Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
Odpowiedz

Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!

Oceń ten wątek:
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    by7mistake wrote:
    Wlasnie, Reset, pisz co u Ciebie :) jak się czujesz, jak tam Paczek?

    Nowa, wybierasz się na jakiś podgląd, żeby sprawdzić co tam u Ciebie się dzieje ?

    Chyba nie, zrobię tylko proga za jakiś tydzień + może jednak dla formalności te wszystkie zespoły Anty-fospolipidowe itd. Lekarz raczej sugerował żeby teraz kilka miesięcy spróbować naturalnie i pojawić się dopiero z ciążą albo jak nie pójdzie przez pół roku

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Anaaa90 Autorytet
    Postów: 1476 1121

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny mam dylemat.
    W sobote wyjzedzam na tydzień do emka, mialo to byc kilka dni później ale moja @ zyje innym trybem i robi mi pod górkę ( nie dam rady zalatwic monitoringu i ovi probowalam na 1000 sposobów alw weekned majowy;(). Wczoraj zaczęłam brac lamete i teraz moje pytanie czy brac ja dalej bez mozliwosci ovi ( nie mam jak zalatwic juz ani leku ani recepty) czy nie brac i jechać w ciemno?
    Wiecznie mam pod górkę ale jak zalatwilam wyjazd i wolne to nie będę rezygnować? Ci radzicie?


    2nn33e3kuc9837dy.png
    Aniołek - 7 mcż [*]
    MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
    Pozytywna beta 30.11 - 198
    18.12 - mamy <3
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa kompletnie sie a tym nie znam, ale mam nadzieje ze na tych przrdmuchanych jajowodach bedzie cudna owulacja.

    Frez ucaluj Florka w stope.

    My dzis zwiedzamy okolice. Powiem Wam, ze bylo ciezko. W Wietnamie jest teraz dlugi weekend(oni maja swieto 30.04 i 1.05) i wszedzie jest tlum ludzi. Pojechalismy poplywac lodka po rzecze, ale to co dzialo sie przed to jakis dramat. Najpierw pol godziny w kolejce po bilety, potem czekalismy przed brama z 15 minut, bo sie ludzie nie miescili i zamknueli. Potem byla kolejna kolejka do lodekszla do okola budynku i przez jego srodek. W koncy ludzie zaczeli rpbic skroty wiec ten tlum ruszyl. Najpierw raz, wypelniajac xale pomieszczenie ludzmi ktorzy z kazdej strony chcielidostac sie szybciej do kolejki, a potem to juz w ogole wubuchlo vos na wzor paniki i wszyscy zaczeli napuerac by sie eydpstac z tego budynku. Serio trzeslam sie zeby tylko nikt mi w brzuch nie przylozyl. Do lodzi dostalusmy sie w aamo poludnid w najwiekszy upal wie tez srednia przyjemnosc.serio dzis to juz mam dosc. A najgorsze ze sie kropek dzis ze mna nie komunikuje i troche mnie to martwi. Ogolnie to bardzo sie oszczedzam, po gorach nie chodze (teraz emek poszedl na taras widokowy a ja pihe lemoniade), ale dzisiejszy dzien byl serio straszny.
    Jutro jedziemy do do Hue to jest juz srodkowy Wietnam i potem do Hoi An, oba miadta sa nad oceanem i planujemy juz glownie lezenie ppd parasolem. Dzis co prawda mdlisci mialam z tych lzejszych (zazwyczaj mam co drugi dzien lepzzy i gorszy dzien), za to bardzo mi sie w glowie krecilo, raz az wolalam emka bo zaczelam tracic kontakt.
    Tak wiec Wietnam polecam bo jest piekny (choc oczywiscie to nie jest tylko to co widac na zdjeciach), ale trzeba pamiwtac, ze klimat tu jest wymagajacy. Mielismy jeszcze w planach jedno miasto, ale z uwagi na moj stan postanowilismy postawic juz tylko na relaks.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaa90 wrote:
    Witajcie dziewczyny mam dylemat.
    W sobote wyjzedzam na tydzień do emka, mialo to byc kilka dni później ale moja @ zyje innym trybem i robi mi pod górkę ( nie dam rady zalatwic monitoringu i ovi probowalam na 1000 sposobów alw weekned majowy;(). Wczoraj zaczęłam brac lamete i teraz moje pytanie czy brac ja dalej bez mozliwosci ovi ( nie mam jak zalatwic juz ani leku ani recepty) czy nie brac i jechać w ciemno?
    Wiecznie mam pod górkę ale jak zalatwilam wyjazd i wolne to nie będę rezygnować? Ci radzicie?

    Kurcze też się na tym totalnie nie znam, nie podpowiem :( a może dałabyś radę chociaż telefonicznie lekarze podpytać?

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Cheresta Autorytet
    Postów: 1982 2234

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa czy ja dobrze kojarzę ze ty jesteś z okolic Krakowa? Bo wiesz ja mam dwa ovi w lodówce, ale tylko warszawa/pułtusk wchodzi w grę.
    Ja dziś po podglądzie jestem spokojniejsza. Od miesiączki czyli od Wielkanocy cały czas miałam plamienia brunatne, ustapiły tylko w sobotę, żeby w niedzielę powrócić w postaci żywej krwi. Dodatkowo mam takie skurcze podbrzusza, ale na usg jest czysto, żadnej torbieli i póki co żadnego pęcherzyka.
    Małgonia zdjęcia piękne :) ale uważaj na siebie, nawet leżąc pod parasolem nad oceanem pamiętaj żeby uzupełniać płyny ;) wypoczywaj

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 14:12

    18.10 punkcja
    21.10 transfer
    28.10 beta 19,84
    30.10 beta 48,34
    klz9h371fbawj21n.png
  • Anaaa90 Autorytet
    Postów: 1476 1121

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherseta tak z dokładnie z Nowego Sącza;)
    Nowa obdzownilam swojego i kilku w okolicach i ciezko przez ten weekend. Zrezygnuje ze stymulacji w tym cyklu i pojade na spontan;)


    2nn33e3kuc9837dy.png
    Aniołek - 7 mcż [*]
    MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
    Pozytywna beta 30.11 - 198
    18.12 - mamy <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaa jedź dla przyjemności po prostu :) nawet jak się nie uda, to chociaż sobie miłe chwile razem spędzicie. I nie będzie takiego spięcia, że musi się udać ;) baw się dobrze!

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw uspokoję, że Anaaa załatwiła już sobie Ovi i to z pączkowymi wirusami w gratisie ;)

    A u mnie? Cóż, wielkie zmęczenie. Siada mi to na psychikę, bo ogólna słabość i niemoc powodują, że regularnie o 17 jestem w łóżku. Nie prowadzę życia towarzyskiego, w domu burdel, a na dodatek bywam tak zmęczona, że nie mogę spać, czytać ani oglądać i z tego zmęczenia zaczynam za dużo myśleć. A myślenie nie jest wskazane na dzień przed prenatalnymi ;)
    Pierwsze prenatalne jutro (umówiłam u dwóch lekrazy, obaj z certyfikatem i obaj z polecenia). Na jutro mam nadzieję, że będzie też pappa, więc poza usg powinnam mieć od razu statystykę i wtedy decyzja, czy robimy dalsze testy typu panorama/ nifty itp.
    Ostatnie usg miałam w 11+4 - Pączek miał wtedy 4.5 cm, tętno 155/min i szedł wymiarami idealnie dla OM (choć owulacja na pewno była nie w 14 dc, a w 17 - 18). Boję się jutra, ale powtarzam sobie, że musi być dobrze! Wizyta późno, bo o 18.30 i niestety nie wiem, czy dam znać od razu, bo padł mi telefon i jeśli M. mi czegoś z pracy nie skombinuje to nadal będę używać takiego na klawisze, bez netu w komórce! Więc jakby co to bez paniki ;)

    edit: pappa będzie na jutro, bo już mam wyniki! Diagnostyka się spisała!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 18:24

    Anaaa90 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • by7mistake Autorytet
    Postów: 694 737

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, czyli Paczek rośnie jak w maśle :) co do zmęczenia, dlugo chcesz jeszcze pracować? Nie masz możliwości pracować trochę zdalnie z domu? W pracy wiedza juz o Twoim szczęściu?:)

    Cabrera, Bunia, cos Was tez dawno nie widać! Co słychać?

    starania od IX 2016r.
    endometrioza
    Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    by7mistake wrote:
    Reset, czyli Paczek rośnie jak w maśle :) co do zmęczenia, dlugo chcesz jeszcze pracować? Nie masz możliwości pracować trochę zdalnie z domu? W pracy wiedza juz o Twoim szczęściu?:)

    Praca mi nieźle robi 'na głowę' ;) Mniej czasu na stres i rozmyślanie. Poza tym jednak daje mi sporo satysfakcji, mam też część 'moich' klientów, więc jeśli zdrowie tego nie wymusi to przynajmniej w ograniczonym zakresie będę pracować jeszcze kilka miesięcy. Zapewne za jakiś czas ograniczę pracę do dyżurów u jednego z klientów (2 x w tygodniu po 4 godziny) plus jakieś rzeczy zdalnie dla wybranych. W pracy niektórzy wiedzą, więc jak się źle czuję to mogę wziąć pracę do łóżka/ wyjść wcześniej itp.

