bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniqaaa, głowa do gory, wiem, że łatwo mówić, ale pozytywne myślenie naprawdę może przynieść oczekiwane efekty. Ważne jest też by być wyluzowanym, wiem, że to też jest trudne, gdy tak bardzo pragnie się dziecka i wszystkie myśli skierowane są ku niemu, ale podam Ci przykład mojej koleżanki. Przez ok rok starali się z mężem o dziecko (przy nieregularnych cyklach). Za każdym razem, gdy dochodziło między nimi do zbliżenia, myślała tylko o tym, że teraz musi się udać, że w tym cyklu MUSI zajść w ciążę. Ciągle była śpiewa, Każde zbliżenie traktowała jak misję. To nie był już seks dla przyjemności, z miłości, tylko dla prokreacji właśnie. Kiedy przez tyle miesięcy starań nie było efektu, postanowiła wyluzować, bo bez sensu było takie psychiczne katowanie siebie. Odciagnela swoje myśli o staraniach. Zajęła się domem, mężem, skupiła się na córce. W następnym cyklu (wyluzowanym juz) zaszła w ciążę. Przyznała, że to co robiła przez prawie rok było błędem. Teraz tuli swojego 5-miesięcznego synka
Wiec dziewczyny, luz przede wszystkim.
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Kilka dni mnie nie było, a tyle nadrabiania!
Na początek NiecierpliwaKarolina baaardzo się cieszę i gratuluję, że w końcu Wam się udało! Tym o to właśnie sposobem stałam sie po raz kolejny forumową ciocią!
Mrówka Tobie też cicho gratuluję! Narazie tylko cicho, żeby nie zapeszyć. Daj znać koniecznie czy wszystko jest w porządku
U mnie dopiero 4 dzień nowego cyklu, więc do owulacji jeszcze sporo.. zobaczymy czy tym razem nam się uda
Bajka, powiem Ci, że coś w tym musi być. Za długo i za intensywnie myślałam podobnie jak twoja koleżanka. Ale czas najwyższy to zmienić! O efektach będę informowała Was na bieżąco. -
Zrobiłam dziś rano o 5 test i nic nawet cienia. Mierzyłam o 5 też temperaturę w pochwie,ale zwykłym termometrem i było 36,6 tylko,że ja nie mierzę temperatury więc nie biorę jej pod uwagę,ale mimo wszystko straciłam nadzieję. Brzuch do tego bolał jakbym miała dostać @ ,ale tylko bolał rano a później przeszło.
Zrobiłam też przed chwilką test i też nic.
Jutro rano powtórzę bo mi został jeden test,ale to już ostatni raz.
Koniec z myślami o ciąży,że trzeba się przytulać bo dni płodne bo owulacja itp.
Bajka ma rację pozytywne myślenie i co ma być to będzie.
Mój 7 cykl zakończy się pewnie jak zawsze.
Na tą chwilę mimo postanowienia jestem zła.
-
Marteczka, cieszy mnie twoja postawa
Joaśka <tulam>. Ale tak jak mówisz, powtórz test rano.To przed terminem @? Bo jesli po terminie, to test powinien już być pozytywny.
Kobietki, jeśli to tylko możliwe to w wolnych chwilach czytajcie książki, oglądajcie filmy, umowcie się na ploteczki z koleżanką wyjdzie do kina, na łyżwy, dopóki zima jest . Ja byłam i naprawdę mega się nasmialam, kiedy widziałam jak mój narzeczony próbuje swoich sił w jeździe na lodzie xd.
Polecam też basen, bardzo odpręża
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Bajka91 wrote:Marteczka, cieszy mnie twoja postawa
Joaśka <tulam>. Ale tak jak mówisz, powtórz test rano.To przed terminem @? Bo jesli po terminie, to test powinien już być pozytywny.
Kobietki, jeśli to tylko możliwe to w wolnych chwilach czytajcie książki, oglądajcie filmy, umowcie się na ploteczki z koleżanką wyjdzie do kina, na łyżwy, dopóki zima jest . Ja byłam i naprawdę mega się nasmialam, kiedy widziałam jak mój narzeczony próbuje swoich sił w jeździe na lodzie xd.
Polecam też basen, bardzo odpręża
oj tak! ja dzisiaj byłam z koleżankami na rezentacji termomixu. a jutro kulig! będzie fajnie i córeczka się wyszaleje
Joaśka to jeszcze wszystko może się zdarzyć w sumie jak nie mierzysz temeratury to nic ci to nie powie ja np mam takie temperatury w drugiej fazie w okolicach 36,6-36,7 teraz przy luteinie poszla o 0,1 stopnia w gore ale nadal sa "slaczki"
U mnie raczej nic z tego, żadnych objawów, piersi jak były tak są,żadnych fioletowości, brzuch bolał jak na @ i myślałam, że dostane już, ale termin na poniedziałek wypada. jutro może zrobie test zeby wiedziec czy lutke odstawicJestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Joaśka, skoro to przed terminem @, to jeszcze nie wszystko stracone może powtórz test w dniu spodziewanej @, jeśli się nie pojawi i wtedy rozwiejesz watpliwosci swoje wątpliwości.
Właśnie, chyba nic nie uszczesliwia nas kobiet tak bardzo jak zakupy!!!! Mój facet juz ma mnie dość, bo bym jeździła do galerii co tydzień, a nóż widelec jakaś nowa kolekcja może się pojawiła xd
Łazienkowa - super!!! Najważniejsze to znaleźć troche czasu dla siebie
A czasem wyrzucić chłopa z domu i urządzić babski wieczór z koleżankami xd
Informuj jak sprawy u ciebie wyglądają
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Oj, dziewczyny, tez juz szaleje w oczekiwaniu i doskonale Was rozumiem:-)
Wiecznie na cos czekamy, albo na @, pozniej na dni ovu, pozniej mamy wszystkie objawy itd... Podobno na dobre rzeczy tzreba długo czekac...
Ja mam nerwa juz od srody, dobrze ze mam cierpliwego meza, chociaz juz sam jest zdziwony bo nie wie o co mam pretensje, generalnie o wszystko!
Bol brzucha jak na @ i ciagniecie jajników cały czas od ostatniej tabletki Clo, w ostatnich dniach z duzym nasileniem, bol piersi brak, delikatnie czuje sutki a dzis 22 dc i 9 dzien od ovu.
Nie wiem czy to urojone ale dzis pierwszy raz jak zrobiłam sobie kawke rano, usiadłam na kanapie a tu nagle mdłosci...odczekałam chwile przeszło, kawke wypiłam ale jak tu nie robic nadziei, nie wytrzyma i jutro rano zrobie test, wiem ze to za wczesnie ale jade jutro do stajni pojezdzic konno a nie chciałabym sie sforsowac gdyby to była ciąza. Podejrzewam ze nic nie wyjdzie bo ostatnio miałam cykl 26d a jutro 23dc....Pola -
Pola1111 wrote:Oj, dziewczyny, tez juz szaleje w oczekiwaniu i doskonale Was rozumiem:-)
Wiecznie na cos czekamy, albo na @, pozniej na dni ovu, pozniej mamy wszystkie objawy itd... Podobno na dobre rzeczy tzreba długo czekac...
Ja mam nerwa juz od srody, dobrze ze mam cierpliwego meza, chociaz juz sam jest zdziwony bo nie wie o co mam pretensje, generalnie o wszystko!
Bol brzucha jak na @ i ciagniecie jajników cały czas od ostatniej tabletki Clo, w ostatnich dniach z duzym nasileniem, bol piersi brak, delikatnie czuje sutki a dzis 22 dc i 9 dzien od ovu.
Nie wiem czy to urojone ale dzis pierwszy raz jak zrobiłam sobie kawke rano, usiadłam na kanapie a tu nagle mdłosci...odczekałam chwile przeszło, kawke wypiłam ale jak tu nie robic nadziei, nie wytrzyma i jutro rano zrobie test, wiem ze to za wczesnie ale jade jutro do stajni pojezdzic konno a nie chciałabym sie sforsowac gdyby to była ciąza. Podejrzewam ze nic nie wyjdzie bo ostatnio miałam cykl 26d a jutro 23dc....
Trzymam mocno kciuki!
Bajka- dziś robiłam test -negatywny. tylko kupilam go od kolezanki z sklepu medyczego i nic nie pisze jaka ma czulosc, gdzies czytalam ze mala ;/ i sama nie wiem...
w kazdym razie wczoraj mialam lekko rozowy sluz. dzis tez rozowo bylo. chyba oznaka ze okres sie zbliza, chociaz wszytsko pozamykane i twarde ale pewnie przez luteine? Poczekam jeszcze do jutraJestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Łazienkowa, ehh, ja ostatnio tez miałam różowy sluz i szyjkę twarda i nisko i dostałam @. Jednak każda z nas jest inna i różne objawy mogą świadczyć o czymś innym. Powtórz test jutro.
U mnie sprawy wyglądają tak:
Od 4 dni robie testy ovu, wszystkie negatywne. Mam cykle 28-dniowe, wiec być może zaczęłam je robić zbyt wcześnie. Poza tym nie mam śluzu plodne go, choć miałam wczoraj mokro, to był sluz kremowy. Dzisiaj mam spadek temp. Do 36.1, a wcześniej była na poziomie 36.3, 36.4. Takie spadki są przed ovu? Do tego nie wiem czy ten wynik jest prawdziwy, bo jestem trochę przeziebiona. Serduszkujemy z narzeczonym co drugi dzień co by nie przegapić momentu ovu
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Bajka91 wrote:Łazienkowa, ehh, ja ostatnio tez miałam różowy sluz i szyjkę twarda i nisko i dostałam @. Jednak każda z nas jest inna i różne objawy mogą świadczyć o czymś innym. Powtórz test jutro.
