X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 1szej ciazy kaplam sie gdzies w 6tym tygodniu dopiero..Prawda taka ,ze jak sie czl stara to sie wsluchuje w swoje cialo..Jkabys sie neis tarala guzik bys wiedziala i tam rpzeczuwala ze ciaza..Zbyt skape i slabe sa te objawy wczesnej ciazy...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    Kurde ja swoje owulacyjne oddałam koleżance.

    Odnośnie przeczucia, to ja nie miałam. Niby w głowie miałam, że się pewnie nie uda, bo wszystko odstawiłam i jeszcze mieliśmy umówioną wizyty w klinice, ale jakaś tam cząstkę nadziei miałam. W moją temperaturę jakoś wierzyć nie chciałam, bo była zbyt piękna. I właściwie to Wy mnie skłoniłyście, żeby zrobić test.
    No widzisz to masz tak jak ja..Wiem ,ze raczej guzik z tego ale nadzieja jest bo temp w gorze poki co....A objawy..Objawy mozna miec takie i na okres przy pms 8)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym w ogóle powiedziała, że nie czułam się jak na ciążę. Czułam się właśnie jak na okres. Cycki bolały jak zawsze, podbrzusze też, tak więc u mnie to objawy typowo na okres.

    kapturnica lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no jest kilka na razie ciężko jakoś się powbijać, ale myślę że się dogadamy:P
    a z zaprzyjaźnieniem to mi chodziło o wykres i takie tam:P

    kurde Kaśka no nie żartuj że się taka filozofka zrobiłam?
    jak tak to przepraszam bedę już normalna Kaśka:D taka wiesz:D swojsko:P
    bez kitu ale laski miały rację, że jak się jest w ciąży to jakoś już takie jest odczucie że tych ciężarnych się tu na rózowej stronie nie chce. no i ja też miałam takie wrażenie, jakoś tak głupio....bo wiadomo że nieciężarówkom jest przykro jak się czyta o tych wszystkich rzeczach.

    więc postanowiłam już nic nie pisać na ten temat:) kto będzie chciał zaglądnie na mój wykres do puki go będę prowadzić.


    oki zmykam po młodą i po małża:)


    buziaki moje lachony:D Kasiek a dziś na rower idziesz???:D dasz rady? siła jest??:P
    ja bym pojeździła ale dziś nie ma jak.

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FAILOZOFowanie mam na mysli takie pitolkowanie o czuciu ze to to ,ze ciaza i takie szmery bajery..Kaska nie chodzi ,ze ktos nie chce ciezarnych..Chyba se zartujesz??Tylko nie poetuj nam tutaj bo za chwile proza bedziesz do nas gadac =D

    Ja cchce nasza swojska Kaske co i o chlebie i o niebie 8)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O przysłowiowej dupie Maryni ;)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    O przysłowiowej dupie Maryni ;)
    To Milcia tez..I o tym jak sie czujecie..I co u lekarza..Wsio chce..Tylko tak po naszemu a nie po warszawsku ehhehe Nie obrazajac Warszawiakow =D
    Musimy sie wpsierac a Wy mocno nas bo same wiecie doskonale jak to bylo przy staraniach i ile nerwow placzu i obaw w glowie siedzi.... 8)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i po drzemce - 2h - obiadek też już zjedzony....a ja nie chudnę, wczoraj jednak gin powiedział, że waga w normie, ale żeby się pilnować.....
    Kasiek współczuję Ci tego co się dzieje z Twoim organizmem, bo czekanie jest najgorsze......ale wiesz, że Ja trzymam mocno, mocno kciuki....

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1 wrote:
    Kasiek a dziś na rower idziesz???:D dasz rady? siła jest??:P
    ja bym pojeździła ale dziś nie ma jak.



