bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam cichutka nadzieje ze moze ten cień bedzie owocny ale nie chce sie cieszyć za wcześnie ... Choc brzuch mam typowo okresowy choc za wcześnie... Zazwyczaj miałam dzien przed, a teraz juz 3 dzien jak balon obolały chodzę ... Ale do poniedziałku obiecałam sobie ze poczekam z kolejnymi testami
-
trzymam kciuki!!! myślę że jak zrobisz w niedziele to powinno być już widaćMrówka28 wrote:Mam cichutka nadzieje ze moze ten cień bedzie owocny ale nie chce sie cieszyć za wcześnie ... Choc brzuch mam typowo okresowy choc za wcześnie... Zazwyczaj miałam dzien przed, a teraz juz 3 dzien jak balon obolały chodzę ... Ale do poniedziałku obiecałam sobie ze poczekam z kolejnymi testami
choc w pierwszej ciaży też miałam bladziochy 
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Pola1111 wrote:dziekuje, u Ciebie wyszła krew w 25dc Ja mam dzis 21 dc i wlasnie palnuje we wtorek czyli w 25dc isc na Bete....chyba oszaleje przez te 4 dni
Pola teoretcznie juz w 9dpo wyszedł mi cień cienia na sikanym
Ale lepiej poczekaj i nie bądź jak ja w gorącej wodzie kąpana
Trzymam mocno kciuki!!!!
-
Kochane moje powiedźcie mi jak wygląda cień na teście ciążowym o którym niektóre dziewczyny wspominają?
Wykonałam dziś test(wieczorem)wiem,że jest jeszcze wcześnie i do tego wieczorem,ale tam gdzie powinna być ta kreska testowa pokazała się taka biała kreska której na pewno nie było jak otworzyłam opakowanie.
Co to może znaczyć?
-
wcześniej dziewczyny pisały, ze może być "biały ślad" w miejscu gdzie powinna być druga kreska ale nie oznacza to ciąży. Bardziej jak kreska jest róźowa- bladoróżowa itp jest też galeria testów i możesz zobaczyć te jasne drugie kreseczkiJoaśka_87 wrote:Kochane moje powiedźcie mi jak wygląda cień na teście ciążowym o którym niektóre dziewczyny wspominają?
Wykonałam dziś test(wieczorem)wiem,że jest jeszcze wcześnie i do tego wieczorem,ale tam gdzie powinna być ta kreska testowa pokazała się taka biała kreska której na pewno nie było jak otworzyłam opakowanie.
Co to może znaczyć?
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Ło Matko ile tu sie dzieje!!! Gratuluje dziewczynki bledziochow! Tak sie ciesze, ze mamy w tym miesiacu tu takie piekne wiesci!
Dla nowych dziewczyn tylko wspomne o mojej sytuacji - 34/36 cykle, a w zeszlym miesiacu @ przyszedl w 27 - szalenstwo. No i teraz: Moj zwariowany cykl zafundowal mi okropny bol piersi po zewnetrznej stronie, taki, ze nie moge sie nawet do mojego ukochanego przytulic. A ze cykl jak wspomnialam ZWARIOWANY, nie wiem czy to owulacja, czy juz po, czy przed... juz mi sie serduszkowac nie chce nawet, bo na wszelki wypadek dzialamy caly czas! Nie mozemy juz na siebie patrzec
haha
-
haha, Kasioua, rozbawił mnie Twój wpis
U mnie sytuacja wygląda tak, ze ja już nie mogę patrzeć na swojego, bo ona cały czas by chciał się przytulać gdyby nie to, ze po domu biega 3,5 latka, to nie wypuscil by mnie z łóżka
16+2dni - 181g synek?
, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
pisałyście wcześniej że styczeń jakiś zakręcony, ciągle coś się dzieje innego z cyklem Może to będzie oznaczać więcej zielonych kropek?
Joaśka_87, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Joasia który dpo? Powtórz test z porannego moczu
Jeżeli owulkę miałam tak jak mi gin powiedziała to 10dpo(pęchęrzyk 2cm-podobno idelany do strzelania-słowa mojej gin) a 18dc to może być jeszcze za wcześnie na testowanie tak myślę.
Ale wiecie jak zobaczyłam ten cień to normalnie taka szczęśliwa przez chwilę byłam,że szok;)
Jutro rano zatestuje i jeżeli nie wyjdzie nic to poczekam do dnia spodziewanej @.
Ten czas się tak dłuży no i boję się znów rozczarowania.
Bajka91 ja mam podobnie mój mąż też mógłby cały czas się przytulać a ja już czasami mam ochotę uciec do salonu spać
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
Bajka91 - mam to samo! Butow se przy nim nie moge zawiazac! i caly czas teksty: ' no chooodź, dzidzia sie sama nie zrobi' no i ja wtedy miekne
Łazienkowa22 oby, oby! Chociaz powiem wam, ze jakos mi przeszlo cisnienie na dziecko. Oczywiscie dalej bardzo tego pragne! Ale zaczelam doceniac te rzeczy na ktore mam teraz czas (chocby nawet lenistwo, maratony ogladania seriali w lozku itp.) A na ktore nie bede miala czasu gdy pojawi sie maly groszek pomaga! Zrobcie sobie taka liste rzeczy, to was na bank troche wytarga z obsesyjnego myslenia o staraniach.
P.S. teraz tak pieknie wyglaszam madre rady, a dwa dni przed @ bede was meczyc i pisac o strzelaniu w lokciu jako potencjalnym objawie ciazy
Aasia85, NiecierpliwaKarolina, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Asia też sie staram nie myśleć, ale się nie da
Kasioua pisz częściej, bo Twoje posty poprawiają mi humor trzymam kciuki za owocne robienie dzidzi
Joasia ja myślę, że szansa jest powtorz test jutro lub w niedzielę. Tylko koniecznie z porannego moczu!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 22:34
-
Joaśka, - Ja czasami muszę się ewakuować do salonu, kiedy jestem zmęczona, a mój akurat ma ochotę na igraszki xd
Kasioua - tak, przytulanki sa konieczne, szczególnie, gdy zaowocować mogą być dzidziusiem, ale co za dużo, to nie zdrowo czasem mówię mojemu, zeby się zamknął w jednym pokoju na miesiąc z 50-oma nimfomankami, to wtedy docenił by kilkudniową abstynencję xd
Co do objawów, to chyba każda z nas tak ma xd W pierwszym cyklu starań myślałam, że jestem w ciąży, bo bolały mnie piersi, co nie miało nigdy miejsca przy @, a dodatkowo @ spóźnił mi się o tydzień, więc byłam prawie pewna, że jestem w ciąży. Codziennie Dla pewności sprawdzałam, czy jeszcze mnie piersi bolą Po tyg @ przyszedł i czar prysł, piersi też przestały boleć
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Mrówka coś czuję, że to właśnie TO
Joasiu trzymam mocno kciukasy żeby ta druga kreska za 9 mies. zmieniła się w małego krasnala
Ja już powoli łapię małego dołka...
Od kiedy zaczęliśmy się starać, dni, tygodnie, miesiące strasznie się wydłużają. Ja już chciałabym testować, a nawet jeszcze ovu nie miałam.
Otuchy zawsze dodają wasze dobre nowiny, naprawdę nie znam was, a cieszę się za każdym razem jak mała dziewczynka gdy przeczytam, że właśnie ujrzałyście 2 kreseczki
No i oczywisie dobrze, że nasi panowie są zawsze chętni do prokreacji
Miłego weekendu wam życzę dziewczyny!!!
