Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczyny
U mnie 1 dzień do 34tc
I 22 dni do 37tc
Malka Fela jest super a forum się nie przejmujmy rozumiemy całkowicie
Yoselyn szybkiego powrotu do zdrowia życzęsummer86, lamka, malka, Lunaris, Minie Black, Siwulec, Rucola, KateHawke, Nadzieja22, Emiilka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
91Ewela09 wrote:Ja też się witam. Moj sen tej bocy trwał 4 godziny, od godziny siedzę i sącze ciepłą herbatę. Nigdy więcej nie poloze się na drzemkę po 15
bo po porodzie chyba zmienisz zdanie
Rucola lubi tę wiadomość
-
Nie wiem, jesli tak mają wygladac noce po drzemce to ja dziękuję...
Pół nocy wmawialam sobie że zaczynają łapać mnie skurcze, choć tak naprawdę mała pchala się w dół, a teraz zaczynają boleć mnie piersi. Oszaleje do porodu...
Malka, Fela cudna ❤malka lubi tę wiadomość
-
Malka, Fela jest cudna
malka lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Malka, śliczności
Yos, jak się czujesz? Mam nadzieję, że jest lepiej.
Bajkaaa, pięknie walczysz o każdy dzień Zosi w brzuszkumalka, Bajkaaa, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malka - Fela cudna
Chyba ogólnie słaby czas na spanie. U nas Alutka wędruje po całym łóżku ostatnio. I lekarka mówiła, że lada moment będą wychodzić górne zęby - co by się zgadzało z objawami, bo dziś większość nocy młoda wisiała na cycu i niespokojna była.
Yose - jak grypa, to staraj się zbijać gorączkę i leż w łóżku i się wygrzewaj. Współczuję, że Cię to dopadło. No ale jakoś teraz trzeba przetrwać.
Bajka - jutro taki awans trochę będzieBajkaaa, malka lubią tę wiadomość
-
Malka, śliczna ta Wasza córeczka! Super, że pomimo tylu obowiązków znalazłaś czas pokazać zdjęcia i w ogóle dać znać
uściskaj Felcię od e-cioć
Yos, mam nadzieję, że dzisiaj coś lepiej... Taka gorączka jest wykańczająca, a ciąża zdecydowanie ogranicza pole dla leków. Ale malutka Fasolka na pewno jest dzielna, jak mama i z tej gorączki nic sobie nie zrobi!
Aga, urodziłaś 3 dzieci i spodziewasz się kolejnego więc zdecydowanie jesteś tutaj najbardziej doświadczona pod tym względem i nikt temu nie zaprzecza. Ale to też nie jest tak, że gwarantuje to nieomylność... A widzę, że się denerwujesz, gdy ktoś nie zgadza się z Tobą w jakiejś kwestii, nawet gdy dobrze to argumentuje. Akurat z lekarstwami w ciąży to nadmierna ostrożność jest wskazana, a już na pewno podstawą przyjmowania czegokolwiek powinna być indywidualna konsultacja z lekarzem.
Kaczorka - dzięki za te body, na pewno je kupimyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 07:27
Lusesita, Kaczorka, Bajkaaa, malka, Rucola, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Yos może przy takiej gorączce jakaś kąpiel w 37 stopniach jeśli okłady nie dają rady ? Zdrówka kochana :*
Malka Fela to małe cudowności, chyba muszę ją przedstawić mojemu synkowi
Reset kciuki ogromniaste za super jajca i super sexy
Ania najważniejsze, że wszystko sprawdzone, bo to wyglądało naprawdę niepokojąco
Współczuje nieprzespanych nocy i wszystkich dolegliwości, u nas dziś noc elegancko - wczoraj za to katastrofa i cały dzień wyglądałam jak zombie
Najlepszy mój M, dziś rano przebiera Franka i słyszę jak mówi do niego: synku jak to możliwe, że z takiego małego ciałka tyle kupy wyszłoJeżowa, Kaczorka, Lunaris, Karma88, Bajkaaa, malka, olik321, Rucola, KateHawke, pilik, Nadzieja22, JustynaG, Emiilka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, potrzebuję ojonania... Młoda odstawia się od cycka, jakoś źle się z tym czuję i mega mi smutno. Co prawda ona zawsze jadła tak, że ciągnęła do 10 minut i odwracała głowę, że koniec. No i tak co 3-4h, więc nigdy nie potrzebowała tej piersi, żeby zasnąć czy się uspokoić. Ale mam wrażenie, że kończy się kolejny etap. No i w dodatku jak wczoraj zobaczyłam normalną, dorosłą kupę a nie mamałygę to się rozpłakałam, że za szybko mi ta córka rośnie. No powalona matka
-
nick nieaktualnyAga ale dlaczego atakujesz mnie, kto jak kto, ale ja dzięki Twoim radom wyciszyłam nospa skurcze... napisałam tylko, że nie zawsze silniejsze leki są wskazane, że to zależy od danego zagrożenia. Miałam kolke nerkowa w ciąży i sam lekarz mi mówił, że mogę brać tramal, bo tak silny ból może wywołać poród. Bilans zysków i strat. W przeziebieniu czy bólu głowy bym nie wzięła. Nie umniejszam Twojemu doświadczeniu I nie miałam nic złego na myśli
Malka ona jest do schrupania
Melevis kochana każdy nowy etap w życiu dziecka cieszy i smuci jednocześnie :* a ż każdym dniem ona Cię potrzebuje coraz bardziej, wcale nie mniejmalka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNoc była straszna. Poranek już nie lepszy. 0 poszanowania czy ktoś śpi czy nie...
