Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
kapturnica wrote:Na chvj ci fajnego ...Ma miec usg dopochwowe w gabinecie i tyle ihiihhihi
A na powaznie...Nie musi byc mily to olejesz bo za free
musi być fajny bo moja cipka współgra z mózgiem, i jak się mózg wkurzy to cipka teżWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 11:05
-
jak ja slysze ze Ewka po 120zeta za usg placi to sie mi noz w kieszonce otwiera..U mnie prywatnie najdrozej 70zeta za usg ale gosciu robi tak perfekcyjnie ze ksiazke z wydruku zdjec i opisow mozna stworzyc..ordynatorek za samo usg bierze 50zeta...
Ale i tak to mi sie wydaje dosc drogo zwl jak se czl policzy 2,3wizytyw miesiacu plus leki...Chyba naprawde powinnam byc happy ze mam na nfz tego pod reka..I dobrze ze przyjmuje 2razy w tygodniuMalenq lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:lukne lukne:) muszę się rozejrzeć
musi być fajny bo moja cipka współgra z mózgiem, i jak się mózg wkurzy to cipka też -
Robotka1 wrote:a ja 167cm i pasek od niedawna:D a tak to zocha była na lotnika zrobiona;)
U mnie zocha doo wczoraj chronila lasy..w koncu chlopa ni ma to mozna se zarosnac jak z pornola z lat 70tych..Ale wczoraj wzielam sie za odgruzowywanie ..Powoli trza plac zabaw przygotowywacWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 11:09
-
ee, a na lotnika, to jak, bo ja myslałam, ze własnie jak jest pasek..
eee, na łyso, to jak u dziecka, weź bo to niesmaczne...
Kap, no i wszytsko się zgadza, dlatego czasem nie kminisz, jak ja ci tu skrótami myslowymi lece..
No u mnie monit 120 zeta, a tak miej tzry w miesiacu, to naprawdę mozna zbiednieć..
ale ja z Trójwsi,u nas wszytsko drozyzna...
teraz kombinowałam, zeby może jednak na jeden monit na nfz, ael latem sobie wszytsko daruje..
robotka jak masz kase i cię korci to idź, a jak masz cierpliowśc miesiące letnie bez - no ciesz się tylko zyciem i po gabinetach nie szlajaj, bo tak jak mówisz, czasem od tego to sie tylko wszytsko zaciska.. -
Elfik wrote:ee, a na lotnika, to jak, bo ja myslałam, ze własnie jak jest pasek..
.
Kap, no i wszytsko się zgadza, dlatego czasem nie kminisz, jak ja ci tu skrótami myslowymi lece..
na lotnika???? a nie wiem skąd mi się to słowo wzięło:P
hehe nie tylko Kam nie kmini wszystkiego, ale nie odzywałam się bo myślałam że tylko ja taka przytrzymana jestem;)
Laski własnie nie w miesiącach letnich krucho u mnie z kasą i chyba sobie daruję, do mojego co brał 30zł za monit nie pojdę bo lekko dał mi do zrozumienia żebym już nie przychodziła:P
a więc zostaje mi mój rzetelny doktorek do ktorego się zgloszę za 3 miesiące:D wcześniej to tylko z ciążą
a na nfz poszukam sobie kogoś
a Kacha sprawdzę tego gostka u siebie:)
-
aha, i wycienk mojej rozmowy z ginem, pytam o te testy clearblue, on zdziwiony, że w polsce są, mówię, mu ze moze i są ale ja mam dealera w Anglii..
