bóle jak na okres a ciąża
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        A mój odwrotnie, codziennie jest w domu, od rana do 14-16 pracuje. Chętnie bym go gdzies wygoniła na tydzień, czy dwa, chwila spokoju każdemu się należy
                                 - 
                        
                        to zafunduj mu wakacje na BahamachPaulaViktoria wrote:A mój odwrotnie, codziennie jest w domu, od rana do 14-16 pracuje. Chętnie bym go gdzies wygoniła na tydzień, czy dwa, chwila spokoju każdemu się należy

 będziesz miała tydzień dwa dla siebie 
                                Nadzieja umiera ostatnia! - 
                        
                        Zagubiona... wrote:to zafunduj mu wakacje na Bahamach
 będziesz miała tydzień dwa dla siebie 
Zama chętnie bym na te Bahama pojechała, zamiast niego
 Jednak póki co, to kredyt na mieszkanie mamy i o Bahamach możemy pomarzyć 
 hehe
                                 - 
                        
                        Eh, żeby nie te kredyty, to bym pol swiata zwiedzila, hehe
 no trudno, jeszcze 23 lata i koniec splaty, wtedy sobie pozwiedzam, odpoczne i sie wycisze 
                                 - 
                        
                        My kupowalismy moeszaknie, lepiej splacac kredyt, niz wynajmowac i ta sama cene wplacac komus na konto
 Jednak taki dlugoletni kredyt to duze obciazenie, ale trzeba dac rade 
                                
                                    Natalii00 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        U mnie niestety slonca brak, a w zamian pochmurno i deszczowo. Milego dnia kobietki ♡
 - 
                        
                        Hej dziewczyny, ja już chyba świruję. Biorę tzn w sumie brałam tabletki, ale w sierpniu przez "wakacje" nie wzięłam chyba dwóch, trzech.
Ostatni okres czy też "krwawienie z odstawienia" miałam 10 sierpnia. Ale było bardzo skąpe. Teraz okres powinnam dostać około 8-10 września. Jest już 28! więc ponad dwa tygodnie.
Robiłam test w tydzień po spodziewanym okresie i nic nie wyszło, teraz w weekend robiłam kolejny bo jak po kilku dniach spojrzałam na stary test to miał drugą przebarwioną kreskę, ale znowu negatywny. Z tym, że czuje się źle. Przez tydzień miałam zgagę, teraz ustała.. bolą mnie jajniki i dół brzucha ale nie w sposób taki jaki przy okresie, wieczorami jest mi niedobrze, duszno. Nie wiem czy możliwe, ze te testy sie myliły? Już nie wiem co mam myśleć naprawdę... może jeśli piłam alkohol w tygodniu (jakieś piwko czy drink) to moglo to zadziałać na wiarygodność testu? Co myślicie... jutro chyba pójdę na betę... 
				
								
				
				
			


[/url]
        