    A zmęczenie bierze się chyba nie tyle z pracy, co z niskiego ciśnienia. Bo cały weekend byłam w łóżku (dosłownie, wstawałam tylko do wc, M. ogarniał posiłki itp.), a i tak ledwo żyłam.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset kciuki :) zazdroszcze Ci kuz tego magicznego 12 tygodnia.

    Sluchajcie pytanie moze z dupy troche, ale czy jak robie zadtrzykli z heparyny i nie robia mi sie siniaki, to cos robie nie tak?
    Przy piereszych trzech mialam male siniaczki a teraz nic :/ niby fajnie, ale moze ja sie jakos zle wkuwam?


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A masz w ogóle tendencję do siniaków? Ja zastrzyków nie robiłam, ale ogólnie jak np. chodziłam na rurę to wszyscy cali w siniakach a ja nic ;). PS. bardzo bolą Was te zastrzyki?

    Ja jednak nie jestem po owu. Miałam pik, test owu bordowy ale temp nie skoczyła. W sumie się ciesze, bo liczę na owu w jakimś normalnym terminie, może jeden jajnik się skołował i wyrzucił zwyczajnie jakiś pik LH ale nie było co pęknąć :). Liczę teraz na drugi i owu w ładnym terminie ok 11-12 dc. W sumie w tym cyklu czuje i jeden, i drugi jajnik

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 09:00

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgonia, u mnie czasami zostają tylko małe punkciki, a czasami duże siniaki...już przestałam się zastanawiać od czego to zależy...;)

    U nas tez wszystko w porządku, brzuch rośnie, a wczoraj chyba (ale serio chyba, bo nie wiem czy to było to), poczułam pierwsze „laskotki” w brzuchu <3

    Nowa, Anaa, Cheresta, by7, Izape, Kargo i jeśli podczutujecie Bocianiatko i Meska - niezmiennie trzymam za Was kciuki <3

    Malgonia, Kaczorka, nowa na dzielni, Izape_91, Lunaris lubią tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia- siniaki miałam przez pierwsze kilka dni i nie wiem, czy to nie była jakaś wadliwa seria, bo nie dość, że siniaki to jeszcze ból przy wkłuciu. A teraz ani siniaków, ani bólu (może przywykłam, może wprawa?).

    Dobrze, że mam na cito do napisania skargę do sądu, bo bym do dzisiejszych prenatalnych nie dociągnęła. Ze stresu budziły mnie koszmary, więc rano zaspałam, ale i tak celem uspokojenia się musiałam rano włączyć detektor i usłyszałam <3. Więc przynajmniej wiem, że Pączek żyje ;)

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa da sie przezyc. Pierwsze byly nieprzyjemne baaardzo. Juz tak 3 byl do zniesienia. Teraz jakos nie robia na mnie wrazenia.

    Mi wlasnie zostaja male kropki po igle i tyle.

    Reset o ktorej masz badanie? Bede juz spac?

    Mnie dzis macica nie boli za to mdlosci mam straszne. Serio ciesze sie ze wchodzimy w faze lezing bo coraz mi trudniej. Ale za to spokoj wiekszy. Jakos odgonilam czarne mysli i jestem pozytywnie nastawiona. Dzis zaczynam 6 tydzien (moj suwaczek klamie). Jeszcze tylko ze 30 i z gorki :)


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Reset o ktorej masz badanie? Bede juz spac?

    O 18.30, więc jako ciężarna w innej strefie czasowej to powinnaś już dawno spać!

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia cieszą mnie Twoje mdłości (jakkolwiek dziwnie to brzmi) bo wiem, że dzięki nim jesteś choć ciutek spokojniejsza. Nahaftuj tam na wietnamską ziemię, a co :)

  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Resecik na pewno wszystko ok :) Daj znać jak tam

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez ten etap tez juz mam za soba.ale zjadlam pho i troche mi lepiej. Teraz czekam na autobus i marze tylko o tym by isc spac.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się bardzo! Tzn, że Kropuś się zadomowił na dobre! Odpoczywaj ile tylko się da. A po powrocie zastanów się nad L4

‹‹ 801 802 803 804 805 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