Era dinozaurów :) dla wtajemniczonych!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa znam min 5 dzieci co nie lubią być bujane i noszone
Małgonia wpedzasz Was w błędne koło, nie możesz z nią się zamknąć w jednym pokoju, musicie wychodzić, Ty na psychikę a ona bo musi nauczyć się żyć poza brzuchem. Tymek wył 24h na dobe, ja byłam z nim sama, wszyscy dookoła zaskoczeni, że dziecko tylko płacze i nie śpi. Skończy się czwarty trymestr, to zobaczysz będzie lepiej. Skonsultuj się z kimś jeszcze w sensie fizjo od takich maluszków. Bo wiele z tego co piszesz jest fizjologiczne. A wiadomo-lepiej dmuchać na zimneAga9090 lubi tę wiadomość
-
Malgoni na pewno radzisz sobie najlepiej jak możesz, chyba naprawdę jest tak, ze dużo dzieci jest na początku wymagających i nadwrażliwych i trzeba to jakoś przeżyć. A próbowałaś ja właśnie bardziej w różnych sytuacjach hmm, motać, ciasno w coś zawijać a na rękach no podkurczac nóżki żeby była bardziej w pozycji embrionalnej? My świeżo po szkole rodzenia i położna mowila, ze dużo dzieci bardzo przeraża przestrzeń i długo je to trzyma i każde poczucie za dużej swobody sprawia in dyskomfort, ze relaksuje je właśnie jak największe otulinie i takie ułożenie które będzie blisko ułożenia w brzuchu
Rucola, frezyjciada, Aga9090 lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Właśnie ja się nastawiałam raczej na brak chustowania (tylko potem jakieś nosidło) i tez nie podoba mi się to całe zawijanie ciasno dzieci do spania i leżenia , ale sobie uświadomiłam, ze niektórym dzieciom to chyba potrzebne. Myślałam ze maluchy po wyjściu z brzucha marzą o tym żeby mieć wreszcie swobodę i to, ze zbytnia swoboda ruchów i poczucie przestrzeni na początku może u nich wywoływać taki lek mnie bardzo zaskoczyło
W ogóle fajna sprawa ta szkoła rodzenia , na taka z luźna atmosfera i elastycznym podejściem chyba trafiliśmy, eMkowi się nawet podobało Będziemy chodzić2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyJa myślałam, że mój starszak nie lubi motania,bo awanturował się jak miał ciasno. No i bzdura, ja po prostu źle go motalam! Jak już mi pokazano co i jak to się okazało, że najpierw faktycznie płacze- musi się przyzwyczaić,a potem po kilku minutach odpływał. Właśnie o to chodziło, za duża przestrzeń i nerw, a w chuście mogłam wyjść do sklepu i nie było już takiego przeżywania
-
nick nieaktualnyJa stosowałam rożek i ciasno dziecia w nim owijalam. Chustę także polecam. No i Malgonia zacznij wychodzić z małą dziennie na kilka minut i co dzień wydłużaj czas, bo jak z nią będziesz nonstop w domu to Ty zwariujesz, a mała będzie dalej nie nauczona do ludzi. I spróbuj tej chusty. Ja się nauczyłam motać z youtuba
-
Malgon to jeszcze ja się podzielę moja „złotą” rada
Moje dzieci uwielbiały muzykę, włączałam szum morza, dźwięk suszarki lub odkurzacza, muzyka uspokajająca dla niemowląt - każde wolało inne dźwięki, ale zawsze udawało mi się znaleźć nutę, która uspakajała i potrafiły się wsłuchiwać niemal godzinami. Z wiekiem preferencje muzyczne się zmieniały i zmienialiśmy dźwięki.
