Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Faktycznie od dołu Ci idzie
a dużo masz na plusie? Brzuszek nawet zgrabny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 09:51
Ruby, Kjopa3 lubią tę wiadomość
........................................................................................
-
nick nieaktualny
-
Kochana po cc pieczenie to normaEjrene wrote:I chyba nabawiłam się jakiejś infekcji pęcherza bo piecze mnie jak sikam, ale nie atam co chwilę do ubikacji no ale coś jest nie tak. do 2 tyg jest ból, miałam tak z Młodym. Myślałam, że mi pęcherz uszkodzili
-
Ruby śliczny brzusio
Co do łożyska to mi ginka mówiła, że z dwojga złego lepsze brzeżnie przodujące niż centralnie. Oszczędzaj się, nie dźwigaj i oby nic się nie działo. Wiem, co czujesz bo miałam na tym etapie tą samą wizję, plamienia i 9 dniowe wczasy na patologii.
Byłam dzisiaj u ginki, niby jest ok, ale puchnę i widać to w wadze, która się mocno chwieje. Mam się ważyć, co 2 dni, mierzyć ciśnienie, gdyby coś się działo mam dzwonić. Następna wizyta za 2 tyg już z ktg, a potem co tydzień. Mam jakiś wewnętrzny niepokój. Choć na razie wszystko ok, morfologia jeszcze lepsza niż ostatnio GBS pobrany.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 19:37
-
Ruby woooow spory już Twój brzuszek no i rzeczywiście trochę niżej, ale że ja ciągle zielona w tych tematach, to ma się podnieść jeszcze tak? Ot uparta dzidzia się usadowiła na dole
Bratku ja bym w życiu nie pomyślała, że to wina mleka! Sama go sobie nie szczędzę... To teraz już w ogóle nie wiem, co jest dobre a co złe
Agatia bez nerwów :* a ciśnienie masz dobre?11 cykl -
-
nick nieaktualnyAgatia jesteś coraz bliżej osiągnięcia celu, to już początek 35 tyg.z każdym dniem dziecko jest coraz bardziej rozwinięte i gotowe do wyjścia także nic się nie martw, te 2 -3 tyg miną i możesz powoli się brać za rodzenie ile bym dała żeby to już u mnie był 35 tydz....
Cynamon wszystko można w rozsądnych ilościach oprócz wiadomo używekzakazanych, nie dajemy się zwariować to nasze motto
cinnamon cookie lubi tę wiadomość
-
No proszę czemu ja nie wiedziałam o tej grupie
no to witam się i ja Ruby gratuluję synka. Mieć parke to moje marzenie kurde dziewczyny jak Wy w te upały znosicie ciążę... Pewnie ciężko Wam :p ja właśnie piszę jedna ręką a druga trzymam na klacie usypiajacego Olka. Mógłby trochę pospac bo matka chce kawkę walnąć
Bratek, agatia, Kjopa3 lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Co do wagi to ja przytyłam 30 kg. W pewnym momencie ostro ograniczyłam słodycze i toczące rzeczy a i tak tylam na potęgę. Mogę Was pocieszyć, że po 5 tygodniach spadło 20 kg :o ale 10 oporni idzie
Cynamon - ja jadłam wszystko oprócz paru produktów jak np tatar. Oczywiście fajki, alko nie muszę mówić, że zero. Jestem do tyłu - Cynamon kiedy u Ciebie kolejna wizyta? Jestem ciekawa jaka płeć
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Tak, wszystko poszło w zapomnienie. Zaczęłam żyć normalnie byliśmy nawet na alkoholowej imprezie - Olek siedział z Dziadkami :p piersią nie karmie - ściągam 4 razy dziennie reszta mm - niestety kp okazało się dla mnie cięższe niż myślałam. Ale Olo dostaje choć trochę mojego. Ogólnie jest super choć chwilami bywa Ciężko.
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyLunka no witam
Ale fajnie, że się odezwałaś, cieszę się że z Olkiem wszystko fajnie się układa, co do kp to nic się nie martw ja też tak miałam w 1wszej ciąży i po 2 miesiącach przeszłam na mm całkowicie, młodej to nie zaszkodziło, nie chorowała wcale , rozwijała się perfekcyjnie więc nie ma co przeżywać, nie idzie i już, nie trzeba niczego na siłę robić.
