Druga faza czas start! Opowiadamy i wspieramy :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCo do regulacji, to u mnie narazie w badaniach wszystko ok, ale z roku na rok widać, że czas mi ucieka zdecydowanie szybciej niż innym paniom i u mnie o ciążę po 30 może być niemalże niemożliwe, ale mam 3 lata, może zdążę 😅
Wa123 lubi tę wiadomość
-
Tedka wrote:A obserwujesz pozostałe parametry? Śluz szyjka? Mnie testy pomagają teraz, nie są jedynym wyznacznikiem. Skoro kochana wczoraj był pozytyw a dziś negatyw (na przykład) to znaczy ze dziś lub jutro owulacja
nie załamuj rak tylko do dzieła :p bóle jak najbardziej na miejscu. Mnie bolało juz po pozytywnym teście, a najbardziej wczoraj kiedy szyjka juz zamknieta była a śluz meeega kremowy. Wiedziałam zatem ze okno pogodowe zamknięte :p
Szyjki się dopiero uczę wczoraj mi się wydawała otwarta ale sama nie wiem za krótko to robie chyba.
Cały czas się wahałam z tym mierzeniem temperatury żeby już nie popaść w chora obsesje ale jak Was czytam to raczej to zaczynam postrzegac w kontekście pilnej obserwacji ciała i myśle ze. Zacznę.
Mój mąż niestety rozchorował się i z 💞wczoraj nici.
Ale jak piszesz jak dokładnie możesz czytać swoje ciało to widzę w tym mega sens. Gratuluje Twoich wyników i trzymam kciuki ✊✊
Wa123 współczuje przejść, swoje przeszłaś teraz czas na odwrócenie losu na stronę 🌞😊
Wa123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwonay wrote:Co do regulacji, to u mnie narazie w badaniach wszystko ok, ale z roku na rok widać, że czas mi ucieka zdecydowanie szybciej niż innym paniom i u mnie o ciążę po 30 może być niemalże niemożliwe, ale mam 3 lata, może zdążę 😅
Na pewno zdążysz 😊 Dobre nastawienie pomoże na pewno ✊
Iwonay lubi tę wiadomość
-
Trzymam✊😁Iwonay wrote:Co do regulacji, to u mnie narazie w badaniach wszystko ok, ale z roku na rok widać, że czas mi ucieka zdecydowanie szybciej niż innym paniom i u mnie o ciążę po 30 może być niemalże niemożliwe, ale mam 3 lata, może zdążę 😅
Iwonay lubi tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
Przedwczesne wygaszanie czynności jajników
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Tedka Tak bardzo się cieszę! Widzisz miałam wczoraj rację! ❤️❤️ Teraz czekamy na kwiatki z tych nasionek 😏
Wa123 Super że się nie poddałaś 💪 wierzę że wszystko zostanie Ci wynagrodzone
Iwona może spróbuj tych ziół co ja i Tedka? To się może wydawać głupie ale na prawdę pomaga.
Ja starałam się rok, nie wychodziło. Lekarz stwierdził pcos bo jajniki całe w torbielach choć wyniki były jeszcze w miarę 🤔 w październiku zaczęłam pić zioła. Wyleczyłam grzybice która na żadne leki nie reagowała 🙄 i wraz z tym dostałam pierwszej owulacji od nie pamiętam kiedy. Ten cykl również był z ciążą biochemiczną. Zioła piłam cały czas bez przerwy, aż w kolejnym czyli drugim cyklu znowu była owulacja i wtedy zrobiłam przerwę. Wtedy też zaszłam
Wa123, Tedka lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Jasmiinum wrote:Szyjki się dopiero uczę wczoraj mi się wydawała otwarta ale sama nie wiem za krótko to robie chyba.
Cały czas się wahałam z tym mierzeniem temperatury żeby już nie popaść w chora obsesje ale jak Was czytam to raczej to zaczynam postrzegac w kontekście pilnej obserwacji ciała i myśle ze. Zacznę.
Mój mąż niestety rozchorował się i z 💞wczoraj nici.
Ale jak piszesz jak dokładnie możesz czytać swoje ciało to widzę w tym mega sens. Gratuluje Twoich wyników i trzymam kciuki ✊✊
Wa123 współczuje przejść, swoje przeszłaś teraz czas na odwrócenie losu na stronę 🌞😊
Tak. To wszystko zależy od tego jak sama podejdziesz do sprawy. Jeśli sie nie zafiksujesz to tylko z korzyścią dla sprawy ta temperatura. Więcej… temperatury mierzenie jest o tyle bezpieczne ze nie powie Ci o tym kiedy owu będzie. Ona powie kiedy owu BYŁA wiec… jedynie potwierdzi ze np seks był w dobrym czasie moze to przemówi za tym ze nie będziesz sie nad tym skupiała mega a jest to fajna dodatkowa informacja. Ja dzięki temu wiem kiedy owu nie było bo pęcherzyk np. nie pękł a mam z tym problemy. I wtedy juz wiadomo… nie ma co testować :p i wtedy dopiero nie fiksujesz sie na testowaniu co dwa dni z nadzieja :p ja Ci to bardzo polecam ale oczywiście każdy musi sam rozważyć za i przeciw tak czy siak powodzonka! ❤️
Jasmiinum lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Marta100 wrote:Cudowne wiadomości 😊 Oby ten cykl był Twój ✊🤞 Ja też widzę różnie po ziołach choc powiem uczciwie nie wiem kiedy ta owu teraz będzie. W 10dc ból jajników nie do zniesienia, śluz wodnisty tempka w górę. Test owu negatywny, na drugi dzień spadek tempki jakby nieudane podejście do owu. 🙂 Testy robię codziennie na razie nie widzę jeszcze zmiany w sluzie nadal kremowy. Szyjki akurat ja to chyba badać nie umiem jeszcze nigdy mi nie udało się jej prawidłowo określić wiec bazuje tylko na tempce, sluzie i testach owu. ☺
Nie poddawaj sie i walcz mocno, obserwuj i pij one powoli ale wyreguluje co trzeba, jeśli było nieregularne wszystko musi mieć swoj czas 
będzie git
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Jestem pozytywnie nastawiona i wierzę, że się uda w końcu. Chyba i spróbuję tych magicznych ziółek 😃Felinka94 wrote:Tedka Tak bardzo się cieszę! Widzisz miałam wczoraj rację! ❤️❤️ Teraz czekamy na kwiatki z tych nasionek 😏
Wa123 Super że się nie poddałaś 💪 wierzę że wszystko zostanie Ci wynagrodzone
Iwona może spróbuj tych ziół co ja i Tedka? To się może wydawać głupie ale na prawdę pomaga.
Ja starałam się rok, nie wychodziło. Lekarz stwierdził pcos bo jajniki całe w torbielach choć wyniki były jeszcze w miarę 🤔 w październiku zaczęłam pić zioła. Wyleczyłam grzybice która na żadne leki nie reagowała 🙄 i wraz z tym dostałam pierwszej owulacji od nie pamiętam kiedy. Ten cykl również był z ciążą biochemiczną. Zioła piłam cały czas bez przerwy, aż w kolejnym czyli drugim cyklu znowu była owulacja i wtedy zrobiłam przerwę. Wtedy też zaszłam
Felinka94 lubi tę wiadomość
Starania od 10/2021 👶
👩 29 lat+🧑35 lat
Przedwczesne wygaszanie czynności jajników
PCOS
nieregularne cykle
mutacja MTHFR-hetero w A1298C i C677T
PRL po MTC 291,65
Białko S-61%
KIR Bx z delekcją 2DL5,2DS3 i 4
Hashimoto + niedoczynność tarczycy
Od czerwca 2023 leczenie w Klinice
09/2023- pierwszy stymulowany cykl Ovitrelle-nieudany😩
10/2023- stymulacja Lametta 2x2-brak reakcji jajników-nieudany😢
11/2023- w planie stymulacja 2x2 Lametta+ 2x2 CLO- 11dc pęcherzyk dominujący 11mm, 17 dc brak pęcherzyka, prawdopodobnie się wchłonął- nieudany 😩
09/2024 kwalifikacja do rządowego programu in vitro
10/2024 rozpoczęcie stymulacji - pierwsza procedura- brak reakcji jajników na stymulację-czekamy na kolejny cykl -
Kochane, śniło mi sie dzisiaj chyba z 10 pająków. Ponoć to przynosi szczęście… mnie potrzebny tylko jeden, wiec pozostałe przesyłam Wam :**
Wa123, Felinka94, Jasmiinum, Wjedzma, Słomka lubią tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
A ja nie rozumiem co się u mnie właśnie zadziało 🤷♀️ Czyżby 2 owulacja? A moze dopiero ten pęcherzyk 19 mm z wtorku pęka albo jakiś inny 🤔🤔 Szkoda, że nie mierze temperatury. Dużo by wyjaśniła. Mam nadzieję że jutro gin rozwieje moje wątpliwości 🤔🤷♀️
13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡
Córka 2017 (8cs)👧🏼
Syn 2019 (1cs)👦🏼
11.2021 - (5tc) cb💔
Córka 2022 (7cs)👶🏼 -
Milixx wrote:
A ja nie rozumiem co się u mnie właśnie zadziało 🤷♀️ Czyżby 2 owulacja? A moze dopiero ten pęcherzyk 19 mm z wtorku pęka albo jakiś inny 🤔🤔 Szkoda, że nie mierze temperatury. Dużo by wyjaśniła. Mam nadzieję że jutro gin rozwieje moje wątpliwości 🤔🤷♀️
O kurczę, z tym sie nie spotkałam, pomijając moja sytuacje z pozytywnym testem owu na kilka dni przed @. Które wzięłam za dobry omen ciąży huehue :p
No albo były dwa pecherzyki i oba pękają, choć ponoć lekarze twierdzą ze nie moze być dwóch owulacji w cyklu, albo pierwsza owu nie wyszła, albo testy zepsute choć w te opcje akurat nie wierze bo widać jak na dłoni powolne ciemnienie za pierwszy i drugim razem :p daj znać co powie gin :>Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyMilixx wrote:
A ja nie rozumiem co się u mnie właśnie zadziało 🤷♀️ Czyżby 2 owulacja? A moze dopiero ten pęcherzyk 19 mm z wtorku pęka albo jakiś inny 🤔🤔 Szkoda, że nie mierze temperatury. Dużo by wyjaśniła. Mam nadzieję że jutro gin rozwieje moje wątpliwości 🤔🤷♀️
Druga owu albo pierwsze nieudane podejście do owu i dopiero będzie 😉 Tutaj gin na pewno rozwieje wątpliwości 😉✊ -
Tedka wrote:O kurczę, z tym sie nie spotkałam, pomijając moja sytuacje z pozytywnym testem owu na kilka dni przed @. Które wzięłam za dobry omen ciąży huehue :p
No albo były dwa pecherzyki i oba pękają, choć ponoć lekarze twierdzą ze nie moze być dwóch owulacji w cyklu, albo pierwsza owu nie wyszła, albo testy zepsute choć w te opcje akurat nie wierze bo widać jak na dłoni powolne ciemnienie za pierwszy i drugim razem :p daj znać co powie gin :>
Chociaż kochana przyglądam sie teraz dopiero dobrze, nie wiem czy sie zgodzą ze mną koleżanki z forum. Ze to pierwsze ciemnienie które zakładasz za pierwsza owulacja jednak nie było tak ciemne jak testowa kreska. Prawie ale jednak nie według mnie. A powinna być równie ciemna lub ciemniejsza. Ta druga taka juz jest i jak dla mnie owu dopiero idzie juz jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2022, 12:23
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
Milixx a to ciekawostka
Btw co to za apka?On i Ona: 33 lata
2017: upragnione szczęście
07.2019: start starań o rodzeństwo
01.20: 6tydz.👼
09.20: cb
11.20: cb, bhcg 20
05.21: 4/5tydz, bhcg 57->108->198 👼
06.21: 4/5tydz, bhcg 1330->1191->1081 👼
09.21: cb bhcg 12->25->29
9.05.22: cień cienia (9dpo), 3.06.22 6t5d i ❤️, 9.06.22 7t4d CRL=1.3cm i ❤️, 19.06.22 💔 👼😭
29.08.23 nasz cud i spełnienie marzenia ❤️ 👧
👨👩👧👦
Kariotyp żeński ❌
Ana4 Zespół Sjoergena❌
Brak 3 KIR impl
Krzywa gluk. 101/149/100❌
Krzywa insu. 9.6/156/81❌leki, dieta, ruch 💪
Morfologia: 3%, Ruchliwość: 43% ❌
Nietolerancja glukozy ❌ dieta, ruch💪 -
Tedka wrote:O kurczę, z tym sie nie spotkałam, pomijając moja sytuacje z pozytywnym testem owu na kilka dni przed @. Które wzięłam za dobry omen ciąży huehue :p
No albo były dwa pecherzyki i oba pękają, choć ponoć lekarze twierdzą ze nie moze być dwóch owulacji w cyklu, albo pierwsza owu nie wyszła, albo testy zepsute choć w te opcje akurat nie wierze bo widać jak na dłoni powolne ciemnienie za pierwszy i drugim razem :p daj znać co powie gin :>
Jestem po prostu w szoku. Nie miałam jeszcze takiej sytuacji odkąd robię testy owulacyjne.. Zawsze II kreska była najpierw jasna, później był pozytyw i znowu II kreska jasna i biel.. A teraz szok 😯 Dzisiaj coś mnie podkusiło siknąć na owulaka. Myślałam że będzie biało a tu taka niespodzianka 🤔😅
Edit. To też biorę pod uwagę, że ta owulacja dopiero bedzie.. No zobaczymy co jutro gin powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2022, 12:31
Tedka lubi tę wiadomość
13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡
Córka 2017 (8cs)👧🏼
Syn 2019 (1cs)👦🏼
11.2021 - (5tc) cb💔
Córka 2022 (7cs)👶🏼 -
Milixx wrote:Jestem po prostu w szoku. Nie miałam jeszcze takiej sytuacji odkąd robię testy owulacyjne.. Zawsze II kreska była najpierw jasna, później był pozytyw i znowu II kreska jasna i biel.. A teraz szok 😯 Dzisiaj coś mnie podkusiło siknąć na owulaka. Myślałam że będzie biało a tu taka niespodzianka 🤔😅
Edit. To też biorę pod uwagę, że ta owulacja dopiero bedzie.. No zobaczymy co jutro gin powie.
Jeśli była to mam nadzieje ze działaliście, jeśli jest czy będzie to proszę działać tak czy siak musi skończyć sie dobrze!
Milixx lubi tę wiadomość
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina. -
nick nieaktualnyJa ogólnie wszystkie wyniki mam dobre, temperatury książkowe, ale teraz po prostu po porodzie nie wszystko wróciło do normy, widocznie mój organizm potrzebuje więcej czasu. Zachodze w ciążę bez problemu, problemy są dopiero z utrzymaniem jej, bo tak jak szybko się pojawiają tak i kończą, tak było przed pierwszą ciążą i widzę, że teraz może być podobnie. Przy poprzednich staraniach korzystałam z ziół, z wiesiołka, z siemia lnianego i jestem jakaś strasznie oporna 😆 to nie jest tak, że ja nie mam tego śluzu w ogóle, ale nie jest to ten śluz wysokiej klasy tylko ten taki przeciętny i jest go malutko. Sugestia też jednego z lekarzy była taka, że może być tak, że mogę mieć tylko dzieci płci żeńskiej, a zarodki męskie odrazu są spisane na straty. Ja jak nie mogłam zajść w tę pierwszą ciążę to byłam dużo bardziej nerwowa i zrezygnowana niż teraz, pewnie dlatego, że skoro już mam to jedno dziecko to łatwiej będzie ewentualnie przyjąć fakt, że drugiego może nie być niż że ich w ogóle nie będzie. Narazie to pieczątki starań, zobaczymy jak to się potoczy
-
Tedka wrote:Jeśli była to mam nadzieje ze działaliście, jeśli jest czy będzie to proszę działać tak czy siak musi skończyć sie dobrze!
Działamy na tyle ile możemy. Mąż trochę choruje ale nie umie mi odmówić 😄😄 Zobaczymy co z tego będzie na koniec cyklu 😊
Tedka, Felinka94 lubią tę wiadomość
13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡
Córka 2017 (8cs)👧🏼
Syn 2019 (1cs)👦🏼
11.2021 - (5tc) cb💔
Córka 2022 (7cs)👶🏼 -
Ale cichutko mam nadzieje ze relaksujecie sie w weekend bez ciążowych rozterek )
A ja wlasnie sobie przypomniałam ze miałam zrobić posta z naszymi datami w tym miesiącu, testowania, bety itd. Przepraszam bardzo ze zapomniałam! Czy juz moze same to zrobiliście gdzies? dajcie znać 😘
Starania z pomocą medyczną od 2018 roku.
Były IUI, była stymulacja, były monitoringi, były leki, zioła, była naprotechnologia... Ciąży na koncie BRAK.
👩Żona:
Hashimoto, Endometrioza II stopnia (usunięte ogniska podczas laparoskopii), Wysoka prolaktyna.
Leki:
Letrox. Dostinex.
Suplementy:
Kwas foliowy, Witamina D, Witamina B3, B12, Omega 3,6,9, MioInozytol.
🧑Mąż:
Ogólnie zdrowy. Obniżona żywotność plemników. Pozostałe parametry bardzo dobre.
Suplementy:
Koenzym Q10, Omega 3, Selen, Witamina D, Witamina B12, L-arginina.
