Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDaktylek- moim zdaniem dobry lekarz odróżni pęcherzyk od ciałka żółtego, potrafi dostrzec torbiele, itd. Przynajmniej ja do takiego chodzę, który zawsze bezbłędnie wskazuje mi wszystko co tam widzi podczas USG.
Może zmień lekarza? Żeby dał Ci jakieś skierowania na badania hormonów? Będzie jakiś zarys tego, czy organizm szykuje się w ogóle do owulacji, czy ona występuje, czy są jakieś hormony zawyżone/zaniżone, które zaburzają cykl. Bo coś Ci się pogmatwało ewidentnie z tymi plamieniami...
Ja pierwszy raz w życiu mam monitoring. W poniedziałek 10dc pęcherzyk 16mm, endometrium 9mm.
Wczoraj w czwartek 13dc pęcherzyk 25mm, endometrium 13mm. Obraz wskazuje na fazę przejściową między 1 a 2 fazą. Pytałam lekarza, czy pęcherzyk 25mm nie jest zbyt duży i czy ma szanse pęknąć to powiedział, że owszem. Że każda kobieta jest inna i u jednej pękają 18mm a u innych 26mm.
Pęcherzyk przez 3 dni urósł 9mm. To sporo, lekarz twierdzi, że to dobry znak, że pęcherzyk prawidłowo dojrzewa i że pęknie lada chwila.
Niestety wczoraj nie było szansy na starania Ale dziś nadrobimy, oby nie za późno.
Ciekawa jestem czy pęcherzyk pęknie czy znowu szykują mi się cyrki z torbielami.
Miała któras takie giganty? -
daktylek Twój gin ma chyba kiepskie USG skoro nie może odróżnić pęcherzyka od ciałka żółtego. U mojej GIN nawet ja widziałam różnice między jednym a drugim. Ciężko coś doradzić bo Twoja sytuacja jest dość skąplikowana. może po prostu nie brać żadnych leków aż się wszystko samo nie unormuje?
05.2013 [*]
-
klara_bella wrote:Daktylek- moim zdaniem dobry lekarz odróżni pęcherzyk od ciałka żółtego, potrafi dostrzec torbiele, itd. Przynajmniej ja do takiego chodzę, który zawsze bezbłędnie wskazuje mi wszystko co tam widzi podczas USG.
Może zmień lekarza? Żeby dał Ci jakieś skierowania na badania hormonów? Będzie jakiś zarys tego, czy organizm szykuje się w ogóle do owulacji, czy ona występuje, czy są jakieś hormony zawyżone/zaniżone, które zaburzają cykl. Bo coś Ci się pogmatwało ewidentnie z tymi plamieniami...
Ja pierwszy raz w życiu mam monitoring. W poniedziałek 10dc pęcherzyk 16mm, endometrium 9mm.
Wczoraj w czwartek 13dc pęcherzyk 25mm, endometrium 13mm. Obraz wskazuje na fazę przejściową między 1 a 2 fazą. Pytałam lekarza, czy pęcherzyk 25mm nie jest zbyt duży i czy ma szanse pęknąć to powiedział, że owszem. Że każda kobieta jest inna i u jednej pękają 18mm a u innych 26mm.
Pęcherzyk przez 3 dni urósł 9mm. To sporo, lekarz twierdzi, że to dobry znak, że pęcherzyk prawidłowo dojrzewa i że pęknie lada chwila.
Niestety wczoraj nie było szansy na starania Ale dziś nadrobimy, oby nie za późno.
Ciekawa jestem czy pęcherzyk pęknie czy znowu szykują mi się cyrki z torbielami.
Miała któras takie giganty?
Dziś jestem w 11 dc i pęcherzyki mam 2 na prawym jajniku po 15 mm, endometrium 6,5. Ciekawe czy coś z tego będzie
05.2013 [*]
-
generalnie też chyba dochodzę do wniosku, że pora na zmianę lekarza...
wyczytałam, że pęcherzyk rosnie 1-2 mm na dobę. a jak jest z edno? jaki powinien byc sredni przyrost na dobe?
a u Was sam fakt owulacji jest wyczuwalny? Caroline pisałas, że pecherzyk pękł wieczorem... sama to czułas czy to na podstawie monitoringu ustaliłaś?
dzięki za odpowiedziMama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
a jak jest ze stroną formalną monitoringu cyklu? chodząc prywatnie na wizyty do gina za każde usg gin liczy jak za zwyklą wizyte? czy np. jezdzicie do szpitala w czasie dyzuru gina? zamierzam isc do innego gina (problem w tym ze nie mam pojecia do jakiego) który bez grymasów podejmie sie monitoringu - tylko nei wiem jak to wygląda z wizytami...Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Czesc dziewczyny,
Mam takie pytanie, moze ktora z Was miala podobna sytuacje.
W 15dc mialam wizyte u gin i stwierdzila ze nie widzi pecherzyka. Powiedziala ze endometrium jest prawidlowe i pokazala mi 3 pasa sluzu (?) na usg. Natomiast nie widziala pecherzyka.
Zapytala mnie o testy ovu wiec powiedzialam jej ze wyszly pozytywne(?) i wedlug mnie ovu byla 14dc. Wiec stwierdzila ze pecherzyk musial niedawno peknac.
Wiem ze mogl byc to cykl bezowulacyjny i moze te testy nie sa wiarygodne (chociaz gin do ktorej chodze bardzo popiera robienie testow i nic mi nie wspomina o mierzeniu temperatury).
