Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:Summer a jak tam u Was? budowa ma się ku końcowi?
Powoli do przodu.. jest szansa na przeprowadzkę za miesiąc. Ale zamieszanie pod koniec mega..
Achia, mój mąż nie brał L4, nie było potrzeby a po SN niechetnie szpitale wystawiają.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
Minie Black wrote:Owszem masz rację, ale trzeba się zastanowić, czy tatuś później wykorzysta te dni? Mój np w tym roku miał 48 dni urlopu do wykorzystania, wykorzystał póki co 13 dni...
A l4 jest 80% płatne, a ojcowski 100%
Mój zostawia tacierzyński na moj powrot do pracy za 10 m-cy. Mniej się bedę stresować jak początkowo mała zostanie z tatą niż z nianią lub dziadkami.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualnyJa no wolę żeby małż miał w razie czego więcej l4 opieki jakby trzeba było z dziećmi zostac w domu, bo chore np i do żłobka czy przedszkola nie pojdą, bo po powrcie/zmianie pracy to l4 na dziecko też słabosummer86 wrote:Mój zostawia tacierzyński na moj powrot do pracy za 10 m-cy. Mniej się bedę stresować jak początkowo mała zostanie z tatą niż z nianią lub dziadkami.
-
nick nieaktualnyJeżowa super że mała taka pokaźna babeczka
bardzo się cieszę, że wszystko u Was dobrze :*
Olik Wasze spotkanie już tuż tuż, trzymam kciuki za szybką akcję czekamy na Marcelka
Sanka teraz kciuki za Ciebie!
Moja kruszynka dzisiaj 1700, ale w ogóle mnie to nie martwi, już nic złego nie może nas spotkać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 19:12
Amal, Flowwer, Anna Stesia, Rucola, Nadzieja22, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Lunka, już jak napisałaś, że zaraz wchodzicie to pomyślałam "kurka, ale te moje kciuki mają moc. To jak nic będzie z Zuzią wszystko dobrze", hihi. No i jest! Bardzo się cieszę i mam nadzieję że to już koniec Waszych stresów
Była u mnie kumpela z pracy. Dostałam zapas książek o wojnie (wtf?!) "żeby mi się nie nudziło" - mam "Dziewczyny z powstania" gdzie ponoć jest ciekawa historia o kobiecie, która rodziła w piwnicy, i "Wołyń". Szkoda gadać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 19:24
Luna1993 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
To i ja wam powiem o l4 na żonę, może wypisać wasz gin tylko trzeba już być w domu, wiem bo mój gin miał pisać mojemu bo nie chcieli mu urlopu przyspieszyć ale przyspieszyli i nie korzystamy ale lekarze nie są chętni tego wypisywać dlatego że to zus często kontroluje (pytałam kiedyś siostry pracuje w kadrach)
Aha jeszcze jedno przyszedł mi fotel do karmienia ale dalej z Zosia się nie umiemy zgrać... Odciagam dalej mleko ale dałam czas sobie do końca tygodnia ale już czuję że podświadomie czekam na sobotę by móc powiedzieć głośno że ja karmie tylko mm... Mega to dla mnie ciężkie ale i mega dolujace nawet położna powiedziała dziś ze czasem tak jest i nic nie zrobimy...
A mogę być wyrodna matka i podawać mm trudno
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualnyBajka nawet tak nie myśl!!
Nie ważne czy będziesz karmic mm czy kp, jesteś najlepsza mama na świecie!!
Nie wmawiaj sobie tak. Z kp jest czasem ciężka walka. Nikt Ci nie powie, że jesteś wyrodna matka, bo będziesz karmić mm!
Wiktor i Kinga szybko byli na mm ale z Nadia powalczylam 6 Mc.
Bajkaaa lubi tę wiadomość
-
Bajka, ja tam myślę że naprawdę nie ma takiej wielkiej różnicy między mlekiem z cyca a mm. Większość dzieci moich kolezanek była karmionych mm i wcale nie zauważyłam żeby chorowały częściej niż inne, także jeśli nie podchodzi Wam to kp to bez żalu przerzućcie się na butlę. Odżyjesz i Zosia też doceni, że ma wesołą, uśmiechniętą mamę
Bajkaaa lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyBajka, podejrzewam, że Twoje myśli są takie, bo widzisz jak tu dziewczyny walczą o kp. Ale popatrz na resztę - ja i na pewno Luna (więcej nie pamiętam niestety) otwarcie mówimy o mm, co więcej, Klara tak jak Staś prawdopodobnie będzie na mm!
Dobrze, że dałaś sobie "ramy czasowe", ale pamiętaj! To jak będziesz karmić nie definiuje Ciebie!
