Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ale sie jutro bedzie dzialo.
Jestem jutro tez z Wami dziewczyny.
Phnappy mi moj gin mowil, ze do mnie zadzwoni z wynikiem. Eh zobaczymy.
Mialamnzakitrane pudelko z lodamim dobrze, ze M dzis w pracy.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Aniu a nie lepiej faktycznie dziś sprawdzić co się dzieje? Przecież możesz nie zgodzić się na szpital ale niech lekarz powie że jest to bezpieczne jeszcze dla dziecka, ja wiem że masz źle doświadczenia ale jednak coś się tam dzieje jak opisujesz u lepiej nie czekać do jutra wieczorem tymbardziej że masz praktycznie donoszona ciąże
Aga9090 lubi tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualnyTeż tak myślę, ja bym jechała i nie ryzykowała życiem dzieckaBajkaaa wrote:Aniu a nie lepiej faktycznie dziś sprawdzić co się dzieje? Przecież możesz nie zgodzić się na szpital ale niech lekarz powie że jest to bezpieczne jeszcze dla dziecka, ja wiem że masz źle doświadczenia ale jednak coś się tam dzieje jak opisujesz u lepiej nie czekać do jutra wieczorem tymbardziej że masz praktycznie donoszona ciąże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 11:44
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Zauwazylam wlasnie na papierze troszke krwi ale nie swiezej.. zaczynam miec co raz wiekszego stracha...
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zupdate'owany plan na poniedziałek:
Cały dzień - Karma - wyniki Panoramy
12:00 - Yoselyn - podgląd kropka
12:20 - Minie_Black - USG przedwakacyjne
13:00 - Achia - internista
13:20 - Nika - USG i pozegnanie z prowadzącym z kliniki
14:40 - Achia - USG
16:40 - Luna - wizyta w Łodzi i diagnozowanie Zuzinego serduszka
20:20 - Ania - wizyta u gin - potencjalnie może się skończyć w szpitalu - trzymamy kciuki, żeby nie
Kto jeszcze?
Siwulec, summer86, Emiilka, pilik lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Yos - ja bym wzięła uderzeniową dawkę proga + nospę i do łóżka.
Włącz sobie jakiś serial/film i spróbuj się odstresować :*
U mnie były zarówno plamienia jak i mocne krwawienia w tej ciąży i jest wszystko ok :*
Bierzesz heparynę/acard?
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Flowwer wrote:
Amy tulę a jakie masz ciśnienie ?
Jak nieboszczyk 90/55 przez wiekszosc dnia;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 12:26
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
Yoselyn pamiętaj że w szpitalu jakby co to sprawdzić muszą a ty nie musisz zostać na oddziale można odmówić hospitalizacji ale jeśli to jest plamka starej krwi i więcej nie ma to spróbuj poczekać w która stronę to pójdzie, ja z początku koło 6tc miałam takie brązowe plamienia pamiętam jak tu pisałam pewnego wieczoru o tym ale następnego w pracy miałam więcej plamienia i poszłam do lekarza i okazało się że nic się nie dzieje ale progesteron luteine i duphaston dostałam także kochana spokojna jeśli będa dalej się plamienia pojawiać to jedz na IP i bez skrupułów, jeno to tyle walczymy o dzieci żeby się szczykac
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
Yos, jeśli aplikujesz dowcipnie luteinę, to sama wiesz, że odrobina krwi się czasem pojawi. Ja miałam brudny aplikator bodajże przedwczoraj, no ale wiem, że w ciąży wszystko tam przekrwione i byle zahaczysz a już leci, więc się nie martwię póki to jest odrobina i brązowe.
Ja mam do tego problem, że mam tam wszystko jakby opuchnięte - paluchem to całkiem nie idzie, aplikator się ledwie mieści. Kilka razy to poczułam "oho, zadrapałam" i właśnie przy następnej aplikacji bywały brązowe smużki na aplikatorze.
Ale jak trzeba toto brać, to trzeba
Ratuj się no-spą, jak znowu brzuch rozboli. Mi doktor kazał brać jak tylko coś poczuję, że mi się spinaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 12:31
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Phnappy wrote:Yos - ja bym wzięła uderzeniową dawkę proga + nospę i do łóżka.
Włącz sobie jakiś serial/film i spróbuj się odstresować :*
U mnie były zarówno plamienia jak i mocne krwawienia w tej ciąży i jest wszystko ok :*
Bierzesz heparynę/acard?
biore dupka, utrogestan, encorton, acard, fragmin. Wzielam juz znowu nospe i magnez i leze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 12:27
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dziewczyny dzieki za rady. Troche panikuje bo sie zaczynac bac.. ale musze wierzyc ze jest ok. Dzisiaj leze i sprobuje wyluzowac. Moze pospie troche i czas szybciej minie oraz zobacze sobie jakis film. Leki wzielam wiec teraz leze.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yos mi na poczatku tej ciazy od 26dc przez bite 3 tygodnie plamilam raz jasniej raz ciemniej, do tego jednorazowa akcja z mocnym krwawieniem i z tym pojechalam na ip. Maluszek sie wgryzal i pewnie jakoes naczynko poszlo, do tego leki na rozrzedzenie swoje robily na starcie. Wiec wedlug mnie jesli to sie rozkreci to bym leciala na ip sprawdzic. Lepiej pojechac, skontrolowac i uspokoic glowe jak cos.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyYosel plamienie nie jest niebezpieczne zwykle, odpoczywaj i obserwuj, dobrze, że jutro wizyta.
Ja też z tych dzisiaj zmartwionych, bo od 8.00 Domiś nie daje znaku życia, nic się nie rusza. Może się przesunął w lewo za łożysko, ale jednak się trochę martwię. -
nick nieaktualny
-
Lamka - na tym etapie ruchy jeszcze nie muszą być regularne. Może być tak, że kilka dni będziesz czuła a później przez kolejne 2-3 dni nie (lub tylko chwilowo np. wieczorem).
Więc tym absolutnie nie powinnaś się teraz martwić
Phnappy lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
