularne i wogóle nie takie jak być powinno...ehh
MILA lubi tę wiadomość
-
Artur
.Choć moja mama ciągle próbuje przeforsować Piotra.Wczoraj myślałam,że już odpuściła,dzisiaj znów ją odwiedziłam i znów wałkuje temat.Zaczynam się denerwować-przestaje,a potem znowu,ni z gruchy ni z pietruchy to samo.Jeeezu...że jak ona będzie zdrabniać,że takie twarde,poważne,że do małego dziecka nie pasuje.Ale on nie będzie wiecznie mały,za to już widzę,jak moja mama szesnastolatka wciąż nazywa "Piotrunio".O nie!
niunia lubi tę wiadomość