Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
JuicyB wrote:Tak jak podejrzewałam nie wytrzymałam do wtorku i zrobiłam test.
Albo za wcześnie, albo coś tam słabego jest. Co myślicie?
https://zapodaj.net/1ca67c8123eb2.jpg.htmlpo cichu juz gratuluję, ale żeby nie zapeszyć
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Terka wiem że każda z nas chce wiedzieć jak najwcześniej i spieszy się z tymi testami i badaniami. Ja bym poczekała tak do czwartku piątku i zrobiła test z moczu. Jak wyjdzie jedna kreska nie dopatrywać się cieni tylko wyrzucić w cholerę. Jak wyjdzie 2 kreski przewiązać kokardką i dać mężowi. A jak będzie niejednoznaczny to w poniedziałek przed wyjazdem zrobić rano badanie krwi. Odbierzesz wyniki jeszcze tego samego dnia po południu albo następnego dnia rano i będziesz wiedziała czy uważać na siebie czy można poszaleć na wyjeździe.
-
Tylko ze ja nie chce robić testów. Od razu decyduje się na bete bo daje jednoznaczną odpowiedz i jest wczesniej wyczuwalna
Tylko nie wiem kiedy isc. W normalnych warunkach poczekałabym sobie nawet do poniedziałku następnego ale chodzi o to żeby nie zaszkodzić. Wyniki z labka będę miała tego samego dnia popołudniu z tego co pamietam
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W takim razie poczekałabym tak do 14 15 dpo. Czyli na weekend już byś miała odpowiedź i mimo wszystko pojechałabym na te wczasy. Po prostu w razie czego będziesz bardziej uważać. A co do pracy to wydaje mi się że nie ma tak dużego znaczenia czy już teraz pójdziesz na zwolnienie czy dopiero za tydzień lub dwa.
Wiem że te dni między owulacją a okresem są najtrudniejsze, zastanawiamy się czy się udało, kiedy zrobić test i w ogóle ale trzeba przeczekać. Nie ma innej rady -
Miśka nie chodzi o nakręcanie się tylko o nie zaszkodzenie. I nie tyle o góry mi chodzi chociaż wiem ze większa różnica niz ja bede miała szkodzi... A o wszystko i prace i góry. I uwierz mi można zaszkodzić i nie jest tak ze jak jest to będzie. Az tak bym nie była optymistyczna z tym wszystkim patrząc na to ile poronień jest. Nie mówię ze tak będzie u mnie bo jestem absolutnie dobrej myśli!
Jakby tak było ze jak jest to będzie to by lekarze tak nie uczulali na I trymestr
ale dzięki za rady. Poobserwuje wykres i wtedy zdecyduje wg niego jak i kiedy iść
bo w sumie to on mnie zachęca do badan jak na niego spojrzałam a nie chęć sama w sobie
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Cheresta wrote:W takim razie poczekałabym tak do 14 15 dpo. Czyli na weekend już byś miała odpowiedź i mimo wszystko pojechałabym na te wczasy. Po prostu w razie czego będziesz bardziej uważać. A co do pracy to wydaje mi się że nie ma tak dużego znaczenia czy już teraz pójdziesz na zwolnienie czy dopiero za tydzień lub dwa.
Wiem że te dni między owulacją a okresem są najtrudniejsze, zastanawiamy się czy się udało, kiedy zrobić test i w ogóle ale trzeba przeczekać. Nie ma innej rady
Nie no na wczasy jadę tak czy siaknajwyżej inaczej je spędzę niz myślałam ale sama obecność w górach będzie dla mnie przecudowna i mam zamiar z tego skorzystać
a co do pracy chodzi bardziej o to czy po urlopie wracać czy nie. Bardziej w tym kontekście bo jednak maluch 10 kg mniej wiecej wazy
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Faktycznie na wykresie temperatura się utrzymuje i chyba plamienie było więc może coś z tego będzie. Zgadzam się, że ten początek ciąży jest bardzo ważny i lekarze uczulają na wszystko. Ale to dlatego że to właśnie na początku wszystko się zmienia i tryb życia kobiety też. Przecież nie powiedzą o tych zmianach dopiero w 7 czy którymś tam miesiącu tylko na pierwszej wizycie.
