Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRobotka1 wrote:
ale miałam noc zajebistą, spała u mnie moja mama, wybrałyśmy nocleg w salonie, bo kominek, televizor, a w nocy istny bandżaj, pies drapie w drzwi, kot w kotłowni miałczy, myślałam że się wścieknę....a nad ranem mama zaczęła chrapac....myślałam że się zabiję
przepraszam, ale hahahahahahahahahaahhahaahahhahahahahahahahahah heheheheheheeheheh
nio ja też na fiolecie z nudów, skaczę sobie po wątkach, wtrącam 5gr i uciekam hehehehehhe
a żebyś wiedziała, że średnio raz w tyg. na styczniówkach LINCZ jest...
o np.: powiedz coś przeciwko karmieniu piersią, albo że nie każda kobieta ma pokarm to już jazda mamusiek się zaczyna....
albo napisz coś o "chciejstwie cc lub sn" i znowu się zaczyna....
ja tam mam ubawRobotka1 lubi tę wiadomość
-
Mała ja nie wiem skąd to się bierze:) zakładam że ludzie dorośli, poważni, mądrzy, czasem każdemu zdarzy się powiedzieć jakąś głupotę ale chodzi o to że większośc dziewczyn traktuje swoje dolegliwości śmiertelnie poważnie.
to było ciekawe ale ileż można... już 20 tygodni tego słucham, napisałam im tam że czasem się czuję jakbyśmy wszystkie były w jednej wielkiej ciązy a przecież każda z nas jest inna:)
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:poważne i mądre to na różu były....a teraz istny "budyń" heheheheh
cóż....
a jak rodzinka zareagowała na dziewczynę????
poza tym nie byłyśmy długo w ciąży i długo myślałyśmy racjonalnie:P
na razie dowiedziała się mama:) bo się młoda wczoraj wygadała:)
ostatnio był mój ze mną i z młodą na usg to się wszystkiego dowiedzieli;)
teściowej tylko nie chcę powiedzieć, jakoś jestem do niej uprzedzona:) może na święta powiem.....
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja od czerwca nie gadałam z teściami.... zadzwonili w połowie września o płeć się zapytać, a 2tyg. temu zadzwonili (oczywiście do syna) na kiedy termin - bo oni nie wiedzą "co ludziom odpowiadać", mój A. wykazał się "mądrością" i powiedział "że jak się urodzi to będzie znany termin porodu" hehehehe
a tak to mają wszystko w d. ...... -
nick nieaktualny
-
Mała pamiętam opowieści o Twoich teściach, dobrze że Twój mądrze im odpowiedział. jak mnie wkurwiają takie pytania...
a najbardziej jednej szwagierki ktora jak się spotkamy to podpytuje Majkę o płeć....a mnie się pizda nie zapyta....już uprzedziłam Majkę że ciotce ma nic nie mówić za żadne skarby!
a teściowie to mają w dupie ale mi z tym dobrze:) ogólnie u nas dzieci rodzą się na potęgę więc moje to taki przecinek w łańcuszku będzie:D z czego ja się cieszę na prawde wystarczy mi że moi rodzice będą przy mnie:)
MILCIU witaj witaj:) hehe no w sumie jeszcze kilka dni możesz sobie pochodzić z tym bebenkiem:) do terminu Ci zostało ich trochę
pamiętam jak przyszedł mój termin porodu, 20 maj....i co? i nic ani pół bóla hehe dziwnie tak przeżyć ten termin a potem jeszcze 5 dni sobie pochodziłam tak że wszystko przed Tobą
a ile ma Twoja szyjka???
tak tak ja jeszcze pracuję, do 29 grudnia:) a potem uciekam:D nie mogę się doczekać -
nick nieaktualny
-
Hej,
o rety....widzę, że stara ekipa powróciła bo przez długi czas same nowe osóbki były -no w końcu to monitoring ale tylko milcia wytrwale odpowiadała na nowych stare pytania
maleńka-ja miałam przy córce babysensII i mogę polecić-sprawdziło się-wyje tak, że pół bloku stawia na nogi-no ale w końcu o to chodzi
robotka-ja się mogę pochwalić, że prawie nie wiem co to fiolet
Boże, ale chciała bym być już na miejscu milci milciu ale żeś córę wychodowała ale dasz radę-moja miał 3800 i nie było jeszcze tak tragicznie
aaaa robuś gratuluję drugiej córy-farciara-nie zbankrutujesz
tak jak elfik podczytuję Was i tęskno mi było za Wami ech...Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej hej hej
no właśnie Madziu kogo masz tam w brzuszku???
Milcia jak tam ????
ech u mnie znowu noc nieprzespana, jakieś durnowate sny a do tego dzisiejszy kolejny specjalista na 17.40 co będzie mierzył serducho małej.....
i "gania" mnie z tych nerwów.... wymioty wróciły? mam nadzieję, że na jeden dzień....
buziaki i miłego dnia wszystkim
ps. owulantki a jak tam wasze wykresy???? -
hehe no Zagubiona jeszcze Ciebie tu brakowało mamy prawie komplet:D
ja też podczytywałam nowe osóbki ale chyba dla nowych się trochę wypaliłam więc siedziałam cicho.
chciałabyś być na miejscu Milci?? a ja chciałabym choćby byc na Twoim miejscu:D
hehehe a tak serio to jeszcze mi dobrze tak jak jest:D
własnie dziś wróciłam z lumpa:D kupiłam zajebiste spodnie z pasem:D musiałam je od razu ubrać bo tak mi się podobają wiem wariatka jestem.
ejj zbanktutuje:D ja nie mam nic po córce!!! ale dostałam trochę od kuzynki a z resztą sobie jakoś poradzę, pozatym ja już od jakiegoś czasu chomikuję przeróżne potrzebne rzeczy własnie żeby nie zbankrutować na koniec:P
Mała trzymam kciuki za dzisiejsze pomiary!!! było by idealnie gdyby się przypuszczenia nie potwierdziły:*
-
Milcia, pierwsza ciąża i jeśli wszystko w miarę ok to możesz jeszcze trochę poczekać
Dla mnie to czekanie to masakra-chyba muszę zacząć trenować cierpliwość
ale może twojej będzie się spieszyło na świat heh
a propos płci to tak jak pisałam Wam dwa miesiące temu nic się nie zmieniło i siusiak nie zniknął ale już się oswoiłam z tą nowiną i mam nadzieję, że sprostam nowemu wyzwaniuMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny