X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to u mnie podobnie, jak kiedyś dużo warzyw i zdrowego jedzenia tak teraz raczej chamskie żarcie ;p

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moj idealny maz sprzatnal z domu wszystko co niezdrowe a dzis doslownir sprzed ust zabrsl czekolade. I nie bylo tlumaczenia ze magnez, ze endorfiny. Ale na frytki zrobilyscie mi smaka :)


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aiwlys wrote:
    A jak dziewczyny spędzacie sylwestra w stanie błogosławionym? :D

    U nas impreza trzech par plus 4 dzieci i moje piąte w brzuchu. Rok temu był podobny skład, a ja również w ciąży, nie wytrzymałam do północy, w tym roku planuje wytrzymać :)

    aiwlys lubi tę wiadomość

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawiązując do jedzenia, właśnie wyciągnęłam 2 kanapki z jajkiem.
    Od południa nie byłam głodna a teraz musiałam.

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Sarna84 Autorytet
    Postów: 817 1646

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że jem mniej w ciąży, mdłości miałam tylko w pierwszym trymestrze, ale bez porcelany, wtedy zaczęłam mniej jeść bo nie miałam apetytu, choć smaka na frytki miewałam niejednokrotnie. W kolejnych miesiącach juz byłam przyzwyczajona do mniejszych porcji i tak jest chyba do dziś. No i mam Adasia na granicy hipotrofii, a sama też przytyłam niewiele.

    Yru0p1.png
    yusqp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA jem mało zdarza sie lepszy moment to nadrabiam ale przez mdłości szału nie ma

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer - dieta matki karmiącej nie istnieje. Można jeść wszystko :D pizzę również.
    Zapamiętaj to na przyszłość i nie daj się głodzić! :)

    Co do Luśki to jak zaśnie po 20 to śpi do 5. Z przerwą (z reguły jedną) na cyca :)

    I z tym synem to też nie koniecznie :p całe życie byłam czekoladoholikiem. Dzień bez czekolady był dniem straconym. A jak zaszłam w ciążę to momentalnie mnie od niej odrzuciło! Nawet na myśl o czekoladzie miałam mdłości :p przeszło mi w drugiej połowie ciąży.
    No i mam córkę ;)

    A L4 polecam! Warto odpoczywać i zbierać energię, bo później z tym ciężko :p

    pilik, Bocianiątko, Flowwer, Sarna84, mi88 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) chce sie pochwalic dzis zrobiłam ostatni zastrzyk prolutex :) juz całkowicie go odkładam! Czyli z leków zostało: Crinone 1-0-1 i duphaston 0-0-1 :) No i tarczyca pół tabletki rano :D

    malka, Rucola, Flowwer, olik321, Sarna84 lubią tę wiadomość

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka pięknie :)
    Teraz już będzie z górki :)

    A ja dziś mam 6t0d:)

    Tzn o ile mam bo moje objawy poszły gdzieś... Ale jeszcze ciąża będzie trwała conajmniej do czwartku czyli 6t5d :) ale jeśli będzie dobrze to będę co tydzień chodzić na usg bo do 12t chciałabym wiedzieć co i jak,

    Ja wiem ze jak czytacie te moje wypociny to od razu lecicie tulic porcelanę ale ja naprawdę nie mam komu mówić o tych moich lekach, emek mówi żebym nie wkrecala sobie ze jest dobrze, i ja wiem ze mój przypadek jest jak wiele innych, ale chyba wiele z was przyzna mi rację że przed ciąża to jakoś szybciej i spokojniej czas leciał,

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Agnieszka pięknie :)
    Teraz już będzie z górki :)

    A ja dziś mam 6t0d:)

    Tzn o ile mam bo moje objawy poszły gdzieś... Ale jeszcze ciąża będzie trwała conajmniej do czwartku czyli 6t5d :) ale jeśli będzie dobrze to będę co tydzień chodzić na usg bo do 12t chciałabym wiedzieć co i jak,

    Ja wiem ze jak czytacie te moje wypociny to od razu lecicie tulic porcelanę ale ja naprawdę nie mam komu mówić o tych moich lekach, emek mówi żebym nie wkrecala sobie ze jest dobrze, i ja wiem ze mój przypadek jest jak wiele innych, ale chyba wiele z was przyzna mi rację że przed ciąża to jakoś szybciej i spokojniej czas leciał,
    Kochana ja Cie w pełni rozumiem ale szczerze ciesz sie faktem braku objawow :) znam wiele dziewczyn którym nic nie było ciaze wzorowe :)

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    Kochana ja Cie w pełni rozumiem ale szczerze ciesz sie faktem braku objawow :) znam wiele dziewczyn którym nic nie było ciaze wzorowe :)

    Tak ja wiem ze nie ma takiego objawu ciążowego ale mam wrażenie że wszystko co było to zniknęło, ehh no cóż jeszcze 5 dni niepewności

    Ruth lubi tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu... weszłam tutaj od wczorajszego wieczora, bo smaka mi narobiły na pizze i przestałam czytać :D
    Nasze dziecię budzi mnie od tygodnia perfidnie przed 6:00 (M był w domu to nie podniosłam powieki przed 9). I domaga się żarła... a ja ledwo przytomna przewalam się kolejne 2h bo nie mogę zasnąć i słucham jelitowej sonaty...
    Nic nie zjem bo muszę Letrox łyknąć. A niestety czas oczekiwania mam wydłużony do 2h na posiłek, bo się niestety u mnie szybciej nie wchłania...
    I tak przewalam się do 8-9 i wtedy już zamiast wstać, łapie mnie taka śpiączka, że wstaję o 11... LITOŚCI...
    Jeszcze weszłam tutaj a temat żarła dalej był i wcale nie jest lepiej mi teraz :D

    Odkąd mdłości ustąpiły to pochłaniam wszystko co spotkam na drodze... wieczory są tragiczne, od 19 jestem nie do życia. Chyba to zmęczenie, bóle, wtedy najbardziej mnie mdli. Ale na mnie najlepiej działa jedzenie. Ani razu nie wymiotowałam.

