X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 5 lipca 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola serdecznie dziękuję <3

  • Kingulla Autorytet
    Postów: 2828 2846

    Wysłany: 5 lipca 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to taki powiedziałabym dojrzewający :) wszystko się ułoży, jak już będziecie bliżej końca i strach odejdzie :)

    Luna, a może znajdźcie ładny, jasny kamyczek i go pomalujcie. Ładne pudełko i będzie taki kamyk szczęścia dla wspaniałego człowieka :)

    2010 - misiu 💙🐻

    Starania od I 2016
    08.2016 - zaśniad całkowity
    05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
    03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
    07.2024 Invicta Wrocław
    22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
    ❄ 3.1.1 😇
    ❄3.2.2 😞
    ❄4.1.2 😞
    ❄4.2.2
    👩🏻 '89
    TSH- 1,4
    Kariotyp ✅
    Zespół antyfosfolipidowy ✅
    👨🏻 '83
    Nasienie ✅
    Kariotyp ✅
    30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
    28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
    28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 5 lipca 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co Wam powiem? Jak mam zły humor to wchodzę w ten wątek, tu zawsze coś dobrego się wydarza. Pomijając tak radosne wydarzenia jak narodziny kolejnych maluchów, to mam wrażenie, że tu jakaś magia się dzieje i każde złe doświadczenie i tak niesie coś optymistycznego. Bajkowy szpital był szokiem, a z każdego postu teraz przebija nadzieja, Luny diagnoza zmartwiła wszystkich, a tu wystarczyło kilka dni i jest namierzony lekarz, Ania już prawie urodziła, a potem mimo wszystkich trudnych doświadczeń wyczekala do przyjazdu M. No magia <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 23:12

    Emiilka, Rucola, summer86, Tosia2323, Nadzieja22, Amal, Lusesita, Kaczorka, blue00, Lunaris, Bajkaaa, Anna Stesia, KateHawke, Phnappy, Lena21, -Mamunia- lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset a ja jeszcze myślę że nawet gdyby któraś szukała kandydata na męża (jakkolwiek absurdalnie to brzmi na wątku Staraczek) to też by się udało takowego znaleźć ;)

    Ps a znacie sposób na bezsenność? Mąż śpi na kanapie bo przeziębiony i nie chce mnie zarazić, ja jestem z psem w sypialni ( który słodko chrapie) i nie mogę zasnąć. Kręcę sie z boku na bok tylko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 23:12

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 5 lipca 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Dzisiaj na pewno nie nadrobię. Melduje, że Fela przyszła na świat o 18:15. 10punktow. 3230g i 55cm. Jest cudna!

    Szczegóły i foto jak się ogarniemy. Pozdrawiamy :)

    Malka, tak się cieszę! Gratulacje mamusiu <3 buziaki dla Feli od Ani i ciotki summer :)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka <3

    Teraz do mnie dociera, że kolejka zwolniona i pora na nas i Ewelę...
    A czuję się niegotowa. Jak popatrzę na swoją postawę ostatnio przy akcji, to na 85% urodziłabym w domu z tego wszystkiego. Jakoś nie czułam że potrzebna pomoc...

    Nasze dziecko jest tak absorbujące, że nie pozwala mi siedzieć. Czuję że szyjka jest zmasakrowana już. Pojawia się dziwna wydzielina ale nie wygląda na czop. Dzisiaj wróciły lekkie skurcze nóg, także szpitalny magnez przestaje działać i kolejny dzień ze słabymi skurczami był.
    M spanikowany od wtorku- już torba znowu gotowa, dzisiaj pogonił mnie z powsadzaniem wyników do porodu. Zrobił sobie listę czego jeszcze brakuje w torbie.

    A mnie nic nie rusza... jakbym była w innym świecie i wcale nie była w ciąży. Albo głowa to tak wyparła przez ten szpital albo mechanizm obronny przed strachem. Chciałabym się obudzić po wszystkim...
    Teraz to siedzenie na bombie jest straszne...

