Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyManiaa a juz myslalam ze bedzie prezencik w postaci dzidziusia,ale wiesz jeszcze dzien sie nie skonczyl ) Niepokorna mnie jeszcze nie dopadly,wiec ci nie pomoge:* Madlene to fajnje dzien zaczeliscie tak romantiko Walentynkowo;) ja nie dawno co wstalam,mala juz o 6 dala o.sobie znac przepychajac sie po calym brzuvhu i zebrach w nocy nie moge sie polozyc nawet na chwilebna plecach bo tak bola,zostala mi prawa i lewa strona jeszcze brsuch zaczyna mnie bolec...Milej niedzieli mamuski i udanych Walentynek
-
Madlene fajny mieliście ten walentynkowy poranek
Nataliano wiem, że jeszcze jest prawie cały dzień, ale nie wydaje mi się, że mały będzie chciał nam zrobić prezencik na walentynki i wyjdzie w terminie. mnie też brzuch pobolewa już nie mówiąc o krzyżu który zdaje się że chciałby wyskoczyć z moich pleców. ;/ -
Rozumiem Cie Niepokorna, trzymaj się.. :-* takie coś potrafi dobić
Może spróbuj ten błonnik i chociaż trochę spaceru, zawsze trochę rozruszasz jelita. Podmywanie jakimś łagodnym płynem też na pewno nie zaszkodzi. I koniecznie coś na poprawę nastroju.
-
Renia
Dzięki kochana :* Nie mam ochoty na spacer. Ogólnie mam kiepski nastrój. W sumie sama nie wiem czemu. Mąż ma mi dzisiaj sprawdzić w jednym sklepie, czy jest maść na to. Jedna dziewczyna mi poleciła. Zobaczymy. Może mi kupi.renia.31 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny poratujcie. Nie wiem czy jechać do szpitala czy czekać do jutrzejszej wizyty u lekarza. Od rana na wkładce i papierze przy robieniu siusiu widzę przezroczystą bardzo żadką wydzielinę. Zastanawia mnie czy może to jest zwykły śluz który zaczął się produkować w nadmiernej ilości czy kozę jednak wody mi się Sącza. Miała tak któraś z Was?
-
Maniaaa z opisu bardziej stawiałabym ba zwiększona wydzielinę co przed porodem jest prawidlowe. jakby to były wody to byś miała ewidentnie mokrą wkladke co jakiś czas... ale ja nie mialam do czynienia z wodami jeszcze wiec nie wiem na bank a może zadzwoń i skonsultuj z lekarzem swoim?
-
Domii numer mam tylko do jego gabinetu a dziś lekarz nie pracuje więc nawet nie mam jak się z nim skontaktować.
To co ze mnie wypływa jest bardzo żadkie. Takie jak woda prawieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 15:59
-
Maniaaaa wrote:Domii numer mam tylko do jego gabinetu a dziś lekarz nie pracuje więc nawet nie mam jak się z nim skontaktować.
To co ze mnie wypływa jest bardzo żadkie. Takie jak woda prawie
Hm na tym etapie ciąży już w sumie wszystko jest możliwe, tym bardziej że masz termin chyba na jutro? Ja bym może podjechała to sprawdzić na IP - masz taką możliwość? a masz jakieś inne dolegliwości? -
Kochane, zrobiłam dzisiaj z mężem zapiekankę zupełnie spontanicznie. I wyszła mega genialna, dlatego podaję Wam przepis...
ZAPIEKANKA EKSPERYMENT
Składniki:
1 cebula
8 ziemniaków
1 opakowanie podudzia
1 brokół
Brokuła gotujemy do miękkości (z solą i odrobiną cukru). Ziemniaki w całości gotujemy do momentu wrzenia wody, potem odcedzamy i czekamy aż odrobinę wystygną by można było je pokroić. Mięso kroimy na drobne kawałki i przyprawiamy słodką i ostrą papryką, przyprawą kebab-gyros i vegetą. Cebulę kroimy w większą kostkę. Naczynie do pieczenia smarujemy lekko olejem. Do brytwanny lub naczynia żaroodpornego wkładamy ziemniaki pokrojone w plastry, na to kładziemy mięso, cebulę, brokuła. Całość delikatnie smarujemy majonezem i wstawiamy do piekarnika na 180°C na 70 minut. Pychotadomiii, Madlene84, renia.31 lubią tę wiadomość