Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwonay wrote:Dziś według apki mam 12dpo, dokładnie przed chwilą cycki mi spuchły i zaczęły boleć. Ja tego już nie czaje. W następnym cyklu nie zapisuje tych wszystkich objawów, bo to bez sensu.
Też tak zaczynam myśleć.. Teraz mi jeszcze doszło przeziębienie i już w ogóle nie wiem czy te objawy zwiastują ciążę czy są spowodowane przeziębieniem.. -
A mnie tez cały PMS przeszedł 😳 boli mnie tylko teraz prawy jajnik a wcześniej bolał mnie przez prawie tydzień lewy🤷♀️
Edit. Nieaktualne😆 zdarzylam napisać i rozbolał mnie znowu brzuch 😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2022, 17:36
Iwonay lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHania007 wrote:A mnie tez cały PMS przeszedł 😳 boli mnie tylko teraz prawy jajnik a wcześniej bolał mnie przez prawie tydzień lewy🤷♀️
Mnie nigdy po owulacji nic nie boli, jedynie od razu cycki puchną, około po tygodniu pobolewają, ja to PMS mam bardziej psychiczny 😅 a teraz w dniu w którym powinnam dostać okresu bolą mnie cycki, pozdro 😵🤣 -
Marta100 wrote:To będzie 7 tydzień (6+3 dni) 😊 A u Ciebie?
Również 7 tydzień (6+6dni). Na ostatniej wizycie sam pęcherzyk ciążowy. Teraz mam nadzieję, że zobaczę zarodek z serduszkiem 🥰 -
Jolcia90 wrote:Aj...zrobiłam ten co Marta polecała i to samo...mega delikatna poświata...nie będę cudować ze zdjęciami, bo przy moim aparacie i aktualnym braku prądu niestety nic Wam nie pokaże 🥺
Oho... coś tu się dzieje, coś za dużo tych bladziochów ✊ tak w ogóle to patrzę na Twój wykres i jak dla mnie to Ty jesteś 8 dpo sądząc po temperaturzeMarta100 lubi tę wiadomość
-
Iwonay wrote:No to u Ciebie może to jest to?
Mnie nigdy po owulacji nic nie boli, jedynie od razu cycki puchną, około po tygodniu pobolewają, ja to PMS mam bardziej psychiczny 😅 a teraz w dniu w którym powinnam dostać okresu bolą mnie cycki, pozdro 😵🤣 -
Marta100 wrote:Świetnie Cie rozumiem. Też nie lubię jak uzyskuje sprzeczne info od lekarzy. Teraz trzymam się ginekologa którego ufam i nic nie zmieniam 😉 Mam nadzieję że w piątek będziesz wiedziała juz cos więcej ✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊
Na razie mam plan trzymać się jednej pani prowadzącej i nie przejmować się za bardzo co inni mówią, jak po roku nic, to będę szukać dalej
Marta100 lubi tę wiadomość
starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Wjedzma wrote:Oho... coś tu się dzieje, coś za dużo tych bladziochów ✊ tak w ogóle to patrzę na Twój wykres i jak dla mnie to Ty jesteś 8 dpo sądząc po temperaturze
Marta100 lubi tę wiadomość
-
Iwonay wrote:Dziś według apki mam 12dpo, dokładnie przed chwilą cycki mi spuchły i zaczęły boleć. Ja tego już nie czaje. W następnym cyklu nie zapisuje tych wszystkich objawów, bo to bez sensu.
-
Wa123 wrote:Powiem Ci, że mnie zaciekawiłaś tym programem. Jeździłabym nawet specjalnie do Krakowa. Już byłam w Uniwersyteckim kiedyś na pobycie w Szpitalu na ginekologii więc jest mi znany😊
Tam mają na stronie wyszczególnione jakie badania.
Tylko trzeba się od roku starać bezskutecznie i nie mieć diagnozy.
Daleko masz do Krakowa?starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Marta a Ty kiedy miałaś pierwszego pozytywa?