Jemu jednak chyba chodziło o te monitorki..
ale, do tematu, on mówi, ze raz na tzry lata wychodzi takie czasopismo amerykańskie medyczne, i tam są podsumowywane wszytskie najnowsze osiagniecia i metody..
tak jak wczesniej mówił,najlepiej w płodniaki codziennie, ewentualnie co dwa dni, a najgorzej sie sprawdza celowanie w owulacje - i tu własnie wrócił do gazety, że stwierdzono, iz wszystkie testy owulacyjne i monitorki sa dobre dla par, które nie lubią seksu, że jak oni muszą się zebrac do tych dwóch razy, no to niech już chociaż maksymalizują szanse, dla wszytskich pozostałych lepsze sa dwie metody powyzej
ja parsknęłam smiechem, jak to powiedział (no cóż, nie ukrywam, że to było na mysl o własnym codziennym seksie przez dwa tygodnie!!!!), a on na to, no co, ze ma taką parę, co to tylko dwa razy w miesiacu, bo nie czują chceci an wiecej, i ze oni się dziwią, że dziecka nie ma...
ale tak jak on powiedzial, oni sa od proponowania, a nikogo do niczego zmuszac nie będą..
tak wiec, taka długa dygresja, ale moze robotka to jest sens, jak u ciebie grało, harmonogram co dwa dni, cztery razy chyba starczy..
jak nie będzie armii wprowadzonej na pole bitwy, to i najlepszy monitoring nie pomoze (no chyba, że gin sam się zajmuje finalizowaniem sprawy jako usługi dodatkowe..)
aha, no i historia z życia, laska poszła na nfz, a ten jej nie chciał monitorigu zrobic, czyli usg, bo to kosztuje podatników, a do niego to się przychodzi z chorobami a nie z widzimisie..
Laska chyba skarge napisze, ciekawe co wyjdziekapturnica lubi tę wiadomość
-
eee, no i teraz wyjdzie, ze nikt mnie nie rozumie, sama do siebie gadam i się smieje, schizofrenicy tak mają,....
)))))))))))
30 zeta za monit, k... to ja bym poszła i nawet na sprawdzenie pękania...
jezszce bym mu pizze zaniosła, zeby mu się w przyjemnej atmosferze pracowalo
ja mam teraz moją "świnkę morską", bo tak wyszło, ze Kap pierwsza clearblu zastosuje, jeszcze jej monit wypadnie, to sobie potweirdzi, to my potem same do tego czasopisma napiszemy artykuł, niech nam kasą sypną, nie ma to jak badania w terenie
))))
Malenq, Robotka1, kapturnica, zagubiona_82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymiałam się drzemnąć, ale tak mi się niedobrze zrobiło w tej pozycji horyzontalnej, że chyba na siedząco przyjdzie mi oko przymknąć hehehe...
z lekarzami na nfz nigdy nic nie wiadomo...mój siostrzeniec dostał skierowanie na rehabilitację ręki (łokcia, nadgarstka itp.)
na wywiadzie : " a od czego Ciebie ta ręka boli?" na co mój siostrzeniec "zawodowo sport uprawiam -strzelectwo, a że karabiny ciężkie, treningi 5dni w tyg., po 4h, to coś się nadwyrężyło..."
na co lekarka: "to trzeba przestać taki sport uprawiać i ręka sama przestanie boleć....".......!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Malenka, a co racji nie miala?
)))))0
a to z dzisiejszych porad of, nei wiem, czy kazda ma to samo?
"Jeśli wybierasz się na wizytę do lekarza ginekologa, pamiętaj o wydrukowaniu swoich wykresów. Informacje z kalendarza OvuFriend mogą pomóc Twojemu lekarzowi w diagnostyce wielu nieprawidłowości tj. brak lub zbyt późna/wczesna owulacja, zaburzenia fazy lutealnej, tzw. wrogi śluz, zaburzenia hormonalne, powtarzające się wczesne poronienia lub niski poziom progesteronu."
taaa, większosc ginów ma to gdzies, a jeszcze sie na dziewczyny jak na wariatki patrzą jak któras z takimi wypisami przychodzi...