U mnie sprawy wyglądają tak:
Od 4 dni robie testy ovu, wszystkie negatywne. Mam cykle 28-dniowe, wiec być może zaczęłam je robić zbyt wcześnie. Poza tym nie mam śluzu plodne go, choć miałam wczoraj mokro, to był sluz kremowy. Dzisiaj mam spadek temp. Do 36.1, a wcześniej była na poziomie 36.3, 36.4. Takie spadki są przed ovu? Do tego nie wiem czy ten wynik jest prawdziwy, bo jestem trochę przeziebiona. Serduszkujemy z narzeczonym co drugi dzień co by nie przegapić momentu ovu
ja w czasie @ mam szyjke wysoko nie wiem czemu tak dziwnie Na grupie npr dziewczyny pisza ze przy staranaich powinnam luteine brac 14 dni i zrobic dopiero test, a to wypada w środę.
tak, temperatura ma spadek przed ovulacją ( w większości przypadków, bo mi nie spada, nie zawsze) oby ovulka szybko była!
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Ja dziś znów test rano robiłam i znów negatyw. Brzuch boli mnie jak na okres więc już chyba tylko czekam na @ a to czekanie jest najgorsze.
Gdzieś tam jednak głęboko w główce łudzę się,że mimo wszystko testy robię za wcześnie i zobaczę upragnione II kreseczki
-
Łazienkowa, wiec może poczekaj do środy z testowaniem
Joaśka, czasami trudno jest nam pogodzić się z naszą fizjologia, ale chyba wszystkie tak mamy jednak skoro boli cie brzuch i to w terminie spodziewanej @, to być może czeka na ciebie te wstreciucha za rogiem
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Ależ mam zaległości!
Dziewczyny, głowy do góry. Na pewno uda nam się zaciążyć w końcu!
U mnie dziś z rana test sikany-cień cienia,praktycznie nie do zauważenia...
Już trochę przeginam w oglądaniu tej płytki
Kolejny objaw (oby nie był znów urojony;)) -ból pleców ,nisko,jak w ledzwi.
Czekanie,tyle mi pozostało.
Ps. Też dziś luzowalam głowę na długim leśnym cudownym spacerze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 13:42
-
Podejrzwam Bajka,że czeka i chowa się aby pokazać się jak co miesiąc:( i nici z prezentu walentynkowego dla męża.
Jest jeszcze parę dni więc poczekamy,zobaczymy a jak wiadomo nadzieja umiera ostatnia.
Kiedyś w końcu nam się uda i może moje dwie córeczki będą mieć jeszcze rodzeństwo:)
Chciałabym bardzo:)
A tak poza tym powinny być takie termometry albo urządzenia, które od razu po zapłodnieniu pokazują czy się jest w ciąży czy nie. Zobaczcie ile nerwów by to nam oszczędziło;)MagdaLENKA89, NiecierpliwaKarolina, łazienkowa22, Aasia85 lubią tę wiadomość
-
Magdalenka- tez bym chętnie poszła do lasu na spacerek, bo piękna biała zima u nas ale póki co choróbsko wstrętne mnie dopadło i leżę w łóżku
Joaśka - na pewno doczekasz się znowu II kreseczek!!! masz już 2 córki, wiec pod tym względem możesz być spokojna poprostu nerwy i stres mogą blokować ovu albo pomimo obserwacji ciała trudno wam się wstrzelic w ten najlepszy moment . Tak, szkoda ze nie ma takich urządzeń xd my kobiety lubimy wiedzieć wszystko od razu
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Dziewczyny, rano robiłam test i nic, ale łudze sie ze za wczesnie i jest jeszcze szansa bo dzis 23 dc a ovulacje miałam w 14 dc, wiec 9 dni po ovu.
Ale za to dzis przed chwila, wrociłam ze stajni zjadłam mały obiadek i skusiłam sie na rurke z kremem....i zonk, nie mogła jej nawet połknąć takie mdłosci mnie dopadły, a za chwile skonczyło sie w toalecie "rzygankiem"....czy to moze byc juz objaw ciazy?
Dodam ze wczoraj jadłam te rurki i nic....tylko rano pzry kawie mnie zemdliło wczoraj tak jak pisałam ale Ja wypiłam:-)Pola -
MagdaLENKA89 wrote:Bajka-mnie dziś dopadł okropny ból gardła
Nie jem żadnych leków,mając nadzieję,że nie powinnam. Kuruje się miodem,cytryną,syropem z pędów sosny i płukanie gardła solą-medycyna naturalna.
Zdrówka życzę!
Magdalenka, Ja od Sylwestra walcze z zielonym katarem (przezpraszam za szczegóły)i zatkanym nosem ale nic nie biore, mecze sie okrutnie ale stwierdziłam ze jakies leki zaburza ovulacje i zawziełam sie i nic....pociesze Cie ze teraz troszke mi lepiej wiec po 3 tyg wyzdrowiejesz:-)Pola