Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewela gratulacje!
Pewnie jesteś skonana, ale napisz więcej jak odpoczniesz.
Ale mamy dziewczyński weekend
Bajkaa po tylu tygodniach za chwilę do domu! ŁAAAAAaaał! Coś już wiadomo, kiedy możesz się spodziewać wypisu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 18:56
-
Ewela gratulacje!!
Bajka trzymam kciuki za dobre wyniki i żeby Twoja hemoglobina szybko się podniosła. Jesteś bardzo dzielna, wierzę że teraz jeszcze bardziej chcesz do domu, ale tyle dałaś radę...! A co do karmienia, nie ma jakiejś fajnej położnej czy doradczyni laktacyjne żeby podpowiedziała i pomogła? -
Bajeczko, spokojnie dasz radę i z pewnością masz rację - w domu wszystko się ułoży! To będzie dopiero powrót, po tylu tygodniach
Ja weszłam na nowy poziom zachcianek ciążowych i odczuwam silną potrzebę zrobienia nowego tatuażu, no tego to jeszcze nie byłokoniecznie po porodzie muszę się zapisać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCo do męża nie mogę złego słowa powiedzieć, bo pomaga mi bardzo. Dzisiaj mnie "wzielo", bo kiedyś zawsze mogłam liczyć na pomoc mojej mamy, a od kilku miesięcy jest mi obca, a boli to tym bardziej, że ja zawsze byłam na jej zawołanie, czego by nie potrzebowała, ale wiem, że taka już jest. Dokładnie tak było w przypadku kiedy babcia po udarze u nas była. Prawda jest taka, że to babcia wychowała mnie i siostrę, mieszkaliśmy h niej do mojego 9 rż, nawet sypialnie miałam z siostrą wspólna z babcią, a rodzice sami. Tak jak pomoc dla babci była niezbędna, ona się jej "pozbyla" przy najbliższej okazji. Szlag mnie trafia, że niektórzy potrafią tylko brać... I wiem, że jutro mi przejdzie i dam radę, ale człowieka czasem skręca w środku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 19:09
-
Ewela, gratulacje! Odpoczywajcie i cieszcie się sobą!
Bajeczko, mnie w szpitalu zupełnie nie szło karmienie, nikt mi nie chciał pomóc itp. Kiedy wyszłam po 8 dniach miałam umówiona do domu cdl i dziś karmię tylko piersią. W domu wszystko wygląda inaczej, przyjazniej. Będzie dobrze! A podanie mm to nie tragedia, na spokojnie popracujesz jeszcze nad laktacja. I zobaczysz, jutro będziesz miała nawał pokarmu, a Zosia się ładnie przyssie. Niech jej tylko ktoś obejrzy wedzidelko, pediatra lub doradca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2018, 19:10
-
Nie wiadomo kiedy do domu bo nie mam wyników badań Zosi a to od tego zależy no jak chodzi o mnie to nawet 10litrow mogą toczyć mi bez problemu :)a co do doradczyni to jest fajna kobieta ale jakoś ja mam blokadę bo widzę że nie ma pokarmu nakładki się odklejaja i poce się jak świnia przy tym
no ale trudno będzie co będzie ważne by Zosia była zdrowa a czy na mm czy kp to już mniej istotne
-
Minnie dla mnie jesteś wspaniałą mamą i doskonałą gospodynią. Myślę że musisz porozmawiać z emkiem żeby Cię trochę odciążył, bo mam wrażenie że wszystko jest na Twojej głowie a Ty przecież jesteś w ciąży!!!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
No więc tak, zaczęło się o 2, zdecydowaliśmy ze jedziemy do szpitala ze względu na dodatni GBS, na oddział zostałam przyjęta o 3.20 i ciągle miałam skurcze co 7 minut,które nie pisaly sie na Ktg. Przed 9 zabrali mnie na porodowke i po badaniu okazało się że mam silne skurcze,ale sprzet ich nie lapie. O 10.30 dostalam pierwsza dawkę znieczulenia zo i nawet bylo spoko, kolejna dawka o 13 i ona utrzymywała się do 15. Od 15 mniej przyjemna część porodu, miałam tak silne bóle z kręgosłupa ze myslalam ze zwymiotuje,ale dałam rade. Od 15 do 16 co 5 minut parlam po 3 wdechy (myslalam ze umre, błagam gina o cc). O 16 mała weszła do kanału, położna trochę mnie naciela, lekarz nacisnal brzuch i mała wyskoczyła. Dostala 10/10 punktow, wazy 3800g i mierzy 55 cm. No i na szczęście podobna do mamusi ❤
Na razie jest ok, pięknie przyssala sie do cyca ale tylko lewegoa teraz mąż wcinal jej smoka i smacznie sobie spi.
Niestety tata nie daje mi jej w ogóle potrzymac, z wyjątkiem karmienia. Zakochany po uszy i dumny jak paw
Mam 7 szwów, dopóki mam znieczulenie nie boli. Zobaczymy jak będzie później.
Jeszcze raz dziękuję za miłe slowa i wsparcie ❤Aga9090, Phnappy, Achia, Jeżowa, Siwulec, Karma88, Rucola, Patrycja20, Bajkaaa, Emiilka, MamaFabianka, summer86, Kaczorka, Angelika83, Anna Stesia, malka, blue00, lamka, Lunaris, Tosia2323, Barbarka1984, Bocianiątko, KateHawke, Nadzieja22, Sarna84, Lusesita, E_w_c_i_a, Morusek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBajkaaa wrote:Nie wiadomo kiedy do domu bo nie mam wyników badań Zosi a to od tego zależy no jak chodzi o mnie to nawet 10litrow mogą toczyć mi bez problemu :)a co do doradczyni to jest fajna kobieta ale jakoś ja mam blokadę bo widzę że nie ma pokarmu nakładki się odklejaja i poce się jak świnia przy tym
no ale trudno będzie co będzie ważne by Zosia była zdrowa a czy na mm czy kp to już mniej istotne
na początku to zawsze maluch ssie tylko chwilkę, a prawie nic nie leci, spokojnie
-
Ewela, Gratulacje! Byłaś bardzo dzielna. No i Twoja Anastazja to spora babka
Minie, masz prawo być zmęczona, mieć wszystkiego dość. Pozwól czasami sobie na odpoczynek. Nie musisz być perfekcyjną Panią Domu. Pamiętaj, że Twoje potrzeby też są ważne.Rucola lubi tę wiadomość
-
Ewela bardzo serdecznie Wam gratuluję.
Nabieraj sił, M niech z Maleństwem przesiaduje.
Bajeczko to są pierwsze chwile organizmu w nowej sytuacji i myslę, że tak jak dziewczyny pisza wszystko się rozkręci.
Minie fakt warto by było z M pogadać co Ci dziś w głowie siedzi. Może on pomoże Ci dziś jakoś odreagować to wszystko.
Ja od rana warczę na swojego M za to. Te hormony mnie zabiją.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Ewela gratulacje !
Dwa brzuszki dziś zwolnione, co mnie bardzo cieszy bo to mój pierwszy dzień cyklu (czytaj - pierwszy dzień ciąży).
Co do pokarmu to ja z synem dostałam dopiero w 7 dobie po porodzie. Położna nie dawała mi szans na karmienie piersią, a jednak się udałoCzasami organizm potrzebuje trochę czasu :* trzymam kciuki Bajka !
summer86, Anna Stesia, KateHawke lubią tę wiadomość
2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2 😞
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
Cross match 29,8 %❌
NK 14% ❌
ANA3- 1:100
KIR AA
Kariotyp ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 😔
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 7+1💔😞😇
28.04 ----> ❄ 3.2.2 (+ relanium, +neoparin) 7dpt - beta 0,4 😞
04.08 --->❄️ 4.2.2 (6doba) luteina,besins,prolutex,estrofem,encorton,hydroxychloroquine,intralipid,accofil,🍀