Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nie wiem, myślę że na dniach....tamtym razem dostałam na drugi dzień popołudniu ale może dlatego tak szybko że nie było co badać???
od jutra będę wypatrywać wiadomości w skrzynce...
na pewno z wami pierwszymi się podzielę:*
a teraz zmykam po pierworodnąkapturnica, Elfik lubią tę wiadomość
-
A mnie ten poprawiać z tekstu wykonczy...
Wyszło na to, ze będę sobie macicę smarowac, hihihi,
Takich długich rąk to ja nie mam...
Jakbym miala , to byś sobie nasionko sama tam umieści a nie czekała na cud:-)
No kap, spitolilam, bo potem jakoś smutniej, a ja juz taka wyrywna do 'ten cykl na pewno się uda" nie jestem, jakby co, to szanowne grono tu po informuje, ze się stal drugi cud światowy... Tylko Maryja dziewica i ja...
Ale na razie stawiam na to, ze tylko Maryja...
Eee, zapalenie to u cory dopiero chyba od tyg, wczesniej jelitowka, i nie wiadomo co
W tym poście nie mnei wyrzuciło chciałam pisać, ze po dwóch nieprzespanych nocach wysiadam i może los wie, co robi nie dając mi drugiego "czasopożeracza"
Jak zaczynalam starania, to jakoś rzutem na tasme by poszło, a teraz jestem zmęczona, fizycznie na pewno, no i taka bezproduktywnoscia działań również...
Co do monitu, ost pechol był mały, pewnie żaden się nie wychylił, ja dziś ide dla porządku...
Robotka trzymam kciuki, ja tam ten rok na ciebie zaczekam jakby co....
Mal, podobno jak się tyle ..... To podobno mocna ciąża
Ale tego co nazwał ten stan blogoslawionym, trzeba by zaplodnic...
To musiał być nawiedzony facet
Nie miał hemoroidow, żylaków, wymiotów, rozstepow, omdleń i całodziennej akcji porodowej ...
Robotka1, Malenq, kapturnica lubią tę wiadomość
-
teraz już nic nie zmienię, nasienie pewnie oddane a mąż wraca do domu.....
jedno z czego jestem dumna to że zrobiłam wszystko co w mojej mocy by było dobrze przez te trzy miesiące....reszta w rękach Boga....Malenq, kapturnica, Elfik lubią tę wiadomość
-
Ale to tez jest straszne, bo wiem, ze wiedząc o in vitro, jeśli kiedyś dam sobie spokój a wczesniej nie podejde trzy razy, to nie będę mogła powiedzieć, ze zrobilam wszystko..
Na razie nie jestem gotowa, nie wiem czy kiedykolwiek będę, ale zawsze podziwiam takie dziewczyny, a takie które decydują się na adopcje, to juz ogóle.
Mam kumpele, KT ma dziecko z pierwszego in vitro i jakoś odczarowalo ten zabieg trochę, ale u mnie jest opór przed ingerencja medyczna straszny...
Moja przyjaciółka jest jedynaczka, i jednym z najlepszych ludzi jaki znam, czyli da się
Może tak ma być, ze tylko jedno dziecko mam skrzywic psychicznie....
W papierach dziś do przedszkola - taki kwestionariusz trzeba pelnic -małż napisał, ze dziecko lubi sobie usiąść na uboczu w spokoju i poczytać książeczki, i żeby jej wtedy nie przeszkadzać
To musi być nasza córka, żaden test genetyczny nie jest potrzebny....kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:dzięki dziewczynki kochane:)
Kasiek a Ty masz już @ ???
Malenq miałam to samo w ciązy:) do 4 miesiąca żyganko:PElfik lubi tę wiadomość
-
Ewka jak Cie trzepne za to pseudo roczne czekanie na Kaske to zlecisz z fotela i sie macice pukniesz...Zadne czekanie...Zachodzimy do konca roku w ciaze!!!!..Ja nie zamierzam wiecej niz 14lat miec roznicy miedzy dziecmi!!!!A WY jako lacznik naszego pojeVanego trio zachodzicie w ciaze rowno ze mna..Zrozumiano????
Elfik, Joanna0071 lubią tę wiadomość
-
Elfik wrote:Tak jest, czyli w lipcu wszystkie zaciazamy
Jakby mi nie wyszło, to żeby się nie wylamywac zaadoptuje chomika
Zawsze to jakiś nowy nabytek...
Nie mwoie ze w lipcu dalam nam cZas do konca roku..Chociaz jakbysmy mialy dzieci z kwietnia we 3 to ja kurfffa naprawde organizuje nam wtedy pielgrzymke do czestocjhowy./.I we 3sie spotykamy sie tam !!!Joanna0071, Elfik lubią tę wiadomość
-
Ja ateistka, Kap "wierząca inaczej", Robotka z malzem rozwodnikiem...
To będzie najzajebistrza pielgrzymka pod słońcem...
Ale - jakby tak się udało, to masz jak w banku, będziemy szły zaraz za sztandarem:-)
Dobra obstawiamy lipiec
Ps. Jak juz wiesz, z chomikiem sciema.. Żadnego zwierzęcia w klatce mieć nigdy nie będę.. Dla mnie to barbarzyństwo, mowcie co chcecie, ale ja zdania nie zmienie...kapturnica, zagubiona_82, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja wierząca jestem i też po cywilnym, do żadnej grupy religijnej się nie przywiązuję...podobają mi się msze u baptystów, u zielonoświątkowców, chodzę na msze katolickie również
ale na pielgrzymkę nie pójdę, bo akurat w takie "ofiarowanie" nie wierzę....
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Ey to wychodzi ze mimo zem wierzaca a nie praktykujaca to mam slub koscielny z Was tylko ja????Aahahahahhaah
He to naprawde nasza pielgrzymka bedzie najzajebistsza na swiecie,!!!!.,,Z racji obo kazda ma kawalek dleglosci podjedziemy tam a pozniej wejdziemy wszystkie na gorke.....Joanna0071 lubi tę wiadomość