30kg to niezły wynik, ja liczę na jakieś 20 , chociaż w porównaniu do pierwszej ciąży przybywa mi szybciej więc obym się nie przeliczyła ale co tam wszystko spadnie jak się chce
A mi się wydawało że pisałaś już tutaj z nami przed urodzeniem młodego...?
luna91 lubi tę wiadomość
-
Lunka zgadzam się z Ruby - nic na siłę, też znam takie kobiety które niestety nie dały rady, tak je bolało że nie do wytrzymania... Dobrze, że już wszystko się układa
U mnie teraz wizyta 1 sierpnia - prenatalne. Jeszcze się nie stresuję ale trochę mi się dłuży - 5 tygodni między jedną wizytą a drugą co do płci to tak jak pisałam, ZERO przeczucia więc też jestem mega ciekawa
11 cykl -
-
nick nieaktualnyAle tak się nie nastawiaj, bo ja poszłam na pewniaka że poznam płeć na prenatalnych i figa z makiem, poznałam ale na kolejnych prenatalnychcinnamon cookie wrote:Lunka zgadzam się z Ruby - nic na siłę, też znam takie kobiety które niestety nie dały rady, tak je bolało że nie do wytrzymania... Dobrze, że już wszystko się układa
U mnie teraz wizyta 1 sierpnia - prenatalne. Jeszcze się nie stresuję ale trochę mi się dłuży - 5 tygodni między jedną wizytą a drugą co do płci to tak jak pisałam, ZERO przeczucia więc też jestem mega ciekawa
wczoraj zrobiłam segregację najmniejszych ubranek po młodej i okazuje się że mam tego dość sporo co było uniwersalne, a nawet sporo niebieskich ciuchów także wyprawka ubraniowa dla noworodka mnie ominie
-
Ruby właśnie wiem, na lutówkach pierwsze dziewczyny już są po prenatalnych i niektóre usłyszały info o płci ale nie na 100%, więc nawet się nie nastawiam dla mnie są teraz istotne inne ważne informacje
Edit. Co do wyprawki to zaoszczędzisz trochę też zamierzam się zaopatrzyć w trochę rzeczy uniwersalnych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 13:09
11 cykl -
-
nick nieaktualnydokładnie takcinnamon cookie wrote:Ruby właśnie wiem, na lutówkach pierwsze dziewczyny już są po prenatalnych i niektóre usłyszały info o płci ale nie na 100%, więc nawet się nie nastawiam dla mnie są teraz istotne inne ważne informacje na tym etapie to nawet jak powie to jeszcze może się zmienić
Moja koleżanka przyszła po pierwszych prenatalnych z nowiną że chłopak , pierwszą ma dziewczynę, ojciec szalał z radości bo tak bardzo chciał, a tu bach dziewuszka druga ale to na późniejszym etapie się dowiedziała. Za niedługo robią trzecie podejście zwłaszcza, że u nas będzie syn to mówił jej m że nie ma mocnych muszą próbować
-
Lunkaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!)))))
Heeeeeeej, Ty żyjesz!!!!
.gif)
Dobrze wiedzieć, że jak rozumiem - początki miałaś niełatwe, także emocjonalnie. U mnie różnie bywa, więc będę wiedziała, do kogo uderzać
Ruby, hihihi, ja? To Młody tak leci)))))
Serio, padłam.
Wczoraj trenowaliśmy na szkole rodzenia karmienie piersią W pewnym momencie zapytaliśmy, jakim wymiarom odpowiada lalka, na której trenujemy
Bo stópka lalki 6,5cm raczej nie miała... a nawet jeśli miała na styk... to Bobkowi jeszcze 2 miesiące zostały!!!!
P.S. Brzuszek masz super!!!! Gdzie tam duży W końcu już połowa ciąży
Ale faktycznie - śmieszny kształt To jest niesamowite, jak każda z nas potrafi być inna - tak samo, jak dzieciaczki
cinnamon - jeśli nie masz cukrzycy, to się nie przejmuj
Ale owszem, mleko jest zdradliwe. Mama mówi, że np. w sanatoriach, w ramach diety cukrzycowej, NIGDY nie dają samego mleka. Jeśli już, to jest rozwadniane pół na pół z wodą.
Natomiast jak najbardziej jogurty, kefiry itd.
W Biedrze i Lidlu są jogurty naturalne wzbogacane wapniem - naprawdę super skład
P.S. Płeć na tym etapie ze 100% pewnością? Eeeeeeeee, u nas lekarki były bardzo ostrożne
Prędzej na połówkowych były spokojniejsze, że na pewno to jest TO
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 13:30
luna91, cinnamon cookie lubią tę wiadomość
W 12 cs... SYN
-
Ja byłam na prenatalne w 13 tc. Syn rozłożył nogi i widać było Siusiaka powiedziałam ginowi, ze widzę chłopca a on na to, że to wyrostek płciowy i może się zmienić w lechtaczke :p w 15 tc nam powiedział na 100%
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek
