X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane
Odpowiedz

Zafasolkowane

Oceń ten wątek:
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka - mi czasami przy dmuchaniu nosa też jakaś żyłka pęknie, ale w nocy normalnie się obudziłam bo mi coś ciekło po twarzy, okazało się, że to z nosa... dziwne to było :/

    Misia, podziwiam w takim razie, ja bym tej Pani już dawno podziękowała, i to dosadnie, szczególnie że potrzebujesz teraz spokoju i siły!

    Magda, czyżby dzisiaj dużo pracy? :)

    Madlene a jaki rodzaj umowy masz? bo w ciąży to jesteś chroniona i nikt Cię zwolnić nie może!

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawde ciagle gada ja probuje sie przespac a jej sie geba nie zamyka ale chyba jutro wychodzi do domu to moze odpoczne bo kurde widzi ze jej nie slucham a gada mnie juz nerwy az biore :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene ale to babsko wredne masz racje idz na zwolnienie nie przemeczaj sie a ona jak taka madra to niech sama sobie robi 6o tortow dziennie.

    Domii mi tylko przy dmuchaniu. Napeno to nie mile uczucie oby sie juz nie powtorzylo

    Wlasnie Magda gdzie jestes???

    Ciekawe jak Misia :) czekam niecierpliwie na wiesci :) ooo Misia wez jej powiedz zeby zamknela jadaczke...

    A i mam juz lozeczko w domu :) maz przyjedzie wniesiemy do pokoju :) jupi :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 18:01

    nataliano lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To poprosimy zdjecia lozeczka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak bedzie juz stalo na swoim miejscu to wrzuce :) uprosze dzis meza to wniesiemy :)

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem:) dziś faktycznie pracowity dzień. Wcześniej nie pisałam,ale ja mam taką pracę, że też zajmuję się kontrolą zakładów produkcyjnych. Dziś właśnie zaczęłam już ostatnią na szczęście kontrolę, pewnie około tygodnia mi zejdzie. W biurze byłam tylko na chwilę rano, żeby spakować dokumenty i komputer i w teren...potem pojechałam od razu do mamy i piekłyśmy pierniczki. Trochę mi się zeszło bo dopiero do domciu weszłam. Byłam jeszcze w aptece odebrać mój lek ale jeden składnik nie dotarł i dopiero na jutro mi zrobią. Dziś Młody daje się mocno we znaki, od wczoraj już w sumie bo w nocy też spać nie dał...masakra. Ale odliczam już dni do zwolnienia lekarskiego:)

    Madlene co za wredna baba ta Twoja szefowa...że jeszcze Ci tego wniosku nie chce wypełnić to już w ogóle...nie będę się wyrażać co ja o takich babach sądzę i te 60 tortów to mnie w ogóle rozbroiło...bezczelna i tyle. Idź koniecznie na zwolnienie. Oby tylko Ci potem problemów nie robiła z wypłatą kasy...

    100krotka to ten znajomy się nie popisał, przecież już tyle czekacie na to łóżeczko...ono będzie razem z kołyską? bo coś napisałaś że przy bujaniu się zacina? no ale najważniejsze że masz już w domku, aż się nie mogę zdjęcia doczekać:)

    Domiii jak wyniki krwi? oby się poprawiły. Ciekawe od czego masz te krwawienia z nosa...pamiętaj żeby lekarzowi o tym powiedzieć koniecznie. bo przy niedokrwistości to kiepsko że jeszcze krwawisz z nosa:(

    Misia i jak u Ciebie? jakieś zmiany w sytuacji? ja bym tej sąsiadce ostro powiedziała, bo ile to można gadać...albo odwróć się plecami i udawaj że śpisz. Masakra co za brak kultury...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 18:50

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • Doda Ekspertka
    Postów: 228 115