Maruda chrapała całą noc a rano stwierdziła że nie spała. To ja nie spałam.
Ani śniadania jeszcze ani lekarzy.
Młody wariuje jak szalony i chyba się boi. Mnie nie słyszy tylko cały dzień obce głosy. W nocy tak samo to chrapanie było tak głośne, że chyba się bał.
Ja czuję że zrobiłam wszystko co trzeba i wolałabym być w domu. Ale jeszcze obchód. -
Fela
jest boska!
Melevis doskonale rozumiem! Ja tylko patrzę jak Franio wybiera coraz poważniejsze zabawy i bajki i wiem że za rok będzie się wstydził chodzić ze mną za rękę na dworze. Nie będzie się już tak przytulał... Myślę sobie dobrze ze Staś nam się udał a co jak i on dorośnie? Chyba karze Franiowi wnuki robić
Yosku mam nadzieję że odsypiasz i wstaniesz bez gorączki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 07:52
malka lubi tę wiadomość
-
Lunaris - masz dopiero 37 lat, więc jeszcze jakieś trzecie bobo mogło by się znaleźć za jakieś 3-4 lata :p
Przypominam, że moja teściowa urodziła mając 41 lata dziecko baaaardzo udane!
Melevis - zamienisz karmienie na bieganie za Lenką :pLunaris, Rucola, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo dorastanie dzieci jest straszne. Jak kilka miesięcy temu Staszek pierwszy raz poszedł wyciągnąć pranie z pralki i nie mógł wyjąć mokrego, ciężkiego koca, to przyszedł do mnie i powiedział "mamo, nie mam siły!" - to był moment przełomowy u nas, a że zbiegł się w czasie z ostatnią stratą, to wymownosc "dorastania dziesi" chyba na zawsze zostanie mi w pamięci....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 07:55
-
nick nieaktualnyLuna, kochanie ja ciebie nie atakowałam, smutno mi, że tak to odebrałaś
Dałam przykład jak mnie "zlinczowano" jak byl temat nospy...
Yos napisałam co mi dali i mówili, że to bezpieczne dla dziecka, dlatego też napisałam i tez poradziłam ip (chyba nikt nie zauważył)
Tak jak mówię nie będę już doradzać, bo nie ma sensu, widzę, że chyba lepiej internet wie, a nie życie
I tez mam żal do niektórych dziewczyn co mówiły, żeby dziecka nie ratować, leży mi to cały czas na serduchuYoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Kaczorka było by super ale już przy tej ciąży trwało to trochę czasu, nie wiem czy będę miała tyle nerwów żeby znowu za jakieś 2 lata startować ze staraniami. To tak dużo psychiki kosztuje... Efekt co prawda wynagradza i na szczęście nie odbiło się to jakoś na naszym związku ale już byłam na skraju awantur o IVF (dalej nie mogę się pogodzić że to Ciastek miał rację
)
DZiewczyny jak na taką dużą grupę to i tak uważam że super się dogadujemy. Same baby a jakichś gigant scysji brak. Wiadomo że mamy różnicę zdań co do wszystkiego- każdy ma swój gust, wiedzę, doświadczenie. Dobrze że jest burza mózgów i że się na siebie nie obrażamy. Nic w tym złego że się czasem spieramy -najważniejsze że się WSPIERAMYLuna1993, Siwulec, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Aga to nie jest tak, ze lepiej Internet wie a nie życie. Mojego zdania akurat nie opierałam na wiedzy z Internetu.
Nie wyobrazam sobie sytuacji, że przychodzi do mnie kobieta w ciąży, a ja polecam czy daje jej jakiś lek z kompletnie niepolecamy w ciąży, bo ktos go kiedyś tam bral i było ok.
Lekarze stosują dla ciężarnych leki z różnych wykazów, bo jakos przeciez tez muszą takie kobiety leczyc, ale każdy przypadek jest indywidualny.
To że Ty po operacji dostałaś pyralgine, nie znaczy że jest ona super bezpieczna i polecana dla kobiet w ciąży. Na tamten moment lekarze wybrali mniejsze zło.
Z mojej strony temat uważam za zamknięty.
Chciałem tylko przekazać swoją wiedzę a nie kogoś krytykować czy obrażać.
Myślę że chyba po to właśnie tu jesteśmy.
Bocianiątko, Bajkaaa, Minie Black, summer86, lamka, KateHawke, JustynaG, Emiilka lubią tę wiadomość