Luna1993, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzepraszam, że tak tylko o sobie, ale patrzę na to przedostatnie zdanie jak zaczarowana i cieszę się jak małe dziecko
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3bc1ae306dc0.jpg
Rucola, Minie Black, Aga9090, StaraczkaNika, JustynaG, olik321, summer86, Amal, Karma88, Bajkaaa, Kaczorka, Siwulec, Tosia2323, Lusesita, Yoselyn82, Jeżowa, Sanka, Anna Stesia, Achia, Bocianiątko, Patrycja20, lamka, Vivanillka, emi2016, KateHawke, pilik, Nadzieja22, Sarna84, Lunaris, Lena21 lubią tę wiadomość
-
Jeżowa!!! No to masz kawał Królewny
A co do morfologii to gratuluję! Jak hemoglobina?
A co do L4 dla emków po porodzie, to wyobraźcie sobie, że mój przed chwilą wrócił z pracy z informacją, że zaproponowali mu zmianę stanowiska pracy. To taki niby awans, że wzrostem poborów o około 25%...w tym korzystniejsze godziny pracy i nowe doświadczenie do CV. Skoro tak go docenili to chyba tego L4 jednak nie weźmie :p
Minie Black, Luna1993, JustynaG, olik321, summer86, Bajkaaa, Lusesita, Jeżowa, Achia, lamka, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyPotwierdzam, dzieci po mm wcale nie chorują częściej - przykład mój Wiktor, gdy miał 2 tygodnie (musiałam do szkoły dziennej chodzić) dostawał mm i teraz ma 10 lat, na palcach u jednej ręki mogę policzyć ile razy w ciągu życia gorączkował czy chorowałStaraczkaNika wrote:Bajka, ja tam myślę że naprawdę nie ma takiej wielkiej różnicy między mlekiem z cyca a mm. Większość dzieci moich kolezanek była karmionych mm i wcale nie zauważyłam żeby chorowały częściej niż inne, także jeśli nie podchodzi Wam to kp to bez żalu przerzućcie się na butlę. Odżyjesz i Zosia też doceni, że ma wesołą, uśmiechniętą mamę
-
Luna - Gratuluję! Lepszej nowiny nie mogłaś sobie wymarzyć. Co prawda trochę stresu było ale najważniejsze, że wada się cofnęła i Wasza córeczka jest zdrowa.
Super!!!
Olik - Twoje spotkanie z Marcelem zbliża się wielkimi krokami. Dobrze, że jesteś pod obserwacją. Wszystko będzie dobrze!
U mnie też na ból w pachwinie pomogło rozmasowanie pośladka
Zawsze na wizytach mam spięte pośladki a sama nie potrafię ich skutecznie rozluźnić.
Nenusia - Współczuję sytuacji i teściowej w domu. No ale w tej chwili jedynie możesz zagryźć zęby...
AnnaStesia - tak, chodzę do fizjo regularnie co 2 tygodnie. Codziennie wykonuję zalecone ćwiczenia i naprawdę kręgosłup nie dokucza mi tak jak mógłby. A przy moich problemach to naprawdę cud, że praktycznie nie doskwiera mi odcinek lędźwiowy. Jutro ostatnia wizyta przed porodem...
Dlatego każdemu, kto ma problem z kręgosłupem polecam fizjo, który zajmuje się kobietami w ciąży. To naprawdę pomaga.
Achia L4 przysługuje na opiekę na żonę po CC. A jeśli chodzi o SN to już kwestia podejścia lekarza.
Polecam ten artykuł: http://matkaprawnik.pl/zwolnienie-lekarskie-dla-taty-na-opieke-nad-mama-po-porodzie/
Jeżowa , Zobaczymy, może troszkę zwolni z tym przyrostem i nie będzie taką Kluską
Aga9090, Luna1993, Jeżowa, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Uważaj na nią później - w takiej główce na bank wylęgnie się wiele ciekawych pomysłówJeżowa wrote:My po wizycie. Dziewczyny, rośnie mi wielka kluska! Dzisiaj szacunkowa waga 2300g, głowa w 36 tygodniu, brzuchol i nogi w 33 tygodniu. Już mi profesor przepowiedział, że możliwe, że konieczna będzie cesarka, jak tak dalej będzie księżniczka rosnąć. Szyjka 4,5cm twarda i zamknięta. I nie mam żadnego zdjęcia niestety
Sanka kciuki za Ciebie
A tak serio - nie ma co teraz przesądzać, bo to się jeszcze może wyrównać.
Podobno jak rośnie wielkie dziecko to trzeba przestać brać DHA, ale jeszcze tej informacji nie sprawdzałam.
Jeżowa lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Luna bardzo sie ciesze ze u was wszystko dobrze! niech malutka ladnie rosnie dalej
Jezowa ale duza twoja panna ciesze sie z udanej wizyty
Sanka kciuki mocne za wizyte!
Ana ciesze sie ze juz w domku jestescie, teraz odpoczywaj i bedzie wszystko dobrze
Luna1993, Jeżowa, Aga9090 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️