Wiem tez ze wielu dziewczynom udalo sie zajsc w ciaze mimo tego ze prognoza byla na cykl bezowulacyjny.
Bardziej sie martwie czy ja wogole ovu mam bo jaki to przypadek ze akurat poszlam w tym dniu do gina i nie bylo pecherzyka...
Ktora z Was miala podobnie?
Dodam ze cykle mam zazwyczaj 30 dniowe. A moja gin mowi ze u mnie wyglado wszystko ksiazkowo...cos mi ciezko w to uwierzyc skoro od 7 miesiecy nie mozemy zaciazyc
-
hello!!!
Kinia, Zagubiona, gratki!!!!
napiszcie coś więcej o porodzie, może być długo i ze szczegółami...
takie jesteście twardzielki, pyk "urodziłam tydzien temu jest ok"
!!!!
a gdzie pot, krew i łzy?
wyjdzie na to, że tylko ja będę siać panikę przed porodem i jestem cienki bolek, no weźcie..
zagubiona, napisz jakie witaminy ciązowe brałaś, wpiszę je na czarną listę..
chyba bym zemdlała na wieść, że mam rodzić 5 kilo!!
Malenka, jak u was - w jakim gangu ty jesteś?
wróciłaś do diety bezmięsnej sprzed ciąży?
Robotka, żyjesz w ogóle, czy znowu gdzieś fikłaś kochana?
Ty wygladałas na twardą dziołchę, a tu co chwilę padasz na ziemię jak scięta lilia, normalnie delikatna jak hrabianka Potocka...
uważaj na siebie.
Z twojego pamiętnika tyle optymizmu bije, że aż wstyd zamarudzić, że bym sobie pospała i ledwo żyje:))))))
Kinia, super że Ksawery przez ks nie x
jakoś to dla mnie zawsze się wydawało przesadzone
a jak zdrobniale?
i nowe koleżanki witam.
jakby co - wnoszę trochę nadziei.
mnie się udało w 27 cs, czyli póki życia....
ale nikomu tyle nie życzęzagubiona_82, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
AA, ja we wszytsko uwierzę, byłam u dobrych niby ginów, i wygladało, że w nocy owu, a oni nie widzieli pęchęrzyka, ani śladu po nim, ani płynu w zatoce..
sama nie wiedziałam co jest grane
jak doczytasz, to testy mówią ci tylko, że organizm się przygotowywał do owulacji..
Zrób badanie progesteronu ok 21, 22 dc i to ci powie czy owu była..
to jednyny pewny sposób
I wiem, że tak nie uważasz, ale przez 7 mcy może się nie udać bez problemów zdrowotnych, ot pech..
ale wiadomo, że nie ma co czekać, może jednak pomierzysz temp?
może ci to pokazać, że masz np. problemy z prolaktyną?
-
Elfik, gdzie żeś zaginęła przez ten czas? Co u Ciebie? Jak się czujesz i jak maluda? Jak córka zareagowała na rodzeństwo?
Dziewczyny ze starej ekipy, co tam u Was? Tak ostatnio myślałam, że w końcu tak jak wszystkie się starałyśmy, tak wszystkie jesteśmy już po lub w trakcie ciąży. Fajnie, że nam się udało
A czy macie wieści co u Asi? Bo ona chyba jakoś teraz powinna rodzić albo już rodziła?Malenq lubi tę wiadomość
-
Ja nie czuje się w ciąży bo nic mi nie dolega ale codziennie muszę brać clexane na rozrzedzenie krwi.
Córka choruje non stop,niedugo ma operacje uszu i migdala,to może się poprawi.
u nas prawie nikt nie wie o ciąży. Ale zrobiłam test nifty,jak będą wyniki to powiemy i corce też. Wtedy będziemy mogli powiedzieć konkretnie,ze będzie miała siostrę
A jak u was,nocki dobre? Czytałam,ze mala ładnie przybiera:D
Milcia,ty miałaś detektor tetna co o nim sądzisz? Warto? Jestem ciekawa -
No to witaj w klubie z tymi zastrzykami. Ja je robiła codziennie przez prawie 4 miesiące ciąży.
Ola ładnie już śpi, chociaż od wczoraj jest jakaś marudna jest. Stwierdziłam, że to chyba wpływ pełni. W środę ważyła 6125 g i tym samym od swojej najniższej wagi przybrała 2440 g.
Ja miałam detektor. Mi bardzo pomógł na psychikę, bo po moich początkowych przejściach, uspokajałam się jak tylko usłyszałam bicie serca. Oczywiście używałam tylko do momentu gdy zaczęłam czuć ruchy, bo wiedziałam, że wszystko jest ok. -
nick nieaktualnyhej hej laseczki......
wszystkiego naj naj z okazji naszego swięta:)
ewik ja na diecie bezmlecznej teraz jestem z minimalnym udziałem glutenu.... karmienie piersią i musiałam zapomnieć o moim ulubionym twarożku buuuuuuuuu
jejku u mnie brak czasu na wszystko....mała prawie w dzień nie śpi, chyba że na spacerze....a w nocy to i ja śpię........córa budzi się równo co 3h ... u niej ważniejsze jedzenie niż spanie...hehehe
waży już 5100gr i ma 60cm:) czyli urosła już 7cm, i przybrała na wadze (od najniższej) 1760gr heheheheh mała kluseczka:)
ja też miałam detektor........kilka razy był w użyciu.....potem wiercipiętka (i tak jej zostało do dzisiaj) dawała znać już sama:)
buziaczki skarby
a to moja córa:
kapturnica, zagubiona_82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny