Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
W związku z tym, że termin mam na 4 września to liczę, że od 4 sierpnia jestem w 9 miesiącu
Ewela, trzymamy kciuki!
Dziewczyny, które rodziły - jakie przekąski warto spakować do torby do szpitala. Co u Was najlepiej się sprawdziło? Wiadomo, że poród może trochę potrwać.... może sporo czasu minąć po porodzie do pierwszego posiłku...Rucola, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Achia wrote:Rucola, wg tego poniżej to masz racje- zaczęłaś 9 miesiąc
tu też pisze że się liczy skończone tygodnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a35ddfaeaf59.png
Czyli ze ja już mam 4 miesiąc ? Czy muszę jeszcze tydzień czekać ? -
Ja nie zdażylam nic zjesc w trakcie porodu, ale eMkowi przydaly się 7daysy. Po porodzie wcinałam za to biszkopty. Miałam też batoniki musli i z suszony owoców takie bardziej fit, ale nie miałam na nie ochoty.
Pózniej eMek dowozil mi drożdżówki, jogurty i owoce.KateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też nabrałam fit musli batoników.
Do tego musy owocowe z Gerbera czy Tymbarka.
I wiecie co? Zjadłam jeden mus i mi się oberwało od położnej. Kazała jeść lizaki. A że nie miałam to uratowała mnie landrynka którą wyplułam już przy partych.
Chyba chodziło o to żeby nie jeść rzeczy które będą leżeć w żołądku. W razie nagłego cc. Tak to sobie tłumaczę. Całe szczęście nie miałam za dużo czasu na głód. Cały zapas wrócił do domu... -
Siwulec wrote:Czyli ze ja już mam 4 miesiąc ? Czy muszę jeszcze tydzień czekać ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 16:09
Siwulec lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Chyba jeszcze chwilę musisz zaczekać
Buuu
Czy chociaż jutro mogę zacząć II trymestr ? -
Rucola wrote:Dziewczyny chodzi o skończone tygodnie
Ja dziś chyba zaczęłam 9ty miesiąc
Ewela trzymaj się biedaku...
Jej to już 9ty miesiąc?jak to zleciało!!!
-
nick nieaktualnyAnia1003 wrote:Chyba chodziło o to żeby nie jeść rzeczy które będą leżeć w żołądku. W razie nagłego cc. Tak to sobie tłumaczę. Całe szczęście nie miałam za dużo czasu na głód. Cały zapas wrócił do domu...
Dokładnie tak nam mówiła położna. W trakcie porodu nie jemy, tylko ewentualnie ssiemy miętowke. Jedzenie może być dla meza :p -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O rany ale mnie ominął emocjonujący weekend!!!
Bajeczko serdeczne gratulacje!! Dochodź do siebie :* jak emocje miną będziesz mogła w spokoju cieszyć się Zosieńką
Ewela mam nadzieję, że już u Ciebie po wszystkim i tulisz Maleństwo :*
Iza czekałam na wpis o końcu plamień o Ciebietrzymam mocno kciuki za Ciebie i fasolkę
Karma super, że połówkowe wyszły okjuż teraz z górki. Oszczędzaj szyjkę!! Przyznam, że u mnie zmierzył kość nosową u dziewczynki a u chłopca nie... a to u niego był problem na genetycznym
powiedziałam na początku, że robiliśmy nifty... trochę się martwię, że nie miałam zmierzonej, ale z drugiej strony ufam temu lekarzowi, jest jednym z lepszych specjalistów od usg prenatalnego...
Achia jak ja coś mówiłam o kolejnej ciąży, to mój to skomentował "no i jak byśmy 6 osobową rodzinę utrzymali?" - huehue mój samiec już myśli, że same bliźniaki będzie płodził
Nika ahahaha uśmiałam się z tego co oglądaszchociaż wiem, że to w sumie nie jest śmieszne, ale mnie śmieszy
U nas nowości brakDzisiaj zaczynamy 24tc
Maluchy mocno szaleją w brzuchu, czasami mam wrażenie jakby się tłukły
Szykuję nas do przeprowadzki i robię przegląd internetu/forów pod kątem karmienia piersią bliźniaków
KateHawke, Achia, olik321, JustynaG, Karma88, Izape_91, Emiilka, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Achia wrote:Justyna to już na 4 września? Jejku, chwila i będziemy czekać na wieści poporodowe od Ciebie
Pożyjemy, zobaczymy...
Olik dziś wrzucała różnice w brzuchu w ciągu tygodnia.
To ja pokażę jak mój brzuch urósł w ciągu miesiąca
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92429e73472d.jpgAchia, Aga9090, Rucola, Luna1993, lamka, Jeżowa, olik321, Phnappy, Karma88, Patrycja20, Izape_91, Lena21, Emiilka, blue00, Lunaris, KateHawke, Nadzieja22, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
kania85 wrote:Jej to już 9ty miesiąc?jak to zleciało!!!
Co pomogło? Odstawiłas tą sulfasalazyne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 16:52
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Justyna cały czas trzymasz figurkę. Kompletnie nie widać tych 12,5 kg.
Co do terminu porodu to ja nie staram się o nim myśleć, żeby później nie mieć stresa że zbyt długo siedzi. Wyjdzie to wyjdzie :pJustynaG lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Justyna, ja w trakcie porodu zjadłam obiad i piłam dużo wody kokosowej. A po porodzie miałam jabłko, batony muesli, musy owocowe (bardzo mi wchodzily) itp. Dobrze jest mieć coś co nie zapcha jelit, bo pierwsza wizyta w toalecie jest trudna. U mnie w szpitalu dieta była ubogoblonnikowa i gdyby nie moje zapasy oraz to, co przywozil mi mąż byłoby ciężko. A, i po porodzie nie chciało mi sie ani jeść, ani pić. Warto mimo to sie zmuszac, bo organizm musi brać siły na regenerację i na laktacje.
Bajeczko, początki są diabelnie trudne, zwłaszcza przy hormonalnym kołowrotkukołowrotku. Daj sobie kochana czas, to szok dla organizmu!
Ewela, myślami jestem na Twojej porodowce!summer86 lubi tę wiadomość
-
U mnie w szpitalu przy porodzie tyłko woda do picia na wypadek nagłego cc, ale mimo że pod oxy byłam od 9rano a urodziłam 20.45 to nie czułam głodu. Ale jak wróciłam na sale to zaraz polozna przyniosła mi podgrzany obiad:)
Achia, summer86, pilik, Emiilka, KateHawke lubią tę wiadomość