  • Amal Autorytet
    Postów: 603 1183

    Wysłany: 6 lipca 2018, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, dziewczyny, patrzę na te moje lupy... 56 czy 62.. One są maleństwa.. A tak pomyślałam, że jeszcze pielucha.. Jakie to maleństwo musi być malutkie w takim razie..

    km5smg7yt99xz96j.png
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 6 lipca 2018, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka z calego serducha gratuluje:):)
    A tak a propo dobrych wieści na naszym forum, to ja ostatnio tez sie troszke uspokoilam. Pisałam Wam kiedyś, ze mojej małej zdiagnozowali szpotawość stópek, niestety na usg IIItrymestru diagnoza sie potwierdzila. Nózka jest na tyle wykrzywiona, ze raczej bez operacji sie nie objedzie. A gipsowanie, szyna to na pewno...Wiadomo, ze byla załamka, strach gdzie i kiedys z takim maluszkiem jechac. A niedawno dostalam kontakt do super specjalisty z Poznania, zadzownilam,bo chcialam sie juz w kolejke wbic, a mila pani z rejestracji powiedziala, ze profesor nas na 100% przyjmie w tym terminie co trzeba. Mam spokojnie urodzic i okolo 10 doby przyjechac do nich. Ponoc noworodki z tym defektem stóp to jego specjalność i pomoże każdemu:) Tak mnie to ucieszyło, uspokoiło, że w zasadzie już sie przestałam martwić:)
    A tak musialam sie tym z Wami podzielic:)

    Anna Stesia, Kaczorka, Lunaris, lamka, KateHawke, ibishka, Phnappy, Rucola, JustynaG, Sarna84, Lena21 lubią tę wiadomość

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 6 lipca 2018, 03:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj ja na nocnej zmianie :P Padłam po Łodzi i niedawno się obudziłam. No i kurde mnie ssie! Ile czasu bez jedzenia to jest na czczo? Ostatnio mam taką rozkminę jak brać euthyrox przy takim apetycie.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 6 lipca 2018, 03:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drugi dzień próbuje nadrobić, ale odkąd wróciłam do domu jest to nierealne... z tego co wyłapałam.

    Flo mam nadzieje, że Szymek jeszcze posiedzi w brzuchu kilka tygodni!!

    Malka cudownie, że Fela w końcu wyszła Was poznać <3 gratulacje! Wymiary ma prawie identyczne jak Ninka miała :)

    Luna bardzo się cieszę że tak szybko się udało i bardzo mocno trzymam kciuki za Was cały czas!

    U nas duża poprawa, mnie wypisali w środę, w ten dzień mała miała powtórkę rtg które już dużo lepsze. Zaczęła być rozkarmiana, dostawała 4ml mojego mleka, wczoraj miała dostawać już 10ml, więc możecie sobie wyobrazić moje zdziwienie i radość, kiedy przyjechałam wczoraj i dowiedziałam się że rano Mała pierwszy raz zassała ze smoczka, do tego jak już się dossała to wypiła 30ml! Dawali Jej wczoraj już ze smoczka potem po 20ml i piła ładnie, załapałam się na jedno karmienie i widziałam <3.
    Ja walczę o każdą krople mleka, póki co je tylko moje, ale odciagam ciagle tyle samo i boje się że nie moje ilości mleka nie dogonią zapotrzebowania :( ale robię wszystko co mogę.
    I najważniejsze - pani doktor zgodziła się na kangurowanie. Ninka wystarczająco długo może wytrzymać bez dotleniania, że Mam dzisiaj ubrać jakąś koszule odpowiednią i dadzą mi potulic córeczkę. Mam łzy wzruszenia na samą myśl o tym i czekam jak głupia <3...
    Kończę randkę z laktatorem i idę spać, miłego dnia wszystkim :)

    Nadzieja22, Achia, Lusesita, Anna Stesia, reset, Karma88, Kaczorka, veritaserum, Aga9090, Kargo31, blue00, Lunaris, Bajkaaa, Jeżowa, lamka, Flowwer, Flowwer, Barbarka1984, olik321, Rucola, JustynaG, Sarna84, Lena21, Angelika83, -Mamunia- lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 6 lipca 2018, 03:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam ambitny plan dokładnie Was przeczytać, ale chyba mi się to nie uda. Wyłapałam tylko kilka info.

    Flower, no i właśnie m.in. taka historia jak Twoja daje mi nadzieję :)

    Malka gratuluję <3 <3

    Luna, ale super, że wizyta już w poniedziałek!