Smutno mi dziś jakoś wątpliwości ogromne mnie dziś naszły 😞😥🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Kasiak89 wrote:Ja chyba z założenia nie ufam lekarzom
Na razie mam plan trzymać się jednej pani prowadzącej i nie przejmować się za bardzo co inni mówią, jak po roku nic, to będę szukać dalej
-
Tedka wrote:Powiem Wam, choc to może być nie na miejscu i z góry przepraszam, ale... zazdroszczę Wam tych cieni i biochemów. Nie życzę nikomu źle, wiecie o tym, sobie samej również, ale... zobaczyć choć raz cień cienia, choć raz... byłabym może choć trochę usatysfakcjonowana. U mnie to chyba nic nawet nie zaskakuje nigdy.starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Jolcia90 wrote:Ja się podzielę doświadczeniem z zeszłego roku...8 dni spóźnienia okresu...pojechalam do gina, bo testy nie wychodziły i myślałam że jestem jedną z tych cudownych kobiet, gdzie testy nie wychodzą po prostu... Babeczka do mnie "no widać pęcherzyk, ciąża jak nic! Pięknie na tylniej ścianie, okrągły" zdjęcie nawet mi wydrukowała. Przyjechałam do domu i że łzami w oczach pokazałam mamie i staremu. Pojechałam na betę...beta negatywna...okres dwa dni później przyszedł! No i jak tu wierzyć lekarzowi?starania od I 2020
Adenomioza, któtka fl
reszta ok (hormony, poziomy wit i innych, drożność, biopsja, immuno, kariotypy...)
u niego - niskie parametry, ale w normie, fragmentacja ok
I FET VI 24 - X
IIFET VII 24 - cb
IIIFET X 24 - cb -
Tedka...no mi wychodzą jakieś bladzichy bardzo często i już czasem zastanawiam się czy faktycznie, tak jak mówiła Felinka, nie pomyśleć o konsultacji z lekarzem. Może faktycznie tu tkwi problem.
Ja że swojego podejścia do tych cieni wyciągam takie wnioski, że mega się nakręcam i już mam nadzieję, że jutro wyjdzie piękniejszy bladzioch, jutro przychodzi a bladziocha brakto jest też mega frustrujące 😅 na początku stary jeszcze oglądał ze mną te testy, teraz powiedział, że dopóki nie zobaczy z daleka krechy to on nic nie widzi! Pewnie ma dużo racji.
Przewinela mi się wypowiedź którejś z was na temat tych testów...że producenci specjalnie tak robią, żeby iść i kupić następny i następny...
W sumie nie wiem co jest lepsze...mieć te bladziocha czasem czy w ogóle ich nie widzieć 🥺 w sumie...tak źle i tak niedobrze. Najlepiej to zobaczyć piękna kreseczkę, która nie wzbudza w nikim wątpliwości!
Aaaa i jak już się tak rozglądałam to myślałam sobie dziś rano o tym jak to będzie jak zobaczę ta kreskę piękna...i wiecie do jakiego wniosku doszłam? Nie powiem staremu i córce o tym absolutnie, dopoki nie pojadę na betę. Chyba bym się bała, że test mnie perfidnie oszuka i tylko ich rozczaruje. Ja przeżyje, a oni pewnie będą mega mega zawiedzeni...
Tak chaotycznie napisałam, że nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi 😅Maliina lubi tę wiadomość
-
Jolcia90 wrote:Jakie wątpliwości? Co kochana się dzieje? 🥺
Tedka, Kasiak ja też u siebie nigdy żadnych cieni nie widzę 🧐🧡 🧡 🧡
On: podstawowe badania w normie
Ona:
TSH 1,4✅
Ft3, Ft4 ✅
E2 ✅
FSH ✅
Lh✅
Progesteron✅
Prolaktyna💊 Dostinex
Testosteron✅
DHEA-S✅
Cytologia, USG ✅
Owu✅
Krzywa cukrowa ✅
DHEA-S ✅
AMH ✅
sono HSG - oba jajowody drożne ✅ -
Jolcia90 wrote:A nie testowałaś dziś? ✊