Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
switne to znaczy poki co na oko swietne dostałysmy tez kilka testerów i sprawdziłam an miejscu sa switne pod wzgledem zapachu konsystencji i szaty graficznej kurcze jakas zakrecona dzis jestem chyba przez ten pryam aprilis
kapturnica lubi tę wiadomość
-
no Elfik ja go przeczytałam od deski do deski i niektóre historie na prawdę wyglądają jakby to była miłość najprawdziwsza:D
mi to sie wydaje że u nas miłości nie było przynajmniej z mojej strony;) chemia mojego zadziałałą a potem mnie amor ustrzelił i nam się szybko dzidzi zamarzyło:D no i tak sobie żyjemy, w doli i niedoli:) ale razem:)
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
kiniaczek84 wrote:to znowu ja kurcze switne kremiki dostalismy dwie serie jedna z olejkiem arganowym a druga z algami musze sobie wziasc kilka próbek przetestuje to wystawie opinie:)
Ja kupiłam mocno nawilżający firmy Bandi
Koleżanka pyta czy działa.
Ja na to, że pewnie.
By działał, gdybym go z pudełka wyjęła....
taaaa
kapturnica, kiniaczek84 lubią tę wiadomość
-
cos jak ja..napalam sie kupuje a potem uzyje z raz moze dwa jak se przypomne heheh..Elfik wrote:Ja kupiłam mocno nawilżający firmy Bandi
Koleżanka pyta czy działa.
Ja na to, że pewnie.
By działał, gdybym go z pudełka wyjęła....
taaaa
Ale dzis juz sie za borowinki biere na wieczor podczas seriala sie bede wygrzewac...Dzis juz jajniory nie bola ale wczoraj to naprawde pieklo na uja..MOze wina ze szwy wyciagnae uj wie..dDzis jest idealnie...
Elfik lubi tę wiadomość
-
jestem 85Elfik wrote:wez nas nie wkurzaj, bo starsze panie się łatwo denerwują i nam pikawa pójdzie..
jest ktoś młodszy?? w sumie to wolałabym żeby nie bo najmłodsi to zazwyczaj pupilki a ja chcę być pupilkiem na forum hahaha:D chociaż tu:P
Kinga wiosna Ci się tak pewnie udziala że taka zakręcona jesteś
ja ciągle w poszukiwaniu kremu dla mnie:) lubię garniera w sumie
zagubiona_82, kiniaczek84 lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
gowniara!! po zapalki bys mi latala jakby nie to ze fajki rzucilam hyhyyyhyRobotka1 wrote:jestem 85
jest ktoś młodszy?? w sumie to wolałabym żeby nie bo najmłodsi to zazwyczaj pupilki a ja chcę być pupilkiem na forum hahaha:D chociaż tu:P
Kinga wiosna Ci się tak pewnie udziala że taka zakręcona jesteś
ja ciągle w poszukiwaniu kremu dla mnie:) lubię garniera w sumie -
kapturnica wrote:I jak byl zly albo sie uderzyl albo czegos nie dostal to łazil i jak postrzelony powtarzal jak mantre slowo kuleczka!! kuleczka!!! a nikt nie kumal o co chodzi..Wolalam to niz dwulatek dracy sie na caly glos choleLa albo kufA MAC
hehehhe
Boskie, sprzedane, jest juz moje!
Genialne!
Przypomina mi się jak moja mama podeszła mnie, ja szybko zaczęłam mówić, a charakterek, no... ciekawy
Jak miałam 1,5 roku to mówiąłam całymi zdaniami, a nie lubiłam zeby mnie ktoś obcy obściskiwał czy za poliki łapał..
Mówiłam do babki, pani jest brzydka!
A moja mama wmówiła mi,z e mówi sie Pani jest niebrzydka...
No i ja w teń deseń
Babki zaglądały do wózka, ja sfokowana, i "pani jest niebrzydka!!!
A babiszony w euforiii...
kapturnica lubi tę wiadomość
-
No ten patent odkupio odemnie kilka kolezanek...Swoja droga wiele razy udalo mi sie mlodego tak przerobic ze jego wady zamienialy sie w zalety ale kuleczka byla hitem bo jak nie usmiechnac sie wdzac dwulatka tupiacego noga na srodku sklepu i dracego na cala jape kuleczka ihihhiihh Przynajmniej nie palilam raka ze klnie jak szewc...A charakterek to on ma po mamusi wiec nie raz nie dwa trzeba bylo sie wysilic by go w konia zrobic
-
Robotka1 wrote:hahaha jesteście nie możliwe:)
kurde siedzę tu z wami podjadam gorzką czekoladę przez pół dnia i wiecie co???? zjadłam całą tabliczkę aaaaaa!!!!!! jak to możliwe??!!
Oczywiście, czekolada sie szybko utylizuje przez kontakt z powietrzem. Tak samo jak łyzeczki do kawy i skarpetki
wszystko, kuleczka, samo znika...
zagubiona_82 lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:hahaha jesteście nie możliwe:)
kurde siedzę tu z wami podjadam gorzką czekoladę przez pół dnia i wiecie co???? zjadłam całą tabliczkę aaaaaa!!!!!! jak to możliwe??!!
znam jedna odpowiedz..geba ci sie nie domknela i czekolada sie sama wepchnela hahahaha
Elfik lubi tę wiadomość
-
hahaha bo umrę ze śmiechu:D no wyparowała:D ale była taka pyyycha:DElfik wrote:Oczywiście, czekolada sie szybko utylizuje przez kontakt z powietrzem. Tak samo jak łyzeczki do kawy i skarpetki
wszystko, kuleczka, samo znika...
kurcze przecież jestem po okresie to nie powinno być takiego apetytu;/
oszz kuleczka;/ no i jak ma dupsko nie rosnąć;/
ale z optymistycznych rzeczy miałam bardzo zdrowe śniadanie:D
kapturnica lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