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia masz świętą cierpliwość. Ja na Twoim miejscu dawno bym tej pani powiedziała żeby przymknęła japę bo nie interesuje mnie jej gadanie,a jak chce sobie pogadać to niech do kibla idzie bo tam jest takie duże porcelanowe ucho co słucha 24h na dobę. Hehehe :)

    oar83e3keq89l2jp.png

    iv09df9hp314nnol.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda pracowity dzien mialas :) zalkad w ktorym ja pracowalam czesto mial takie kontrole u nas to audyt sie chyba zawlo ja ich bardzo nie libilam bo zawsze po takiej kontroli obcinali nam kase bo cos bylo nie tak;/ a przeciez takiemu zwyklemu pracownikowi najlatwiej;/
    Pierniczki miam :) kurcze ostatnio tylko bym jadla i jadla :) i to obojetnie czyslodkie czy nie byle by cos jesc :)
    Yak nasze lozeczko ma funkcje bujania ale ja juz ja zablokowalam :) mam nadzieje ze ona nam sie nie przyda a jak bedzie czas pokarze :)

    Lozeczko juz umyte :) stelarz pod baldachim zamatowany teraz niech maz wraca bo sama na gore sobie nie wniose ;/ a juz sie nie moge doczekac

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka ja pracuje w bardzo znienawidzonej przez pracodawców instytucji:-) w sanepidzie:-) więc ogólnie to mnie nie lubią, ale jakoś mi to nie robi:-)
    Nie mogę się fotki łóżeczka doczekać:-) ja od rodziców przywiozlam dziś ubranka dla malucha, dwie walizki:-) po świętach się wezmę za porządki z nimi:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panie z sanepidu u nas nie byly jescze takie zle :)

    Hehe zaraz zrobie wszystko na dole :) nie no poczekam az lozeczko bedzie na gorze :) jutro moze juz bedzie foto :)

    O kochana to Cie czeka bardzo fajne zajecie :) ja co jakis czas zsgladam do komody i przekladam ciuszki dla malej :) ale to juz chyba z nudow :D

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za mną to raczej nie przepadają, bo z racji wrodzonego pedantyzmu ponoć się wszystkiego czepiam:-)
    Ja właśnie po świętach kupuję komode i się zacznie układanie:-) nie mogę się doczekać, takie słodkie są te wszystkie ubranka:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe pani czepialska :) taka masz prace :)

    Oj masz racje slodkie urocze i moznaje czaly czas pgladac i ukladac :)

    Ja dzis pokazywalam kolezankom z rozowej ale na fb biedronkowego pajaca :) mamy tamtaka jedna biedroneczke u ktorej mam nadzieje szykuje sie dzidiolek i sie smialam zeona tez musi takiego miec:)

  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki - są lepsze! kamień z serca...
    oczywiście nadal jest słabo i anemia jest, ale już nie tak straszna :)
    miałam nadzieję, że będzie lepiej, bo dostałam dodatkowe żelazo na receptę, po którym musi być lepiej!
    bałam się, że czekają mnie już zastrzyki, bo ogólnie mój żołądek ma problem z przyswajaniem leków w postaci tabletek :/
    ufff, ulżyło mi :)

    100krotka mam tak samo! co jakiś czas idę i coś układam, mimo, że już jest poukładane :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 20:28

    magdaM85 lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domii swietnie ze wyniki lepsze :) pobierzesz jeszcze troche leki mam nadzieje ze beda dobre :) ja tez lylam zelazo na recepte jakis czas temu morfologia mi sie popsola ale juz jest oki :)

    z tymi ubrankami to tak jest :) ja jak pakowalam torbr i musialam wybracciuszki dla niuni to wywalilam wszystkie :) a pozniej mialam radoche jak je nanowo ukladalam taka glupia ja :D

    domiii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lozeczko już stoi w pokoju :-) ale żeby nie było tak pieknie i latwo teraz musimy ostro kabinowac jak po ustawiać żeby było wygodnie bo na chwilę obecna nasze łóżko przykleilo się do grzejnika :-\ oczywiście mąż śpi z tej strony co grzejnik ale boje się że sobie głowę rozwali :-\ jutro będziemy kabinowac choć to ustawienie było by najlepsze

  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domiii cieszę się, że wyniki masz lepsze:) bardzo dobra wiadomość:)

    100krotka ja tam swoją pracę lubię:) a mnie nie muszą lubić, zawsze wychodzę z założenia że każdy ma swoje obowiązki i stara się wykonywać swoją pracę jak najlepiej, a że moja praca nie jest lubiana przez ludzi to już nie mój problem:)
    Fajnie, że łóżeczko już masz na górze. U nas też w sypialni na styk wszystko będzie, łóżeczko to w ogóle ledwo wejdzie...no ale może się wciśnie jakoś:) potem jak się przestawi do pokoiku malucha to trochę luźniej się zrobi.
    Ja dziś też za godzinkę wybywam z biura, wtedy przynajmniej czas mi szybciej leci:)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my na szczęście nie mamy tego problemu, bo nasz Młody będzie spał w swoim łóżeczku w swoim pokoju przez ścianę od pierwszego dnia :)

    Magda, powodzenia! a mam nadzieję, że chociaż samochodem na te kontrole jeździsz? czy dalej autobusami?

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,

    Magda fakt, pamietam ze za sanepidem sie nie przepadalo :P Ale dobrze mowisz, kazdy ma swoje obowiazki i je wykonuje najlepiej jak potrafi.

    100krotka fajnie ze juz jestes prawie gotowa :) Moje lozeczko w kartonie wyladowalo na strychu jeszcze na miesiac, ale wazne ze juz jest pod reka. domii u nas podobnie, syniu od razu laduje w swoim lozeczku, w swoim pokoju. Ale mamy z mezem przeczucie, ze to bedzie najbardziej energiczne i najbardziej wymagajace, dajace nam w kosc dzieciatko z naszej trojki :D Wiec juz sie nastawiam psychicznie na wedrowki tam i spowrotem :P

    Misia chyba nam urodzila, bo cisza :)

    Wiecie, ze zaczelam juz 8 miesiac... kiedy to zlecialo O_O

    Zwolnienie do pracy dostalam - od reki 2 tygodnie, szefowej wyslalam i tyle. Ale ona napisala, ze w takim razie juz szykuje dla mnie papiery koncowe. domii u nas niestety przepisy dzialaja troche inaczej, a najgorsze, ze tak do konca nikt nie wie jak. Bede sie dowiadywac jak cos od nie dostane. Narazie wrocilam do szkoly, chociaz niespecjalnie chce mi sie tutaj byc, ale lepsze to, niz praca na stojaco przez 8h. Mysle, ze ten tydzien i nastepny, a pozniej przed swietami juz tez sobie zrobie wolne. W styczniu jeszcze 2-3 tyg i tyle. Zostaje w domu i czekam na Malego ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 11:04

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • Doda Ekspertka
    Postów: 228 115

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domii nie wiem czy to dobry pomysł tak od razu dziecko do osobnego pokoju wystawiać. Ze względu na wygodę przez kilka pierszych miesięcy lepiej mieć je blisko,bo trzeba często w nocy wstawać do karmienia i przewijania.

    oar83e3keq89l2jp.png

    iv09df9hp314nnol.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doda wrote:
    Domii nie wiem czy to dobry pomysł tak od razu dziecko do osobnego pokoju wystawiać. Ze względu na wygodę przez kilka pierszych miesięcy lepiej mieć je blisko,bo trzeba często w nocy wstawać do karmienia i przewijania.

    wygoda wygodą, ale przyzwyczajenie dziecka do pewnych rzeczy od razu pomaga w dalszym wychowaniu :)

    a wstać do przewinięcia i karmienia i tak trzeba, więc te kilka metrów odległości nie robi różnicy.

    poza tym bez sensu, żebyśmy oboje z P nie spali przez pierwszych kilka miesięcy, zawsze będzie chociaż jeden wojownik o większych siłach na placu boju, szczególnie, że będzie chodził do pracy... :)

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