Zakręcone ciężarówki ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie w pracy to nawet nie ma jak odgrzac. Jak bylam na diecie to tez o 7 sniadanie potem o 10 drugie o 13 obiadek jakis ale na zimno potem w domu podwieczorek i juz nic ale to nie zdawalo egzminu bo moj G uwielbia usiasc przy stole i wspolnie zjesc obiad pogadac o calym dniu w pracy i w ogole i nie lubil tego sidc obiado kolacja jest o 18.
-
nick nieaktualnyNamida wrote:Ciri bo coś pamiętam, że chyba masz kota? Je się jakoś szczepi przeciw tej toxoplazmie? Bo ja właśnie wyniki odebrałam i nie mam przeciwciał. A do weta idę dopiero 7lipca, żeby jej zastrzyk dać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy tak dopiero od 3 lat w rozjazdach ale mamy dla siebie dużo czasu nie narzekam. My zawsze lubiliśmy wolność i brak ograniczeń. Co nie wyklucza bliskości i wspólnych posiłków:) ale szczerze mówiąc to dla mnie ważniejsze jest teraz posiadanie domu z ogródkiem i basenem niz patrzenie w oczka:) od 10 lat jestesmy w sobie zakochani jak szczeniaki i mysle ze to właśnie dlatego:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz. Mój caly czas mówi: Nie polecę nie polecę. Ale sama powiedz. Po to się uczyl? Po to siedzial po nocach zakladal firmę i realizowal kijowe projekty za grosze zeby teraz co...siedziec ze mną? Ja dam rade. A potem zobaczymy:)może polecę z nim. Gdyby nie sklep juz dawno bym z nim poleciała.
-
Namida wrote:Ciri bo coś pamiętam, że chyba masz kota? Je się jakoś szczepi przeciw tej toxoplazmie? Bo ja właśnie wyniki odebrałam i nie mam przeciwciał. A do weta idę dopiero 7lipca, żeby jej zastrzyk dać.
Ja nie słyszałam,żeby się koty szczepilo przeciwko toxo. Mam dwa koty,a wcześniej inne i tez nigdy nie złapałam tego. Bądź ostrożna,dbaj o higienę i będzie dobrze. Prawda jest taka,że prędzej złapiesz toxo z jedzenia niż od kotaNelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySkierka wrote:Ja nie słyszałam,żeby się koty szczepilo przeciwko toxo. Mam dwa koty,a wcześniej inne i tez nigdy nie złapałam tego. Bądź ostrożna,dbaj o higienę i będzie dobrze. Prawda jest taka,że prędzej złapiesz toxo z jedzenia niż od kota
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie lipa,bo ledwo chodzę,ale wyjścia nie mam. Dzieci deczko lepiej,mąż jako tako. Ja nie śpię po nocach,więc jestem bardzo zmęczona. Mimo wszystko trzeba czuwać. Dzieci ogarnąć,mężowi pomóc. Jak on wydobrzeje,to i ja odpoczne. Ale takie życie kochane. Mamy nie chorująNelly 10.2008, Nicol 05.2010,
Marcel 01.2013, Kaya 09.2014 29tc [*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Picja, ja przyznam, że przed wizytą u gina się faktycznie nie kochaliśmy, bo miałam stracha. Ale test był 15.05 a wizyta u gina 19.05 to daliśmy radę
Ciri, To co Ty, 3h prawie obiad robisz? Ja bym jednak wolała zjeść wcześniej, a chłopu potem odgrzać. Jak wiem, że mąż wróci dużo później, to jem sama, bo nie chcę właśnie tyle czekać, a też wracam o 15:30.
Często też robię takie obiady, które są na dwa dni, więc na drugi dzień jem ten obiad już o 15:30
Picja, to o której Ty chodzisz spać, że jesz ostatni posiłek o 17? O 19 się już kładziesz?!
Kolację powinno się zjeść 2-3h przed spaniem, zwłaszcza że z tego co piszesz, to jest lekka (ryba, warzywa).
Namida, ja mam kota, nie szczepiłam ani nic. Nie sprzątam po prostu kuwety.
-
nick nieaktualnyNie 3 godziny lecz o 18 mniej wiecej jest moj G w domu. A jak mowilam on chce jesc ze mna obiad to o to chodzi. Ja o 15;30 glodna nie njestem bo po jezdzie na rowerze to dopiero po 2 godzinach robie sie glodna bo sciska mi sie zoladek od wysilku fizycznego