Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
napialas z was nie oddzielilas o ktora grupe chodzi..Laska odebrala to jako pozytyw w swoja strone ehehehehRobotka1 wrote:dojevią się
jeśli trochę kumają to post dotyczy wszystkich desperatek a nie jednej konkretnej:) przeca napisałam że motłch wychodzi z nich:P
-
mam nadzieję że szybko zamkną ten wątek:) miałam jeszcze coś napisać ale.....poczytam:D hehehe
prawda jest taka że co mądrzejsza jak zobaczyła co się dzieje na wątku sprdoliła żeby się nie denerwować a zostały takie 3 czy 4 i huzia na józia:D no meksyk:D trza se ubaw zrobić
a co:P one mogą? to my też
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
no właśnie nie wiem o co jej konkretnie chodzi to się nie wypowiadam:D nie będę wchodzić w rozmowę z kimś kto się na forum nie udziela a niby zapisany jest od uj wie kąd i nagle jak afera to szczeka jak pies na łańcuchu. wychodzi co kogo kręci:D
Malenq, kapturnica lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
cześć dziewczynki. Długo mnie tu nie było. Właściwie nie wiem od czego zacząć, więc zacznę od początku... Dziś wróciłam z pracy zrobiłam test ciążowy i zobaczyłam 2 kreski..co prawda 2 kreska jest jaśniejsza, ale wyraźnie widoczna. Staraliśmy się ponad półtora roku. w tej chwili nie wiem co mam myśleć i wbrew pozorom bardzo boję się cieszyć. Jutro idę na betę. Póki co wszystko się we mnie trzęsie... nie umiem nawet opisać tych emocji..
pozdrawiam Was wszystkie!
kapturnica, Szania lubią tę wiadomość
Maracuja -
Kap, co do wykresu, to przypomniał mi się komentarz, lawkowego 'mędrca" spod wiejskiego sklepu alkoholowego..
Mlodzki się zastanawiali jak podczas okresu można....
A on im na to
Dobry koń i w błocie pociągnie..
Kap uwierz mi ona w tym cyklu zajdzie...
A dziś nie ma serducha, pomyslalam, w szpitalu, zszywają ją, ale nie... Wieczór jeszcze młody
kapturnica lubi tę wiadomość
-
obiecuję , że napiszę jak dostanę jutro wynik bety. Póki nie mam pewności nie chcę zapeszać . Boję się ciąży biochemicznej zwłaszcza że tydz temu robiłam bhcg z krwi i nic nie wyszło..Dziś 2 testy pokazały drugą kreskę, na jednym jest ona dosyć dobrze widoczna na 2 mniej - jaśniejsza. Oba robiłam po pracy, więc nie z rana , tak jak się powinno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 20:54
Maracuja -
Elfik wrote:Kap, co do wykresu, to przypomniał mi się komentarz, lawkowego 'mędrca" spod wiejskiego sklepu alkoholowego..
Mlodzki się zastanawiali jak podczas okresu można....
A on im na to
Dobry koń i w błocie pociągnie..
Kap uwierz mi ona w tym cyklu zajdzie...
A dziś nie ma serducha, pomyslalam, w szpitalu, zszywają ją, ale nie... Wieczór jeszcze młody
hehehehe dobre z tym zszywaniem rozbroilas mnie kochana
-
nick nieaktualnyGRATULUJE!
Maracuja wrote:cześć dziewczynki. Długo mnie tu nie było. Właściwie nie wiem od czego zacząć, więc zacznę od początku... Dziś wróciłam z pracy zrobiłam test ciążowy i zobaczyłam 2 kreski..co prawda 2 kreska jest jaśniejsza, ale wyraźnie widoczna. Staraliśmy się ponad półtora roku. w tej chwili nie wiem co mam myśleć i wbrew pozorom bardzo boję się cieszyć. Jutro idę na betę. Póki co wszystko się we mnie trzęsie... nie umiem nawet opisać tych emocji..
pozdrawiam Was wszystkie!
ładna z ciebie kobitka 