    I jeszcze pytanie.
    Rano popijałam Letrox wodą. Od długiego czasu na wodę nie mogę patrzeć. Po prostu odrzuciło mnie totalnie... poranki są przez to tragiczne bo popijając Letrox, ląduje on razem z wodą na moich rękach... zwracam wszystko. Jest to dla mnie nie do przęłknięcia teraz a biorę 2 tabletki po 100...
    Czy któraś praktykuje branie tego wieczorem? Wiem że to druga metoda przyjmowania ale zastanawiam się jak to wygląda 'na czczo'?
    Ja budząc się o 6, nie biorę od razu tabletki. Próbuję godzinę zasnąć. Jak nic z tego, to o 7:00 łykam i muszę czekać 2h. W międzyczasie spanie się włącza i jem po 11 dopiero... 5h burczącego brzucha...

    Ma ktoś jakąś radę? Bo ja się wykończę do sierpnia...

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny.
    Niespałam prawie cała noc. Starsm się myśleć pozytywnie ale jakoś mi ciężko. Myślę sobie o maluszku Niki i jakim jest ono wyjątkiem. Wykańcza mnie to. A jeszcze te ciągłe święta i wolne.
    Chciałabym żeby już był chociaż wtorek..


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania z Letroxem niestety nie pomogę :( kiedy masz najbliższą wizytę u lekarza żeby o to ewentualnie podpytać? Możesz też zadac pytanie na znanylekarz.pl, czesto lekarze tam odpisują.

    Bajkaa, ja też Cię rozumiem, miałam na początku podobne obawy a i teraz nie odeszły one całkowicie. Gdy się długo walczy o dziecko i ma za sobą stratę, to ciężko ten strach opanować. Ale naprawde brak objawów nie świadczy o niczym złym :) Będzie dobrze, zobaczysz.

    Malgonia, trzymam mocno kciuki! Jednorazowy słabszy przyrost o niczym nie świadczy. Inna chyba też raz tak miała i już jest bliżej niż dalej porodu ;) Kiedy masz wizytę?

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Ania z Letroxem niestety nie pomogę :( kiedy masz najbliższą wizytę u lekarza żeby o to ewentualnie podpytać? Możesz też zadac pytanie na znanylekarz.pl, czesto lekarze tam odpisują.

    Bajkaa, ja też Cię rozumiem, miałam na początku podobne obawy a i teraz nie odeszły one całkowicie. Gdy się długo walczy o dziecko i ma za sobą stratę, to ciężko ten strach opanować. Ale naprawde brak objawów nie świadczy o niczym złym :) Będzie dobrze, zobaczysz.

    Malgonia, trzymam mocno kciuki! Jednorazowy słabszy przyrost o niczym nie świadczy. Inna chyba też raz tak miała i już jest bliżej niż dalej porodu ;) Kiedy masz wizytę?

    Idę 2go.
    Zapytam co z leków możemy odstawić bo mam problemy z żołądkiem... Chociaż Dupka skończyć bo biorę 3x1. Luteina może wystarczy 2x100.

    Mam nietolerancję laktozy i w połączeniu z braniem leków wysiadam...
    Dzisiaj Letrox poszedł z herbatą i oczywiście problemu nie było... A tak to mam fazę na soki bananowe i piję litrami. Leki też tym popijam bo nie da rady inaczej. Woda jest u mnie skreślona.

    Noo... posiedziałam 2h jak sowa i teraz spanie będzie... standard.
    Więc dobranoc :D Wrócę do żywych za 2h...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Ja to się dzwignac z łóżka nie mogę tak mnie rozłożyło. :( :(

  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ja nie biorę żadnego takiego leku, ale powiedz mi, bo jakoś nie bardzo rozumiem: po co czekasz te dwie godziny rano? Nie możesz zmienić godziny brania tabletki na 6:00? Tak jak wstajesz? Robisz drzemkę, do 8 i potem możesz już jeść :) chyba, że całkiem nie zrozumiałam o co chodzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2017, 08:44

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania jak z herbatą wchodzi to ja bym się nie przejmowała i tak brała! U mnie woda sama powoduje mdłości nadal, ale z cytryną już jestem w stanie wypić. Możesz sobie wieczorem nalać wody dac plaster cytryny i kilka imbiru i może tym zapijaj?
    Co do odstawiania dhupastonu - obawiam się że do 12 tygodnia nie będą ryzykować, ale może chociaż zmniejszenie dawki zaczniecie stopniowo? Ja miałam z 3x1 zalecone w 12 tygodniu przejść na 2x1 na dwa tygodnie a teraz się dowiem czy schodzimy do 1x czy dalej dwa zostaje...

    Miewacie czasem ciągnięcie takie mocno w podbrzuszu przy zmianie pozycji? Takie szarpnięcie jakby. Dzisiaj aż mnie obudziło jak się z boku na plecy obrocilam...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na razie do Was nieśmiało zagladam, ale mam ogromną nadzieję ze wkrótce się to zmieni :)
    Chcialem zapytać czy wiecie może ci słychać u Emi??

    malka, Flowwer, pilik, Sarna84, Agniechaaaa, JuicyB, mi88 lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik mnie czasem ciągnie, ale nie za mocno. Nie tak żeby mnie obudziło. Ale czasem mam takie śmieszne uczucie jakby do skóry brzucha od wewnątrz coś mi się przyczepiło w jednym miejscu i nie chciało puścić ;)

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