eh, ciemnogród...kapturnica lubi tę wiadomość
-
hahaha Ewka jesteś niesamowita:D
swoją drogą ciekawa rozmowa z ginem:)
no u mnie by się testy potwierdziły bo my sex jeszcze teraz przy staraniach to ojojoj cieniutko.... najlepszy i tak nam wychodzi około okresowy:P
kużwa mogło by się w łepetynie mojemu poprzestawiać i zamiast koło okresu atakował by mnie koło owulacji:P
mi dziś przyszły moje paskowe testy:) jestem z nich zadowolona więc nie wydziwiam:) ale może kiedyśzłożę u siostry Kaśki zamówienie:D
kapturnica lubi tę wiadomość
-
No ja jak wspomnialam temu na nfz o wykresie ze prowadze i nie mialam skokow naowulke to mi mowi ze tylko monitoring moze to potwierdzic i badanie tempki to raczej dla wlasnych potzreb wskazany...Tylaska ja ci k..mac dam swinke doswiadczalna
zolzo wredna I Ty mi mowisz ze ja jestem wredziara?Malpo
No te monitorki co pisalas mi siora chcialago kupic i wyslac ale jakos nie wiem nie przypasilmi..No i cenowo tez nie za tanio...
Ja nie wiem ale podziwam jaksie bzykolandie chce uprawiac codziennie np przez 2tyg,.To ja wysiadam i nie jade..Zatarcie swoja droga ale kurffa chyba by mi sie mala platkami zacisla ..Ok rozumiem w okresie okoloowulacyjnym czesciej..Ale ja 4dni pod rzad i naprawde wymiekam..Wiem cienias ze mnie -
Elfik wrote:eee, no i teraz wyjdzie, ze nikt mnie nie rozumie, sama do siebie gadam i się smieje, schizofrenicy tak mają,....
)))))))))))
Potwierdzam , sama sie zdiagnozowalas..Terazz tylko prosze leki ładnie łykac codzien
A ten gin znal te duo hormone testy??Na 35plus jest taka laska bursztyn ona ma te duo hormone digital i se chwali bardzo z tego co czytam -
aha, no i historia z życia, laska poszła na nfz, a ten jej nie chciał monitorigu zrobic, czyli usg, bo to kosztuje podatników, a do niego to się przychodzi z chorobami a nie z widzimisie..
Laska chyba skarge napisze, ciekawe co wyjdzie
kapturnica lubi tę wiadomość
Ja bym skarge napisala po prostu sie chVjowi nie cce robic..Ja to swojemu chyba kawe postawie , albo laske..Ciekawe co by wolal ? -
nick nieaktualnywiesz ewik....to w takim razie każdy powinien na dupie siedzieć od najmłodszych lat, nie biegać, nie uprawiać sportu i nie zawracać lekarzom głowy....hehehe
mnie się smutno zrobiło, że tylko prywatnie może rehabilitację przeprowadzić...bo co innego żeby był starym facetem, lub moherową babcią, coby żyć takiej lekarce nie dała, że różańca sama nie może trzymać....
a co do częstotliwości, jak człowiek był młodszy, miał mniej zmartwień, lżejszą pracę (ja biurowe prace zaliczam do lekkich) to i było kilka razy dziennie codziennie.....
teraz to już tylko historia........Elfik lubi tę wiadomość
-
jej, teraz to na prochach, beret zrypany, ale kiedyś to największą chcice mialam dwa, dzień przed @..
i po kij, no weź wytlumacz?
a w płodniaki, wex nie rusz...
teraz kombinuje, ze moze u mnie to pralaktyna wzrastała w cyklu, człowiek napiety jak g.. w majtkach, piersi mega wrazliwe, to i seksowanie ochoty nie było..
a ja się pochwalę, ze w tym cyklu najpierw trzy razy co dwa dni, potem tzry dni pod rząd..
oczywiscie wyszlo, ze te tzry ostatnie to juz po domniemamnej owu...)))
ale powiem wam, normalnie teraz to byłam mistrzyni planowania i egzekwowania,jestem wykończona, mam garba na placach, odciski na rękach, i urlop by mi się przydał...
kurczę, no jak nic te starania mnie wykończą...)))
jak tak dalej, to jesieni nie doczekam...))))))))))00
polegnę jak Westerplatte w pierwszym tygodniu września...Malenq lubi tę wiadomość