Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
A w ogóle zorientowałam się, ze mój maluch jest chyba małym pączkiem i sporo wazy, bo ma 150 g, nie zwróciłam na to uwagi ale wychodzi na to ze to chyba sporo na ten moment nie wiem jak oni ta wagę szacują2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
Nowa i dobrze zrobiłaś, musisz teraz o siebie dbać!
Macam się po cyckach i jestem przerażona bo w ogóle nie bolą.... Byle do poniedziałku..... 😟😟😟Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Cheresta najważniejsze że psycha do przodu
Iza jak przy Franku to był pierwszy i główny objaw ciąży- jeszcze przed testowaniem to przy Stasiu cycki nie bolały mnie nawet przez godzinę! Przez to nie mogłam uwierzyć że te kreski to nie jakaś ściema i ciągle sobie wkręcałam że słabe hormony i pewnie się nie utrzyma. A tu proszę- prawie roczny Stasio. Wierzę że cycki to nie wyznacznik. Będzie dobrze!
Nowa popieram Małgonię- jedyna okazja (ostatnia przez jakiś czas ) żeby sobie beztrosko poleżeć i ponicnie robić
Małgoń a jak Ty się masz? Jeszcze góra 12tygodni i śmierdzące pieluchy! -
No macie racje, chociaż za długo nie posiedzę bo muszę naprawdę troche uporządkować sprawy w robocie do końca roku żeby potem moc sobie spokojnie zacząć korzystać z macierzyństwa . Ostatnie 2 miesiące przed terminem planuje już siedzieć w domu
Iza spokojnie, u mnie tez cycki się wahały , jedynie mdłości miałam praktycznie cały czas (i dalej ciut mam ). A piersi są dużo większe ale nie zawsze bolą czasami ich nie czuje przez kilka dni w ogóle
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Izunia pamietam jak dzis moje historie cyckowe.. na tym etapue tez juz ich nie czulam. Teraz troche urosly i raz na jakis czas poczuje delikatny bol sutkow. I to tyle
Lunaris ten suwaczek klamie. Jeszcze gora 11 🙈 a szczerze to nastawiam sie raczej na 7 . Termin na za dwa miesiace!
A czuje sie raz lepuej raz gorzej. No ciezko mi 12 kg w brzuchu wiec i z oddychaniem i lazeniem bywa ciezko. Do tego problemy ze spaniem.. no typowy 3 trymestr. Ale tez nie mam zgagi, nie puchne.
Dzis przekazuje mieszkanie najemca. Juz tak mnie to cieszylo... pojechalusmy z mezem tak ostatexznie sprawdzic czy wszystko dziala (bo przy tej mojej ekipie to juz czlowiek w nic nie wierzy). Wlazl maz pod prysznic. Wszystko ok, splukal szyby zeby byly czyste a tu nagle pol lazienki w wodzie. Panika od razu.. okazalo sie, ze nie uszczelnili kabiny z brodzikiem. Czeka mnie dzis przyspieszony kurs silikonowania.
Odsunelusmy pralke zeby powycierac wode, a tam resztki gruzu. No to maz wzial odkurzacz, podpuba a tu dupa. W gniazdku do pralki nie ma pradu
Do tego zaginal kabel do tv i nigdzie nie moge takiego dostac na juz (dobrze, ze tam i tak nie ma kablowki jeszcze), ale juz mi serio wszystko opadlo. -
nick nieaktualnyMałgoń to partacze jacyś! Nie zapłaciłabym im ani grosza! Matko jak dobrze, że my mamy fajnego człowieka od płytek, który robi wszystko inne też i on nam wiele rzeczy doradził, odradził, poprawił, nawet mi gniazdka poprzenosił! Super człowiek! Najgorsze co może być to trafić na partacza!
A Małgoń z tym prysznicem to może syfon źle zamontowany? -
No to niezłe niespodzianki macie na koniec! Oby to już koniec sensacji.