A co do tego że jak ma być fasolka to będzie. Niby tak ale nie każdemu układa się to tak kolorowo. A z drugiej strony ile widzę kobiet palących w ciąży. Mijam się z taką na ulicy i zgrzytam zębami że złości. A potem widzę jak pcha wózek po ulicy dumna mamusia. Tak więc niektórzy nie dbają i wszystko im się dobrze układa. To już chyba trzeba mieć łut szczęścia -
terka wrote:Nie no na wczasy jadę tak czy siak
najwyżej inaczej je spędzę niz myślałam ale sama obecność w górach będzie dla mnie przecudowna i mam zamiar z tego skorzystać
a co do pracy chodzi bardziej o to czy po urlopie wracać czy nie. Bardziej w tym kontekście bo jednak maluch 10 kg mniej wiecej wazy
ja w swojej pracy na pewno bym nie została w ciąży. Za dużo stresów, za dużo dźwigania, za szybkie tempo nie ma kiedy się wysikać napić wody czy zjeść a na dodatek praca zmianowa również w nocy
-
Plamienie to takie drobne kawowo zabarwione miałam ale zaznaczyłam zeby nie zapomnieć
co do tego ze jak ma być to bedzie-wlasnie o tym mowie ze nie zawsze tak kolorowo i niepotrzebnie szkodzić jak mogłoby byc w porządku. Mowie-nie chce sie nakręcać bo to nic nie daje
ale myśleć trochę jednak trzeba-byle zdrowo
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Jeśli się boisz,ze mazesz zaszkodzić to zrób te badania, będziesz wtedy spokojniejsza i będziesz w pełni korzystać z wyjazdu, albo z wielką radością i fasolka w brzuchu, albo nie oszczędzając się w górach. Ale moim zdaniem zrób badania najpóźniej jak tylko będziesz mogła, żeby odebrac wyniki.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Cheresta wrote:Po urlopie na pewno już będzie wiadomo. Jeśli masz taką możliwość to odpoczywaj
ja w swojej pracy na pewno bym nie została w ciąży. Za dużo stresów, za dużo dźwigania, za szybkie tempo nie ma kiedy się wysikać napić wody czy zjeść a na dodatek praca zmianowa również w nocy
Nie no wlasnie w tym rzecz ze tutaj tez dźwigam siłą rzeczy. Poza tym ogólnie ok bo ani tempa pracy ani większych stresów nie mam-taka praca sympatycznahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja bym zrobiła w piątek to będzie 16 dpo, tak Terka? Już na pewno będzie wiadomo a i ty będziesz miała miłą wiadomość na urlop jakby co
wiem że łatwo tak komuś radzić cierpliwość w takim momencie. Przypomnijcie mi o tym za jakieś 36 dni -
Cheresta wrote:Ja bym zrobiła w piątek to będzie 16 dpo, tak Terka? Już na pewno będzie wiadomo a i ty będziesz miała miłą wiadomość na urlop jakby co
wiem że łatwo tak komuś radzić cierpliwość w takim momencie. Przypomnijcie mi o tym za jakieś 36 dni
Haha przypomnę Ci przypomnęjak smsa nie zapomnę
Dzięki za rady i lekkie otrzeźwieniezobaczę co mi wykres będzie wskazywał, choć to on mnie pewnie bedzie nakręcał
poczekam na tyle na ile będę umiała
trzyma mnie to ze testy można robić non stop a beta to jednak kłucie
nie mam z tym problemów ale jakbym miała 100 razy robić to podziękuję
Cheresta lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Obiecałam sobie że nie zatestuje szybciej niż w 40 dc. Ostatni mój cykl miał właśnie tyle dni i dlatego zamierzam tyle czekać. Właśnie też ostatnio stwierdziłam że beta jest jednoznaczna jest ciąża albo nie ma i tyle. Bez gdybania. Więc też jakby co to robię betę
miśka1987, terka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI zaczyna się tu to co na innych wątkach ... dziewczyny chcecie głośno myśleć to w pamiętniku, a nie zadreczajcie tym innych. Pytam o radę - dostaje a i tak mam jakieś ale... Nie o to miało tu chodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 20:05
-
Nie czuję się zadręczona pytaniem Terki kiedy testować. Im bliżej terminu miesiączki tym bardziej sama jestem zafiksowana czy się udało, kiedy zrobić test i takie tam więc rozumiem inne dziewczyny które mają milion myśli na minutę i potrzebują żeby ktoś racjonalnie spojrzał na to z boku. Według mnie od tego też jest ten wątek miśka1987
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 20:09
-
miśka1987 wrote:I zaczyna się tu to co na innych wątkach ... dziewczyny chcecie głośno myśleć to w pamiętniku, a nie zadreczajcie tym innych. Pytam o radę - dostaje a i tak mam jakieś ale... Nie o to miało tu chodzić
Zadręczaniem innych jest spytanie o sytuacje kiedy nie ma sie jasno w głowie? I ewentualne doprostowanie sytuacji jesli cos dodatkowo wyniknie w rozmowie? To po co forum jak spytać nie można żeby rozjaśnić umysł. Tyle głów to cos mądrego powiedzą. Dla jasności -nie nakręcam sie. To jest mój pierwszy cykl gdzie mogłabym myśleć na poważnie ze cos z tego będzie. Wiec jak sie domyślasz nie panikowałabym gdyby jednak nie. Ale chce miec jasność sytuacji przedstawionej i obgadanej z ilomas osobami które zerkna i podpowiedzą co robić bo widza cos z zewnątrzhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualny