Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hania a robiłaś badania hormonów po porodzie?Karmisz piersia jak dobrze pamiętam?Hania007 wrote:Za wczesnie i dlatego się trochę zmartwiłam bo mam coraz krótsze fazy lutealne a to swiadczy o problemach hormonalnych ☹️ Zerknelam na wykresy i zawsze mam taki na 2-3 dni przed okresem. No może ze owulacja😳 ale temperatury i skok, testy… nic już nie rozumiem. Kurde uzbieram mocz i silne na owulaka bo może jednak🤔
-
Nie robiłam. Mieliśmy się starać na luzie bez spinki i bez latania do lekarzy. Taka była umowa. Wszystko wrocilo już do normy a teraz znowu się pierdaczy🤷♀️Ania35 wrote:Hania a robiłaś badania hormonów po porodzie?Karmisz piersia jak dobrze pamiętam?
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Hania, a może to właśnie dobry zwiastun? Ja pamiętam w pierwszej ciąży dwa objawy przed zrobieniem testu...wyższa temperatura i rozciągliwy śluz. Pamiętam to jak dziś. Test robiłam w dzień spodziewanej miesiączki ( że ja wytrzymałam wtedy) a kilka dni wcześniej właśnie badałam temperaturę i sluz, bo gdzieś na forum wyczytałam 😅Hania007 wrote:Ja chyba za niedługo dostanę okresu 😳 zalał mnie dzisiaj rozciągliwy śluz płodny. A taki mam tuż przed miesiączka, gdy estrogeny przejmują zaczynaja górować nad progesteronem. Ewidentnie mój organizm nie jest gotowy na ciąże bo dzieją się dziwne rzeczy. Trochę liczyłam ze jeszcze się trochę poludze i posikam na testy😥
-
W ogóle to ja dziś jestem jakaś rozklejona i tak sobie myślałam, że super że jest to forum. Nikt mi nie powie "wez poczekaj aż ci się okres spóźni", nikt nie patrzy jak na wariatkę, nawet jeśli test zrobię w 6DPO ☺️ możemy tu być sobą, wspierać się, cieszyć i nie zazdrościć 🥰 kiedyś byłam sceptycznie nastawiona do takich spraw, bo to jednak wylewanie się w internetach 😂 ale na dzień dzisiejszy, nie wyobrażam sobie, żeby tu mnie nie było 🥰 wiem, że z Wami przetrwam kolejne cykle ewentualnych niepowodzeń 😚 i będę się cieszyła z kazdych dwóch kresek, które tu zobaczymy ☺️
Weźcie mnie kopnijcie w tyłek, żebym się pozbierała dziś 😂 same rozmyślania i romantyczne filmy dają się we znaki 😅
Wjedzma, Marta100, Hania007, Iwonay, Jasmiinum lubią tę wiadomość
-
Tez tak mam Jolcia. Dziś byłam na wizycie u kolejnego maleństwa nowonarodzonego w rodzinie. Dogorywam odrobine po tej wizycie… czuje sie jak bezproduktywna rzecz jakaś. Jutro ide na monitoring ciekawa jestem co powie. Czuje sie obecnie jakbym miała w ogóle nie mieć owu..Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyVanilliowaczekolada wrote:Dziewczyny, piłyście Zioła Ojca Sroki na płodność? Ja w tym cyklu piłam przed owulacją i po owulacji i zastanawiam się czy przy pozytywnym teście nadal mogę je pić czy to może zaszkodzić albo czy może jednak działa nadal in plus?
Może któraś coś gdzieś czytała albo wie z własnego doświadczenia
Mnie lekarz kazał odstawić 😉 Stwierdził że nie ma badań potwierdzających działanie pozytywne na organizm juz w ciąży który ma swoje prawa w tym do odchyleń 😊 Regulowanie go na siłę może przynieść więcej szkód niz pożytku. W tym np skład wiesiołek w ciąży może powodować skurcze a to już jest niebezpieczne dla płodu. Ja zaufałam i odstawiłam 😊😉
Vanilliowaczekolada lubi tę wiadomość
-
Nooo, to jest przygnębiające, że tak bardzo się chce a nie wychodzi...Tedka wrote:Tez tak mam Jolcia. Dziś byłam na wizycie u kolejnego maleństwa nowonarodzonego w rodzinie. Dogorywam odrobine po tej wizycie… czuje sie jak bezproduktywna rzecz jakaś. Jutro ide na monitoring ciekawa jestem co powie. Czuje sie obecnie jakbym miała w ogóle nie mieć owu..