Będziesz rodziła mniej więcej wtedy kiedy ja Stasia -Święta nabierają wtedy zupełnie innego klimatu u nas w tym roku będzie bardziej karnawałowo Już starszy syn planuje balony i dekoracje urodzinowe co powiszą pewnie do Sylwestra także będą Disco-Święta A ja robię listę prezentów bo ciężko wymyślić coś mądrego jak w jednym miesiącu idą 3 prezenty: mikołajowy, urodzinowy i choinkowy.Malgonia lubi tę wiadomość
-
I najlepsze ze to rodzina. Nie zaplacilam mu tyle ile chcial, bo juz pomijajac czas trwania to ilosc niedorobek jest piorunujaca. Jakby zaczeli tam krecic ustrke to by im na caly sezon starczylo.
Na cale szczescie ten silikon to maly miki. Moze nie zrobie tego slicznie, ale wazne zeby nie cieklo.
Bsrdziej to gniazdko mi spac nie daje
Teraz jade na "gielde komputerowa" i modle sie zeby choc ten kabel do tv byl od reki. -
nick nieaktualnyGosia gdzieś musi być coś źle połączone i dlatego nie ma w nim prądu. Bądź co gorsza przewiercili jakoś kabel i może okazać się, że nie tylko tutaj nie ma prądu.... Jakbyś potrzebowała elektryka to posz, dam Ci numer do chłopaka, który robił u nas na budowie, a wiem, że robi głównie w Warszawie. Może znajdzie wolną chwilę polecieć sprawdzić co jest grane. Sprawdzałaś czy masz prąd w innych gniazdach?
-
frezyjciada wrote:Gosia gdzieś musi być coś źle połączone i dlatego nie ma w nim prądu. Bądź co gorsza przewiercili jakoś kabel i może okazać się, że nie tylko tutaj nie ma prądu.... Jakbyś potrzebowała elektryka to posz, dam Ci numer do chłopaka, który robił u nas na budowie, a wiem, że robi głównie w Warszawie. Może znajdzie wolną chwilę polecieć sprawdzić co jest grane. Sprawdzałaś czy masz prąd w innych gniazdach?
Tak i wszedzie jest. Tu nie sprawdzalam, bo byla wpieta pralka i poki nie bylo potrzeby to wlaczyc odkurzacza to nie ruszalam tego. No rece opadaja. Najgorsze ze to pod plytkami, jak jest zrabame to juz tak zostanie
Na cale szczescie mam jeszxze dwa gniazdka w lazience i w przedpokoju zaraz przy drzwiach wiec nsjwyzej beda korzystac z przedluzacza, ale glupio mi bo wynajmuja mieszkanie po remoncie a tu nie wiadomo czy jeszcze cos nie wyjdzie
Ale mam jakis kabel. Oby choc tv dzialal.
Dziala jeden problem z glowy.
Teraz tylko czekam na mame bo moja tasma malarska okazala sie tasma dwustronna i najgorsze za mna.
W ostatecznosci beda podlaczac pralje na przedluzaczu. To nie koniec swiata.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 11:11
-
nick nieaktualnyNie Goś, wystarczy, że w gniazdku nie tak połączyli kable. Poszukaj jakiegoś elektryka który ma miernik prądu i to sprawdzi, gdzie kończy się przepływ. To akurat nie jest wielka folozofia i jeśli wszędzie jest, a tam nie, to na 99% źle zamontowane kable w gniazdku.
Aga9090, Malgonia lubią tę wiadomość
-
Moj emek probpwal wczpraj to gniazdko naprawic sle nie szlo ale umowilam sie ze umowie kogos jak najszybciej. Ogolnie to im ten przdluzacz nie przeszkadzal
Od jutra moge sie skupic juz tylko na Ali.
Reset bede miec jutro jeszcze pytanko prawnicze do Ciebie w sprawie meldunku (nie bardzo bym sir cgciala zgodzic), ale dzis juz mi mozg paruje -
To fajnie, ze macie już ten temat z głowy . Kurcze ja mam taka ogromna nadzieje, ze przed terminem i potem przez pierwsze kilka miesięcy z maluchem będzie w robocie względnie spokojnie i będę się mogła w dużym stopniu odciąć. Marze teraz o etacie w jakimś korpo , a tak kurde widzę ze mój wspólnik się stresuje ze tyle problemów i ze sam nie ogarnie i zaczynam się bać, ze faktycznie nie udźwignie tego sam i coś się ostro grubo posypie w firmie jak mnie nie będzie
Baby maja przerąbane z tym łączeniem macierzyństwa z pracąWiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2019, 19:24
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Oj powidm Ci Nowa, ze tak. Ja juz od lat siedzialam zaklopsowana, bo dziecko.. i pewnie do 40 dociagne tam gdzie jestem. Oby potem wypalil nam biznes, bo to tempo zycia bardzo nas meczy i chcialabym zmienic "klimat".
-
Nowa przez Ciebie od dwóch dni nie opuszcza mnie myśl a pączku 😛 takim z lukrem i skórką pomarańczową
Dzwoniła wczoraj do mnie embriolog. Finalnie 2 zarodki w końcu zamrozili w 3 dobie, a kolejne 2 zostawili w hodowli do 5 doby. Niestety jeden z nich nieprawidłowo się dzielił i nie kwalifikowal się do mrożenia. Zostaliśmy więc z trzema bałwankami. I teraz nie opuszcza mnie myśl, że może ten który mi podali też prawidłowo się rozwijał tylko do 5 dnia. Może to jest ten kluczowy moment gdzie występuje jakiś problem
Malgon pytałaś o acard, nie biorę bo jakoś tak skoro lekarz nie zlecił to nie chce sobie sama podawać leków.
Nowa jeśli chodzi o testowanie to sama się zastanawiam jak to rozegrać. Chyba muszę iść na krew już 31.10, tylko czy to nie za wcześnie? Potem 1.11 lab zamknięty, 02.11 czynny tylko w Warszawie przez 2 godziny, a 4.11 muszę być o 6 rano w robocieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 05:51
-
nick nieaktualnyCheresta przestań tak myśleć! Któż ma wierzyć w to maleństwo, jak nie jego własna mama?
Będziesz sikać na testy, czy tylko beta?
Ja mogłabym sikać w poniedziałek (9dpo) ale ze względu na start przygody pt."Operacja" chyba sikne dopiero 1.11.... no chyba, że do tego czasu dostanę @ -
Cheresta no tak z zarodkami jest, że jedne rozwijaja się krócej a inne dużo dużo dłużej. Gdyby każdy rozwijał się zawsze super od zapłodnienia to nikt nie podchodziłby po kilka razy do procedury. A mimo wszystko jest odsetek osób, którym udaje się za pierwszym razem i póki co zakładajmy, że u Ciebie też tak będzie.
Z całego serca Ci życzę byś wychodowała kolejnego forumowego pączka
No własnie Reset mam pytanie. Moi najemcy zapytali si o opcję meldunku czasowego w mieszkaniu.
Najem mamy okazjonalny, ale mam tam najemcę, który poddał się egzekucji oraz osobe, która z nim zamieszkuje, która już takim aktem objeta nie jest.
Co gorsza to osoba nr dwa to Ukrainka. Szczerze nie chce sie zgodzić na ten meldunek, zwłaszcza, ze przed podpisaniem umowy w ogóle rozmowy na ten temat nie było, ale chciałabym jakoś z tego wybrnąć. no i szukam czegos na co bym się mogła powołać i tak myślę, ze skoro jest to najem okazjonalny, a oni się zameldują, to wcale tak łatwo mi ich wyrzucić moze nie być..
Ja oczywiście zakładam, ze bedzie nam się super współpracowało, ale wolę jednak nie ryzykować.
No i chciałabym jakiegoś argumentu urzyć, a że koleś jest prownikiem tojemu łatwo jest mnie zagaać, bo mi cieżko jest zweryfikować każa informację, którą on mi podaje.