Może Twoja Ala tez polubi :*
Trzymam za Ciebie kciuki i pamiętaj ze pogoda tez pomaga w nastrojach... a Aluchna z pewnością wyczuwa Twój stres. Pozwól sobie na chwileczkę dla siebie, jeśli czujesz ze wzbiera w Tobie dużo emocji, odłóż ją, wyjdź do łazienki czy innego pokoju, weź kilka głębokich wdechów, policz do 10 i wróć do niej jak będziesz spokojniejsza :*
A jak tak wisi na cyckach to włącz sobie jakaś fajna komedie i spróbuj się odprężyć
Ściskam mocno -
nick nieaktualnyMalgonia- o właśnie, Siwulec dobrze pisze. Jak Oskar był nieodkladalny na początku i wisiał na cycku, to obejrzeliśmy z mężem wszystkie zaległe seriale słuchawki na uszach, dzidziuś spał na poduszcę do karmienia na kolanach i już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 11:36
-
Malgonia, to i ja dam radę, nieco inną niż wszyscy, bo widzę , że jesteś podobnie jak ja zacięta w swoich racjach
Jak masz już dość (wszystkiegi lub/i czegokolwiek) to weź pudło pluszakow (lub innych cichych rzeczy-zwinięte w klebek ubrania też są spoko) i idź do pokoju obok -nic nie ukoi tak frustracji jak sponiewieranie o wszystkie ściany pluszakow !nowa na dzielni, Siwulec, Achia, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Fozzie ja kocham pluszaki
Dziekuje za dobre rady. Mam nadzieje, ze przyjdzie taki dzien ze bedzie chciala sluchac piosenek lub choc glosu kogos innego niz ja zwijanie czy owijanie doprowadza ja do takiej furii ze fskt, w koncu sie uspokaja. Nawet zasypia, sle nikt mnie nie przekona bym w ten sposob usypiala dziecko.
No ma ona swoje humorki. Musze sie nauczyc z tym zyc.
A z domu wychodzimy. Zawsze to jest stres, bo nie lubi jazdy wozkiem no ale czasem musimy tez cos jesc czy kupic pieluchy na cito. -
nick nieaktualny
-
A jak tam eM sobie radzi w nowej sytuacji? Rany, jestem ciekawa jak u nas będzie i jaki temperament nam się trafi. Ja teoche nie ukrywam podchodziłam do tego ostatnio tak ze jakby nie było to na pewno będzie łatwiej niż w tej ciazy, bo przynajmniej będę się mogła swobodnie ruszać . Ale chyba lepiej nastawić się na mała szkole przetrwania na początek.
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Nowa, jeśli mogę coś zasugerować to staraj się na nic nie nastawiać, najgorsze są rozczarowania szczególnie w okresie połogu i szalejących hormonów
Ja przez 2 dni (3i 4 doba po porodzie) non stop ryczałam i to z każdego powodu, bo nie chcieli nas puścić do domu, bo pielęgniarka nerwowo kapała Borysa, bo lekarz mnie nie zbadał , bo Borys miał żółtaczkę, i hit ! „Bo jogurt na kolacje był za zimny” 😂😂😂😂
Później już sama się z siebie śmiałam, ale wtedy samopoczucie było okrutne.
Nastawiłam się bardzo na KP i po raz 3 poległam w tym temacie, czułam się z tym okropnie i miałam żal do wszystkich bo czemu wszystkie kobiety w mojej rodzinie karmią a ja jestem jakaś wybrakowana. I już nie wnikam, już nie chce więcej analizować tego tematu i zastanawiać się co jeszcze mogłam zrobić żeby uratować KP, ale właśnie przez to ze tak się nastawiłam porażka bolała jeszcze bardziej.
Najważniejsze żebyście mieli zdrowe dziecko, resztę na serio w dzisiejszych czasach można ogarnąć :*Cabrera, nowa na dzielni, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa, Siwulec ma rację - na nic się nie nastawiaj. Bo planowanie swoje, a życie swoje. I czwarty raz się o tym przekonałam.. Młody miał spać sam całą noc w łóżeczku.. No nie wyszło, od 20 do 23 spi w łóżeczku, a później przez moją wygodę śpi ze mną.. I dużo jeszcze by tu można przykładów podać.
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
-
Staram się właśnie nie nastawiać, ale hormony już trochę szaleją . Tzn planuje właśnie robić większość rzeczy intuicyjnie i wiele dostosować tez do temperamentu małego. No ale trochę się boje jak będę ogarniać skoro ciąże według mnie ogarniam słabo . I psychicznie i fizycznie. W każdym razie nie mogę się już mojego malucha doczekać i staram się już łapać z nim przez brzuch jak najwiecej kontaktu, póki co wydaje się raczej śmiały i komunikatywny
Siwulec lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
No wlasnie ona mi sie nie wydaje hajnidem. Zasypia sama w lozeczku (nie zawsze ale czesto), nie wymaga noszenia i innych tego typu atrakcji. Raczej cesarka byla o 2 tygodnie za szybko i ma bardzo niedojrzaly uklad nerwowy.
