bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia85 wita się i przepraszam za zniknięcie
Niestety nie mogłam odzyskać starego konta wiec musiałam założyć nowy .
Jeszcze raz Was przepraszam
Teraz już nie zniknie
Gratuluję tym co się udało
Ja wtedy 16 dostałam @ wszystko jest ok i zaczęliśmy cykl od nowa . A wtedy zniknęła bo ja mam 2 dzieci i miałam chwile zwątpienia czy dam radę z 3 dzieci -
Witam was dziewuszki może i dawno mnie tutaj nie było ale cały czas was czytam
Zagubiona trzymam mocno kciuki żeby jednak @ się nie pojawiła
Aasia witamy ponownie mam nadzieje że u ciebie wszystko ok ?
MałaMaja i Moniqaaa wam kochane życzę żebyście na teścikach pokazały się dwie grube krechy zresztą tego życzę nam wszystkim tutaj również
Skali gratuluję kochana z całego serducha i nie zawsze trzeba mieć objawy i przeczucia ty jesteś tego żywym przykładem
Ja jestem 6dpo prócz bólu jajników żadnych innych dolegliwości ale tempka tak skacze że raczej nici z tego cyklu.
Życzę wam miłego dzionka :* -
no w końcu są i przyrosło:) 176,60 sprawdzałam w kalkulatorze ovu i wyszło, że w normie, chociąz więcej niż 66 %, nie mam plamień, może bardziej mętny śluz, ale brzuch mnie cały czas ciśnie, pewnie już trochę z nerwów. Martwię się tylko, bo dzwoniłam do mojej pani doktor, kazała czekać (to jej ulubione słowo czekać), i na wizytę dopiero za 1,5 tygodnia przyjść i sama nie wiem, wiem, że na usg nie będze nic widać, ale czy nie trzeba jakiś badań robić? Ja mam taki problem, że ona jest w mojej rodzinnej miejscowości a ja w innym mieście gdzie nie mam sprawdzonego ginekologa, jeszcze czwartek piątek mam szkolenie w Warszawie, więc i tak nie ma kiedy się umówic w tym tygodniu, czy czekać tyle? co sądzicie?
-
Witajcie,
jestem tu nowa i proszę o poradę lub chociaż może ktoś był w podobnej sytuacji.
Staramy się z mężem o dzidziusia już 6 cykl w pierwsze dwie ciąże zaszłam bez problemu po dwóch cyklach. Ostatni okres miałam 8.12.2015 a owulację 19-20.12.2015 (robiłam testy owulacyjne). Okres co 25 dni od pół roku czyli powinnam dostać 1.01.2016 i cisza ani okresu,ani II kreski na teście a beta z dnia dzisiejszego 1,20 i drukowanymi NEGATIVE. Od dnia spodziewanej miesiączki boli mnie brzuch jak na okres, wzdęcia itp tak jakbym już ten okres miała no i uczucie mokrości i biegam co chwilę do kibelka sprawdzać czy to okres, piersi trochę bolą i czasami czuję mrówienie.
W tamtym miesiącu wydawało mi się,że mam wszystkie objawy ciąży, w tym miesiącu nawet nie miałam czasu się nad tym zastanawiać po prostu okres nie przyszedł...
Może za wcześnie zrobiłam Betę? Może za wcześnie na testy?
Nie wiem już sama jestem załamana:(
-
Mam podobna sytuacje. Testy negatywne a okresu brak(powinnam dostac 2go). Jutro lece na bete to objawy tez mam inne niz na moesiaczke i zaczynam sie martwic. Jutro dam znac jak moja beta
Joaśka_87 lubi tę wiadomość
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Skali GRATULACJE!!!!! Jesteś pierwsza której się udało w 2016 na naszym temaciku i obyś nas wszystkie tym zaraziła Naprawdę bardzo bardzo się cieszę.
Joaśka a kiedy beta była robiona? Jeżeli ok 12 dc to już powinna pokazać. Niestety ale na moje oko to @ ci się spóźnia ponieważ testy już by raczej pokazały przynajmniej cień cienia. Ale obym się myliła i oby to była fasoleczka Powodzenia -
Joaśka_87 wrote:Będę trzymać kciuki aby Twoja beta wyszła o wiele,wiele wyższa niż moja.
Ja 13.01 idę do mojego ginekologa.
Łudzę się,że może pomylili się w laboratorium;)
Może zrób betę jeszcze raz i sprawdź czy rośnie czy nie. Może miałaś późną owulację albo zagnieżdżenie. Warto sprawdzić jak to wygląda
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Beta była robiona dziś czyli 4 dni po terminie miesiączki.
Dziś brzuch mnie już prawie wcale nie boli za to czuję napięcie w piersiach, czułam wcześniej już ból i mrowienie.Mam taki ciągnący się śluz i czuję mokrość nigdy tak nie miałam przed okresem.
Czytałam gdzieś,że beta 1,20 to wynik nie jednoznaczny i może czasem wzrosnąć.
13.01 mam wizytę u ginekologa albo do tej pory okres przyjdzie albo nie wiem sama już.
Mąż w delegacji więc nasze przytulania uzależnione są od tego kiedy jest w domu i trudno nam się wbić z datą owulacji.