    Pilik, jesteś super dzielna! Bardzo się cieszę, że Mała ma się coraz lepiej, no i że będziesz mogła dzisiaj kangurować Ninkę <3 Odpoczywaj w domku, bo wspólne w nim chwile nadchodzą :)

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 04:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik- super że z Małą jest coraz lepiej :)
    Ja zasnęłam na całe 3,5h
    Obudziłam się przed 4 i nie śpię do tej pory.. ale za to jakie widoki w nagrodę mogę oglądać :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d8ae768478de.jpg

    pilik, Kaczorka, Lunaris, Nadzieja22, Barbarka1984, KateHawke, ibishka, Rucola lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 6 lipca 2018, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, ogromnie się cieszę, ze sa u Was takie postępy! A laktacja się rozkręci, zobaczysz! Laktatory często nie są w stanie wyciągnąć więcej, fajnie pisała o tym Hafija. A jeśli chcesz rozbujac laktacje to niestety zostaje Ci system power pumping lub odciaganie co 3 godziny po 7, 5 i 3 minuty. Trzymam kciuki, bo wiem co to znaczy walka o każdą kropelke mleka!

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 6 lipca 2018, 05:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy, to dobre wieści! Najważniejsze, że można będzie szybko zaradzic problemowi. Trzymajcie sie cieplutko!

    Amy333 lubi tę wiadomość

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 6 lipca 2018, 05:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, cudownie, że Ninka tak szybko wraca do zdrowia. Z laktacją dacie sobie radę. Na szkole rodzenia mówili, że w pierwszych dniach zapotrzebowanie na pokarm rośnie o 10 ml dziennie, więc powinno się udać tyle odciągac. Trzymam mocno kciuki!


    Amy, cieszs się, że znaleźliście specjalistę ktory zajmie się nóżką Waszego maleństwa. Spokój i plan odpowiedniego leczenia to najlepsze co możecie tej sytuacji dla niej zrobić. Trzymam mocno kciuki!

    Amy333 lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 6 lipca 2018, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia polubiłam za widok :)
    Anna Stesia od porodu ściągam systemem 7-5-3, w szpitalu 6-7 razy dziennie, w domu już 8 odciagań. Dzisiaj biorę laktator do szpitala, będę mogła się tam w pokoju obok Ninki podłączyć, to podobno też dobrze działa. Mam nadzieje że cycki załapią na laktatorze większe ilości, wiem właśnie że czasami to nie jest wyznacznik ale jednak póki co nie ma innej opcji...
    Amy super że już macie specjalistę, wszystko się na pewno szybko naprostuje!

    Anna Stesia, Amy333 lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 lipca 2018, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was dziewczyny i tak pięknie o swoich maluchach piszecie, że mi mleko samo z cycków leci.. :p

    Pilik - cudownego tulenia Wam życzę dziś <3

    Amy - doktor pewnie super zajmie się Lenką i problem z nóżką szybko rozwiąże <3 dobrze, że udało się znaleźć taką osobę :)

    Reset - taki słoiczek dżemu własnej roboty to super sprawa :) zwłaszcza jak go tak po babcinemu "ozdobisz" ;)

    Achia - piękny wschód słońca!! Kawka w takich okolicznościach przyrody pewnie smakuje jeszcze lepiej :D

    Amy333, -Mamunia- lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka- nie wiem jak kawka bo nadal odczuwam do niej raczej wstręt a niestety nie mam super ekspresu w domu, ale za to w takich okolicznościach poczułam dziś takie bąbelki w dole brzucha. Coś podobnego jak Nika opisywała. Pierwszy raz tak wyraźnie :) nie wiem czy to TO ale zawsze mogę sobie powkręcać :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2018, 06:25

    Kaczorka, Lunaris, lamka, Rucola, Jeżowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malka wreszcie się doczekalas!! Gratuluję przeogromnie :)

    Pilik super wieści , jeszcze trochę wytrzymacie i będziesz już regularnie tulić Ninke.

    Achia przepiękne widoki. Ja siedzę na balkonie bo też spać nie mogę ,a tylko tam jest fajnie chłodno :)

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 6 lipca 2018, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia - takie bąbelki lepsze niż najlepsza kawa! :D Oskarowi też się będzie podobało, jak go kiedyś na taki wschód słońca wystawisz ;)

    Achia lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
‹‹ 1093 1094 1095 1096 1097 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