Od 9 do 17 z w sumie poltoragodzinna przerwa na cycku. Kupilam femaltiker bo juz mi sie skonczyl. W nocy sciagne z 50 mlrka i sprawdze jak sie rozwarstwia. Podalam jej mm ale znow ryk i mowy nie bylo. A mi serce peka ze moje ziecko jest glodne. Serio wyksncza mnie to.
Emek ogolnie ogarnia temat. Robi mi zakupy, co wieczor daje sie wyplakac w rekaw, szuka jakis sposobow zeby mi humor poprawic.. no stara sie, a przy tym zachowuje zimna krew i stoicki spokoj. Jak juz ja nie jestem w stanie to on Ale usypia. Gdyby nie on to bym zwariowala. Problem, ze co i rusz jezdzu w delegacje i wtedy to juz na sama mysl mam dola.Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgonia a co w celu ma rozwarstwienie mleka po ściągnięciu, bo pierwsze raz takie coś słyszę ?
No z tą cesarka to tak różnie ja miałam 3 na zimno, a tylko jedna - pierwsza po rozpoczęciu akcji i to nie ma nic wspólnego z zachowaniem moich dzieci..
Kinga w 41 tc, nic takiego nie miało miejsca, Nadia w 38 tc i tylko płakała w gościach, a Borys w 35 tc i to już wogóle złote dziecko.
Daj troszkę na luz, serio twoje mleko jej wystarcza, a że chce być nonstop przy piersi to jest NORMALNE! I to nie jedna tak powie. Ona może nie tyle co głodna a tylko w taki sposób może powiedzieć, że chce być przy Tobie, dzieci tak robią, mają prawo do tego one się tak czują bezpiecznie przy mamie, a tym bardziej jak Ala jest wrażliwa to tylko przy tobie jej dobrze. To nie będzie trwalo wiecznie
Edit może umów się z jakąś konkretną cdlWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 17:29
-
Mleko jak postoi rozwarstwia sie na i widac ile jest w nim tluszczu, jak bardzo jest wodniste.
Nikt mnie nie przekoba ze 10h non stop na cycku i godzina spania dla 6 tygodniowego dziecka to jest jakis prawidlowy stan. Ona jest ze mna non stop czy sie cycusiujemy czy nie wiec nie ma potrzeby zapewniac sobie bliskosci w ten sposob.
Zaluje ze sie w ogole pidzielilam swoimi przemysleniami. Super ze dla 99% macierzynstwo jest tylko wspaniale. Dla mnie nie jest i tyle. -
Ogarniesz laska, słuchaj przede wszystkim siebie, znajdziesz na młodą rozwiązanie. I nie sądzę, ze dla 99% macierzyństwo jest wspaniałe . Ja mam wyrzuty ze dla mnie ciąża nie jest wspaniała i odliczam dni aż ktoś odda z powrotem moje sprawnie funkcjonujące ciało .2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyMalgonia wybacz ale kto ci takich bzdur naopowiadał żeby mleko ściągać i sprawdzać ile ma tłuszczu?!
I nikt nie powiedział, że wszystko jest takie super. Każda z nas ma wzloty i upadki. Każda się martwi, każda się zastanawia czy dziecko dobrze przybiera czy je odpowiednią ilość czy coś boli itd. Więc nie ma tęczowych koni rzygających tęcza.
Ale co ja tam mogę przecież wiedzieć rady mam z dupy przecież tak jak i Frez, która też próbuje Ci doradzić. No ale cóż
Chustę próbowałaś?
https://www.hafija.pl/2012/11/mitologia-rzymska-czyli-post-o-karmieniu-piersia.html
https://www.hafija.pl/2011/11/problemy-z-iloscia-pokarmu.html
https://www.hafija.pl/2013/10/uniwersalny-przyrzad-do-mierzenia-ilosci-mleka-w-piersi.html
http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/brak-pokarmu-i-pokarm-malowartosciowy/
https://www.hafija.pl/2012/03/nowonarodzone-dziecko-bezczelnie-siedzi-non-stop-przy-cyckuczyli-dlaczego-odruch-ssania-jest-wazny-i-nalezy-go-pielegnowac.html
https://www.hafija.pl/2016/10/niespokojne-dziecko-przy-piersi.html