Dziś oglądałam taki fajny film i głównie był o tym, że jak się wie czego się chce to to jest zawsze do zrealizowania...tylko weź to przełóż to na staranie się o bobaska 😅
Tedka lubi tę wiadomość
-
Jolcia90 wrote:Nooo, to jest przygnębiające, że tak bardzo się chce a nie wychodzi...
Dziś oglądałam taki fajny film i głównie był o tym, że jak się wie czego się chce to to jest zawsze do zrealizowania...tylko weź to przełóż to na staranie się o bobaska 😅
W takim razie powinnam mieć juz 5tke :pStarania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Chciałabym bardZo🥺 ale u mnie taki śluz jest w każdym cyklu wiec nie jest to jakiś nowy objaw. Martwi mnie tylko ze tak wcześnie. Spróbuje zrobić testy owu bo byłam chora i możliwe ze się wszytsko przesunęło jednak.Jolcia90 wrote:Hania, a może to właśnie dobry zwiastun? Ja pamiętam w pierwszej ciąży dwa objawy przed zrobieniem testu...wyższa temperatura i rozciągliwy śluz. Pamiętam to jak dziś. Test robiłam w dzień spodziewanej miesiączki ( że ja wytrzymałam wtedy) a kilka dni wcześniej właśnie badałam temperaturę i sluz, bo gdzieś na forum wyczytałam 😅
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
No to testuj jutro i będziesz miała trochę sprawę wyjaśniona ☺️Hania007 wrote:Chciałabym bardZo🥺 ale u mnie taki śluz jest w każdym cyklu wiec nie jest to jakiś nowy objaw. Martwi mnie tylko ze tak wcześnie. Spróbuje zrobić testy owu bo byłam chora i możliwe ze się wszytsko przesunęło jednak.
-
Milixx wrote:Nie tylko Ty masz takie myśli czy sobie poradzisz. Mnie też to często nachodzi. Świadomie się staramy o 3 dziecko ale nie wiem czy moja psychika to wszystko zniesie jak już się maleństwo urodzi. Niby kto jak nie my kobiety damy sobie radę.
Jak rozmawiam z moją mamą to ona tak po pierwszym myślała, że jak będzie więcej to nie ogarnie a jest nas 6 🤣. Mówi że przez to bardziej zorganizowana się zrobiła, co nigdy jej nie wychodziło i nauczyła się bardziej odpuszczać
Jolcia90, Marta100, Milixx lubią tę wiadomość
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Tedka, chcialabyś piąteczkę?Tedka wrote:W takim razie powinnam mieć juz 5tke :p
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Nie zastanawiałam sie nad tymKasiak89 wrote:Tedka, chcialabyś piąteczkę?
ile będzie to będzie, obecnie chciałabym chociaż jedno a napisałam ze miałabym piec bo tak bardzo chce ze jeśli to miałby być wyznacznik i przełożenie chęci na liczbę dzieci :p
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Mi kiedyś marzyła się 3🙂potem 2,no zobaczymy czy się udaTedka wrote:Nie zastanawiałam sie nad tym ile będzie to będzie, obecnie chciałabym chociaż jedno a napisałam ze miałabym piec bo tak bardzo chce ze jeśli to miałby być wyznacznik i przełożenie chęci na liczbę dzieci :p
Tedka lubi tę wiadomość
-
Ania35 wrote:Mi kiedyś marzyła się 3🙂potem 2,no zobaczymy czy się uda
Musi sie udać 😍
Ania35, Marta100 lubią tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Dzisiaj owulak a jutro zobaczę co się będzie działo z temperatura. Obawiam się ze mimo wszystko za wcześnie na jakiekolwiek testy😅Jolcia90 wrote:No to testuj jutro i będziesz miała trochę sprawę wyjaśniona ☺️
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀 -
Już teraz to nie będę robić bo kończyny starania wraz z tym cyklem i wracam do pracy. Pójdę tylko do ginekologa żeby sprawdzić czy nie ma jakiejś nadżerki bo czytałam ze to może być tez od tego.Ania35 wrote:Hania to może warto jednak się przebadać dla własnego spokoju?
💙29.03.2021r - nasz malutki cud💙
maj 2021r - marzec 2022r - starania o rodzeństwo 👨👩👧👦
10dpo - ⏸ - 9cs🍀
11dpo - beta 37,56 mIU/ml
14dpo - beta 207 mlU/ml
5t+0d - USG - pęcherzyk 🔘 2,6mm
7t+0d - Dzidzia 0,68cm🥰
10t+0d - 2,68cm 👶🏻
12t+6d - 5,5cm 👧🏻🎀