    Zobaczymy jak nie ebdzie padalo to pojezdzimy sobie dzis chwile...Moze odpuszcze jakies gorki wieksze coby nie pasc =D
    Buzka Kasiek do juterra..Uwazaj na drodze na siebei

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mal, Ty to śpioch jesteś. Ja nie potrafię spać w dzień :)

    Malenq lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    i po drzemce - 2h - obiadek też już zjedzony....a ja nie chudnę, wczoraj jednak gin powiedział, że waga w normie, ale żeby się pilnować.....
    Kasiek współczuję Ci tego co się dzieje z Twoim organizmem, bo czekanie jest najgorsze......ale wiesz, że Ja trzymam mocno, mocno kciuki....

    To moccccno trzymaj i reszta dziewczyn tez niech trzyma i nie puszcza,..Pocieszam sie ze niedlugo i juz jutro albo pojutrze sie wyjasni wszystko..Mam nadzieje ze na ten plus nie minus.... 8)

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 29 lipca 2014, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też trzymam taj samo jak za Asię, Kasię. No i za Ewę też :)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na PLUS, na PLUS ja jestem ZA na plus:)

    pierwsze puknięcia/motyli też już odczułam w niedzielę - tak chciałam się pochwalić:) :) :) :)

    Milcia na drzemkę nie ma rady...ech kiedyś też nie mogłam chodzić w dzień spać, a teraz nie mam z tym problemu....hehehehe

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala super uczucie jak dzieciak od srodka morsem do nas mowi =D iihhih

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2014, 16:06

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Mala super uczucie jak dzieciak od srodka morsem do nas mowi =D iihhih
    powiem szczerze, że najpierw nie wiedziałam co się dzieje, o co chodzi...hehehe dopiero po jakiejś chwili uzmysłowiłam sobie, że to moje dziecię heheh

    a co porabia w taki gorąc Twoja latarośl...
    jeszcze "siedzicie" w remontach....

    a propo roweru, a może na te dwa dni odpuściłabyś sobie...co?

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie kominpostawiony =D Nawet drugi rozebrany od dachu i funkiel nowka z klinkieru stoi.Zostalo posprzatac wokol domu wszystko bo bajzel..Z tym ,ze to raczej meska ciezka robota wiec za wiele mojemu nie pomoge.......Mlody...pokrecil sie z kumplami i wrocil zmeczony do domu to siedzi na kompie teraz....
    A co do rowerow...Mysle ,ze umiarkowany wysilek nie zaszkodzi mala..Jak cos ma byc to bedzie ..No i najwazniejsze w mojej sytuacji musi byc silne....Nie mam szans na lezenie w ciazy za bardzo.....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaz ja wiem jakie bedzie zakonczenie tego cyklu...Mimo ,ze nadzieja umiera ostatnia =D

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kap wiem, wiem....umiarkowany...przecież ja po zaciążeniu 25km po puszczy rowerem zrobiłam pamiętasz??? hehehe ale wiesz, ten teges - uważaj na siebie:0

    no starszna duchota u mnie, słońce "pali" niemiłosiernie....ogólnie to mi dzisiaj ciężko, bo wczoraj gin nie robił usg, tylko "organoleptycznie" badał i jeszcze dzisiaj odczuwam skutki takiego badania :-/

    aaaaaaaa uuuuuuuuuu komin już jest:) szybko:) no jak gruz i stare cegły, to faktycznie "męska robota"......

    patrzę, patrzę w ten Twój wykres i staram się GO zaczarować - bo ładnie dzisiaj odbiło do góry;)

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odebrałam:
    tsh 1,99 norma do 4,94
    i ft4 1,21 norma do 1,48

    napiszę zaraz eska do endo.....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Chociaz ja wiem jakie bedzie zakonczenie tego cyklu...Mimo ,ze nadzieja umiera ostatnia =D

    różne sytuacje sa w zyciu :)i cuda tez sie zdarzaja:)
    powodzenia

    kapturnica lubi tę wiadomość

‹‹ 963 964 965 966 967 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